Vita zalaną krwią - recenzja gry Mortal Kombat
Ciekawe czy ilość komentarzy odzwierciedla to ilu graczy w Polsce posiada Vitę :P Mortal to chyba jedna z trzech dobrych gier na tę konsolkę... Tylko też - chciałbym w końcu zobaczyć jakąś produkcję na tego handhelda, która powstałaby tylko na niego. To znaczy - niebędącą zwyczajnym portem (świetnej jakości, ale zawsze portem). Podoba mi się Origins i MK na Vitę, ale w życiu nie kupię konsolki dla tych gier - skoro mam je w "dużych" wersjach na PS3.
Chyba BioShock będzie pierwszą dużą na Vitę, która będzie robiona od podstaw na ten sprzęt właśnie.
Wkurza mnie,jak to wszyscy narzekają na Vitę, i wieszczą jej rychły zgon. Rany, przecież ten sprzęt nie ma nawet pół roku. Ps3 na początku swej drogi też nie miało się czym pochwalić, i przez pierwszy rok otrzymywało głównie porty wydanych wcześniej gier (Oblivion, Fear), co było świetnym pretekstem dla posiadaczy Xboxów, którzy przewidywali szybki upadek platformy Sony. A później? Pojawiły się Ratchet, Uncharted, Heavenly Sword...
Dzisiaj nikt już nie narzeka na ilość i jakość tytułów na tę konsolę. Jestem pewien, że z Vitą będzie podobnie, trzeba tylko poczekać.
A odnośnie ekskluzywnych tytułów na Vitę to Uncharted: ZO, nowy Wipeout, czy Gravity Daze pokazują, że sprzęt ten ma w sobie duży potencjał.
Mortanius przepierzysz głupoty. PS3 miał gry, nieważne czy porty czy nie, ale miał. I można było to jakoś "przetrwać" w oczekiwaniu na kolejną grę. Vita co ma? 3 gry? 2 porty? Setki popierdułek? Konsolę zakupiłem w lutym, na początku marca miałem ukończone wszystkie większe gry (w popierdułki nie będę grał). I co mam teraz? Nic. Wychodzi Mortal Kombat, a potem co? I nie porównuj PS3 do Vity, bo Vita to tylko malutki ułamek sprzedanych konsol - ludzie wolą stacjonarny sprzęt. Do tego Vita ma wielką konkurencję - co raz lepsze smartfony / tablety (Tegra 3 pokazała, co "myśli" o Vicie). Sony powinno pieścić swoje dziecko, powinno wręcz dzwonić po klientach i pytać się, czy wszystko ok, czy czegoś nie potrzeba :P I niby gdzie Vita ma potencjał? Może rok temu to miała.
TobiAlex
Jestes smutnym przedstawicielem "ifonizacji" ze sie tak wyraze. Czasami zastaniawam sie, czy ty naprawde masz vite, czy tylko tak przykro gadasz zeby ja ludziom zniechecic.. Vita na premiere miala ponad 20 gier, wskaz mi konsole ktora na start posiadala tyle gier. Przypominasz sobie? Bo ja nie. Oto niektore z nich :
Wipeout 2048, Little Deviants, Everybody's Golf, ModNation Racers Road Trip, Reality Fighter, Uncharted Zlota Odchlan, A-Men, Army Corps of Hell, Rayman Origins, MotorStorm RC, Asphalt Injection, Dungeon Hunter, Micheal Jackson The Experience HD, Ridge Racer, Dynasty Warriors Next, Fifa Football, Ultimate Marvel vs. Capcom, Super Stardust Delta, Hustle Kings, Ninja Gaiden Sigma Plus, Unit 13, Touch My Katamari, Shinobido 2 Revenge of Zen, Forbisher Says, Lumies Eletronic Symphony, Escape Plan, Lego Harry Potter czy tutaj recenzowany Mortal Kombat.
Jesli ci sie sprzet nie podoba, to po prostu go sprzedaj, ale mowienie, ze brakuje na vite gier jest po prostu fanbojska IGNORANCJA. Z reszta z tego co pamietam, to ty porownywales jakies ifonowe shity do uncharted czy gran turismo, wiec rozmowa z takim trollem nie ma sensu. I to nie Mortanius pieprzy glupoty, tylko TY.
(Tegra 3 pokazała, co "myśli" o Vicie)
<---------- A vita pokazala, co mysli o tabletach bez przyciskow i graniu w wyscigowki, fpsy czy gry akcji na dotykowym ekranie.
Zdenio
Ciekawe czy ilość komentarzy odzwierciedla to ilu graczy w Polsce posiada Vitę :P
Idac takim tokiem rozumowania, to mozna by stwierdzic, ze PSV jest tyle samo na rynku co x kloca, juz nie raz pod zapowiedziami bylo po 2,3 komentarze.
Mercc zacznę z drugiej strony - cóż,sam jesteś trolem, eot. FPS'y i analogi tak pasują i współgrają jak świni siodło, więc hipokryzją jest wytykanie tabletom brak przycisków. Wymieniłeś 20 gier... I co to niby ma być Reality Fighter? Grałeś w to? Widziałeś to? To już lepsze wersje masz na ignorowane przez Ciebie tablety. Asphalt Injecton... żartujesz co? Albo Michael Jackos, wtf. Już nie wspomnę, że przynajmniej z 5 gier, które wymieniłeś są dostępne na duże konsole. Btw. w dupie mam czy wierzysz mi, że mam Vite czy nie. Ale jeżeli zniechęcę kogoś do kupienia Vity to będę z siebie bardzo dumny, bo przynajmniej dzięki mnie zaoszczędzi kupę kasy. W ogóle to jesteś zajebisty - zarzucasz mi zniechęcanie do kupna i fanbojstwo z drugiej strony. Ha.
O kondycji Vity się rozpisywać nie będę, bo szkoda czasu i nerwów :) Powiem tylko, iż mam wrażenie, że większość hejterów to ludzie którzy i tak nigdy nie mieli i nie planują mieć handheld'a i tak tylko sobie troll'ują :) Sam Mortal zapowiada się nieźle. Mam nadzieję, że wydadzą też SC V i Tekkena co by można ćwiczyć różne zagrania w podróży :) Tylko że w Tekkenie i Soulu będzie trochę przeszkadzał brak L2 i R2, ale może jakoś touchpad do tego wykorzystają...
Na Vitę jest teraz w przygotowaniu SF X Tekken. Największy plus jak dla mnie, to możliwość gry po sieci poprzez 3G zapowiedziane dla tego tytułu. Teraz może kupię MK, a potem czekam do Gravity Rush i MGS HD Collection. Poza tym zimą Soul Sacrifice, CoD, Killzone, Assassin's Creed ;p A recenzja bardzo dobra, dzięki UVI za, jak zwykle, znakomitą robotę ;)
Kupiłem głównie ze względu na remote play. A i tak męczę ją w singlu. Sterowanie co najmniej równie przyjemne jak na ps3. Zawartość gry w grze doskonała - NetherRealm udowodniło, że porty na kieszonki nie muszą być uboższe od "dorosłej" wersji. Ba! Na kartridżu dostajemy od razu postacie DLC i dodatkowy tryb. Bardzo dobrze sprawdził się też powrót do korzeni serii. Nowy Mortal jest równie przyjemny i okrutny jak pierwsze odsłony, a historia opowiadana w kampanii znowu ma sens.
Co do komentarzy na temat samej Vity - choć zebranie biblioteki zajęło jej trochę czasu, naprawdę nie ma na co narzekać. To mocny (jak na kieszonkę) sprzęt, dość dobrze zaprojektowany i nafaszerowany możliwościami do oporu. Oferuje gry których na ogół próżno szukać u konkurencji, od ogólnie dobrych portów hitów na ps3 ( choćby wspomniany tutaj MK), przez wersje przenośne bardzo bliskie grom na konsolki stacjonarne (AC: Liberty, Killzone: Mercenary, seria Persona, Little Big Planet, itd.) aż po ukochane klasyki ps1, tak lubiane na PSP.
Co drażni? Cena kart pamięci, choć moja i tak jest praktycznie pusta, bo gry kupuję na nośniku, taki nawyk. Konieczność używania specjalnego menedżera do kopiowania plików z PC. Przyciski start/select w pierwszych wersjach. Czyli, szczegóły. Dla mnie najlepszą miarą udanego zakupu jest to czy go żałowałem. A z Vitą się nie rozstaję.
