Fatalne kwietniowe wyniki amerykańskiego rynku gier
Co? Nie ma zwalania na piratów? A to ci nowość hmmm...
Oj tam w kwietniu byl spadek, ale lada dzien Diablo 3 wychodzi wiec pewnie pod koniec maja dostaniemy newsa, ze sprzedaz gier w tym miesiacu byla rekordowa i bila na glowe caly poprzedni rok;d.
@zar: w ameryce mało kto ma pc większość osób gra na konsoli więc pewnie max payne 3 pobije rekordy :D
niech dalej eksploatują te przerośnięte kalkulatory zwane konsolami zamiast wypuścić w końcu coś mocniejszego niż smartfony na Androidzie....
dzeju97 :D W Ameryce każdy ma komputer. xD Nie wiem gdzie ty wyczytałeś że USA to kraj trzeciego świata.
BTW. Mnie niska sprzedaż gier w ogóle nie dziwi, gry teraz są naprawdę fatalnej jakości, a cena do wartości + sytuacja na rynku aż zachęca do piracenia. Jestem nawet pewien że spadek w sprzedaży będzie coraz większy, a piractwo będzie nadal na tym samym poziomie lub nawet spadnie.
Optymizmem napawa informacja o Xenoblade - widać ludzie jeszcze cenią świetne gry.
Za to nazywanie dwóch pewnych produkcji w ostatnim akapicie dobrymi to lekkie przegięcie.
Niby kraj bogaty a ludzie przygotowują się finansowo (i czasowo) na Diablo3?
czy NPD nadal nie bierze pod uwage sprzedazy elektronicznej?
[7] Oczywiście, że mają komputery, tylko większość z nich nie korzysta z nich do grania, bo konsola wygodniejsza. Co do jakości gier - nie gram już od jakiegoś czasu w tytuły AAA, bo wiem, że nie znajdę w nich nic ciekawego czy świeżego. Za to gry indie to już zupełnie inna bajka. Masa zabawy za niewielką kasę
[8] Kraj bogaty? Toż USA to jeden wielki kredyt...
EDIT: no i wysoka pozycja Wieśmina cieszy!
Każdy kraj żyje na kredytach bo nie umie sam na siebie zarobić, więc USA to jednak bogaty kraj.
Już dawno nie widziałem by ktoś wszystkiego nie zrzucił na piratów, jednak da się logicznie myśleć.
Rzeczywiście w tym roku posucha straszna minęło 5 miesięcy i dostaliśmy z 2 sensowne gry.
Analitycy do debile. USA nadrukowały dolarów, ropa poszła do góry to i obywatele mają na co wydawać, a nie na gry.
"Jeszcze gorzej poradził sobie rynek nowych gier. Amerykanie wydali na nie jedynie 292,1 mln dolarów, czyli aż o 42% mniej niż kwietniu 2011 roku."
LOL, amerykanska ekonomia dla lemingów :)))
Ile bylo premier, jakie to byly premiery to juz niewazne... tabelki mają rosnąć... :DDD
W samych tylko Stanach na Diablo 3 złożono 764,529 zamówień przedpremierowych więc przy tak gigantycznych grach ludzie w USA przypominaja sobie że jest też cos takiego jak PC.