Jak to jest z tymi emeryturami. Ile mniej więcej emerytury może spodziewać się kobieta, po przepracowaniu nawet tych 67 lat, zakladaąc, że średnia pensja z całego okresu jej pracy wynosiła powiedzmy 1300 zł na rękę? Pytam, bo ciekaw jestem czy zapowiedzi emerytur w wysokości 300zł są realne, czy to jednak takie sobie gadanie opozycji.
Zobacz jak wchodzil w czasach dinozaurów drugi filar, po 10 latach w czasach sredniowiecznych zrobiono realne symulacje na tamten okres i wyszlo ze takie bajki to tylko za czasow dinozaurow mogli podawac. Ostatnio w czasach nowozytnych znow zrobili jakies zestawienia i wyszlo ze sliczne 6-7lat pracujesz na drugi filar, tyle w ogolnym rozrachunku kosztuje jego obsluga. Az strach sie bac jakie liczby znow podadzą nam za pare lat w czasach gwiezdnych wojen.
No i z tymi emeryturami tez sobie pomysl... w czasach dinozaurow mowiono "eeee zle nie bedzie", a pozniej okazalo sie ze jak sam nie skladasz to "400zł w pysk i won chamie", to nagle miliony będziemy brac? tjaaa... a moze tak rzad jak ma takie sprawdzone dane to szosteczke na totka sobotniego mozna prosic? tylko raz wygram, biore kase i spadam do cieplego kraju :)
ciezko komukolwiek bedzie przepracowac 67lat... ale pomijajac czepianie sie slow, to nie da sie tak latwo odpowiedziec, bo zalezy o kim mowisz, o osobie ktora cale zycie zarabiala tego typu pieniadze, czy cale zycie BEDZIE zarabiala akie pieniadze.
sa 2 rozne systemy emerytalne, obecnie mamy hybryde, kiedys mielismy jeden, w przyszlosci bedziemy mieli drugi.
kiedys byla emerytura inaczej liczona, teraz jest to mieszanka. A do tego byl/jest kwota bazowa od ktorej to oblicza sie emeryture.
wiec nie da sie na to pytanie wprost odpowiedziec.
szczegolnie ze emerytura dla mlodych ludzi powinna byc zlewana, bo co bedzie to bedzie, po co sie teraz stresowac jak wystarczy nam drugi PRL czy inny idiotyczny system, gdzie wszystkie twoje pieniadze w przyszlosci i tak moga ci zabrac glupią ustawa...
jedyny plus ze czesc emerytury jest u prywaciarza, to przynajmniej ta jest zabezpieczona przed lepperami i innymi geniuszami ekonomicznymi. co nie znaczy ze sa to pieniadze zagwarantowane. Tez mozemy ich nigdy nie zobaczyc
a i tutaj masz propagandowa strone rzadu na temat emerytury gdzie samo ci wszystko wyliczy... a tym samym da ci iluzje odpowiedzi na twoje pytanie
http://emerytura.gov.pl/
Jak zobaczyłem ten kalkulator o mało nie padłem z wrażenia.
Autorzy nie przewidują przerw w zatrudnieniu, do obliczeń podaje się jedynie bieżące zarobki - jak rozumiem przewidują, że każdy od początku tyle zarabiał. O takich błahostkach jak wzrost wynagrodzenia o 2,5% w ujęciu realnym ponad inflację nie wspominam - ale do tego większość nie dotrze, bo to jest w założeniach :))))
Nic dziwnego, że o ile dożyję emeryturę spędzę na Bahamach :)
Kalkulator wygląda na ok... Napisali, że moja emerytura to będzie około 50% szacowanej średniej krajowej. Czyli generalnie fatalne... To diabelski spadek dochodów... Wniosek nie mam co czekać na emeryturę...