1. W niniejszym wątku dyskutujemy o wspaniałym sporcie jakim jest piłka nożna.
2. Dyskusja jest toczona o wszystkich możliwych ligach i krajach.
3. Nie zwraca się do drugiego człowieka w sposób obraźliwy tylko ze względu, że ma inne gusta lub zdanie niż Ty.
4. Staramy się unikać zdań w stylu "Legia mistrz i tyle!" bądź "Wisła jest najlepsza!" bo nic nie wnoszą do dyskusji.
5. Swoje wypowiedzi po napisaniu jeszcze raz czytamy i korygujemy wszystkie kwiatki w stylu "Łysa pała" (o Guardioli) czy "Pieprzony szwab" (o jakimkolwiek Niemcu)
6. Staramy się być mili dla kibiców przeciwnych drużyn.
7. Problemy typu "A oni są lepsi" zostawiamy do rozstrzygnięcia boisku. To weryfikuje forma, dzień, umiejętności, warunki pogodowe.
8. Nie ubliżamy forumowiczom tylko dlatego, że ich ulubiona drużyna przegrała.
9. Wszelkie łamanie tego regulaminu zostanie zgłoszone do Prefektów/Moderatorów.
10. Przedstawianie typów, prośby o rady w temacie obstawiania zakładów sportowych - niemile widziane. Od tego jest oddzielny temat na forum.
11. Piłeś - nie pisz.
12. http://www.youtube.com/watch?v=-s87qYUy6MU
13. Po 300 postach Stra zakłada nowy wątek.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Sytuacja w lidze hiszpańskiej jest dość klarowna, do samego końca trwa walka na froncie angielskim i włoskim. To właśnie dziś o godzinie 20.45 rozegra się kolejna już bitwa o Mediolan (aktualnie czarno-niebieski), będący przy okazji bitwą o Włochy (aktualnie czerwono-czarne) oraz jakże cenne punkty dla Serie A w europejskich pucharach. Wiele wskazuje bowiem na to, że trzecią druzyną w Lidze Mistrzów będą Udinese lub Lazio, które nie wyglądają na drużyny o kontynentalnym potencjalne.
Dziś jupitery spoglądają w kierunku Mediolanu, jakkolwiek patetycznie by to nie zabrzmiało, ten mecz o nic jest przy okazji meczem o wszystko. Prawdopodobnie od postawy zespołów w tych właśnie spotkaniach zależeć będą losy kilku piłkarzy, na pewno zaś: kilku trenerów. Andrea Stramaccioni oraz Masimilano Allegri mogą dziś zarówno obronić, jak i zachować pracę. W cieniu największego derby świata - zgodnie z prawidłowym użyciem słowa derby - o mistrzostwo walczyć będzie Juventus.
Juventus ma ten komfort i przekleństwo zarazem, że wszystko zależy od niego. Paradoksalnie jednak nawet, gdyby turyńczycy nie poradzili sobie z presją, wciąż mogą ściskać kciuki za... znienawidzonych rywali z Interu.
Media na dziś:
http://intermediolan.com
http://acmilan24.com
PS. Udoskonaliłem nieco formułę logotypów.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Lista linków: http://pokazywarka.pl/pilkanozna/
Baner do wstępniaka: http://speedy.sh/uBzKZ/gol-baner.jpg
Poprzednia część: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12057297&N=1
Loon -> Podbieranie jest be, pisanie wstępniaków po założeniu wątku jest fajne. :P Podczas EURO to każdy będzie zakładał, spodziewam się 500 części i postów wypruwanych z prędkością pocisku z karabinu maszynowego. ;)
Napoli do LM, Napoli do LM!
Stra pewnie dojdzie kilku Januszy którzy od czasu do czasu coś skrobną, jak podczas MŚ w RPA.
Ja na przykład dużo tu czytam wypowiedzi, a nie piszę prawie nic. To czyni ze mnie Janusza jak coś skrobnę w czasie mistrzostw ?
To zalezy czy jestes za Barcelona :)
To czyni ze mnie Janusza jak coś skrobnę w czasie mistrzostw ?
Jeśli chcesz się czuć wyróżniony to za zgodą pozostałych bywalców moglibyśmy Cię nazywać 'Diobeuek'.
Btw. United się zachciało grać dopiero jak muszą gonić City w tabeli. Standardowo, muszą dostać po dupie żeby się zmobilizować ;P
[7] Tylko to gonienie jest takie słabe trochę, bo United musiało by strzelić 12 goli w dwóch meczach, zakładając że City wygra z QPR skromne 1-0.
Skiter --> 2 już strzelili :> Poza tym City może jeszcze udupić bo QPR broni się przed spadkiem. Wiadomo natomiast, że niebieski Manchester ma duuużo większe szanse na trofeum.
Kumpel mi wkleja najlepsze cytaty z rozmow na gg z 2008 roku, jest m.in. kilka złotych myśli piłkarskich, przeważnie racja, ale są też skarby typu "ja to bym chciał tego Pandeva, zajebiście mi się jego gra podoba"
[2]
Janusze nadejdą armią ;) Ja jestem taki sam jak Diobeuek :D Zresztą kiedyś częściej się tu wypowiadałem, ale pod innym nickiem.
Na początku zastanawiałem się czemu zawodnicy wyszli w bialych koszulkach, teraz juz widze, ze Milan sie po prostu wstydzi swoich przyszlosezonowych kreacji
Nie no, nie sa takie zle, choc oczywiscie wielki krok w tyl
MILITOOOO
Ja jako "Janusz" polskiej piłki klubowej zapytam - w pucharze Europy zagra Lech jak rozumiem?
Poza tym jak oceniacie realnie szanse Śląska na walkę o awans do LM? Bo tak czysto teoretycznie to wygląda to raczej chyba fatalnie(?)
EDYTA: Ok na wikipedii jest to sensownie zaznaczone - Lech.
Nawet Zaglebie Lubin nie bylo tak slabym mistrzem, wiec jak Solorz nie sypnie groszem, to tych szans nie ma. Z drugiej strony wielcy mistrzowie nigdy dotad nie awansowali, wiec moze gowniany Śląsk da rade. Ja bym wolal wszystkich w LE, to moze sie na Inter uda pojechac gdzies w Polske (najchetniej Legia :))
PS. Ale Inter ciśnie Milan ładnie póki co, gol + nieuznany gol (ale slusznie)
i kolejny gol, tym razem nieuznany nieslusznie, choc trudno winic sedziego
[16]
Niech Śląsk nie liczy na Solorza, bo ten wyprztykał się na kupno Plusa i teraz spłaca kilku miliardowy kredyt. Na początku miało to inaczej wyglądać, ale ostatecznie Wrocław musiał pożyczyć 12 milionów, bo w innym przypadku nawet groziła upadłość finansowa.
16 lat... Nie widzi mi się aby to oni mieli przerwać czarną passe w LM... Najbardziej liczyłem na Legie w aspekcie walki o grupę, lecz w trakcie zimowego okienka transferowego pozostały tylko złudzenia, że jakikolwiek polski klub jest w stanie kiedyś dostać się do wymarzonej strefy.
PS. Niech Inter tak dalej trzyma. Należy się dla Juve ten mistrz ;)
oj, niefajnie sie dzieje w mediolanie.
Mnie też się nie widzi, ale niespodzianki się zdarzają, a szansa jest taka jak zawsze, czyli bliska zeru. Zobaczymy, zobaczymy. ;)
Lukxxx -> Jeśli się czepiać (no, sorry :D), to Puchar Europy to Liga Mistrzów, a Liga Europy to Liga Europy. :D
A wiec tak, dwa nieuznane gole i karny z dupy, ktos tu bardzo nie chce mistrza z turynu
Loon ---> bądź co bądź to karny z dupy, gol Lucio ewidentnie ze spalonego, a czy był gol przy interwencji Abbiatiego? Z tego co pokazały kamery ciężko ocenić, przydałyby się lepsze powtórki.
BTW Super prowo ze strony J. Cesara i fajna reakcja Ibry po strzeleniu :)
Tak, wiem, w sumie zgadzam sie z tym co piszesz, zapomnialem, ze nie ma nikogo z barcy do trollowania :F
Milan przegrywał to dostał karnego z dupy
Sorry nie zauważyłem nowej części.
Do tych wszystkich bledow w derbach (nie ogladam, nie widzialem) dorzucam gol Vucinicia ze spalonego. No ale sedzia nie gwizdnal karnego dla Juve ktory byl ewidentny wiec poniekad sie wyrownalo. Niepokoi mnie co z Lichtsteinerem bo zderzyl sie niebezpiecznie z ktoryms pilkarzem z Cagliari i mocno uderzyl glowa o murawe. Zniesli go na noszach z kolnierzem i zostal odwieziony do szpitala..
Valem -->
Pewnie tylko lekki wstrząs. Poleży na obserwacji, trochę porzyga i tyle.
- doktor Błażej
nie, pier... nie ogladam tego
Stra -> w sumie tak, tylko że ja zawsze myślę sobie "Puchar UEFA", po czym wyrzucam UEFA i wstawiam za to Europy i jakoś ten puchar zostaje :)
W sumie to już nie ma pucharów europejskich, same ligi.
Lukxxx -> No ale jednak, hasło "Puchar Europy" zarezerwowane jest dla Ligi Mistrzów. :D
Loon jeszcze patrzy, czy już wylądował na oddziale kardiologicznym?
Abate juz chybba uznal, ze jak wbije Milito kose pod zebra to sedzia tez tego nie podyktuje i przedobrzyl
Stra, no nie ma sie czym emocjonowac, ale sedzia sedziuje zle, przed chwila nie podyktowal karnego za faul na Samuelu. Inter i tak o nic nie gra, fajnie, ze macie dobry mecz, moze docenicie, bo w Serie A takie często
"bo w Serie A takie często"
To ja mam szczęście jak Żyd w okupację, bo zawsze trafiam na te drugie.
koobon -> Dziś 4:4 Palermo z Chievo. ;)
Loon -> Do fana włoskiej w drugiej osobie liczby mnogiej, ech... :( W sumie to się dziwię, bo Rizzoliego uważam za najlepszego obecnie włoskiego arbitra, szkoda, że mu nie idzie.
Nota bene ciekawe, kto dostanie finał LE, a kto LM. Jestem za wynagrodzeniem finałami pucharów w tym sezonie arbitrów, których zabraknie na EURO. ;) Na finał LE chciałbym Atkinsona lub Brycha, na finał LM Mallenco lub Benquerencę.
na finał LM Mallenco lub Benquerencę.
Mallenco nie jedzie na EURO, bo jako Hiszpan pojawi się tam Carballo, a to dobry sędzia. Nie ma drużyny z kraju mistrzów świata i Europy w finale, więc mógłby sędziować i jest to prawdopodobne. Tak samo Benquerenca, z Portugalii na EURO pojawi się Proenca, więc... ;)
aha :D
dobra, Juve prowadzi 2-0 takze teraz tylko sciskac kciuki za Inter
znowu karny, jest pieknie!
Stra -> Zgadzam się zgadzam.
Skłoniło mnie to do zastanowienia się jak wiele miesza się w tych pucharach ostatnio (przez ostatnie kilkanaście lat). A tu od razu mi przyszły na myśl Puchar Zdobywców Pucharów i Puchar Intertoto.
Ciekawy jestem jak oceniacie z perspektywy lat czy ich usunięcie było dobre czy złe?
W sumie, że Intertoto zniknęło to chyba dobrze. System jest bardziej przejrzysty i mniej skomplikowany. Zniknięcie PZP nie jest już takie oczywiste. Z drugiej strony wchłonięcie go przez Puchar Uefa zdecydowanie podniosło rangę tego drugiego. Ale PZP miał swój specyficzny "klimat".
Teraz jest lepiej. Intertoto było nudne i dawało strasznie dziwne korzyści, bo samego w sobie trofeum - nie. No i te kombinacje z wieloma zwycięzcami danej edycji... Tak samo PZP, sama Liga Europy jest dzięki temu dużo ciekawsza.
http://pl.uefa.com/uefa/mediaservices/index.html
Odkryłem właśnie (w porę) na stronie UEFY dział z materiałami dla prasy, bardzo fajny, teraz będę czekał na ich zbiór przed finałami. ;)
HAT TRICK HERO
Ivan Cordoba - ostatni mecz w karierze, 13 lat w Interze
Scudetto, jest pieknie!!
Maicon
Cena Maicona podskoczyla wlasnie o jakies 5 mln euro :D
''lepiej nie da sie nawet grajac w playstation'' :)
Dobry Panie, co przywalił Maicon! :> Włączyłem na chwilę mimo wieeelkich oporów i opłaciło się :)
Słaaaby Milan, drugi raz w tym sezonie gorszy od Interu.
W zasadzie oprócz Udinese to z czołówki Inter, Juve, Napoli i Lazio były lepsze w dwumeczu od Milanu.
Tak się nie da zdobyć scudetto.
Gratulacje dla Juve, chociaż dla mnie to jest zagadka jak drużyna z takim słabym składem zdobyła mistrza.
Aha, jakby Interowi chciało się grać tak bardzo jak w dzisiejszych derbach to jego kibice nie martwiliby się o to czy będzie LM tylko o to czy będzie mistrzostwo.
jak drużyna z takim słabym składem zdobyła mistrza.
hmmm, wydaje mi sie ze grubo przesadzasz, bo slabym to mozna nazwac conajwyzej Bonucciego
Chiellini rozebrany do majtek już, zobaczymy co dalej :D
Juventus nie dostanie jakiś kar za takie zachowanie kibiców? Nie wiem jak to wygląda we Włoszech z wybieganiem na murawę.
Koniec dominacji Mediolanu, pierwszy raz od ośmiu lat z tytułem klub z innego miasta, wow.
spoiler start
Tak, 2004/05 nie liczę.
spoiler stop
Inter zagrał koncertowo, tak naprawde nie wiem czy mnie to cieszy, bo choć miło było poczuć się znów jak w 2010, jeszcze okaże się, że latem znowu nie będzie wzmocnień ;)
Sędzia wypaczył nieco wynik meczu, ale moim zdaniem rezultat i tak godnie oddaje jego przebieg. Nie wiem czy to Milan zagrał tak słabo, ale Inter grał dziś kapitalnie, nawet statyczni przez cały sezon zawodnicy biegali jak zwariowani...
Nie bez znaczenia jest też moim zdaniem kontuzja Abiattiego. Research Interu nie miał chyba zbyt dobrego zdania o Amelii, bo zawodnicy zaczęli strzelać z dystansu jak nigdy - Sneijder aż nieprzyzwoicie z połowy, co zresztą omal nie skończyło się bramką. Koniec końców strzał z dystansu zamknął zresztą mecz.
Mediolan nadal czarno-niebieski!!!
No, to tyle u mnie, teraz Wy chwalcie Inter :)
no nie ma sie czym emocjonowac,
Inter i tak o nic nie gra,
nie ma co chwalic, nie ma co sie emocjonowac
Co można napisać po takim meczu... Jeszcze po Parmie chciałem żeby sprzedali ich wszystkich, teraz znów pokazują że mogą grać zajebiście, ale właśnie, chyba potrzeba trenera który by tym gwiazdorkom przypominał że trzeba w każdym meczu zapierdalać i dawać z siebie wszystko. Stram jest jak Di Mateo - nie wtrąca się, daje starszyźnie drużynowej ustalać skład, ale nie potrafi ich zmobilizować do każdego meczu. Jako że transferów wielkich nie będzie trzeba zatrudnić trenera który ujarzmi te Towarzystwo Wzajemnej Adoracji do pracy na boisku i w następnym sezonie może być lepiej.
Pff, zapewnil Wam widowisko jakich dawno nie widzieliscie, bo nie mowcie, ze nie macie juz dosc zblazowanych pojedynkow Realu i Barcy. A tu byly bramki, piekna gra, nowi bohaterowie i na dodatek mozna zagrac derby z pomylkami sedziowskimi, ale bez symulowania.
Z waznych ogloszen, dzis ruszyla nowa wersja strony http://intermediolan.com/ (nie wiem czy kazdemu przerzuca sie DNS-y, powinno byc granatowo-czarne tlo), moim zdaniem to jedna z lepszych stron klubowych w kraju od strony organizacyjnej - kazdy pilkarz, kazdy sezon, etc. jest ladnie opisany, na pewno dzieki temu jest najlepsza strona o Interze. Zachecam do sledzenia, rejestracji i polubienia na facebooku, @tomimar to glownie do Ciebie :)
Zaglądam na tę (tą?) stronę, jest wporzo, ale nie zauważyłem zmian, może nie pzyglądam się dokładnie ale dla mnie wygląda jak wcześniej
To znaczy, ze DNS-y sie jeszcze nie odswiezyly, wiem, bo u mnie tez jest stara. Jutro pewnie bedzie juz ok, wpadaj czesto i komentuj radośnie, ekipa naprawde zrobiła skarbnice wiedzy o Interze, ja tam goscinnie pisze felietony, robimy internet!!!
https://www.facebook.com/intermediolancom
Valem ----> w drużynie Juve ja tak naprawdę uznaję za graczy na światowym poziomie Buffona, Chelliniego, Vidala, Marchisio i Pirlo i Alexa, ale że mało gra to go nie liczę, koniec, reszta to są wg mnie przeciętniacy.
W jaki sposób Conte zrobił z takich piłkarzy drużynę, która nie przegrała meczu w sezonie to nie mam pojęcia. Wilelkie brawa dla niego!
Przyszły sezon zweryfikuje czy mam rację i jest to jednorazowy wybryk, coś jak wicemistrzostwo kraju przez Ruch Chorzów (ale porównanie :) ), czy też nie mam racji i Juve na dłużej zadomowi się w czołówce.
No chyba że będą poważne wzmocnienia, jak choćby zapowiadany Suarez.
W każdym razie na chwilę obecną to Tobie pozostaje się cieszyć, jeszcze raz gratulacje.
No chyba że będą poważne wzmocnienia, jak choćby zapowiadany Suarez.
Uchowaj Boze! :D
W każdym razie na chwilę obecną to Tobie pozostaje się cieszyć, jeszcze raz gratulacje.
dziekuje, wlasnie pije za Scudetto, jest cudownie :)
A wlasnie, gratulacje dla Juventusu, jakby nie patrzeć zupełnie nieoczekiwanie zdobyliście tego mistrza. Równa forma, w miarę niezła gra, Conte i jego eksperci z zagranicy okazali się strzałem w dziesiątkę. Nie sądzę, by Juventus był potęgą na miarę Europy, ale mimo wszystko zasłużone Scudetto i do tego sezon bez porażki to nie lada wyczyn.
Mam nadzieję, że wykorzystacie ten tytuł do dalszego budowania własnej wspaniałej historii oraz historii Serie A, a nie wiejskiego bawienia się w trzecią gwiazdkę.
Aż się przypomina Arsenal z sezonu 2003/2004. :)
Brawo Juventus, najbardziej szczęśliwy to chyba Pirlo - zamienił mistrza na mistrza. :)
Loon -> O, widzę modyfikację punktu trzynastego. :P
W koncu zobacze znowu Juventus w lidze mistrzow :) Mam nadzieje na kupno klasowego napastnika, ale zadnych Suarezow nie chce. Ale teraz pora sie troche uspokoic bo zbyt wysokie cisnienie jest niebezpieczne
Spieler der Saison: Robert Lewandowski
http://www.bundesliga.de/de/liga/news/2011/0000211615.php
Pieśń we wstępniaku też zmieniłeś... Panie z Jarzębiny cię dopadną Loon.
Może na to za wcześnie i zbyt to górnolotne, ale uważam, że w XXI nie było lepszego polskiego piłkarza z pola niż Robert Lewandowski jak na ten moment.
Może na to za wcześnie i zbyt to górnolotne, ale uważam, że w XXI nie było lepszego polskiego piłkarza z pola niż Robert Lewandowski jak na ten moment.
A Maciuś Terlecki to co? Znakomity piłkarz i jeszcze lepszy komentator.
Konkurencje miałby pewnie tylko w osobie Wasilewskiego, Żurawskiego i przede wszystkim Krzynówka. Mam do dziś przed oczami widok meczu Polska-Włochy, towarzyskiego, ale grali dość serio. Chyba najlepszy mecz kadry jaki widziałem, a to co Krzynówek z Kosą robili na skrzydłach to był po prostu Robben-Ribery, mowie to bez przesady.
Ale wiadomo, że to taka marna konkurencja, Lewandowski ma efekty i tytuly.
Odbiegając trochę od tematu derbów Mediolanu.
[22] ---> Samo Stra Moldas lubi to!
spoiler start
Tak, dobrze wiem Stra, że nie oglądasz kobiecej piłki :P
spoiler stop
Dobra teraz na poważnie.
Teoretycznie Juve zdobył 30ste scudetto, więc powinna być trzecia gwiazdka, ALE dwa tytuły stracił w związku z Calciopoli, więc oficjalnie to 28me mistrzostwo. Kto przyznaje gwiazdki, włoska federacja, czy sam klub?
Będzie w przyszłym sezonie 3 gwiazdki nad herbem?
koobon -> Lewandowski ma tytuły, mistrzostwa i gra w silnej lidze - może mało wstrzemięźliwy jestem, ale... ;)
Macco -> Oczywiście, że lubię to, jako kibic Chelsea jestem bardzo zadowolony, że reprezentanci The Blues tak strzelają! :P
Z tego co czytam federacja, inny ciekawy fakt, ze to w ogole Juve wprowadzilo tę modę na gwiazdki na calym swiecie :)
A w Anglii gdzie te gwiazdki są umiejscowione, bo nigdy nie spotkałem się z liftingiem herbów pod tym względem?
Anderlecht zdobywa mistrza po karnym w ostatniej minucie doliczonego czasu http://www.livesports.pl/mecz/YkO7pT8K/#szczegoly-meczu
imo nie tyle juve zdobylo tego mistrza, co milan go przegral - fiorentina i bologna, chryste...
no coz, mam nadzieje tylko, ze erotoman pozwoli pracowac dalej allegriemu
Nie wiem czy ktoś o tym wspominał, ale Ibra 8 lat z rzędu zdobywał mistrzostwo. Świetny wynik :)
Fiorentina przynajmniej kończy sezon w środku tabeli. Oby przyszedł porządny trener, zaszły konieczne zmiany i w przyszłym sezonie było lepiej.
Muszę znaleźć powtórkę tej sytuacji z meczu Anderlechtu z Brugge, niezłe jaja.
Tam jeszcze do końca dwa mecze więc czy ja wiem czy takie jaja :)
Co do tego ile Juve ma mistrzostw można dyskutować i dyskutować. Wynik sezonu sportowego 2004/2005 został rozstrzygnięty na boisku, pisałem o tym jakiś czas temu, zainteresowanych zapraszam do zaglądnięcia. :) http://gameplay.pl/news.asp?ID=65856
A kto decyduje o wstawianiu gwiazdek na koszulki? Z tego co czytałem, sam klub. Juventus (i każdy inny team) może przyozdabiać swoje stroje jak tylko chce, o ile nie są to gołe baby, symbole zachęcające do nazizmu i wszystkie inne rzeczy ogólnie zakazane w prawie. Umieszczanie złotych gwiazdek za każde 10 tytułów mistrzowskich, oraz srebrnych za każde 10 zdobytych krajowych pucharów to powiedzmy prawo zwyczajowe i federacja nie ma wiele do tego. Teraz gdy Juve zdobyło tytuł, dyskusja na ten temat dopiero rozgorzeje.
"Ibra 8 lat z rzędu zdobywał mistrzostwo. Świetny wynik :)"
I zero triumfów w europejskich pucharach. Jestem pewien, że połowę z tych tytułów mistrzowskich przehandlowałby za jedną wygraną w Lidze Mistrzów.
Z tą Ligą Mistrzów to ciężka sytuacja, klub wygrywał, gdy Ibrahimović odchodził - na pewno średnio dla niego przyjemna sprawa.
http://ofsajd.onet.pl/newsy/alex-ferguson-blaga-o-pomoc,1,5123332,artykul.html
Przychodzi taki czas kiedy trzeba zapomnieć o dumie.
Średnio przyjemna sprawa? Moim zdaniem Ibra jest przez to upokorzony, dość wspomnieć z jakim jadem i nienawiścią wypowiada się o Interze i Barcelonie.
No, ale trudno mu się dziwić, skoro wyszedł na głupka. "Odchodzę, bo z Interem nigdy nie wygram LM" - swoja droga paradoksalnie pewnie była to prawda. O LM zadecydował m.in. geniusz i zdolność do poświęcenia indywidualnego bilansu bramkowego ze strony Eto'o.
Napisałem długi artykuł na temat Stramaccioniego, tradycyjnie już spamuje i zapraszam do lektury.
http://intermediolan.com/news/7636/kim-jest-andrea-stramaccioni
Nie wiem czy dobrze trafiłem. To na pewno wątek o piłce nożnej, a może już tematyczny o Interze?
kubinho - to zarzuć jakąś ciekawostką ze świata piłkarskiego co by temat zmienić :)
Szerkoi skład Niemców na Euro:
Goalkeepers:
Manuel Neuer (FC Bayern München)
Tim Wiese (SV Werder Bremen / 1899 Hoffenheim)
Ron Robert Zieler (Hannover 96)
Marc-Andrè ter Stegen (Borussia Mönchengladbach)
Defenders:
Phillip Lahm (FC Bayern München)
Holger Badstuber (FC Bayern München)
Per Mertesacker (Arsenal London)
Mats Hummels (Borussia Dortmund)
Jérôme Boateng (FC Bayern München)
Benedikt Höwedes (FC Schalke 04)
Marcel Schmelzer (Borussia Dortmund)
Midfield:
Sami Khedira (Real Madrid)
Mesut Özil (Real Madrid)
Bastian Schweinsteiger (FC Bayern München)
Toni Kroos (FC Bayern München)
Thomas Müller (FC Bayern München)
Lukas Podolski (1. FC Köln / Arsenal London)
Mario Götze (Borussia Dortmund)
Marco Reus (Borussia Mönchengladbach / Borussia Dortmund)
Andrè Schürrle (Bayer 04 Leverkusen)
Lars Bender (Borussia Dortmund)
Sven Bender (Bayer 04 Leverkusen)
Julian Draxler (FC Schalke 04)
Ilkay Gündogan (Borussia Dortmund)
Strikers:
Miroslav Klose (Lazio Roma)
Mario Gomez (FC Bayern München)
Cacau (VfB Stuttgart)
W pomocy Świniopas chyba najstarszy a to rocznik 84 jest.
A tu niby jakiś kozacki film dokumentalny http://www.youtube.com/watch?v=M3OiYGPmIM0 . Ale nie mam teraz czasu obejrzeć.
kubinho -> mam Ci podac tematyczne numery watkow o Arsenalu czy sam znajdziesz? Jakby co w wyszukiwarce szukaj pod slowami kluczowymi "Arsenal przegrywa"
Ciekawe, czy będzie zaczynał Klose czy Gomez, obaj mają za sobą udane sezony i są porządnymi napastnikami. Pomoc młoda, ale Schweinsteiger przy pomocy Khediry i Ozila nad nią zapanują. W obronie pewnie duet Badstuber-Hummels, Mertesacker jako doświadczony i solidny zmiennik... A bramka wiadomo.
Niemcy też mają niewiadome z jednym występem w kadrze, jak Draxler czy Gundogan - wiadomo, młodzi, ale mogą się spalić. Zobaczymy.
Wembley 360 :> http://wembley360.wembleystadium.com/
Mega :)
W Białymstoku mogliby jedynie zrobić stadion 180 stopni :D
http://pl.uefa.com/uefa/footballfirst/matchorganisation/refereeing/news/newsid=1794007.html
Niemiec Wolfgang Stark będzie sędzią środowego finału Ligi Europy w Bukareszcie. Poważnie. Dlaczego nie mogli dać np. Brychowi, tylko jemu? :(
jakby to bylo LM to rozumiem wkurzenie, ale kogo obchodzi LE?
Loon -> nie byles taki podjarany dopoki Inter nie uzyskal dwubramkowej przewagi
adrem -> Nie wkurzam się, jedynie dziwię. Nie dam się też sprowokować, jaram się środowym finałem! :D
nie no, to nie byla prowokacja, sam moze obejrze mecz, ale uwazam ze LE to jakis zart i imo jest niczym wiecej niz podroba LM ;p
Może nie podróbą, tylko biedniejszym bratem. Poziom emocji wiadomo, że nie ten co w LM, ale też zdarzają się rewelacyjne mecze, przyjemnie się ją ogląda no i na pewno fajnie w niej triumfować. ;)
Jedynym pozytywnym aspektem LE jest to, że takie kluby jak Manchestery czy pewnie teraz Inter jeżdżą po wioskach i możemy je w przerwie między żniwami oglądać. Ogolnie jednak szkoda czasu na granie w nich, nic dziwnego, że tryumfują kluby z zaplecza, skoro poważne drużyny wolą się skupić na mistrzostwach.
Tym razem się z Loonem nie zgodzę, aż takiej degradacji wartości LE nie uznaję. :P Jest - niech będzie, rozwiązanie jest dobre. Lepsze to, niż pomysł łączenia Ligi Mistrzów na 64 zespoły.
Jest - niech będzie, rozwiązanie jest dobre.
gdyby bylo, to w finale nie mierzyloby sie Athletico z Athleticiem, come on, kogo to interesuje? :S
Tak jak pisałem wcześniej - ma mniejszą wartość, niż LM, dlatego wygrywają ją zespoły z tej tzw. "drugiej linii". Ale dostarcza emocji, a o to głównie chodzi. Finansowo jest gorzej, ale myślę, że dla kibiców danego klubu - pod względem właśnie np. emocji - lepiej (wy)grać w finale LE niż odpaść w 1/8 LM.
Mam wielką nadzieję, że pomysł z 64 zespołami w LM przepadnie, bo zrobi się to wtedy zbyt rozwlekłe i nudne.
że dla kibiców danego klubu - pod względem właśnie np. emocji - lepiej grać w finale LE niż odpaść w 1/8 LM.
Ale bzdura, oczywiście, że lepiej nawet zająć czwarte miejsce w grupie Ligi Mistrzów niż przegrać finał LE, a od emocji przez caly sezon jest liga.
Poprawiłem na wygrać. Myślisz Loon, że gorsze komentarze byłyby, gdyby mistrz Polski zdobył trofeum Ligi Europy, czy gdyby dostawał seryjne baty w fazie grupowej Ligi Mistrzów? Tak jak pisałem wcześniej - oddzielam aspekt finansowy, bo to jest oczywiste. Emocje pucharowe też są potrzebne, nie tylko ligowe.
Co w tym lepszego to nie wiem, przyjemniej się wygrane ogląda, nawet z tymi słabszymi zespołami. ;)
Cainoor ma racje, przepraszam Stra za stwierdzenie "ale bzdura", wiesz, ze Cie lubie (pierwszy raz chyba mowie to komus na trzeźwo xD), chodzilo mi po prostu o to jak stanowczo sie nie zgadzam ;)
http://www.arsenal.com/news/news-archive/arsenal-s-new-home-kit-picture-gallery
Nowe stroje Arsenalu, na kolejne 2 sezony. Delikatnie mówiąc, nie podobają mi się. Te wstawki są podobno granatowe, ale ja tam widzę czarny jak nic. Tylko na paru zdjęciach wygląda to granatowo. Kalka koszulek sprzed 2 sezonów, tylko te wstawki na rękawach są dodane i inny kołnierzyk. Nike się nie postarało. Longsleeve w ogóle debilnie wyglądają. Niech wreszcie wymyślą coś sensownego, co by było warte kupna, jak koszulka z lat 2008-2010. Czekam też na projekt wyjazdówek.
BTW. Nie wiem co jest ciekawego w tym, że Inter wygrywa drugi mecz w sezonie.
Jak to na "kolejne 2 sezony"? W wiadomości piszą o sezonie 2012/13. No, a poza tym, średnio ekonomiczne byłoby to posunięcie gdyby nie mieli za rok nowych koszulek do opylenia.
Nie są takie złe.
Gdzieś tak czytałem, już sam nie wiem gdzie. Nie tak dawno były koszulki na 2 sezony, wspomniane przeze mnie. Wcześniej też, 2006-08. Chyba już nic nie przebije bordowych z ostatniego sezonu na Highbury.
Mnie się podobają te koszulki, może trochę zbyt zajeżdżają United albo Sao Paulo, ale są ładne. Wreszcie jakaś nowość, jestem na tak przy tych czarnych (yyy... granatowych :) ) wstawkach. :)
To foto pokazuje, że są granatowe wstawki, ale na stronie ja tam widzę ciemność - są po prostu czarne. Ciekawe jak będą się prezentować na żywo, kolor tych detali bardzo dużo zmienia. Ciemne, tak jak pisze Stra, zalatują United, granatowe to już jakiś powiew świeżości.
Jakiekolwiek granatowe wstawki bym sobie w tych strojach darował. Nie zmienia to faktu, że i tak są lepsze od naszej ceraty...
Granatowe wstawki ssą. Ale i tak lepsze niż trykoty MU czy Barcy.
Te wszystkie ceraty i dziwne paski są straszne, w FIFIE online będzie problem, bo wszystkie wyglądają ciemno i będą się zlewać. :( Nie było to jak zwykła czerwień, a nie...
Nike ostatnio strasznie daje dupy z koszulkami. IMO najlepsze na rynku są teraz te reprezentacji Francji, sam bym sobie chętnie sprawił.
EDIT: Z tego co widzę, one też są już stare. :P Chodzi mi o te:
http://www.footballkitnews.com/wp-content/uploads/2010/12/Malouda-France-2011-Kit.jpg
Fajne te wywijane rękawy z czerwonym pod spodem.
ktory z Was wstawial te piosenke na euro Irlandczykow? kurde, teraz tego ciagle slucham, udusze
Prosiłbym o wrzucenie linku z filmikami Arsenalu, np. gdy Szczęsny z Walcottem grają patelniami w tenisa stołowego. Z góry dziękuje.
Wiadomo że tych koszulek z ostatniego sezonu na Highbury nic nie przebije, ale te nie są tragiczne. Normalne koszulki. Do rękawków się człowiek szybko przyzwyczai. Pamiętam jak narzekało wiele osób o wygląd herbu Arsenalu na koszulkach w obecnym sezonie, i jakoś ucichły te lamenty.
Koszulki nie grają. Dla mnie Arsenal mógłby mieć najbrzydsze, byle coś wygrywał.
Nowe stroje Arsenalu, na kolejne 2 sezony.
Dziwne jak na dzisiejsze czasy, ze na 2 sezony są stroje o0 Mu juz od wielu lat ma tylko na 1 sezon...
przeciez to jest drugi mecz fazy grupowej
daj mu spokoj, oglada jakis turniej zdesperowanych kibicow reprezentacji, niech wierzy w co chce
[110]
Brzydkie te koszulki. Nie podobają mi się te czarne(?) wstawki na kołnierzu i rękawach :/
No dobra, ktoś mnie wkręcił, że to już po fazie grupowej. Się zbłaźniłem.
Pytanie techniczne do bardziej uświadomionych. Czy to straszenie rozmiarami banerów wątkowych to już na stałe?
http://polones.bloog.pl/id,6522123,title,Tysiak-Pelego,index.html?ticaid=6e686
Co o tym sądzicie? Znalazłem jakiś czas temu w gąszczu internetu.
nie widze powodow by w to nie wierzyc, w koncu od zawsze wiadomo, ze pele to kretacz i narcyz jakich malo
[130]
raczej tak, Soul to rozpatruje jako super usprawnienie, nie bug. mozna by ten baner wywalic, ale kibice damskiego futbolu twardo stoja okoniem :P
A ja nie widzę powodu by się tym zajmować.
Autor chce za wszelką cenę udowodnić, że Pele nie jest lepszy od Maradony i tym samym wychodzi na frustrata, który usilnie stara się Brazylijczyka zrzucić z tronu, na którym on sam siebie usadowił. Kogo to i po co?
Nawet gdyby Pele walnął i pięć tysięcy bramek to robił to w epoce kamienia łupanego i nie ma to żadnego przełożenia na dzisiejsze standardy.
ed.
"kibice damskiego futbolu twardo stoja okoniem"
Zmian doczekamy gdy uda mi się dopchać do nowego wątku, co oznacza, że muszę poczekać do końca EURO, sen Stra i/lub pijacką malignę Loona ;P
Dla mnie od zawsze królem był Maradona. Przede wszystkim dlatego, że nie zdecydował się siedzieć i strzelać bramki w swoim ciepłym matczynym kurwidołku, ale wziął byka za rogi i wystrzelił się do Europy, gdzie również udowodnił swoją wartość.
czyli można zaryzykować stwierdzenie, że Maradona wciąga Pelego nosem?
koobon -> W połowie lipca jadę na wakacje. :P A tak na poważnie to naprawdę szkoda byłoby tego ładnego banera, jak już to może zwinąć regulamin do pokazywarki? Też wolałem stare rozmiary, ale jeśli ma być łyso, to lepszy już ten duży.
adrem -> 17 maja wielki finał na Stadionie Olimpijskim w Monachium pomiędzy Lyonem a FFC Frankfurt, na kogo stawiasz?! Ups...
Mistrzostw U17 nawet ja nie oglądam, blah. :(
EDIT: O, Loon właśnie chce pokazać, że duże banery są lepsze. :D
haha, zróbmy z tego nową wątkową tradycję, wreszcie baner który ładnie wygląda ;)
Dzięki za info z finałem Stra, generalnie mam w nosie kto wygra ale może obejrzę dla urozmaicenia (jak co to mówię poważnie)
Adrem szowinista, typowy obraz Polaka interesującego się piłką nożną - seks, piłka, piwo, kanapa!!!111 Magda Środa właśnie pisze o tobie felieton.
Generalnie też mam to w nosie, a informację znalazłem przed chwilą na stronie UEFY. I nie obejrzę, bez urozmaicenia. :P
najbardziej to mi sie podoba jak z bannerem komponuje sie moj avatar w pierwszym poscie
Coś mi się kołacze, że w tym wątku już te Japonki widziałem. Zdaje się latem ubiegłego roku podczas jakiejś dyskusji o wyższości piłki kobiecej nad wędkowaniem.
i co ustalilismy?
zeby byla jasnosc, nie znajduje zadnej atrakcji w staniu na trzeźwo o jakiejś pogańskiej godzinie w połowie zamoczonym jeziorze, przy zasięgu góra edge, od czasu do czasu urozmaicając to sobie potrzymaniem jakiegoś robaka, ale kurde, bez przesady
o wyższości piłki kobiecej nad wędkowaniem.
Dyskusji nie pamiętam ale skoro mowa o wyższości piłki kobiecej to raczej ta dyscyplina wygrała ;)
A co do ryb to wiadomo, że najlepsza zabawa jest gdy robi się coś nielegalnie. Także jeśli mowa o wędkowaniu to tylko nocą, bez pozwolenia czy karty ;)
Ustaliliśmy, że, jak mawiał pewien kierownik magazynu, jeden lubi ogórki, drugi bigos.
Oj Macco, logika już nie ta, jakby wyższość wygrała to wcale byśmy nie dyskutowali.
Muszę się napić i jeszcze raz to sobie przemyśleć. Na trzeźwo się tego nie da rozkminić.
edytowalem tego posta, bo juz i tak mam tu kiepską reputację
Real chce Piszczka, kibice nie są zachwyceni:
positivo carvajal negativo pizjkiafnaif
Pytanie troche poza tematem, głownie do Loona ale jezeli ktos moze pomoc to rowniez wielkie dzieki.
Dlaczego ta nowa strona Interu wyglada u mnie tak ?
Lol, zobaczcie co powiedział Hazard:
When asked on whether he prefers red or blue - Lille's home kit is red - Hazard told Canal+ that he likes both colours but added: "It's the blue that I'll be wearing next season. Definitely the blue."
Teraz tylko pytanie czy chodzi o City, czy o Chelsea. U tych drugich miałby trzech rodaków i pięciu gości gadających po francusku :P
ale w chelsea mialby najbardziej honorowego kapitana pod sloncem... ehh, ciezki wybor!!!:)
No to już drugi pan, który publicznie zapowiedział, że zmienia otoczenie. Kagawa ponoć oficjalnie dał do zrozumienia, że będzie nosił trykot MU w następnym sezonie.
[153] Cały czas mówiłem o Chelsea, panie Majewski.
Definitely the blue to w sumie bardziej kolor Chelsea, bo City to taki almost blue. Ależ nam dał łamigłówkę.
Z drugiej strony takie zdecydowane stawianie niebieskiego przed czerwonym może sugerować City.
No tak, bo MU jest biedne jak mysz koscielna. Skonczcie narzekac, szejki moga sobie wykupic kazdy klub i nic nikomu do tego
[157] I od tego czy lubi ruchać cudzą żonę przez 8 lat.
Jak lubi, to wciąż nie daje pewności, gdzie w końcu wyląduje.
[162] Wiadomo że będzie więcej zarabiał w City niż w Chelsea, więc kolor może być tutaj tylko takim pretekstem ;p
Dobra, miej więcej honoru niż Stilić i przyznaj, że strzeliłeś sobie samobója. Może Terry posuwał Vanessę tak intensywnie, że po przeliczeniu wyjdzie nam nie 8, a 10 lat.
Skiter16 -->
Nie wiem skąd ten wniosek skoro Chelsea wydaje więcej na pensje piłkarzy.
Zresztą jak zauważył Valem, w górze Premiership sami krezusi, więc o zarobki w żadnym z tych klubów nie musiałby się martwić (w pierwszej dziesiątce najwyższych wydatków na płace jest pięć angielskich klubów). United też kasy swoim kopaczom nie żałuje - tak oni wszyscy też lubią pieniądze i pod tym względem niczym nie różnią się od kolegów z drugiej części Manchesteru.
ja nie dostrzegam roznicy miedzy tym, ze 8 lat, a tym, ze raz - i to, i to jest najgorszym gownem jakie da sie zrobic kumplowi/bratu i powinno byc karane kastracja
ja nie dostrzegam roznicy miedzy tym, ze 8 lat, a tym, ze raz - i to, i to jest najgorszym gownem jakie da sie zrobic kumplowi/bratu i powinno byc karane kastracja
A ja dostrzegam - za jednorazowy wybryk powinien być wpierdol, a za dymanie i oszukiwanie przez 8 lat (!) kastracja i to co zrobili w 3 guys 1 hammer.
Fajnie, gdyby Hazard przyszedł do Chelsea... Ale jak dla mnie prawdopodobieństwo razem z City 50:50, po równo.
A może Lech albo Ruch? ;>
Nie wiem skąd ten wniosek skoro Chelsea wydaje więcej na pensje piłkarzy.
Byłem niczym niewierny Tomasz, sprawdziłem i okazało się że to jednak... prawda, myślałem że to tylko Szejkowie sypią tak kasą na prawo i lewo ale jednak Romek daje więcej.
Muszę się zgodzić z mefsybilem. Na to co zrobił Terry nie ma usprawiedliwienia i facet zdecydowanie zasłużył na ostry wpierdol, ale to co odstawił Giggs jest już takim hardcorem do sześcianu, że aż brak słów. Nie wiem jakim to trzeba być amoralnym psycholem, by latami posuwać bratową i jednocześnie udawać wzorowego brata.
Przyznam, że nie mogę na Walijczyka patrzyć, a był jednym z moich ulubionych piłkarzy, i życzyłbym sobie by jak najszybciej skończył karierę.
Skiter16 -->
"nie wierny" pisze się "niewierny"
W kolejnym sezonie mogą się zamienić miejscami, ale to nie o to chodzi, kto kogo wyprzedza o tych pięć milionów.
Wiesz te blisko sto baniek na sezon United też robi wrażenie.
http://szymon.tvn.pl/euro2012/bilguun-zaprasza-hiszpanow-na-euro-2012,43014,1.html troche suche, ale jest beka ze śląska, to wrzucam dla fanów tematu :D
lez -> nie mam pojęcia, zobaczy czy jutro też tak będzie (moze sie jeszcze dnsy w pelni nie przepiely) i daj znać razem z tym jaka masz przegladarke
Z pragmatycznego punktu widzenia to jednak Walijczyk górą, bo on rozdzielił sprawy zawodowe od prywatnych i nie zasiał fermentu w szatni.
spoiler start
Tak, to jest hardcorowy dowcip.
spoiler stop
[176] Poprawiłem zanim napisałeś tego posta
Jeżeli chodzi o Kagawe w United, to sam nie wiem co mam o tym myśleć, obejrzałem z jakieś 30 meczów Borussi w tym sezonie i patrząc na jego jestem lekko optymistycznie nastawiony, jego największą wadą jest egoizm, kilka razy zdejmował piłkę z nogi Lewemu by później to spieprzyć, miał także kilka fenomenalnych spotkań, a w niektórych dopiero po jakiś 30 minutach skapnęłem się że wgl gdzieś tam sobie truchta po boisku, według mnie United potrzebuje rozgrywającego z prawdziwego zdarzenia np. Hazard.
Hazard na 100% przejdzie do City, sprawdzone info.
Ostatnio był na derbach Manchesteru
Z tego co widziałem w Lille, to Hazard nie jest typowym rozgrywającym, tylko piłkarzem zawieszonym, tak jak Rooney. Choć może po prostu akurat tak był ustawiany w meczach, które oglądałem.
To nie zależy od koloru, tylko od tego czy lubi pieniądzę czy nie...
ach te glupie szejki tylko futbol psuja, nie to co kluby w ktorych liczy sie PASJA, np. MU, Real
Puyol nie zagra na Euro.
ach te glupie szejki tylko futbol psuja, nie to co kluby w ktorych liczy sie PASJA, np. MU, Real
Dobra Ironia
Real, Manchester, Barcelona przecież tam sami wychowankowie grajo!!
nie no, akurat w Barcy graja rozni Tellowie i Cuencowie, ale nie jestem pewien czy uatrakcyjnia to futbol bardziej niż topowi zawodnicy w City np. :>
nie jest typowym rozgrywającym
Podejrzewam, że w tym wątku pewnie każdy ma swoją własną definicję "rozgrywającego".
Z pewnością nie jest nim Hazard, który najczęściej gra na skrzydle, ale może też grać za napastnikiem. Jednym słowem gracz podobny do np. Younga.
Puyol nie zagra na Euro.
No i Hiszpanie maja problem, bo kogo tu teraz dobrać J. Martinezowi ? Zarówno Pique jak i Ramos bez doświadczonego partnera ( ale "z" też ) lubią sprawiać prezenty rywalom ;)
Czyli Niemcy mają mistrzostwo.
tak, jak nic hiszpania juz na samym poczatku odpadnie, no bo nie ma PUJOLA. ja rozumiem, ze to jest swiatowej klasy gracz, ale na boga, repra hiszpanii to nie team z jedna gwiazda, a z kilkoma, wiec chyba wielkiej katastrofy nie bedzie bo jednego zawodnika nie ma -_-
Czyli Niemcy mają mistrzostwo.
Zostaje jeszcze Holandia i Anglia, jeśli tym drugim znowu nie ukradną prawidłowo zdobytej bramki. Poza tym, jak Chelsea poradzi sobie z Bayernem w finale, to Hiszpania ma dalej takie same szanse na mistrzostwo bez Puyola ;)
No i Hiszpanie maja problem, bo kogo tu teraz dobrać J. Martinezowi ?
Martinezowi? Czy to oznacza, że Busquets nie gra w I składzie?
Gra, ale na innej pozycji.
A już myślałem... Naprawdę nie wiem co ludzie w nim widzą, to jest kompletne zero, które nic nie potrafi, a tylu dobrych graczy mogłoby grać na jego miejscu...
Gra, ale na innej pozycji.
Jak znam Del Bosque to Ramos będzie na prawej, a Martinez z Pique na środku.
Bo idą, w końcu mają Cahilla, Cole'a, Terry'ego, Lamparda i Sturridge'a, hello!
koobon --> Bardzo możliwe (co do Anglii), ale dlaczego nie dajesz szans np. Holandii?
Mistrzami mogą być tylko Niemcy lub Hiszpanie, każdy inny wynik będzie sensacją.
Anglia, jak już wcześniej pisałem, najpewniej skończy jak Francja w RPA.
ed.
"ale dlaczego nie dajesz szans np. Holandii?"
Szansę mają wszyscy, nawet Anglia i Polska, ale wygrana Holandii będzie dla mnie taką samą sensacją jak wygrana, dajmy na to, Francji.
A właściwie nawet większą, bo Żabojady mają lepszą ekipę.
Bardzo możliwe, ale dlaczego nie dajesz szans np. Holandii?
oni mieli swoja szanse od 1998 do 2004 kiedy caly sklad byl naszpikowany gwiazdami
teraz maja robbena, sneijdera i van persiego
Przy czym tak naprawdę pewnym można być tylko tego trzeciego (kto, by pomyślał!).
imo wygrana francji nie bedzie zadna sensacja, oni nie zdobyli nic przez ostatnie 6 lat tylko dlatego, ze ich kretyn na lawce sabotowal
No może faktycznie przesadziłem z tą sensacją, ale faworytami nie są.
Tak naprawdę na EURO najbardziej czekam na mecze Francuzów. Strasznie jestem ciekaw jak Les Bleus będą grali. Potencjał mają kolosalny.
no ja mam nadzieje, ze jednak nie wygraja bo dwoch francuzow z ktorymi robie bedzie chodzic z piorkami w dupie przez nastepne 3 mce ;p
u mnie hierarchia prosta: polska, wlochy, chorwacja, irlandia, same kraje katolickie :D
Ja jako fan niespodzianek nie typuję turniejów międzynarodowych. Grecji nikt szans w Portugalii nie dawał, a skończyło się jak się skończyło.
A kibicować będę, prócz Polski, Włochom i zapewne Anglikom.
Z całym szacunkiem, ale odkąd Oranje zaczęli grać "brzydko", nie w swoim "totalnym" stylu, to w ich sukces uwierzyłbym znacznie prędzej niż Anglików.
A Francuzi mają, jak rzeczono, potencjał ogromny i w końcu trenera, który futbolu nie czyta z gwiazd (tych jak najbardziej dosłownych) - ich ostatnia wygrana z Niemcami na germańskiej ziemi nie pozwala w moich oczach nazwać ich ewentualnego triumfu "sensacją".
W sukces Anglików uwierzyłbym, gdyby było o nich cicho, tymczasem nad Tamizą już się zaczęło pompowanie balona. A światowej klasy piłkarzy na pozycjach kluczowych dla wyniku widzę tam tylko dwóch - Harta i Rooney'a. Największymi gwiazdami ich największych klubów są w chwili obecnej jednak osoby, które nie grają pod flagą św. Jerzego (wyjątek to właśnie Roo i ManU).
Po cichu jestem bardzo ciekaw postawy Włochów (którym kibicuję zawsze) - drużyna została gruntownie przebudowana i powtórka z ostatniego mundialu raczej im nie grozi. A w fazie pucharowej może już być z nimi najprzeróżniej.
[200]
+ zwolnili capello 2mce przed euro i zastapili go woyem hodgsonem, ktory w zyciu nic nie wygral
Od zawsze kibicuję Hiszpanom, a dalej w hierarchii są Holendrzy i Francuzi, a Włochów nie trawię.
"Grecji nikt szans w Portugalii nie dawał, a skończyło się jak się skończyło."
Fatalnie, brzydszej piłki w życiu nie widziałem.
(kto, by pomyślał!)
nie jestem jakims profesorem miodkiem, ale jak dla mnie ten przecinek wyglada podejrzanie...
a wygrac musi wreszcie anglia, zawsze mialem sentyment do tej druzyny. na drugim miejscu niemcy, potem juz nie mam jakichs szczegolnych preferencji, ale moze francja?
przepraszam, ale ktos tam wyzej napisal, ze Puyol nie zagra na euro, ktory to jest puyol?
edit: Ja bede za Polską, Holandią i Włochami, w tej kolejnosci
teraz maja robbena, sneijdera i van persiego
typ nastrzelal 30 bramek w premier league i gra sezon zycia, nie wiem co w tym takiego smiesznego
bardziej chyba ze sneijdera sie mozna smiac, ktory przez caly sezon dobrze zagral raptem ostatnie 4 spotkania
czyli calkiem niezly wynik jak na 5 spotkan w sezonie w sumie
a balsi ma focie z pucharem auriego delaneja a wy nie hehe
i ze slawkiem i tym drugim tez
ale nie dam sie wam dotknac
hehe
No tak czy siak na chwile obecna najwiekszym skarbem są serce i płuca czyli Arjen Robben, a zaraz za nim mózg, który najwyraźniej w dobrym momencie przebudził się z krótkiej drzemki. van persie to tępa noga, od ktorej ma sie odbijac pilka w kierunku bramki i pewnie tak bedzie, bo podobnie jak w Arsenalu nie ma za duzo kompetentnej konkurencji w ataku.
Ja bym za RPA 2010 nawet nie bbral go pod uwage przy ustalaniu skladu, ale skoro faktycznie taka bieda w ataku, to pewnie znow bedzie mogl zawieść Holandie w najwazniejszym momencie.
jakie fajne logo, ja widze cieszace sie smerfy z interu :D
https://www.gry-online.pl/galeria/forum/tytul/12064731.jpg
Może Sznajder i Robben zagrają wybitnie na EURO, ale póki co największa nadzieja Oranje w Van Persiem.
I przyznaję to z bólem serca, bo tak jak Loon do niedawna twierdziłem, że Van Persie to najbardziej przereklamowany grający napastnik.
Przyznam, że nie śledzę Bundesligi, ale ani w półfinałach LM, ani w meczu z Borussią Robben, oględnie mówiąc, nie błyszczał. Z dwóch skrzydłowych Bayernu tylko Quasimodo prezentował się świetnie.
Sneijder jaki miał sezon, każdy widział.
I ten mózg już nie tak błyskotliwy i te płuca z lekko odmą.
I jest jeszcze Van Bommel. Wiem, że to nie ten sam zawodnik co grał w FCB, a także w derbach mu nie poszło, ale ogólnie rodzi sobie nieźle. W końcu gra w obecnym mistrzu Włoch :)
U mnie 1. Hiszpania, 2. Anglia, 3. Portugalia.
Szkoda tylko, że w La Furia Roja gra Busquets, a czasami nawet Pedro... :/
mefsybil
Nie rozumiem Cię. Niby kibicujesz Hiszpanom, a ich najlepszego defensywnego nie doceniasz...
Anglia, Holandia, Portugalia, Niemcy. W tej kolejności
Z pewnością nie jest nim Hazard, który najczęściej gra na skrzydle, ale może też grać za napastnikiem.
Dlatego imho dobrze, że nie trafi na OT. Na skrzydłach i za szpicą ma kto grać, tutaj bardziej potrzeba kogoś do rozgrywania na typowe 4-4-2. No i wraca temat nieszczęsnego Modricia, chociaż Kagawa poza skrzydłem grywał także na środku, więc może coś z tego będzie.
koobon -> Sznajder i Robben to dwaj geniusze piłki, których historia zapomni przez kontuzje, nie wiem co oni dają tym dzieciom zamiast mleka w Holandii, ale idą złą drogą. Przypomnę tylko, że obaj niemal w pojedynkę doprowadzili swoje drużyny do finału LM w 2010 roku, po czym połączyli siły i (face the facts) WE DWÓJKĘ omal nie wygrali Mundialu, gdyby nie fakt, że mieli przeciwko sobie 11 piłkarzy z czego z ośmiu było chwilowo absolutnie światowymi liderami na swoich pozycjach.
koobon
Nie wiem co Cię śmieszy. Podstawowy zawodnik najlepszego klubu na świecie. Rozegrał w tym sezonie jakieś 50 meczy i w większości prezentował bardzo równą, wysoką formę. Wymień trzech takich gości z Hiszpanii, to podyskutujemy...
cainoor - czyli co, ze jest dobry to trzeba go lubic? a ty lubisz cristiano ronaldo? przeciez swietny pilkarz
Bardziej odnosiłem się do opinii mefsybil...
"A już myślałem... Naprawdę nie wiem co ludzie w nim widzą, to jest kompletne zero, które nic nie potrafi, a tylu dobrych graczy mogłoby grać na jego miejscu..."
Ja tam Cristiano bardzo lubię, więc nie wiem ocb :)
Co za czasy, strach być ładnym znam ten ból
A choćby i zatrzymywał dosłownie wszystkie ataki przeciwników, nie będę go lubił i nie chcę go widzieć w reprezentacji. Nie toleruję po prostu takich piłkarzy jak on, tak samo jak nie toleruję Drogby w tym sezonie. Nawet jeśli strzela bramki.
Cainoor -->
"Nie wiem co Cię śmieszy."
Po pierwsze, to: "ich najlepszego defensywnego".
Po drugie, to: "Podstawowy zawodnik najlepszego klubu na świecie."
Najlepszym hiszpańskim defensywnym pomocnikiem jest J. Martinez.
Barcelona straciła tytuły najlepszego klubu w Hiszpanii i w Europie.
Ehhh koobon koobon.
Barcelona BYŁA, JEST i BĘDZIE najlepszym klubem na świecie, a wpadka w tym sezonie spowodowana jest tylko i wyłącznie nieprzychylnym sędziowaniem i niczego nie zmienia.
A Busquets jest najlepszym nurkiem i aktorem wśród wszystkich defensywnych pomocników i to nie tylko w Hiszpanii ale i na świecie, więc miejsce w reprezentacji musi mieć!
Przy czym tak naprawdę pewnym można być tylko tego trzeciego (kto, by pomyślał!).
Faktycznie kto by pomyślał. Wszyscy go rozpatrują chyba przez pryzmat ostatnich MŚ, gdzie grał przecież tuż po kontuzji. Torres miał tą samą historię, tylko ten się całkiem na drobne rozmienił z czasem.
[222] O matko.
<---------|
Widzę, że już zaczęła się gadka o EURO i śmiałe tezy koobona. Ile razy się na nich przejechałeś? ;)
Anglii nie stawiam wysoko, ale wierzę że powalczą na kolejnych mistrzostwach z porządnym trenerem i odświeżonym składem. Holandii, mimo że im kibicuję najbardziej, też niestety nie wróżę zbytnich sukcesów. Nie zdziwię się, jak nie wyjdą z grupy. Zdecydowanie bardziej skłaniam się ku stawianiu Francję jako nie-do-końca-czarnego-konia, a najpewniej wygrają Niemcy. Ciekawi mnie tylko kto będzie standardowym czarnym koniem, może Chorwacja? Lubię ich, życzę wyjścia z grupy.
koobon
Po 1 Klubowy mistrz świata to? :)
Po 2 To wymieniłeś trzech, lol. Martinez jest dobry, ale nie radzi sobie tak dobrze z czytaniem gry. To Busquets był podstawowym graczem na mistrzostwach i ma większe doświadczenie w tego typu imprezach.
kubinho -->
O przepraszam, ja Van Persiego oceniałem przed rokiem przez pryzmat poprzednich sezonów w Premiership.
Cainoor -->
"Klubowy mistrz świata to? :)" - to wygląda ładnie w statystykach. Obydwaj dobrze wiemy, że w przypadku hiszpańskich gigantów liczą się tylko mistrzostwo i Liga Mistrzów, a reszta to miłe dodatki.
"To wymieniłeś trzech, lol." - jakich znowu trzech? Wypiłem wino do obiadu i jakoś nie jarzę o co biega.
"To Busquets był podstawowym graczem na mistrzostwach i ma większe doświadczenie w tego typu imprezach."
- A czy ja gdzieś napisałem, że jest inaczej? Nie zmienia to w niczym mojej opinii.
Captain®™ -->
Prawdę mówiąc nie wiem co o tym sądzić.
Real potrzebuje prawego obrońcy, a tych na rynku nie za wielu, więc siłą rzeczy najlepszy piłkarz Bundesligi na tej pozycji pojawił się w plotkach transferowych.
Podobnie jak Walker z Tottenhamu.
A ja to mam do was pytanie, co sądzicie o Piszczku w Realu Madryt? Szczególnie koobon ;)
O przepraszam, ja Van Persiego oceniałem przed rokiem przez pryzmat poprzednich sezonów w Premiership.
Od 2007 nie ma już Premiership tylko Premier League :p
O przepraszam, ja Van Persiego oceniałem przed rokiem przez pryzmat poprzednich sezonów w Premiership.
Jak grał to strzelał. Pewnie wygrałby jakąś koronę króla strzelców przez te lata gdyby nie te kontuzje.
Odnośnie prawego obrońcy dla Realu. Nie lepiej kupić środkowego, których jakiś wybór jest, a Ramosa wrócić na prawą stronę? Jest trochę nieokiełznany, ale zły też nie był.
[236]
Ej tam, jeden pies.
[237]
Gdyby babcia miała wąsy.
Może byłem do chłopaka uprzedzony, ale mnie bolało gdy grał.
Tak naprawdę dopiero w tym roku wystrzelił. Oby omijały go kontuzje i spadki formy.
"Widzę, że już zaczęła się gadka o EURO i śmiałe tezy koobona. Ile razy się na nich przejechałeś? ;)"
Cholera, nie wiem. Nie prowadzę ewidencji.
A z tego co widzę moje śmiałe tezy w dużej mierze pokrywają się z Twoimi przewidywaniami ;)
"Odnośnie prawego obrońcy dla Realu. Nie lepiej kupić środkowego"
Wolałbym Ramosa na prawej, a w środku parę Pepe / Varane, ale Mou raczej nie przesunie Sergio na poprzednią pozycję.
No i najpewniej pożegna się z Albiolem więc tak czy owak kolejnego środkowego mogą szukać.
Mnie najbardziej martwi sytuacja Sahina. Mam nadzieję, że go nie sprzedadzą, a co najwyżej wypożyczą na sezon (oby nie skończyło się jak z Canalesem).
Nie zapominajmy, że w Oranje jest też Huntelaar, który swoje strzela. W razie czego van Persiego może zastąpić, chłopak trochę zmęczony sezonem jest, fenomenalnej formy na Euro raczej mieć nie będzie, ostatnio pojawiły się już jej spadki. Nie dziwne, cały sezon zagrać na jednym biegu to nie lada wyczyn.
Też wam się nie odświeża strona automatycznie po napisaniu posta?
A z tego co widzę moje śmiałe tezy w dużej mierze pokrywają się z Twoimi przewidywaniami ;)
Mimo wszystko, Twoje tezy są śmielsze!
Tak naprawdę dopiero w tym roku wystrzelił.
Wystrzelił, to w tamtym roku. :) Strzela od zeszłego sezonu, od czasu powrotu po kontuzji. Wiem, czepiam się.
zeby sie tylko nasi kopacze (albo ich agenci) z cudownej borussi nie przejechali na swojej cudownosci
Miałem właśnie wspomnieć o plotce transferu Piszczka do Realu. Szczerze mówiąc uważam, że chłop powinien powalczyć w Europie z Borussią, w której ma niepodważalne miejsce, a nie wzmacniać (zapewne z ławki) współzawodnictwo w Realu. Chłopak ma za mało medialne nazwisko na ten klub niestety. Może gdyby się tam wybrał po spektakularnych występach na Euro, ale na pewno nie przed, bo się biedak przejedzie, a nam potrzebny jest grający regularnie.
Piszczek może i jest warty więcej niż 10 milionów euro, ale niewiele więcej. Do 15, maksymalnie.
Ale tak naprawdę ;)
No właśnie, tak naprawdę. W tym roku miał gorsze mecze, nie strzela już tak często. W tamtym strzelał jak na zawołanie. Przecież prawie pobił rekord Shearera.
No bo taka jest prawda, 10 mln to za malo.
Mogą śrubować jego wartość, bo skrajnych obrońców jest jak na lekarstwo.
A poza tym, jak powszechnie wiadomo, jesteś wart tyle ile za ciebie zapłacono.
No i na koniec, wartość piłkarza, którym interesuje się Real automatycznie wzrasta.
A poza tym, jak powszechnie wiadomo, jesteś wart tyle ile za ciebie zapłacono.
no jesli planuja zaplacic 10mln to jest wart 10 mln, co tu do srubowania?
No i na koniec, wartość piłkarza, którym interesuje się Real automatycznie wzrasta.
wg katalońskich mediow Real interesuje sie chyba kazdym pilkarzem na ziemi (hi neymar), tak wiec... ;)
No i sam zobacz ile za tego pajaca sobie Santos życzy. Poza tym, Neymarem interesuje się obecnie już tylko Barcelona.
"no jesli planuja zaplacic 10mln to jest wart 10 mln, co tu do srubowania?"
Do śrubowania jest różnica pomiędzy "planują" a "zapłacili".
Fabio Coentrao przed przejściem do Realu nie miał tylu tytułów co Piszczek teraz. Jedno mistrzostwo portugalii i 2 puchary plus jakieś nagrody za odkrycie sezonu w lidze. A Piszczek ma 2 tytuły mistrzowskie, puchar Niemiec, został wybrany 2 razy najlepszym prawym pomocnikiem bundesligi (mocniejszej niż liga portugalska). Za Coentrao zapłacił Real 30 mln euro to nie rozumiem czemu za Piszczka ma Borussia tyle nie żądać. Może dlatego, że jest Polakiem?
przejrzales mnie mefek, dlatego ze jest Polakiem nie uwazam ze przejdzie do realu ._. a ma tyle nie zadac, bo (uwaga zero obiektywizmu) borussia to... borussia. nie wiem, nie moge jakos powaznie spojrzec na ten klub, ok, wygrali lige, ale jak dla mnie to jednorazowy wyskok i w przyszlym sezonie nie ugraja nic.
"ale jak dla mnie to jednorazowy wyskok i w przyszlym sezonie nie ugraja nic."
- Ciekawe, czy podobnie mówiłeś sezon temu ;)
"wygrali lige, ale jak dla mnie to jednorazowy wyskok"
Jednorazowy wyskok drugi raz z rzędu.
Podejrzewam (uwaga, śmiała teza!), że w przyszłym sezonie znów odbiją się od Ligi Mistrzów, ale jakby nie patrzeć większe szanse będą mieli jeśli nie sprzedadzą Lewandowskiego i Piszczka. Czego im życzę.
Ale dzisiaj ruch, jestem jeszcze w pracy i autentycznie nie nadążam z obijaniem się ;)
Na pewno będę bronił odważnych tez koobona, cechą ludzi inteligentnych jest wątpić, gdyby nie odwaga to cały wątek klepałby teraz mantrę, że Leo Messi to najlepszy piłkarz na świecie, a van persie jest wstapniałym nie tylko jako kłoda drewna, ale też i jako piłkarz ;)
ja bym tego piszczka chciał za maicona, +2000 fanow na intermediolan.com :D
A bo Cie lubie, o mefsybilu w zyciu bym tak nie napisal
Choc ostatnio mefsybil tez jakby sie wyrobil, choc nie wiem jaka w tym zasluga Lukasa i Azazela :P
[255] mysle, ze nawet najbardziej czerwonoczarni kibice powątpiewali wtedy w sędziego :F
nie, pier... nie ogladam tego
To tu Loon miałeś chyba +100 do tej inteligencji.
[255]
dobra daj spokoj, przynajmniej pozniej postepowal tak jak mowil wczesniej (nie ma sie czym ekscytowac)
Chłopak ma za mało medialne nazwisko na ten klub niestety.
Zgodziłbym się, gdyby nie fakt, że trenerem jest Mourinho. On lubi takich graczy jak Piszczek i jeśli Łukasz by ciężko pracował na treningach, to grałby w podstawie. Tym bardziej, że nie miałby konkurencji :) Niemniej, jeśli miałby się gdzieś przenosić, to tylko do klubu z europejskiej czołówki.
@Loon
Wiesz kogo się obwinia za przegraną Holandii w finale?
Webba i... Robbena :)
http://www.youtube.com/watch?v=ao6VJ_POMKg
+ sytuacja, którą dałeś wcześniej :D Dużo kibiców miało mu za złe, że nurkując przez całą swoją karierę właśnie wtedy postanowił utrzymać się na nogach.
Przestań już pisać te głupoty o Van Persim, bo to już się nudne robi, przy całym szacunku do Ciebie.
Coentrao jednak miał ułatwione zadania aklimatyzacji w drużynie. Jest paru Portugalczyków, Brazylijczyk. Piszczek, mimo umiejętności, mógłby sobie nie poradzić. W Borussi miał Polaków z którymi grał regularnie, w razie czego był stosunkowo blisko domu. Chyba za wcześnie na niego, tak sobie gdybając oczywiscie.
Ja tam nie mam uprzedzeń do Van Persiego jak wy, może ma drewniany styl gry, ale póki te bramki strzela, to go wyróżniam. Zobaczymy, jak to będzie na EURO. Ciężko też coś wróżyć, piłka jest nieprzewidywalna, zwłaszcza w takich turniejach (Grecja! :D) - dlatego jest fajna. Oczywiście jako fan niespodzianek chciałbym takiego zwycięzcę jak Grecja, może w ładniejszym stylu, ale jednak było to fajne przeżycie. Dlatego się rajcuję w tym sezonie Ligą Mistrzów, jedna z najciekawszych ostatnimi laty.
Jutro Europa patrzy na Bukareszt! :D
Zobaczymy, ale czy zauważył ktoś, że nadużywam słowa zobaczymy? Cholera.
Nie obchodzi mnie co myślą "kibice", 3/4 kibiców to idioci, którzy nie potrafią patrzeć analitycznie na piłkę. Nie myli się tylko ten, co nic nie robi, czyli np. van persie, którego mogło w tamtym meczu nie być i nikt by nie zauważyl. W finale zneutralizowano Sneijdera i Robben miał cały ciężar gry na sobie.
adrem -> jaram się stylem, samo zwycięstwo mnie kompletnie nie jara
napster
Tak, Piszczek jest typem piłkarza, który lubi Mou. Jednakże obawiam się sytuacji, w której przyjdzie na środek ktoś ze znanym nazwiskiem, a następnie na bok wróci Ramos, bo przecież to reprezentant Hiszpanii i MUSI grać. Do tego w Realu lubi się sadzać na ławkę na dłuższy okres czasu przy słabszym momencie i tak naprawdę nigdy nie wiesz, kiedy dostaniesz kolejną szansę, a nie wiadomo, jak Piszczek poradzi sobie nagle z taką presją i oczekiwaniami. Po prostu ten klub rządzi się trochę innymi prawami, a i sam Mou miewa humory.
"chciałbym takiego zwycięzcę jak Grecja (...) było to fajne przeżycie"
Dla Greków na pewno, ja cierpiałem, a jako że nie jestem masochistą nie było mi "fajnie".
Wracając do Piszczka w Realu, kolejną kwestią jest sprawa porozumienia. Jakimi językami on się posługuje?
Oczywiście jako fan niespodzianek chciałbym takiego zwycięzcę jak Grecja, może w ładniejszym stylu, ale jednak było to fajne przeżycie.
Ta.... na miarę niezłego zatwardzenia :>
Wracając do Piszczka w Realu, kolejną kwestią jest sprawa porozumienia. Jakimi językami on się posługuje?
Bo ja wiem? Ale po niemiecku szprecha na pewno, a skoro Oezil i Khedira już tam są i do tego całkiem nieźle sobie poradzili (o płynną mowę kastylijsko-portugalską ich nie podejrzewam, ale mogę się mylić), to problemu upatrywałbym własnie bardziej w braku bratniej duszy, niż barierze językowej.
[262]
nie mam pojecia co mowi, ale mowi dosc plynnie w kazdym razie :D
nic innego nie znalazlem o jezykach
Mourinho akurat jest trenerem, który nie ma czegoś takiego jak humory. On zawsze wie na kogo stawiać, a kto musi jeszcze trenować i grzać ławe ma meczach. Transfer do realu byłby dla Piszczka życiową szansą oraz testem na to czy jest prawdziwym obrońcą, który może bronić barw wielkiego klubu czy może jest po prostu porządnym rzemieślnikiem, dla którego Borussia to szczyt marzeń.
Szybko się uczą. Stilić tyle w Polsce siedzi a dalej nie wie, co niektóre "podstawowe" słowa oznaczają... Podobno.
"Mourinho akurat jest trenerem, który nie ma czegoś takiego jak humory."
Trudno oceniać nie znając sytuacji w szatni i na treningach, ale jak na mój gust Varane i (szczególnie) Sahin nie dostali tylu szans na ile zasługiwali.
Wystarczy spojrzeć na kogo stawiał w Porto czy Interze. Dla niego nikt nie miał immunitety, każdy musiał udowodnić swą wartość i widać Sahin nie pokazał, że można na niego stawiać, a Varane to bardzo młody zawodnik, chyba za młody jak na real
To nie do końca tak, Mourinho wbrew pozorom czasem lubi zrobić coś żeby pokazać kto tu rządzi, a nie kto ma rację. Moim zdaniem np. taki Muntari, który był pupilem Mou, grał w pierwszym składzie, choć na ławce znajdowało się kilku lepszych zawodników.
Sytuacja zarówno Piszczka jak i Lewandowskiego jest trudna. Z jednej strony nie chcą się spieszyć z odejściem mając zapewniony pierwszy skład i grę w Lidze Mistrzów od pierwszej minuty, z drugiej jeśli w przyszłym sezonie Borussia obniży loty to takie propozycje jakie otrzymają tego lata się nie powtórzą.
[269]
"a Varane to bardzo młody zawodnik, chyba za młody jak na real"
O z tym się nie zgodzę. W tych meczach, w których grał bronił pewniej niż Ramos.
Ktoś mi wyjaśni, może naczelny analityk futbolowy wątku Księżycowy Loon (to byłoby niespodziewane), co jest drewnianego w stylu gry van Persiego? Pytam z czystej ciekawości, a skoro nastała moda na rozkładanie wszystkiego na czynniki pierwsze, ujmą to nie będzie. Chętnie też dowiem się ilu jest lepiej wyszkolonych technicznie napastników, tak powyżej 180cm wzrostu. IMO drewnianym stylem można nazwać Berbatova, albo Giroud, ale RvP?
Żeby nie było, nie denerwują mnie już dawno głupie gadki o Holendrze, ale oglądam teraz jakieś jego filmiki i gole, aby zobaczyć co ze mną nie tak oraz dlaczego widzę go inaczej i jakoś nie potrafię dojść do żadnego sensownego wniosku.
http://www.youtube.com/watch?v=zFqRBDUr3r8
HINT: 0m26s - obrońcy Interu
Wracając do inteligentnych wypowiedzi, to tamta teza zalatywała mi trochę pretensjonalnością, ale non gustibus disputandum.
Wracając do inteligentnych wypowiedzi, to tamta teza zalatywała mi trochę pretensjonalnością, ale non gustibus disputandum.
abstrahujac juz od dyskusji o van persim, to zdanie powyzej nie ma chyba zadnego sensu
[273]
jak ktos lubi takie spotkania, to potwierdzone jest takze starcie Chelsea z PSG oraz Milanem
http://www.goal.pl/222596-chelsea-zagra-z-psg.html
edit [276]
nie no, ja tez jestem w stanie obejrzec taki mecz jak nic nie leci, ale nie kazdy lubi spotkania 'o nic'
[274] Jedni lubią takie tezy i uważają je za inteligentne, drudzy nie przepadają i widzę je jako pretensjonalne. Są gusta i guściki. Chyba, że jakąś gafę walnąłem, ale też nie widzę.
Lubi, nie lubi, zwykle w tym okresie jestem tak wyposzczony, że wstaję o czwartej nad ranem by oglądać sparingi Realu z chińskimi karatekowcami.
[273]
widzial ;) ten okres przygotowawczy zapowiada sie dosc ciekawie
kubinho -> Zauważyłem duże podobieństwo do Messiego w grze Van Persiego. Obaj mają jeden zwód polegający na balansie ciała. Takie proste a w sumie skuteczne :) A co do tych dobrze wyszkolonych napastników to Ibra i Rasiak :P
http://www.youtube.com/watch?v=exjupgy89Mc&feature=related
Lubi, nie lubi, zwykle w tym okresie jestem tak wyposzczony, że wstaję o czwartej nad ranem by oglądać sparingi Realu z chińskimi karatekowcami.
Jakaś dziwna pora, w tym sezonie przygotowawczym Arsenal grał z Chińczykami i mecz był o 13:30 na czas polski.
[278] True, jeden zwód, czasami zrobi coś innego, ale to przekładanie na drugą nogę to jednak znak firmowy.
IMO drewnianym stylem można nazwać Berbatova
Pomylił Ci się styl drewniany z człapanym. Takie magiczne "jedno dotknięcie" i klej w nodze, która potrafią zdziałać cuda, ma oprócz niego chyba tylko jeden napastnik na świecie - Ibra.
kubinho -->
Jakoś tak bezbożnie grali. Pamiętam, że narzeczona rzucała we mnie telefonem jak potykając się brałem azymut na kawiarkę.
Miałem oprotestować przykład Berbatova, ale jak widzę Paudyn już to zrobił.
powaznie sadzicie, ze najlepszy prawy obronca tego sezonu w europie jest wart 10 mln euro?
4 gole i 9 asyst, kiedy dani alves ma 3 gole i 7 asyst
Wracając do inteligentnych wypowiedzi, to tamta teza zalatywała mi trochę pretensjonalnością
Tamta teza zalatuje na kilometr głupotą i trollingiem.
Loon lubi czasem ostro pieprzyć głupoty to czasem nie on pisał, że Silva nie nadaje się do City?
btw. Gdybym to ja napisał o drewnianym Persim to o Matko strach pomyśleć co by się działo, ale dobra pomińmy to..
Chelsea dzisiaj w rezerwowym składzie na LFC.
4 gole i 9 asyst, kiedy dani alves ma 3 gole i 7 asyst
Tyle, że nasz rodak gra w słabszej lidze.
A Alves w sumie też jakimś zajebistym obrońcą nie jest, większość jego dośrodkowań budzi uśmiech politowania, ale tak poza tym jest ok.
Dobrze, to jak definiujecie słowo drewniany?
Ibra z Berbatovem mają świetną technikę, ale ich styl jest trochę drewniany, głównie ze względu na wzrost. Balansem ciała itp. to oni nie grzeszą.
Tamta teza zalatuje na kilometr głupotą i trollingiem.
Zawsze w formie. Akurat nie o Loonie pisałem.
Oj, zapomniałem edytować i dałem nowy post.
no jak ibra drewniany? powaznie, wybrales chyba ostatnia osobe, ktora mozna tak nazwac :D
bramki strzela kazda czescia ciala, z kazdej pozycji, a to ze nie jest jakims wybitnym sprinterem (choc wolnym to bym go nie nazwal) nie oznacza, ze to drewniak
Lun mi namieszał w głowie.
Heskey to już przykład zbyt jaskrawy w drugą stronę. :P Przychodzi mi do głowy Robbie Keane. Ibrahimovic i Berbatov mają naprawdę świetną technikę, może przesadziłem z umieszczaniem ich w tej kategorii. Do nich z kolei ja jetem uprzedzony, cóż.
O ile Ibra czasami ma problem z koordynacją i wygląda, jakby się miał potknąć o własne nogi, o tyle nie można tego raczej powiedzieć o Berbie. Koleś nigdy nie wspomagał się aspektami czysto fizycznymi (czym zdecydowanie różni się od Ibry) i za podstawę jego gry służy właśnie technika w połaczeniu ze sprytem, w czym pomaga umiejętność gry na małej przestrzeni (balans ciała wybitnie w tym pomaga). Nie zmienia to faktu, że żaden z nich nie jest drewniakiem.
Jak zdefiniuję drewno? Ot choćby Heskey, który potrafi dwie rzeczy - zgrać głową, albo nią przyp*** (nogą także).
Terry ostatnio daje dupy, więc może i dobrze że nie zagra w finale.
Suarez 2x go minął jak chciał, za drugim razem skończyło się to samobójczym golem Essiena ;d
Haha, bo Wy Ibre widzieliście. To jest chyba najlepiej mi znana po CR7 relacja wzrostu do techniki, gdzie efekt jest zdumiewający. Van Persie przywodzi na myśl nieco Petera Croucha, wprawdzie strzela bramki, ale jest jedynym napastnikiem wielkiej drużyny, to kto ma strzelać, Szczęsny :D?
Luke222, wiesz jak to mowia na miescie, jak chcesz rzucac jakies oskarzenia to udowodnij. Ostatnio zarzucales mi to samo odnosnie Juana Maty w Chelsea, tez z dupy
Terry
Edit.
Jakie piękne "Fuck off Chelsea FC" po bramce dla LFC.
Edit2.
Chyba będzie pogrom. Chelsea będzie biedne jak nie wygra finału LM.
Zwycięzca LM automatycznie kwalifikuje się do niej w następnym sezonie?
Chyba nie, ale wolę zapytać.
[292] tak
ale jaja w mecczu lpoolu z cfc
Jakie piękne "Fuck off Chelsea FC" po bramce dla LFC.
Nooo, wzorowi kibice.. x] <3
Co dziś robi Chelsea, eh. No ja rozumiem, że z I składu gra tylko trzech gości, ale bez przesady, zero jakichkolwiek chęci do gry.
O rany, dawno takiego gówna nie było...
Liverpool > Barcelona
Jak to dziś oglądam to mam wrażenie, że to dawna skorumpowana liga polska i słynne hasło: "Puchar za ligę". A Terry faktycznie MOTM.
Nazwanie Zlatana "drewnem" to zdecydowane nadużycie i tkwienie w stereotypie, iż każdy wysoki gracz warunkami fizycznymi kompensuje sobie kiepską technikę. Tymczasem Ibrahimovic jest w stanie samymi nogami zrobić jajecznicę, a jego częstym felerem jest to, że nad rozwiązania czasami prymitywne acz skuteczne (uderzenie "czubem" czy podanie wewnętrzną częścią stopy) wybiera znacznie bardziej finezyjne, acz obarczone większym ryzykiem niepowodzenia. Zlatan to nie Crouch czy Bendter, we wszystkim zachowajmy umiar.
Moim zdaniem Chelsea już nie wierzy w czwarte miejsce i stawia wszystko na jedną kartę w Monachium. Może zrobić zresztą niezłego "zonka" drużynom, które teraz zabijają się o wspomniane miejsce w PL.
Liczyłem na poważną odpowiedź Loona, ostatni raz się go o coś pytam na poważnie! Możecie mnie nakablować do admina jak zrobię to kiedyś jeszcze raz.
No niestety, nie wszyscy kibice są jak np. ci z Arsenalu, bijący brawo gdy ich były zawodnik strzeli im bramkę.
Niektórzy wolą krzyczeć "Fuck off Chelsea FC" i palić koszulki swojego najlepszego napastnika.
To musi być straszna padaczka w wykonaniu Chelsea, jeśli na listę strzelców wpisuje się Jordan Henderson. Jeśli jeszcze wejdzie Adam i kropnie bramkę, to największe poniżenie The Blues w sezonie stanie się faktem :>
Nie wiem jakim cudem Ivanovic i Essien uchowali się jeszcze na boisku, jeden i drugi po czerwieni powinni obskoczyć.