Zaginiony Level - odc. 43 - Mortal Kombat
Nawet się uśmiechnąłem...
Nieśmieszne.... [*]
hmm wydaje mi się że trzeba zmotywować jakoś twórcę zaginionego levelu :P
- KURWA GOŚCIU WIERZĘ ŻE POTRAFISZ ODJEBAĆ COŚ NAPRAWDĘ SMIESZNEGO
WEŹ SIĘ W GARŚĆ NAPEWNO NIE MASZ WIELE CZASU WOLNEGO ALE DASZ RADĘ
dobra nie mam dzisiaj weny :P
Dziś zaglądam do lodówki i patrzę a tam kanapka bez masła! I to było nawet ciut zabawniejsze ;D
To jeszcze nic.
Otwieram rano chlebak i co widzę?
Kanapkę z chlebem!
MEGA :D
Kurczę, sam nie wiem czy nie rozumiem, czy to jest takie suche. Może mnie ktoś oświecić? Co to za stworek? Z Pac-mana? Czy Space Invaders? I czemu Scorpion łapie się za serce? Anybody?
A mnie śmieszą bardziej komentarze filozofów forumowych.
komiks fajny. a wy którzy tak krytykujecie - sami zapewne byście nie potrafili stworzyć czegoś równie dobrego w jednej/ nieskończonej procenta bo tacy kretyni to tylko negatywnie oceniać potrafią.
ps. econochrist ma rację. czytając wasze debilne komentarze naprawdę się można uśmiać. ale najlepsza i tak jest dyskusja przy mw2 gdzie z kumplem myśleliśmy że padniemy że śmiechu od tamtej głupoty. polecam poczytać
@Wielki Gracz od 2000 roku, idz do rodziców i przeproś ich za swoją głupotę może dostaniesz mniejszą kare jak się sam przyznasz.
Cytuje pewnego użytkownika: "Ludzie, jeżeli spodziewaliście się wybuchu śmiechu to nie szukajcie w komiksach. Jest to forma sztuki charakteryzująca się własnymi normami, karykaturą."
Dobre
niezłe
Dla geniuszy, któzy nie czają: nasz wojownik umarł ze śmiechu na widok pikselozy i żałosności swego przeciwnika ze Space Invaders.