The Elder Scrolls Online – mój pierwszy MMORPG
kolejne mmo...nuda!Co z tego ze w fajnym uniwersum tkai SW pokazał ze nawet fajny świat nie zagwarantuje dobrej sprzedaży
ogólnie jestem na nie i dla każdego innego mmo bo dla mnie ten gatunek jest nudny
ale sam news ok
witamy Buja
Po ujawnieniu pierwszych informacji... Ja odpadam. Kolejne tradycyjne MMO powielające schematy, więc dla mnie - jako kogoś, kto już się tradycyjną mechaniką zmęczył - to nic ciekawego. Jeżeli będzie bez abonamentu, to kupię, żeby zwiedzić Tamriel.
Ja bym się nie napalał, bo pewnie jedyne czym będzie się różnił od innych MMO to trochę bardziej realistyczna grafika. Ogólnie dopóki ktoś radykalnie nie zmieni mechaniki tych gier (m. in. pozbycie się pierdółkowatych "zadań" typu przynieś 10 sztuk kupy) to MMO będzie ssało nadal.
....sprawdz kolego screeny...i jeszcze raz napisz ze gra bedzie mroczna i "niecukierkowa" :D
Też miałem tylko epizod z Tibią, ale to całe osiedle grało praktycznie. Samemu to już nie to samo.
Ta gra nie odniesie żadnego sukcesu tak jak kazde mmorpg od czasów wowa.
sztu3 - W momencie pisania tekstu screenów jeszcze nie było, zaraz obadam sprawę.
Grafika grafiką, ale po przeczytaniu szczegółów o planowanym lore/fabule, parsknąłem gromkim śmiechem. Fragment o frakcjach to prawdziwy czarny humor.
Ebonheart Pact: Nordowie, Dunmerzy, Argonianie
Przeciętnego odbiorcy może to nie razić, ale kogoś obeznanego z serią owszem. Już teraz widać, że gra jest robiona na siłę, bez przemyśleń i dla czystego zysku.
Obawiam się, że TESO może być niewypałem i to wielkim. Grę MMO produkuję - projektuje się kilka lat. Jeżeli robią tą gre dopiero od niedawna i zamierzają ją wydać w 2013 to po prostu nie jest możliwe aby stworzyć wielkie mmo. Nie znaczy to jednak, że nie oczekuję tego tytułu, wręcz przeciwnie, ale życzyłbym sobie żeby była chociaż w połowie tak dobra jak Skyrim w swoim gatunku.
Patsy - Podobno pracę nad TESO trwają od 2007. Ja wierzę w Zenimax i przez najbliższy rok będę trzymał kciuki za to, żeby pierwsza gra on-line w uniwersum TES była po prostu dobra.
TES czyli marka sp jako mmorpg? Czuje, ze to bedzie maly niewypal :( Niestety spojrzmy jak sobie radzi TOR, kontynuacja KOTOR'a :) Pewnych rzeczy nie mozna ruszac, oczywiscie rozumiem, ze rynek mmorpg do BARDZO duze zyski, jednak gracze sa chimeryczni i to zle moze sie odbic w przyszlosci. Problemem jest jeszcze sama Bethesda, ktora znana jest z bugow, na ktore wszyscy przymykaja oczy, aczkolwiek rynek mmorpg rzadzi sie swoimi prawami i gra musi byc dopracowana lub bb :P
@Buja ---> Fajny tekst. Witaj! :)
JA akurat lubię MMO.
To prawda że większość no-life'ów to gracze MMO,a i questy nie są tak rozbudowane jak w RPG, ale coś w nich jest, że są bardzo wciągające.Bo w nich nie chodzi o rozbudowaną fabułę.Jak będę chciał fabuły odpalę RPG'a.Ale w RPG nie zagramy z mnóstwem ludzi.Nie pójdziemy na battlegrounda i nie zmierzymy się z innymi graczami.Fajne w tych grach jest uzupełnianie się graczy. Tank pilnuje flagi,żeby nikt jej nie przejął, Healer go leczy,a Łotr wspomaga całą drużynę eliminując po cichu magów. W RPG tego nie ma.
