Diablo II [PC] - Gramy w Diablo II [2/2]
Zapomnieliście dodać jakieś wzmianki o Tristrunach , go grał trochę na bn to wie o co chodzi ;)
Diablo miażdzy i każdy to powie :D :D
"Tristrun, Tristrun", któż nie pamięta tych nazw serwerów i tego jak się chodziło tam ciągle na początku. Oprócz tego Tristram to jedno z bardziej klimatycznych miejsc w grach. Zgadzam się z Delem - Diablo 2 moim zdaniem na Piekle zaczynało być naprawdę wyzwaniem i wymagało mądrego prowadzenia postaci, wcześniej było w miarę przystępne pod względem wyzwania.
Yuen ale maniery, nie przerywaj tak Dellowi no masakra do zdania mu nie dajesz dojść. Trochę kultury.
Jesli jestescie zainteresowani zrobieniem filmiku z pokazaniem np uber tristram itd w filmiku na temat tej gry, moge udostepnic do niego swoje konto :) posiadam odpowiednie smithera hammera oraz soso light :)
YUEN GJ
Nie zgodzę się do końca, ze diablo 2 jest proste, przynajmniej na singlu gdy trzeba mieć szczęście żeby znaleźć dobry item. A jeżeli chodzi o porównanie diablo 2 i 3 początków, to ktoś kto wcześniej nie grał w diablo 2 i doszedł do andariel to ta go zdmuchnęła z powierzchni ziemi jednym atakiem z trucizny. Z kolei zaś król szkieletów z diablo 3 to zwykła lama, z którą każdy casual sobie bez większych problemów poradzi. Diablo 3 jest dużo bardziej uproszczone przynajmniej na początku, a co będzie potem to już nie wiadomo, jednak 4 poziomy trudnosci mysle zrobia swoje.
Racja. Tylko narzekają na te nowe Diablo, ale tak naprawdę dużo się nie zmieni w poziomie trudności i z identyfikacją. Nie mogę się doczekać "trójki" :)
Aż mnie zachęciliście żeby znowu zagrać w D2 :P
Mnie śmieszy całe to narzekanie na Diablo 3. Ludzie pograli w betę, która pokazuje wycinek gry i do tego niekompletnej i wydają osąd. Część zapewne widziała jedynie obrazki, ale i tak oceni. Wielkim tytułom towarzyszą zawsze wielkie kontrowersje. Blizzard przynajmniej ma odwagę wprowadzać wiele zmian, grzebać w grze, a nie dorzucać do pieca jak np. w przypadku serii Call of Duty. Ja mam nadzieję, że "trójka" będzie trzymała wciąż taki poziom klimatu, doskonałe fabuły i grywalności. Diablo 2 to nie były dla mnie tylko "tristy", "isty" i całe to - na wyższych poziomach zwłaszcza - chore gonienia za runami, zestawami itd. i tworzenie z gry maszynki.
A jeżeli chodzi o porównanie diablo 2 i 3 początków, to ktoś kto wcześniej nie grał w diablo 2 i doszedł do andariel to ta go zdmuchnęła z powierzchni ziemi jednym atakiem z trucizny. Z kolei zaś król szkieletów z diablo 3 to zwykła lama, z którą każdy casual sobie bez większych problemów poradzi
Leoric nie jest ostatnim bossem pierwszego aktu. Ktoś od blizzarda porównał go z krwawa łotrzycą, która była równie banalna i pozbawiona jakiejkolwiek mechaniki.
Del niby wielki fan Diablo a nawet nie pamięta podstawowych rzeczy np. że Griswold i noga wirta za każdym razem są w identycznym miejscu :/
Dungeon Siege miał fajną opcję. Klikałeś na ikonkę i twoi pomocnicy/postać zbierali wszystkie przedmioty które wypadały potworom. tyle tylko że takie ułatwienia to plus i minus. Bo zbieranie ręczne też ma swoje uroki.
Najlepsze teksty fimiku:
Yuen - "OOO jest Grizwold !!!!! a nie to mój golem"
Dell - "...a żeś aktywował" xD
Co do samego materiału to, aż się łezka w oku kręci.... ile to już razy się przechodziło a potem znów wracało do tej gierki..... pewnie jeszcze nie raz wrócę, jednak teraz czekam na D3 z niecierpliwością :)
P.S. Player tragiczny... kilka razy bufor zdychał i trzeba było odświeżyć stronkę, a potem czekać z 10 minut aż się doczyta to momentu, w którym się skończyło ;/ Paranoja !!!
Dzisiaj Akara za uratowanie Caina dała mi taki sam pierścień co Yuenowi :P losowość... taaaaa...
Apropos zwojów identyfikacji i Caina. Jak się go nie uwolni i kończy się 1 akt On pojawia sie w mieście i trzeba mu płacić za identyfikacje. a Sam Cain mówi ze go Łotrzyce uwolniły.
Reset jest raz na rok i postacie wcale nie znikają tylko przechodzą na non ladder... na non ladder niektórych słów runicznych nie da się utworzyć i zdaje się, że nie wypadają niektóre przedmioty. Poza tym gra się identycznie. Ale po resecie cały stuff z laddera przechodzi na nl więc tym bardziej nie ma problemu. Grało się, grało.
Naszła mnie ochota żeby jeszcze raz dać szansę dla tej gry, choć ile już można, nie wiem dla czego, ale o ile diablo1 niesamowicie mnie wciąga o tyle dwójka zanudza, czekamy na trójeczkę, może być nieźle ;)