Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Czy jest na sali nieefektywny ex-randkowicz?

25.04.2012 23:48
lasiczkabezdamy
😒
1
lasiczkabezdamy
8
Legionista

Czy jest na sali nieefektywny ex-randkowicz?

Wiek: +21
Status: singiel
Problem: fatum pierwszej randki

Witam,
od pewnego czasu zastanawiam się skąd biorę pokłady cierpliwości na moją sytuację. Mam dość bycia singlem i od kilku miesięcy bezskutecznie próbuję to zmienić. Nie mam problemu, żeby nawiązać znajomość z dziewczyną, nieważne czy na żywo, czy przez net. Prywatnie mnóstwo czasu spędzam z kobietami, zdecydowanie więcej niż z facetami. Szkoda tylko, że nie przekłada się to na większe zażyłości.

Jedyne co potrafię osiągnąć to pierwszy flirt i pierwsza randka. Spędzam bardzo przyjemnie czas poznając nową osobę, ale na drugi dzień następuje cisza/unikanie/olewanie/stawianie sprawy jasno ze strony dziewczyny. Na ostatnich 7 randek tylko raz udało mi się przeciągnąć to na 3 spotkania! Reszta zakończyła się już na samym początku. Nie rozumiem dlaczego zbieram takie cięgi, zwłaszcza, że nie sposób po jednym spotkaniu poznać na tyle drugą osobę, aby stwierdzić , że nic z tego nie będzie.

Nie wiem już co mam myśleć. Jakiś potencjał we mnie jest, bo przecież udaje mi się prawie za każdym razem umówić (4 na 5 dziewczyn daje się zaprosić) a mimo to wychodzi z tego lipa.

Był ktoś w podobnej sytuacji? Da się to jakoś naprawić? Gdzie może tkwić przyczyna? Nudziarstwo? Wygląd zewnętrzny? Chyba nie, bo by się w ogóle nie umówiły.

Za teksty o truskawkach i o tym, że w końcu i na mnie przyjdzie kolej podziękuję.

25.04.2012 23:49
2
odpowiedz
zanonimizowany838815
2
Generał

Nie obraź się to tylko podpowiedź...

... a jakbyś sprobował umówić się z chłopakiem?
(spróbuj raz, może tu tkwi problem)

ps. NIE OBRAŹ SIĘ.

25.04.2012 23:50
szymon_majewski
3
odpowiedz
szymon_majewski
114
Legend

GG: 11150786. Ale dopiero jutro wieczorem (okolice godziny 20) jesli laska, bo dzisiaj juz ide spac. Jesli tylko masz chec - pogadamy

25.04.2012 23:50
kubinho12
4
odpowiedz
kubinho12
117
kubiszubidubi

Co robisz w życiu, masz jakieś ciekawe hobby, jesteś aktywny? Wbrew pozorom to dość istotne.

25.04.2012 23:50
5
odpowiedz
zanonimizowany315478
93
Legend

szukaj -> sorrow jack

milego czytania

25.04.2012 23:50
6
odpowiedz
zanonimizowany239410
47
Legend

Może jesteś po prostu strasznie brzydki i dziewczyny na pierwszym spotkaniu nie są w stanie odkryć twojej głębi?

25.04.2012 23:53
NewGravedigger
7
odpowiedz
NewGravedigger
190
spokooj grabarza

może Ci capi z buzi

25.04.2012 23:54
8
odpowiedz
zanonimizowany75011
84
Legend

podstawowe bledy

1. nudzisz
2. wygladasz niechlujnie
3. jestes splukany
4. nie masz ambicji
5. nie masz ciekawych pasji
6. nie masz kultury (jestes burakiem)
7. za bardzo sie starasz
8. okazujesz zbyt duze zainteresowanie
9. nudzisz
10. wygladasz niechlujnie

25.04.2012 23:57
9
odpowiedz
zanonimizowany592251
25
Legend

Nie rozumiem dlaczego zbieram takie cięgi, zwłaszcza, że nie sposób po jednym spotkaniu poznać na tyle drugą osobę, aby stwierdzić , że nic z tego nie będzie.

Jedno spotkanie nie wystarczy na to by kogoś poznać (poznajesz drugą osobę całe życie), ale wystarczy by wiedzieć, że nie chce się jej już poznawać.

[8] +1

25.04.2012 23:57
😊
10
odpowiedz
zanonimizowany375672
60
Legend

Niektórzy ludzie po prostu emanują "złą aurą", może nie byłem w takiej sytuacji jak Ty bo te kilka związków w życiu miałem. Uważam że coś w tym jest, nie jesteś sam, nie przejmuj się. Dodam że jestem w Twoim wieku i większość (oprócz tych, z którymi byłem w związku) też dawała sobie ze mną spokój po pierwszym spotkaniu. To od trafu też zależy trochę...

nie sądzę abym miał złą aurę, za dużo osób mnie lubi

No to może jesteś na tyle pewny siebie i nieskromny, że aż irytujący? ^^

26.04.2012 00:01
😜
11
odpowiedz
mikmac
162
Senator

mowi sie, ze kazda potwora znajdzie swego amatora... ale nie trzymal bym sie zbyt mocno ludowych porzekadel...

26.04.2012 00:04
lasiczkabezdamy
12
odpowiedz
lasiczkabezdamy
8
Legionista

[2] To nie wchodzi w grę
[3] Chęci mam, gorzej z czasem. Zostawię wiadomość w każdym razie.
[4] Praca i studia, ledwo znajduję czas dla siebie
[5] Nie mam problemu jak sorrow jack
[6] Nie przeczytałeś do końca pierwszego posta. Postawiłem co prawda taką hipotezę, ale jest mało prawdopodobna
[7] Nie capi. Stosuję odpowiednie środki.
[8] Z miejsca odrzucam 2,3,4,5,6 i 10. Co do punktu 7 - co to znaczy za bardzo się starać?
[10] nie sądzę abym miał złą aurę, za dużo osób mnie lubi

26.04.2012 00:09
PatriciusG.
13
odpowiedz
PatriciusG.
104
Inaction Figure

Słyszałeś o czymś takim jak "zagłaskać na śmierć"?

26.04.2012 00:10
14
odpowiedz
zanonimizowany592251
25
Legend

nie sądzę abym miał złą aurę, za dużo osób mnie lubi

może kobitki cię lubią, ale typem chłopa na faceta nie jesteś, może ciepła klucha, może ciapa, może gejowaty?

26.04.2012 00:11
15
odpowiedz
zanonimizowany75011
84
Legend

za bardzo sie starac to znaczy bic poklony za kazde jej pierdniecie i piac peany na kazde szczekniecie, przez co w jej oczach jawisz sie jako zdesperowany, slaby pantofel.

inna sprawa ze niektore sobie wlasnie takich szukaja:P (wtedy przewaznie grzmoca sie z kims innym)

26.04.2012 00:12
DM
16
odpowiedz
DM
218
AFO Neptune

GRYOnline.plTeam

W tym problem, ze duzo ludzi cie lubi. Dziewczyny wolą lobuzów, drani, itp nie szukają przyjacielskiej duszy na pierwszym spotkaniu, zgodnie z zasadą "lepiej mnie wkurzyc niż zanudzić"

26.04.2012 00:15
17
odpowiedz
zanonimizowany75011
84
Legend

najlepiej jesli dla wszystkich jestes bezczelny, a dla niej kochany. wtedy wyraznie "widac" ze Ci "zalezy"

26.04.2012 00:15
kubinho12
18
odpowiedz
kubinho12
117
kubiszubidubi

[12] Skoro odrzucasz punkt 5, to jakie masz te ciekawe lub mniej ciekawe pasje? Powiedz, chyba nic Ci nie szkodzi. Jak tylko się uczysz i pracujesz, a poza tym w Twoim życiu nie dzieje się nic - może tu leży jakaś przyczyna.

Choć raczej to będzie coś prozaicznego. Może mówisz za dużo/za mało? Tak jakoś kombinuję, na pierwszej randce jednak najważniejsza jest rozmowa.

W tym problem, ze duzo ludzi cie lubi. Dziewczyny wolą lobuzów, drani, itp nie szukają przyjacielskiej duszy na pierwszym spotkaniu, zgodnie z zasadą "lepiej mnie wkurzyc niż zanudzić"

Stereotyp. Na pewno każdy lubi, jak druga osoba ma "charakter", ale facet nie musi być od razu draniem i bad boyem.

26.04.2012 00:17
19
odpowiedz
zanonimizowany838815
2
Generał
Wideo

http://www.youtube.com/watch?v=yCrbv81SBHg&feature=relmfu

Przedmówcy chcą Ci przekazać byś +/- był jak ten "player" z filmu - kasa jest, wyżera jest, i całe tuziny "biczys" które "jedzą mu z ręki" :D

26.04.2012 00:24
20
odpowiedz
zanonimizowany629536
43
Generał

Opowiem Ci historie :)

Dawno dawno temu, jeszcze w XX wieku :) pojechalem na oboz mlodziezowy. Jeszcze na dworcu wpadla mi w oko dziewczyna. Charakterystyczna uroda, az mnie zaklulo. Stwierdzilem wow! Jeszcze w czasie jazdy sie zakumplowalismy, ale szybko sie przekonalem ze do niej wszyscy startuja, wiec stwierdzilem ze nie mam szans, to co sie bede staral.
Troche ze zlosci na siebie i na nia zaczalem jej dokuczac, moze niekoniecznie bezposrednio jej, ale miala ostre poglady feministyczne to ja zaczalem jechac po kobietach. Wkurzalo ja to strasznie i pare razy widzalem ze reka jej lata jakby miala mnie zaraz po mordzie zdzielic...

Zeby nie przynudzac, skonczylo sie tak ze byla moja pierwsza ;) (i z tego co wiem nikomu innemu z obozu sie nie udalo :) a przynajmniej chce tak myslec ;) ). W sumie to nawet nie zaczelismy ze soba chodzic... Hmmm moze to nie jest w takim razie dobra historia...

Aaaale popieram to co mowia poprzednicy, jesli sie starasz to od razu jestes skreslony :)

Potraktuj siebie troche jak towar. Co robisz z natretnymi telemarketerami? Splawiasz. Im bardziej sie staraja tym bardziej czujesz ze musza niezly syf wciskac. Przeciez dobry towar broni sie sam, prawda? Wiec pokaz sie od dobrej strony a potem pokaz ze to one musza sie starac aby Ciebie miec.

Nie daj im poczucia ze wystarczy ze skina reka a Ty juz przylecisz jak piesek, bo psa sie nie szanuje. Co najwyzej zadzwonia zeby sobie poprawic humor i znowu pogonia.

Yo5H: Pokazac dziewczynie ze Ci zalezy? Najgorsze co mozna zrobic.

Aaaa wlasnie, w sumie w tym samym czasie co wyzej, kochalem sie w jednej takiej. Kochalem sie w niej strasznie, potrafilem stac godzinami na mrozie na przystanku az niby "przypadkiem" sie spotkamy. Olewala mnie totalnie, nikt nigdy mnie tak nie olewal. Z jednej strony pozwalala sie adorowac, a z drugiej nigdy nie okazala mi ze jej na mnie zalezy. Po roku darowalem sobie, wiele mnie to nauczylo :)

26.04.2012 00:24
lasiczkabezdamy
21
odpowiedz
lasiczkabezdamy
8
Legionista

[13] słyszałem, ale nie widzę związku
[14] być może, nie wiem. Żadna nie powiedziała wprost jaka jest konkretna przyczyna zerwania kontaktu.
[15] i [17] nie biję pokłonów na każde pierdnięcie, rola pantofla też mnie nie interesuje ;) Bezczelny jestem dla osób, które sobie na to zapracowały.
[16] Uogólniasz
[18] Muzyka - aktywnie i biernie. Co do prowadzenia rozmowy to proporcje średnio wychodzą 35-65% dla dziewczyn.

26.04.2012 00:30
kubinho12
22
odpowiedz
kubinho12
117
kubiszubidubi

[14] być może, nie wiem. Żadna nie powiedziała wprost jaka jest konkretna przyczyna zerwania kontaktu.

Zapytaj wprost, niech odpowie. Lepsza brutalna wiedza niż jakakolwiek niewiedza. Sam raz zostałem spławiony za zbytnie staranie się, ale przynajmniej się dowiedziałem o co chodzi. Nie wiadomo czy to ten przypadek, ale warto się dowiedzieć.

26.04.2012 00:41
PatriciusG.
23
odpowiedz
PatriciusG.
104
Inaction Figure

słyszałem, ale nie widzę związku

No to śpieszę tłumaczyć.

Napisałeś w pierwszym poście Mam dość bycia singlem i od kilku miesięcy bezskutecznie próbuję to zmienić. Może właśnie wszystko w tych staraniach jest za bardzo. IMO troszkę to desperacko zabrzmiało. Może za bardzo się starasz, za bardzo "chuchasz i dmuchasz" na nią...

Bo jeśli nie to i nic innego z listy Yo5ha.... to po prostu pech. Ale w to jakoś wątpię.

26.04.2012 00:56
24
odpowiedz
zanonimizowany75011
84
Legend

tak naprawde moze byc milion powodow.. praktyka czyni mistrza takze wazne jest to, zebys nie zrazal sie po poczatkach (jak we wszystkim wymagajacym odrobiny finezji)

koniec jest blisko - roznie to bywa

26.04.2012 01:01
General E'qunix
😊
25
odpowiedz
General E'qunix
110
Arena Master

Nic na siłę. Odpuść sobie. Samotność jest Ci przeznaczona.

26.04.2012 01:09
Coy2K
26
odpowiedz
Coy2K
112
Veteran

relacje międzyludzkie, zwłaszcza damsko-męskie są tak skomplikowane i tak unikalne dla każdego przypadku, że rzucanie frazesami "jeśli robisz tak zamiast tak, to w tym tkwi problem, bo mnie i moim kolegom też tak sie przytrafiło" jest nieco bezsensowne.

To dlaczego tak się dzieje może być uwarunkowane milionami czynników... albo żadnym. Ot tak po prostu. Czasem nie ma wytłumaczenia na postępowanie danej osoby. Dlaczego podejmuje decyzje takie a nie inne.

Pewnie, że jest często jakiś wspólny mianownik, ale uogólnianie jest dużym błędem.

26.04.2012 01:29
27
odpowiedz
zanonimizowany37078
100
Generał

Tak może nie do końca na temat, ale ostatnio widziałem świetny film na temat pierwszej miłości:

http://www.filmweb.pl/film/Restless-2011-548677

26.04.2012 01:38
28
odpowiedz
mich83
121
Generał

Ciekawy temat.

Zauważcie też że jeśli chłopak przyjażni sie z dziewczyną ( fajnie mu sie z nią gada, można wypić piwo, poogladać filmy , itp ) to na 90 % mu sie ta dziewczyna podoba i chciałby z nią być. W przypadku dziewczyn jest chyba zupełnie odwrotnie ( jeśli przyjaciel to nie chłopak ) na 90 % powie ci że cie lubi ale to nic więcej. Więc zdaje mi sie że faceci poprostu potrzebuja uczucia a dziewczyny w tym wszystkim są poprostu wyrachowane, i wybierają z rozsądku.

Moim zdaniem w dzisiejszych czasach łatwiej sie przespać z dziewczyna niz pujśc z nią do kina :-) Zresztą o czym my mówimy 25 % studentek sprzedaje własne ciała.

Ps. Troche to wszystko nie utrzciwe ale niestety takie zycie. Jeden dla dziewczyn moze byc chamski i traktowac jako jedno dniowe zabawki i moze miec kazda a drugi sie zakochuje i zrobił by wszystko i nie ma szans.

26.04.2012 10:19
Jedziemy do Gęstochowy
29
odpowiedz
Jedziemy do Gęstochowy
179
KENDO DROGA MIECZA

Wiesz jak zrób, powiem ci teraz autentyk z mojej klasy:

mam kumpla, brzydki jest, sam tak mówi i inni tez mu to mówią, nawet dziewczyny,

ale przez lata szkoły (4) miał ze 30 dziewczyn, jak to robił?

otóż tak: gryzł je np. podbiegał do jakiejś obcej dziewczyny i mówił mogę cię ugryźc? ( idiotyczne ale skuteczne jak widać lol) albo kiedyś chodził na czworaka po korytarzu szkoły, nie mógł się od lasek odpędzić. Wniosek:

laski zdobywa się na głupotę i pajacowanie.

Megera - nie w Technikum w Sierpcu.

26.04.2012 10:21
Megera_
30
odpowiedz
Megera_
143
Furia

"laski zdobywa się na głupotę i pajacowanie." - chyba w szkole życia

26.04.2012 10:26
Kanon
😊
31
odpowiedz
Kanon
254
Befsztyk nie istnieje
Image

26.04.2012 10:35
Fett
😊
32
odpowiedz
Fett
240
Avatar
26.04.2012 23:01
lasiczkabezdamy
33
odpowiedz
lasiczkabezdamy
8
Legionista

up

26.04.2012 23:16
$ebs Master
34
odpowiedz
$ebs Master
108
Profesor Oak

Wg mnie wpadasz w rame przyjaciela (czytaj cieple kluchy, pizda, gej - bez obrazy), postaraj sie byc troche chamski, arogancki i bardziej pewny siebie. Dziewczyny nudza sie z dobrymi chlopakami, ktorzy na kazde spotkanie przynosiliby kwiaty i czekoladki. Ponoc idealem wieksosci lasek jest SS czyli slodki skurwiel :) powodzenia

26.04.2012 23:23
35
odpowiedz
zanonimizowany248027
94
Senator

Jesteś za miły, za malo gadasz z kobietami o sexie, ew. za malo dwuznacznych wypowiedzi ;)
Albo robisz jakieś beznadziejne akcje...

26.04.2012 23:35
36
odpowiedz
zanonimizowany742551
28
Generał
Wideo

http://www.youtube.com/watch?v=GviqsQBsymc

http://www.youtube.com/watch?v=3LoKQ13t0P8

Może po prostu za wcześnie pchasz się na randkę.. poznaj kobietę głębiej, zaprzyjaźnij się z nią a potem ubiegaj o jej względy, będzie łatwiej ;)

Tak w ogóle, nie szukaj kobiety na siłę.. tylko po to żeby mieć, to się mija z celem. Jak masz charakter i brak kompleksów z powodu bicepsów ;P to znajdziesz pannę ;)

26.04.2012 23:50
Oseth
37
odpowiedz
Oseth
86
Wild animal

Przeanalizowałem sobie Twoją historię postów i kiedyś napisałeś że robisz sobie nagie zdjęcia z dziewczyną. Czyli nie kończyło się na pierwszej randce zawsze. Chyba nie jesteś do końca szczery z nami - ale nie ważne
Jeśli szukasz rzeczywiście rozwiązania problemu, nie jesteś zboczeńcem, nie wykorzystujesz i zostawiasz, jesteś z Trójmiasta to 3570687
Zaradzimy.

27.04.2012 00:26
38
odpowiedz
Zenedon
51
Senator
Wideo

Dziewczyny wolą lobuzów, drani, itp

A potem kończy się tak:
http://www.youtube.com/watch?v=YHhQaPD20Zw
:(

A tak na serio to gówno prawda. Chyba, że draństwo i łobuzeria ogranicza się do jeżdżenia na gapę środkami komunikacji miejskiej i podkładania gumy do żucia na krzesło pani od środowiska.

27.04.2012 00:40
Garret Rendellson
39
odpowiedz
Garret Rendellson
87
Legend

Co to jest draństwo i łobuzeria? I słodki skurwiel?

27.04.2012 00:41
40
odpowiedz
mich83
121
Generał

"Wg mnie wpadasz w rame przyjaciela (czytaj cieple kluchy, pizda, gej - bez obrazy), postaraj sie byc troche chamski, arogancki i bardziej pewny siebie. Dziewczyny nudza sie z dobrymi chlopakami, ktorzy na kazde spotkanie przynosiliby kwiaty i czekoladki. Ponoc idealem wieksosci lasek jest SS czyli slodki skurwiel :) powodzenia"

I to jest własnie paradoks, jak być chamski i arogancki w sytuacji gdy dziewczyna swoim wygladem zwala cie z nug i sie zakochujesz ?Chyba wlasnie trzeba miec cos z geja zeby nie miec słabości do dziewczyny ktora bardzo sie podoba.

27.04.2012 08:00
41
odpowiedz
Dycu
65
zbanowany QQuel

Kolejny wątek z toną durnowatych frazesów na co już zwrócił uwagę Coy2k.

A już złote rady o byciu chamskim i aroganckim wobec kobiety są naprawdę genialne, bo może działa to na jakieś różowe one night standy w stylu Barneya, ale chyba nie o to chodzi autorowi.

O, czekajcie, teraz doczytałem posty "mich83" - to dopiero wiedzowy kosmos, gdzie wy żyjecie?

27.04.2012 09:35
graf_0
42
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik
Wideo

http://www.youtube.com/watch?v=tPsWK92ANxs

Taki klasyk mi się od razu skojarzył :D

"choć dziewczyny są mi drogie, to nie umiem z nimi chodzić,
jeden raz, a potem cześć..."

Sprawa wygląda tak - na pewno nic ci nie doskwiera "fizycznie" skoro chętnie się z tobą umawiają.
W tej kwestii możesz być spokojny.
Podejrzewam że przyczyną jest to że DUŻO więcej czasu spędzasz z koleżankami, przyjaźniąc się z nimi.
W związku z tym twoje zachowania względem kobiet, emocje jakie w nich wzbudzasz itp są bliskie tym jakie wzbudzają koleżanki.
I to, owszem, może sprawdzać się w przypadku codziennej znajomości, ale niemal na pewno gwarantuje porażkę w przypadku randki.
Bo na randce z roli kumpla musisz przejść do roli faceta. I albo Ci to nie wychodzi, albo owszem wychodzi, tyle że dziewczyna sama nie wiedziała czego oczekuje - zapewne chciała zarówno kumpla jak i faceta.

Prostej rady na to nie ma. No, może poza taką aby powrócić do normalnego układu. Czyli kumplujesz się z facetami, a umawiasz z dziewczynami. Albo odwrotnie... Bo owszem - można i należy się z kobietami przyjaźnić, ale tylko kilkoma wyjątkowymi. Jeśli potrafisz sie zakumplować/zaprzyjaźnić z każdą czy prawie każdą dziewczyną to raczej się z nimi nie umówisz skutecznie :D

27.04.2012 10:55
Milka^_^
43
odpowiedz
Milka^_^
239
Zjem ci chleb

Jest taka jedna ważna rzecz - bycie sobą i samoakceptacja. A nie to dwie rzeczy: bycie sobą, samoakceptacja i dobra samoocena, a nie to trzy rzeczy ... Kiedyś to zrozumiesz.

27.04.2012 11:29
👍
44
odpowiedz
zanonimizowany783386
6
Legionista

HAHAHAHA!!! req_ już nie chce być singlem... A to Ci ciekawe... Co do treści, to jakbyś wiedział czego chcesz w życiu, ale tak naprawdę, to z pewnością dziewczyny też czuły by się bezpieczniej i dłużej by przy Tobie zagrzewały miejsce. Poza tym może za bardzo się skupiasz na sobie w tym wszystkim.

Forum: Czy jest na sali nieefektywny ex-randkowicz?