Witam zakładacie garnitur czy np koszula i spodnie jeansy dzarne ? Bo ja niewiem
Obowiązkowo garniak - w tym wieku już nie wypada ubrać białej koszuli z krótkim rękawem i jeansów...
[3] - Zapomniałeś o białych skarpetkach z napisem "sport"
Od jutro zaczynasz w swoim życiu częściej ubierać się w garnitur.
Siut is Cool
http://www.youtube.com/watch?v=gnXi2ovMPoQ
[9] - +1
starszyzna chce zebym wlozyl garniak, ale ja sie buntuje i chce jeansy i koszule
Jak mój kolega - koszula i dres xD
serio
Garniak, kanty i lakierki.
[8] - Jak się tak ubierze to go nie wpuszczą ! Mój kolega przyszedł tak ubrany na próbne i go nie wpuścili :P
[1] - Masz tutorial http://www.youtube.com/watch?v=WWlHxkMZO1A&feature=related
Ja w dresie i dzinsach przyszedłem :D
Teraz zawsze ubieram marynarkę, czarny podkoszulek i czarne dzinsy
Ja słyszałem że krawaty to krwi do mózgu nie dopuszczają.
W tamtym roku jak pisałem egzamin ubrałem sie po prostu modnie :) Modny garnitur + do tego czarne trampki. Kompozycja idealna.
Modny garnitur + do tego czarne trampki. Kompozycja idealna.
Mów wprost, że po pedalsku, a nie coś o kompozycji pitolisz :P
[18] - +1
Garnitur, czarne skórzane buty, biała koszula i czerwono - krwisty krawat (specjalnie szukałem takiego jaki ma Agent 47 :).
Garnitur i koniecznie adidasy albo halówki.
Sie smiejesz, a nam kazali na sale wejsc w halowkach, bo lakierki mogly by zostawic czarne slady na super podlodze super nowoczesnej sali gimnastycznej :P
[8] - Jak się tak ubierze to go nie wpuszczą ! Mój kolega przyszedł tak ubrany na próbne i go nie wpuścili :P
Wpuszczą... Sam znam historię o typku, który na maturę przyszedł w japonkach, hawajskiej koszuli i kąpielówkach. Napisać, napisał, ale w oddzielnym pomieszczeniu. Komisja stwierdziła, że będzie rozpraszał innych maturzystów.
Trzeba się przystosować. Jeszcze parę lat i będzie dla Was nie do pomyślenia, żeby na oficjalną okazję nie założyć garnituru. Nie wspominając, o fakcie, że każdy facet w garniturze dostaje +10 do seksapilu.
Skoro Edi800 to ubierz się po chłopsku :D
Co do butów to zobacz w jakich lepiej wyglądasz i się czujesz. Osobiście gdy nie ma super hiper ważnej uroczystości a ide w garniaku to musi być on czarny ew. mocny granat, do tego czarne buty z białą wstawką, koszula czarna w białymi elementami (mankiety, paski lub oba) i biały bolo :) A i biała husteczka w kieszeń jak masz na marynarce :)
koszula z krótkim rękawkiem + dresy/jeansy + halowki czarne z podeszwa pomaranczowo-halowkowa
Garnitur. Nie wypada inaczej.
Przede wszystkim ubierz gumowce, ewentualnie wodery. Do tego stare, podarte spodnie po dziadku, menelska kurtka (koniecznie z bazaru) + beret capiący gnojówką.
A tak serio - według mnie na taką okoliczność tylko garnitur. Mi nigdy nie przeszkadza jak muszę go ubrać, czasami wręcz lubię, bo czuję się trochę jak dorosły, tak bardziej dojrzale.
Całe szczęście że egzamin gimnazjalny dopiero za rok.
egz gim to ja miałem w 2007 roku , pamiętam obowiązkowo Garniak ,,koszula,białe skarpetki inaczej to by ojciec mnie z domu nie wypuścił
biale skarpetki? a ty co, Michael Jackson?
Koszula plus jeansy stykna. To egzamin, masz myslec, pisac, zeby ci bylo wygodnie, a nie pocic sie pod marynarka, czy czuc opinajacy krawat. To jest twoj czas, twoj sprawdzian, a nie okazja, zeby pozal sie boze nauczyciele i dyrektorzy mogli brandzlowac nad tym, ze "o, jak elegancko, jak elitarnie".
Wejdziesz, napiszesz, wyjdziesz. Nikt ci zdjec robil nie bedzie, nie bedziesz przemawial, nie bedziesz sciskal rak komisji po kolei.
Trzeba się przystosować. Jeszcze parę lat i będzie dla Was nie do pomyślenia, żeby na oficjalną okazję nie założyć garnituru. Nie wspominając, o fakcie, że każdy facet w garniturze dostaje +10 do seksapilu.
Yeah, right. Zwłaszcza jak jest to jedyny garnitur który posiada. Kupiony na studia... Za długi i za szeroki. I do tego buty "wyjściowe" z kwadratowym czubem.
Zwala z nóg.
Ja pisałem 5 lat temu.
Jedna z najlepszych warszawskich szkol gimnazjalnych i prawie nikt nie mial garniaka. Dzis nagle dowiaduje sie ze to nie wypada by dzieciaki 15 letnie chodzily bez garnituru :d Jeeez, to nie jest podanie o pracę. Idziecie by pisać egzamin a nie by ładnie wyglądać.
Za mojej młodości :P
Dostałem garnitur na maturę, poprzedni na bierzmowanie, i ten był paskudny - zielony, syntetyczny i kupiony na ryneczku (takie czasy, taka kasa).
Nie chodziłem w nim do liceum. Ogólnie w liceum z zasadami elegancji byłem na bakier. No, ale to wiek w który tak należy robić. Bo jak nie buntujesz się w liceum, to kiedy? Zresztą - wypastowane glany to też obuwie galowe, prawda? :D
Gdybyście chodzili do renomowanych szkół i musieli zasuwać cały tydzień w koszuli i szkolnym krawacie, to teraz by nie padały takie pytania.
Ja tak miałem i nie wyobrażam sobie, aby na egzamin gimnazjalny, maturę, ustny egzamin na studiach nie pójść bez garniaka.
Garnitur, obowiązkowo kamizelka, obowiązkowo wszystko o kilka rozmiarów za duże. Na nogi najki czy inne buty do rzutu młotem, na plecy plecak Jansport. Śmiechy śmiechami, ale widzę ludzi tak ubranych na egzaminach na mojej uczelni. :D
Bo jak nie buntujesz się w liceum, to kiedy?
Bo kolorowe gazety piszą, że buzujące hormony u nastolatka determinują buntowniczą postawę, która objawia się w noszeniu się jak wsiur?
Nie rozumiem, jak ów bunt rujnuje poczucie dobrego smaku i estetyzmu.