Borderlands 2 dostarczy nawet 40-60 godzin zabawy
Dłuuugie. Uwielbiam takie gry. A jeszcze są questy poboczne:-D
Kupuję (i nie tylko ja), żeby grać w cooperative.
Questy poboczne zostały wliczone do tytułowej liczby godzin.
W pierwszą część gry nie grałem, w tę natomiast chętnie bym zagrał :)
Kupiłem jedynkę w dniu premiery i jej powtarzalność mnie dosłownie zanudziła na śmierć. Pograłem jakieś 15 godzin, nie doszedłem nawet do połowy i pudełko z powrotem wylądowało na półce. Co ciekawe mój wujek, któremu pożyczyłem swój egzemplarz, skończył grać już po niecałych 10 godzinach. Strata czasu i pieniędzy tak więc dwójce raczej nie dam szans na przekonanie mnie.
Zobaczymy, jedynkę przeszedłem w 20h;p
Jedynke przeszedlem na ps3, wbilem nawet platyne :) Genialne DLC (zawarte w wersji goty) - slowem must have
Już jedynka mnie nudziła, więc przy tej części chyba zacząłbym się ciąć :P To prawdziwy h&s z pistoletami - brak fabuły, nudne i powtarzalne questy, do tego strasznie monotonny świat. Są ludzie którym sprawi frajdę zbieranie ton loot'u i sama walka, ale ja się do nich nie zaliczam.
Najlepsze jest to w Borderlands ze wyszla niedlugo przed MW2 :D, jak widac nie przestraszyli sie fanbojow lecacych po nowe bronie, perki za 49e, stworzyli interesujacy tytul z coopem na 1 konsoli, dluga rozrywka (sam gre skonczylem 2 krotnie) a do tego te genialne DLC o ktorych MW sobie moze pomarzyc :D
z taka grafa to ja dziekuje nie skorzystam
gdyby nie zapowiedz DLC w 1 dniu to bym kupił
Gdyby nie zapowiedź DLC w 1 dniu, to gra byłaby droższa lub miała jeszcze mniej contentu, a co za tym idzie i tak byś nie kupił.
Najlepszy shooter, zaraz obok Crysisa 2, jeżeli chodzi o multiplayer.
[10] A co w tej grafice nie podoba się? Komiksowa oprawa dodaje tej grze smaku. Zagraj sobie w 1 część, to zobaczysz o co mi chodzi.