Thief 4 rozszerzy znaną formułę serii
Jezu zapomniałem w ogóle że gra jest w produkcji myślałem że prace zostały wstrzymane. Miła niespodzianka :)
Nie wiem dlaczego ale zaczalem sie obawiac co oni zrobia z moim kochanym Thiefem :(
Na tą grę czekam od dobrych 4 lat od kiedy to po raz pierwszy zagrałem w serię Thief. Mam nadzieję że będzie godnym następcą serii z wysokim poziomem trudności aby ci młodsi gracze wiedzieli co to znaczy "skradać się" a nie tylko "idź z punktu A do B i zabij po drodze wszystko"
Ten powiew swiezosci bedzie pewnie polegac na tym ze bedzie mozna isc do przodu przez wrogow jak kosiarka.
Zafundują graczom festiwl QTE: press F to kill silently the guard, press g to steal silently, press enter to auto-play.
Oj nie bądźcie od razu takiej czarnej myśli.
To że chcą wnieść do marki trochę świeżości
nie znaczy że będzie przesycona akcją rodem z COD
czy naszpikowana QTE. Nie sądzę.
Czy przypadkiem takie same obawy nie były przed wydaniem Deus Ex?
A niech każdy powie jaka gra wyszła. Moim zdaniem bardzo udany powrót.
Z tego co wiem to robi ta sama ekipa co nowego Deus Exa, więc w ogóle się nie przejmuje.
taki "powiew swiezosci" najczesciej oznacza urposzczenia i wieksza akcje kosztem zlozonej mechaniki oraz specyfiki danej serii. zamiast skradac sie w cieniach i eliminowac wrogow po cichu bedzie mozna siekac bronia i szyc z luku jak w np Skyrim (bez skradania) :| do tego misje beda odbywaly sie w dzien i licznym tlumie na wzor Assasins Creed. a tak na serio to poczekamy - zobaczymy. niemniej jednak takie newsy nie oznaczaja zazwyczaj nic dobrego dla graczy z dluzszym stazem, ktorzy w grach nie szukaja jedynie ladnej grafiki i prostej rozgrywki.
Econochrist jest jednak zasadnicza różnica między DeusExem, a Thiefem. W pierwszym przy bezpośrednim starciu zawsze miałeś spore szanse, w drugim zabawa jest nastawiona wyłącznie na skradanie, omijanie i ewentualne bezgłośne eliminowanie przeciwników, walka bezpośrednia nie wchodzi w grę. W DeusExie masz wybór czy chcesz walczyć, w Thiefie - nie może mieć miejsca taka sytuacja.
Trochę obawiam się tych zmian które mogą totalnie spieprzyć tą serię. Cóż gdyby to zależało ode mnie...... Zresztą pożyjemy, zobaczymy :)
Marco Polo dziwne, bo na przykład w dwójce kilka sytuacji bezpośredniego starcia miałem.
Więc jeśli twierdzisz, że walka jako taka w Thief nie wchodzi w grę to jest nonsens.
Fakt, nie jest to najlepsze wyjście i nie zawsze można je zastosować ze względu na wymogi
ale nie próbuj nikomu wmówić, że używanie takich rozwiązań nie wchodzi w grę, bo jest zwyczajnie możliwe.
Nie sądzę, żeby studio które przywróciło z martwych taką perłę jak Deus Ex zrobiło z Thief grę akcji.
Na koniec chciałbym prosić o więcej wiary w Eidos. Moim zdaniem zasługują na spory kredyt zaufania.
Zaczyna się.
Oferować będzie wiele zupełnie nowych rozwiązań.
Ładnych kilka lat temu strzeliłem w ciemno - dostaniemy automatyczną kuszę (typu Van Helsing) - ciekawe czy o takich nowych rozwiązaniach mowa.