Czy brak leków niezbędnych do ratowania życia ciężko chorych Polaków jest jednym z elementów wprowadzanej reformy emerytalnej?
Jeśli nie, to dlaczego minister zdrowia jest jeszcze ministrem zdrowia? Czy sprzedanie krajowego przemysłu farmaceutycznego obcym koncernom było właściwym posunięciem gospodarczo-politycznym? Czy nie grozi nam dodatkowe obciążenie budżetu krajowego z powodu wnoszenia pozwów zbiorowych przez traktowanych jak w Burundi pacjentów?
"Rząd nie chciał słuchać naszych ostrzeżeń i negocjował jak najniższe ceny leków. Efekt? Producentom leków przestało się to opłacać i zaczęli się z Polski wycofywać - uważa dr Kaiser, który od kilku tygodni każdego dnia osobiście obdzwania hurtownie w całym kraju, by sprowadzić do szpitala najbardziej potrzebne leki. - Denerwuję się, gdy ministerstwo zarzuca nam, że nie zrobiliśmy zapasów. Półroczny zapas leków kosztuje pół miliarda złotych. Skąd wziąć takie pieniądze?"
A może tak na złość nikt się nie wypowie i da Mirkowi do wiadomości, że to już jest nudne?
czemu dla tych co umieraja na raka i walcza o te pare miesiecy zycia ,to nie jest nudne.
Ale powiem tylko jedno:Bartosz Arlukowicz OK, PO OK !
mikecortez --> Nie ma to jak rozpoczac dzien od smutnej gemby :)
Czy ludzie w szpitalach, odsyłani z kwitkiem zamiast leczenia mają z samego rana wesołe gęby?
Czyli co, leczysz sie?
I chyba faktycznie wyraznie brakuje antydepresantow.
Braki leków są niezbyt dobre dla społeczeństwa.
A tak przy okazji... zakładaj tematy o sensownej nazwie.
Znowu smugi spamujesz... Odnieś się jakoś do tematu wątku a nie odwracasz uwagę od problemu :/
Mój wujek oraz jeden z kolegów przechodzą teraz przez chemioterapię. Nic nie wspominali o tym, że leków dla nich zabrakło więc mam nadzieję, że akurat ten problem nie dotknął szpitali w moim mieście.
Ogólnie to nędza straszna robi się w służbie zdrowia. Już się wydawało, że gorzej być nie może a tu rząd PO udowodnił, że jednak się da...
mam nadzieje ze moich nie zabraknie... no ale pewnie sa zamienniki, ktore beda dzialac.
"Ogólnie to nędza straszna robi się w służbie zdrowia. Już się wydawało, że gorzej być nie może a tu rząd PO udowodnił, że jednak się da..."
W sluzbie zdrowia nedza byla zawsze, czy to za rzadow PO, czy PiSu, czy wczesniejszych - roznic nie dostrzegam - to ciagle ten sam syf
A z podanych dzis informacji wynika, ze leki juz zostaly wyslane do Polski
@ mirencjum
Oni pewnie nie, ale pisalem o Tobie. Tez polecam antydepresanty, bo zakladanie codziennie tematow ze smutnym pyskiem jest dosc niepokojace.
W ustroju socjalistycznym ciągle czegoś brakuje, ciągle komuś mało, ciągle jakies afery, ciągle ktos czegoś nie dopilnował i potem podatnicy mają się na te błędy składać. problemu nie byłoby gdyby służba zdrowia była prywatna część szpitali miałoby takie leki inne świadczyłyby usługi z innego zakresu. Ah ten socjalizm...