Bitwa o Śródziemie - po ośmiu latach, wciąż trzyma poziom
Oj, grało się, grało :D Zarówno w jedynkę jak i w dwójkę z dodatkiem. Świetna gra, wciąż miło wspominam. Może gdy w końcu kupię sobie zestaw filmów na BD to odświżę sobie i grę :)
No jedynka to było coś. Bitwy z filmu naprawdę zajebiście odwzorowane. Dwójka niestety już znacznie gorsza. Niektóre elementy trzymały poziom, ale ogólny koncept mi się totalnie nie podobał. Dorobili jakaś nie jasną historyjkę, dziwny balans..ciekawe czy kiedyś doczekamy kolejnej części.
Zachowujecie się lekko jak kretyni. Dwójka opiera się TYLKO na książce, a Król Nazguli o chyba o Silmarlion czy jakieś tam opowieści czy nie pamiętam już cholera.
"Dwójka" to nie wydarzenia bezpośrednio opisywane przez Tolkiena, a jedynie wspomniane przez niego. Po zakończeniu akcji "Hobbita" nie opisuje on już bezpośrednio żadnych wydarzeń, jakie miały miejsce na północ od Gondoru, jedynie niektóre osoby się do nich odnoszą (np. rozmowy Gimlego i Legolasa), albo Christopher wygrzebał coś w notatkach ojca (vide: informacje, że Dain zginął w bitwie na krótko przed zniszczeniem Jedynego Pierścienia). Generalnie całość zaliczyć można moim zdaniem jako swego rodzaju "fanfik", w dodatku bardzo naciągany...
Moja 1 oryginalna gra, niestety trochę dałem się nabrać na specjalnie przygotowane filmy i screeny takiej jak 2 od dołu pokazujące ogromne bitwy.Niestety w grze nie uświadczymy takich wielkich starć i to był spory zawód, kilka małych oddziałów idących na MT to nie to co widzieliśmy na screenach, dopiero po zainstalowaniu modów mogliśmy zobaczyć starcia na jakie ta gra zasługuje ale niestety większość komputerów nie dawała sobie rady z taką ilością jednostek, które z tego co pamiętam miały trochę problemów z poruszaniem.
Drugim zawodem było wspomniane przez autora brak budowy murów, może to i ciekawy innowacja ale ja liczyłem na to że sam zbuduje wielkie warownie niczym w "twierdzy", w 2 dostaliśmy możliwość budowania murów ale jak na złość twórcy pozbawili nas wchodzenia jednostkami na mury, skasowali też wieże oblężnicze i drabiny które były świetne w jedynce.
Mimo tych wad grę podobnie jak autor darze dużym sentymentem i na pewno kiedyś do niej wrócę.
I to Panowie, byl przelomowy rts. Biadolilem i bede dalej biadolil czemu starcraft 2 jest taki a nie inny. Czemu po starcrafcie 1 wychodza takie gry jak bitwa o srodziemie, red alerty, dawn of war i inne tiberium wars pchajace gatunek rts naprzod ku innowacyjnosci a potem wychodzi taki jaskiniowiec jak starcraft 2 udajacy ze przez ostatnie 10 lat nic sie nie wydarzylo?
Gatunek rts juz 5 lat temu byl w mocnym schylku. Teraz obserwujemy jego smierc. Ile ciekawych gier typu starcraft wychodzi rocznie? eh. Oddalbym 5 codów za jednego porzadnego rtsa z rozbudowa bazy i zbieraniem surowcow.
Cyber Rekin - ja kupilem niedawno, w saturnie, noweczka, edycja rozszerzona oczywiscie, za ... 250 zl ! :)_
@LordSettlers Czy ty wiesz co piszesz?? BFME II to tylko i wyłącznie scenariusz twórców nawiązujący do jakichś wzmianek z oryginalnego LOTRA, , tak samo jak Król Nazguli
@ozoq
Nie był przełomowy. Owszem, miał kilka niezłych elementów, ale ogólnie to tylko ograniczone pola na budynki można uznać za coś niespotykanego wcześniej. Przełomowy to był pierwszy Total War, Ground Control, Battle Realms, Original War. BfME miał też swoje wady - przekoksani bohaterowie, średni balans jednostek (konni łucznicy >>>>>> wszystko inne w Rohanie). Chociaż częśc pierwsza była nawet niezła, dwójka to już niestety odcinanie kuponów i ogólna bieda (ostatnią misję przeszedłem niemalże samymi mocami, żadna z moich jednostek nie zobaczyła murów Dol Guldur)
Co do RTSów: masz w tym roku Zmierzch Samurajów, Wargame: EE, Naval War: Arctic Circle, masz Crusader Kings 2. Trochę tego już jednak wyszło :)
Demilisz
Posiadal wiele fajnych rzeczy (moce globalne, bohaterowie, oddzialy a nie pojedyncze unity), ktorych do tej pory nie ma sc2. To mialem na mysli.
A te rtsy co wymieniles... nie o takich mysle. Tak jak teraz nie robi sie oldschoolowych rpegow z rzutem izometrycznym i aktywna pauza na co narzekaja fani, tak teraz nie robi sie rtsow w stylu red alert, warcraft czy dawn of war - budynki, surowce, produkcja, wszystko w czasie rzeczywistym. Mamy albo jakies gry typu RUSE albo kolejna czesc total wara. Jedna z najbardziej oczekiwanych przeze mnie gier jest generals 2, bo w najblizszym czasie chyba tylko ta trafi w moje gusta.