Czy KSW zorganizuje walkę?
Kaczyński troszkę monotematyczny.
Donald bedzie jechal na unikach i pajacowal.Wszystko zalezy czy Jarek ma cios ew. czy jest dobry w parterze.
Uważaj Flyby, bo ci wskazówka wyskoczy poza skalę od tego zyskiwania.
Jest pewien pierwiastek pozytywny w katastrofie smoleńskiej. To niepokojące pieczenie w gardle przywołuje uczucia dobrze znane, widzimy wszyscy jak Polska, demokratyczne i suwerenne Państwo wchodzące w skład struktur międzynarodowych zostaje postawiona w sytuacji kryzysowej, względem sąsiada wyjętego z zupełnie innego świata. I ta Polska jest bezradna, bezbronna, pozostawiona sama sobie. Cenna lekcja.
Bezbronna? Nie wiem, ale ja nie widze zeby nas ktos atakowal i grabil nasze ziemie.
Bezradna? Mamy wyslac wojska i odzyskac wrak? Bo juz nie rozumiem. Dyplomacja nie polega na machaniu szabelkami - te czasy juz za nami. A jezeli wedlug Ciebie fakt, ze Rosja przetrzymuje nasza kupe zlomu to sytuacja kryzysowa, to gratuluje. Radze zapoznac sie z nasza historia i zobaczyc, jak wygladaly sytuacje kryzysowe w naszym kraju.
W Rosji toczy sie sledztwo i do jego zakonczenia dowody pozostaja tam. Wrak nie jest nam do niczego potrzebny. Jakby nie patrzec, Rosja to suwerenne panstwo i wylacznie od ich woli zalezy, czy wrak zostanie zwrocony przed, czy po zakonczeniu sledztwa. Jak widac dobrej woli nie ma i chyba nic w tym dziwnego, bo stosunki z Rosja zawsze byly jakie byly.... Bardziej bym sie zdziwil, gdyby go oddali wczesniej, a to co teraz sie dzieje, to raczej nic nadzwyczajnego. Ale wiadomo, pokrzyczec trzeba :)
I podobnie jak u Flyby, Tusk zyskal w moich oczach, choc na niego nie glosowalem, ale cos czuje, ze wielu ludzi widzac co sie dzieje, zaglosuje na PO w strachu przed oszolomami. Od jakiegos czasu powtarzano, ze Prezesowi ze wzgledu na smierc brata wolno wiecej. Ale wszystko ma swoje granice i ten czas juz sie skonczyl, bo w koncu dostal symetryczna odpowiedz, na jaka zasluguje. Tusk po prostu powiedzial na glos to, co mysli duza wiekszosc spoleczenstwa. Mam nadzieje, ze bedzie wiecej takcih reakcji na te ich glupoty, bo trzeba w koncu z tym skonczyc, a nie siedziec cicho, jak banda warjatow prowadzi zimna wojne domowa.
Flyby, to ja ci polecam obejrzeć ten materiał od 4.20 minuty
http://www.tvn24.pl/28377,1741416,0,1,katastrofa-w-sejmie,fakty_wiadomosc.html
- zobaczymy ci znowu zaprocentuje.
[9] Niewyjaśniona śmierć Prezydenta kraju na obszarze innego kraju nie jest sytuacją kryzysową? Kłamliwy raport tego kraju odnośnie katastrofy nie jest sytuacją kryzysową? Straszenie przez premiera wojną, gdyby Polska prowadziła rzetelne śledztwo w oparciu o prawne reguły przewidziane w takim wypadku, czy to nie jest sytuacja kryzysowa? Śledztwo w Rosji? Żartujesz? Dowody rzeczowe nie są potrzebne polskiej prokuraturze? To prokuratura wróży z fusów?
Jeżeli ktoś widzi problem tylko w "kupie złomu" to ma chyba klapki na oczach, nie mówiąc o uprzedzeniach względem "kaczki po smoleńsku". Trzeba nie mieć cienia samokrytyki, żeby odpowiadając za cały ten smoleński majdan wyjść na mównicę i zamiast konkretów pieprzyć jakieś słodkie kawałki.
Kaczyński i jego przemowy nie mają tu nic do rzeczy.
Zejdzcie w koncu na ziemie. Rozumiem, ze populistyczne przemowienia Prezesa moga namieszac w glowach ciagle niezedowolonym ludziom, ktorzy w zaden sposob nie skosztowali owocow transformacji, ale pierdzielenie takich glupot wola o pomste do nieba...
"Niewyjaśniona śmierć Prezydenta kraju na obszarze innego kraju nie jest sytuacją kryzysową?"
Blagam... Zla pogoda, glupota ludzka, wieloletnie zaniedbania - wszystko mozna wyczytac w raportach, a masz dostepne az 3. Ale no tak, Antoni (jedyny sluszny poszukiwacz prawdy) nie bral w tym udzialu. Osobiscie wierze bardziej ekspertom ds lotnictwa, ktorzy rzeczywiscie znaja sie na sprawie, a nie jakiemus paranoikowi i jego ekspertom od fizyki jadrowej, ktorzy niedysponujac calym materialem dowodowym i nie majac pojecia o lotnictwie, wysuwaja smiale, nieuargumentowane dowodami tezy - ktore zreszta pozniej sa i tak obalane i obsmiewane przez ekspertow ds lotnictwa.
"Kłamliwy raport tego kraju odnośnie katastrofy nie jest sytuacją kryzysową?"
Raport MAKu jaki byl, kazdy widzial. Omineli oczywiscie bledy kontrolerow, palneli glupote o pijanym Blasiku, ale wiekszosc glownych przyczyn byla taka jak w naszym raporcie. Tez mam zastrzezenia do tego raportu, ale niewatpliwie w duzej mierze nakreslil on balagan jaki u nas panowal.
"Śledztwo w Rosji?"
Moze Cie oswiece, ale miejscem katastrofy byla Rosja. I tak, jak w przypadku kazdej katastrofy na terytorium tego kraju, prowadza oni wlasne sledztwo. Polska nie oddala sledztwa Rosji, bo bez wzgledu na to, kto sie rozbil i kto u nas rzadzi, oni i tak prowadziliby swoje dochodzenie. Polska prowadzi wlasne, odrebne sledztwo.
"Dowody rzeczowe nie są potrzebne polskiej prokuraturze? To prokuratura wróży z fusów? "
Wrak nie jest potrzebny, bo prokuratura juz go badala. Czarne skrzynki tez nie sa potrzebne, bo wszystkie badania prowadzi sie na kopiach, a te zostaly zrobione przy udziale polskich, amerykanskich i rosyjskich ekspertow - nigdy nie prowadzi sie badan na oryginalach aby ich nie uszkodzic.
"nie mówiąc o uprzedzeniach względem "kaczki po smoleńsku"" - Twoje slowa, nie moje. Uwazam go za slabego prezydenta, ale takiego okreslenia bym nie uzyl. Zrozumcie w koncu, ze w katastrofie zginal nie tylko Lech Kaczynski. W tym dniu swoj zywot zakonczylo wiele osob, ktorych szanowalem, a wiec nie rozumiem co tu maja do rzeczy jakies uprzedzenia... To nie byla PiSowska katastrofa....
"Trzeba nie mieć cienia samokrytyki, żeby odpowiadając za cały ten smoleński majdan wyjść na mównicę i zamiast konkretów pieprzyć jakieś słodkie kawałki. "
Widziales, co dzialo sie przed palacem prezydenckim? Wiec, festyn, czy jak to nazwac. Spiewanie sto lat w dzien katastrofy smolenskiej, ktory powinien byc obchodzeny w milczeniu i zadumie. Wieszanie ludzi, wyzywanie od najgorszych i to nawet reporterow TVP info. Takich zdarzen nie mozna pozostawic bez odpowiedzi. Czasy, w ktorych Kaczynskiemu bylo mozna wiecej juz za nami.
Zyjemy w wolnym kraju, co nie oznacza, ze jest samowolka i mozna robic wszystko, bo Twoja wolnosc (nie chodzi mi konkretnie o Twoja osobe) konczy sie tam, gdzie zaczyna wolnosc drugiego czlowieka. Uczestnicy wiecu chyba o tym zapomnieli.
olivierpack & manolito
Macie jedyny model patrzenia na politykę oraz resztę świata. Przykro mi oznajmić że jest on anachroniczny, wypełniony próżnymi gestami, daleki od realnych podsumowań oraz uwarunkowań politycznych. To model uproszczony, oparty na emocjach wprowadzających w błąd, model niedostosowany do dzisiejszych wymagań, także gospodarczych. To ostatnie (gospodarka)- w wyniku ewentualnego wprowadzenia Waszego modelu do rządzenia Polską - także musi ucierpieć - jak już cierpi wizerunek polityczny naszego kraju. Nie jesteście podziwiani za granicą i nie będziecie. Żyjecie konfliktami (w większości stwarzanymi przez Was) tak wewnątrz kraju, jak i na zewnątrz.
W żadnym wypadku, o dzielni pisowcy wraz z towarzystwem Wam sprzyjającym - nie czeka Was świetlana przyszłość, jak nie czeka Polaków którzy Wam zawierzą.
Odnośnie wszelakich teorii zamachów i zdrad - odpowiadam - żadne gardłowania i wrzaski na granicy zamachu stanu i niszczenia państwowości, nie zastąpią ani nie stworzą dowodów potrzebnych w takim wypadku.
To jest próżne podcinanie gałęzi na której siedzimy wszyscy - próżne, wredne, obraźliwe - także dla tych co odeszli w wyniku katastrofy.
Niewyjaśniona śmierć Prezydenta kraju na obszarze innego kraju nie jest sytuacją kryzysową?
Jaka niewyjaśniona?
leciał samolotem który walnął w ziemię i umarł, tyle.
zagadkowa to by była jakby zmarł nagle w pokoju hotelowym czy coś...
to ze nie znamy dokłądnych przyczyn katastrofy to inna sprawa, ale na Boga, wiemy w jakich okolicznościach przebiegała śmierć Kaczyńskiego.
Widzę, że Donald Tusk ostatnio ma modę na określanie wszelkiej krytyki jego rządów za działanie antypaństwowe, wymierzone przeciw państwu, "niszczące wspólnotę", a niedawno za "zdradę narodową".
Gdzieś jakbym to już słyszał... hmm... toż to Towarzysz Bierut!
Flyby, nabiłeś piany, "anachroniczny", "próżne gesty" itd., bla, bla bla, a teraz odnieś się do tego fragmentu z tefałenowskich faktów, nie on jest dla ciebie wymowny? - ale tak konkretnie bez pitolenia!
Głowy nie dam, ale podczas wyborów w 2005 roku była gra w której można było stoczyć walkę z udziałem różnych polityków. Może ktoś wie gdzie idzie w nią zagrać?
Miałem na myśli coś innego(na pewno były to wybory prezydenckie 2005), ale to też pamiętam i jest spoko.
Jeżeli chcesz Manolito, konkretnych odpowiedzi - zadawaj konkretne pytania.
W filmiku oraz końcówce zawarto sporo wypowiedzi oraz obrazków - w tym pytania komentatora.
Pomocniczo - dla Ciebie - opinia którą wyraziłem a którą nazwałeś "biciem piany", dotyczyła także odbioru przeze mnie całości owego filmiku czyli pisowskich popisów. Jeżeli robią te popisy na mnie jakieś wrażenie - to tylko złe.
"Widzę, że Donald Tusk ostatnio ma modę na określanie wszelkiej krytyki jego rządów za działanie antypaństwowe, wymierzone przeciw państwu, "niszczące wspólnotę", a niedawno za "zdradę narodową".
Gdzieś jakbym to już słyszał... hmm... toż to Towarzysz Bierut!"
Bierut? Wsluchaj sie, co mowi Jarek Ka. Czyzby nie te same okreslenia, ktore wymieniles? :)
Krytyka rzadu owszem... ale merytoryczna krytyka, a nie puste haselka...
Bierut? Wsluchaj sie, co mowi Jarek Ka. Czyzby nie te same okreslenia, ktore wymieniles? :)
Podobne, acz trzeba zważyć na kontekst, który jest ważny. Kaczyński wypowiada się z pozycji opozycji i mówi o ochronie interesów narodowych. Natomiast Tusk i Bierut rzekomą ochroną interesów państwa usprawiedliwiali zręczną obronę swoich wysokich stołków i quasi-cenzurę.
Aha, czyli opozycja moze wszystko: wieszac ludzi z rzadu, wyzywac od zdrajcow etc. Rozumiem i gratuluje
"rzekomą ochroną interesów" - ladne :). Bo Kaczynski to co broni, jak nie swoich interesow :)
Widzę, że nadal nie łapiesz różnicy między krytyką rządu, a zamykaniem ust opozycji nazywając ich zdrajcami i "antypaństwowymi".
Tu nawet nie chodzi o szczerość w wypowiadaniu takich tekstów, ale o cynizm takiej zagrywki marketingowej.
Jak czekitoucie, zasłaniasz pisowskie zachowanie "kontekstem" - to pomyśl o tym jakie konteksty mają Twoje porównania Bieruta z Tuskiem. Jaki sens mają porównania innego systemu politycznego w warunkach podległej państwowości z niepodległością dzisiejszej Polski i systemem demokratycznym. Źle Cię w szkole uczono? Czy też robisz po to aby tak jak wielu innych pisowców - po prostu obrażać.
I zadbaj o "cynizm" własny, zwłaszcza że jest on czymś gorszym niż cynizmem.
Jakos przed palacem i na licznych populistycznych wiecach Prezesa, nie widac aby miali zamykane usta.
Poczytaj lepiej, jak wyglada zycie opozycji w krajach, gdzie rzeczywiscie maja realne problemy. U nas moga sobie hasac jak koniki po lace.
Mowienie takich bzdur, to jest dopiero cynizm
Jaki sens mają porównania innego systemu politycznego w warunkach podległej państwowości z niepodległością dzisiejszej Polski i systemem demokratycznym.
Akurat w moim porównaniu te elementy nie mają żadnego wpływu na kontekst. Chodzi o sposób prowadzenia dyskusji politycznej i wykorzystywania argumentu wrogiej do państwa opozycji w celu jej zwalczenia.
Jakos przed palacem i na licznych populistycznych wiecach Prezesa, nie widac aby miali zamykane usta.
Jedyna różnica między Bierutem i Tuskiem w walce z opozycją jest taka, że ten pierwszy stosował metody siłowe. Natomiast socjotechnika pozostała taka sama.
Dzisiaj nie ma potrzeby pałowania kogokolwiek. Wystarczy wmówić milionom lemingom jak myśleć.
mikercortez : jest tak jednemu daja w pysk i sie potem rzuca jak glupi , drugi dostanie w ryja i i mowi eee tam moglo byc gorzej.
Problem w tym ze jak kulisz uszy po sobie to sa spore szanse ze jak spotkasz znowu tego samego goscia to znowu dostaniesz po ryju , ot tak , bo sie bedzie chail popisac przed kumplami albo fajek mu zabraklo.
Jak nie rozumiesz aluzji ..... no nie wiem moze jednak az tak ci wyborcza mozgu nie wyprała?
To fakt ni trzeba teraz zabijac przecinikow , wystarczy wysmiewac , ponizac a wierne media od razu lapia w lot kogo nalezy dzis kopac i do roboty.
Jezli sie to poprze dobra mimika , lekcewazyacmi gestami , politowaniem w glosie to ogol sobie mysli ze tamten to przyglup :) i tak leci.
Problem sie zaczyna jak gdy okazalo sie ze bledy platformuy odslonily na moment jej brzszek : wrak samolotu od 2 lat lezacy w rosji .I Jarkacz zaatakowal bezwzglednie .
Gowin sie do tego dolaczyl i zrobilo sie smutno :)
Teraz Tusk bedzie jak zwykle szukal afery zastepczej , peswnie albo zaatakuje znowu kosciol albo co bardziej prawdopodobne wyskoczy z malzenstwami dla gejow i takich innych.
Co możesz zatem czekitoucie, powiedzieć o socjotechnice opozycji, konkretnie PiS-u? Do czego byś ją przyrównał?
Czym według Ciebie jest "język" polityczny PiS-u, jakie mają patenty na rację swoich argumentów - patenty na wmawianie zdrady partii rządzącej, teorie o zamachu i tym podobne?
Zdaje się Belercie że wprawdzie Tobie Wyborcza mózgu nie wyprała (podaj jaką prasę czytasz) ale zaczynają się na nim pojawiać dość znamienne odciski.
Nawet gdyby jakość tych odcisków wyrobiła w Tobie swoiste poczucie wyższości, zalecam ostrożność. Ja lubię czytać "Wyborczą" (także raz w tygodniu ją kupuję) i Twoje przytyki zaczynają mnie irytować. Mam nadzieję że się rozumiemy.
O naiwności drogi Flyby, twoja wizja bezkonfliktowego świata w którym stadko pisowców-wywrotowców miesza jest równie piękna, co nie warta funta kłaków. Może nie wiesz, ale tam na wschodzie nie leży jakieś pierwsze lepsze państewko, tam leży Rosja - państwo, które przez dekady trzymało za pysk pół świata z Amerykanami na czele i bynajmniej nie przez przypadek. Od tego czasu wiele się tam zmieniło i wiele pozostało niezmienione, nawet prozaiczna biologia nie zdążyła odrobić swojego, a ty i tobie podobni bajają o wierze, zaufaniu i normalnych międzynarodowych stosunkach...ani funta kłaków tyle są warte wasze pobożne życzenia, ignorancja to albo głupota, jak ktoś jest takim historykiem, że nie pamięta dziadka i co dziadek w czasie wojny robił wtedy właściwie dziwić się nie można. Później stoi facet niczym z opuszczonym spodniami i woła - wina PISu, tyle że PIS znowu miał rację, a on się pomylił, który już raz?
Nawet z twojej kolorowej telewizji można dowiedzieć się miarodajnie, jak bardzo Rosja to wciąż stary dobry ZSRR po liftingu, z podstawową różnicą - władzy nie dzierży już nieruchawy partyjny beton, ale najlepsze kadry dawnego KGB rządzą w staro-nowym stylu, polityka prowadzona czołgami jest dla nich okazjonalnym przeżytkiem. W ani jedno słowo, ani jeden zabieg wierzyć im nie można i kropka!
Polsce nie jest i nie będzie po drodze z Rosją, ani Rosji nigdy nie będzie po drodze z Polską, chyba że z Polską pod pachą i żadne czołobitne zaklęcia w kierunku moskiewskim tutaj nie pomogą, wręcz przeciwnie. Gospodarka drobnicą zawsze będzie się kręcić, natomiast duże interesy to oni by chętnie przyszli kręcić tutaj, bo my nie mamy nawet z czym iść do nich, oczywiście jak przyjdą trzeba od razu lać ich po pysku, za ich pieniędzmi stoją od razu specsłużby i polityka.
flyby sporo wypowiedzi oraz obrazków naprawdę jesteś pocieszny ;)
Olivierpacku - nawet gdyby na odmianę Twoja wizja Rosji trzymająca za pysk pół świata do spółki z Amerykanami, miała mniej więcej realne powody - to jeszcze nie usprawiedliwia polityki w pisowskim wydaniu - tak wewnętrznej jak i zagranicznej. Rozumiem że chcesz zamienić faceta z "opuszczonymi spodniami" (w Twoim lub pisowskim mniemaniu) na faceta z którego po prostu spodnie spadną (o ile te spodnie w ogóle miał) ;)
Co do Rosji to nawet Ci co oglądają "kolorową telewizję" wiedzą że nie można jej ufać - tak jak nie można ufać żadnemu sąsiadowi. Niestety pisowska polityka dyma w narodowe fanfary nie po to aby Rosji zagrozić czy ją "naprostować" ale po to aby wmawiając Polakom facetów "z opuszczonymi spodniami", lemingów, czerwone knowania i inne bzdety - po prostu zdobyć władzę. Tak, być może Polsce nigdy nie będzie "po drodze" z Rosją ale to nie znaczy że jakiekolwiek kłapanie zębami da lepsze rezultaty - choćby w wypadku katastrofy smoleńskiej czy wciąż niedokończonej sprawy zbrodni katyńskiej. Trzeba by Rosję przebudować od podstaw razem z rosyjską mentalnością. Pewnie tyle wiesz - to niemożliwe. ;)
Manolito, napisałem wyraźnie - konkretne pytania dotyczące filmiku - będziesz miał konkretne odpowiedzi. Ty natomiast poprzestałeś na "jesteś pocieszny" i wyszczerzyłeś się w radosnym uśmieszku. Myłeś chociaż zęby?
Jakiej polityki w pisowskim wydaniu? Od ponad pięciu lat mamy politykę w po-wskim wydaniu i żadnej innej, jeśli chodzi o politykę względem Rosji nie przyniosła ona żadnych pozytywnych owoców, a nasłuchaliśmy się jakie to dorodne śliwki wyrosną za sprawą nowej techniki uprawy - na kolanach. I co? I nic - śliwki robaczywki. Ale nie można o tym wspominać, kto wieszczył te zgniłki ten był zawistnym działkowcem zza płota, teraz nie można wspominać bo się ogrodnik obrazi, w ogóle krytykant niczym działkowiec pisowiec i jeszcze świr!.
Belert napisał:
Teraz Tusk bedzie jak zwykle szukal afery zastepczej
Z odsieczą pośpieszył inny "zdrajca", który - o zgrozo! - nie wierzy w zamach bombowy i rakietowy:
http://wiadomosci.onet.pl/katastrofa-smolenska,5098748,temat.html
Jak już odkryjesz, Belercie, ile moskiewskich srebrników przyjął Ziobro, daj znać. Z góry dziękuję. ;-)
"Jakiej polityki w pisowskim wydaniu?"
olivierpack - PiS jest na scenie politycznej przez cały czas, łącznie z krótkim okresem rządzenia państwem, szczęśliwie zakończonym. ;) Ma posłów w Sejmie i Brukseli a jego ostatnia inicjatywa polityczna to uchwała adresowana do rosyjskiej Dumy. Jej uzasadnienie to obraza i lekceważenie polskiego rządu i państwa. Gdyby została uchwalona zapewne wielce by Rosjan ucieszyła. I znowu jest to dowód na bezkompromisowe wykorzystywanie przez PiS okoliczności katastrofy smoleńskiej dla własnych celów. Dalekich od ogólnie rozumianego dobra państwa i wyjaśnienia niejasności katastrofy smoleńskich. Takich akcji politycznych było więcej więc Twoje "zdziwienie" może budzić uśmiech (powiedzmy że trochę mniejszy niż u Manolito)
BUkary - cos sie czepil tematu smolenska ?Jakis uraz czy jak ?
NIgdy nie powiedzialem ze wierze w zamach , bawila mnie natomiast cala sytuacja terazniejsza i coraz wieksze rozbawienie mnie ogarnia bo zgodnie z moimi prognozami ( moze Jarkacz czyta nasze forum jak mu ustawia :)) ) , smolensk staje sie sprawa ktora zaczyna dusic nasz wspanialy rzad i rownie wspanialego i wyluzowanego Pana Premiera.
Powstala szczelina ( wrak samolotu od 2 lat na terytorium zaprzyjaznionego panstwa) w matrixie ktory uprawia nasz rzad i tam swoja noge wepchanł Jarosław Wielki :))
POwstaje teraz pytanie ja z tego wyjdzie platforma , czy uda sie znowu wypuscic jakiegos zajaca- temat zastepczy, ktory pociagnie pisowskie psy goncze w pole kukurydzy czy nie :)
Jesli nie i Jarkacz ostro bedzie atakowal w ten punkt ot moze zrobic sie ciekawie , ale mysle ze chlopcy od PR w platformie oplacani zreszta z naszych pieniedzy lamia sobie juz glowy coby tu podsunac tabloidom zeby zerwac chwyt na gardle :)
No dobrze Mr. BUkary - powiem cos co pewnie cie ucieszy i pozwoli Ci znowu cos smiesznego napisac na moj temat.
Uwazam ze Rosja to nasz smiertelny wróg , zmiany ktore zaszly ( dojscie KGB do wladzy) martwia mnie , bo niczego dobrego dla polski to nie wrozy.
Na szczescie 95 % uwagi poswiecaja czemu innemu ale i tak te 5 % odbija nam sie czkawka.
Jesli tylko zajma sie nami na serio to bedzie bardzo blado.
Belercie, Rosja to nie jest "zaprzyjaźnione państwo", nie należy także do Unii czy NATO. Śledztwa w sprawie katastrof lotniczych na całym świecie podlegają swoistemu "matriksowi" - zwłaszcza tam, gdzie blisko do najrozmaitszych przypuszczeń zamachów terrorystycznych lub techniczne możliwości badań obrastają w trudności dodatkowe.;) Poczytaj trochę o katastrofach lotniczych w ogóle. Katastrofa smoleńska to swoisty szok a ranga tego szoku narzuca nie tylko naszym władzom pozory "matriksu", także Rosjanie nie mogą sobie pozwolić na błędy. Stąd kurczowe trzymanie się swojej machiny prawnej oraz dowodów rzeczowych - wraku czy czarnych skrzynek. Do tych dowodów dali polskiej stronie pełny dostęp - lecz te dowody najchętniej by nam oddali dopiero po zakończeniu wszystkich oficjalnych śledztw. Jeżeli rozumie się przyczyny i bezpodstawność zamachowych teorii - brak sensu oraz korzyści dla takiego zamachu z jakiejkolwiek strony - jeżeli rozumie się że za gdybaniami o zamachu nie stoi żaden rzeczowy dowód, to Twoje mniemania o konieczności znajdowania przez PO tematów zastępczych, są tyle warte co zeszłoroczny śnieg. Rozumiem że nie lubisz PO i Tuska lecz powinieneś za to lubić rozsądek własny. Nie ma pokrycia dla Twoich matriksowych pomysłów oraz konieczności "tematów zastępczych".
Gdybyś zapytał - dobrze nie było zamachu, to dlaczego Rosjanie nie oddadzą wraku i skrzynek w geście dobrej woli? Odpowiem - na razie nie oddadzą także z powodów politycznych - to wspaniale patrzyć jak Polacy skaczą sobie do gardeł jak w dawnych czasach. Wspaniale osłabiać rząd obecny i mieć nadal bicz na rząd następny. Manipulować obietnicami, podniecać ambicje polityków, dzielić ich w sprawach najistotniejszych - czekać kiedy ich zapędy dadzą okazję do skompromitowania Polski w oczach świata. Nieraz to im się udawało.
Belert napisał:
bawila mnie natomiast cala sytuacja terazniejsza i coraz wieksze rozbawienie mnie ogarnia
A, to już wszystko rozumiem. Siedzisz w beczce i dobrze się bawisz.
Wielu wesołych obserwacji życzę.
@ Belert
Tu to juz szkoda slow... Pewnie, lepiej sie rzucac jak glupi, machac szabelka, szkodzic Polakom, kompletnie nic na tym nie zyskujac, przy tym bardziej tracac, a reszta swiata ma nas za oszolomow - ale co pomachalismy, to nasze :)
Putin nie chce oddac wraku, to Prezes w jakis sposob (i tak malo znaczacy dla Rosji) odda - zachowanie jak w podstawowce, ale co sie dziwic... Na szczescie dyplomacja nie na tym polega.
Szczerze mowiac nigdy nawet Gazety Wyborczej nie widzialem na oczy, a tym bardziej nie mialem jej w reku, ale pisz dalej te glupoty. Nie kazdy co sie z ludem pisowskim nie zgadza, to wyborca PO, czytelnik Wyborczej, lub telewidz TVNu. Inne zdanie na temat katastrofy ma wiekszosc spoleczenstwa, a jaki wynik miala Platforma, to chyba Ci nie musze przypominac.
"To fakt ni trzeba teraz zabijac przecinikow , wystarczy wysmiewac , ponizac a wierne media od razu lapia w lot kogo nalezy dzis kopac i do roboty. "
Ze tak powiem "w cudzym oku zdzblo, a w swoim belki nie widzi". A kto nie jak szanowny Jarek dziekowal ulubionym mediom na festynie, organizowanym zreszta przez Gazete Polska...? Ah ten cynizm... Czy ty zdajesz w ogole sobie sprawe, co za glupoty piszesz ? Naprawde az tak jestescie oderwani od rzeczywistosci? :) To, ze jakies forum, czy serwis informacyjny, da sobie w nazwie slowo "niezalezna", wcale go takim z automatu nie czyni... "Jak nie rozumiesz aluzji ....."
Ale najsmieszniejsze jest to, ze wszystkie przydupasy medialne, ktore wspieraja Prezesa, to "wolne media", a reszta, co go krytykuje, to media Platrformy... Smiac sie chce :). Taki TVN wielokrotnie krytykowal Platforme i ani razu nie slyszlem z ust premiera, ze to media PiSowskie, ale jak widac PiS krytyki nie znosi i scierpiec nie moze, bo jak to mozna krytykowac jedynych slusznych Polakow, a w dodatku patriotow... W pisowskich mediach jakos nie widzialem, aby ich krytykowano...
Flyby : prosze zadnych wzajemnych polemik.:)
MIkecortez:
Putin nie chce oddac wraku, to Prezes w jakis sposob (i tak malo znaczacy dla Rosji) odda - zachowanie jak w podstawowce, ale co sie dziwic..
moj drogi ja tylko napisalem ze prezes dzieki temu dostal szanse i skoczyl do gardla platformie.Nie nipisalem ze on go odzyska :)
A kto nie jak szanowny Jarek dziekowal ulubionym mediom na festynie, organizowanym zreszta przez Gazete Polska...
wierne media to ...Gazeta Polska i Radio Maryja. Plus dosc obiektywna Rzeczypsopolita.
Wierne rzadowi : cala TVP , TVN, Polsat, Gazeta Wyborcza , Wprost , Newsweek,
Anty pisowskie z : polityka
Jesli nie widzisz roznicy to wspolczuje.
taki TVN wielokrotnie krytykowal Platforme i ani razu nie slyszlem z ust premiera, ze to media PiSowskie,
taki TVN zaczal krytykowac rzad dopiero gdy juz sie ie dalo zapychac pod dywan i twierdzic ze jest swietnie - vide afera z lista lekow refundowanych.
Ale miedzy krytyką a uprawianiem dziennikarstwa przez Lisa czy Olejnik jest spora roznica .Co innego krytykowac a co innego manipulowac faktami zeby sie zgadzalo z kierunkiem dzialan rzadu.To sie przemilczy , tam sie utnie to sie podkresli i wychodzi ladnie , ale z prawda to ma niewiele wspolnego.
Pozatym mozna byc patriota nie bedac piswoskim jak piszesz , bo platformerski patriota to chyba zart .
"Pozatym mozna byc patriota nie bedac piswoskim jak piszesz..." - sprzecznosc w zdaniu - niepiwsoski patriota, to m.in. tez platformerski. Powtorze to jeszcze raz, nie jestem wyborca platformy, ale nikomu patriotyzmu bym nie odmawial. Nawet parti, za ktora nie przepadam - tym sie wlasnie roznimy
"wierne media to ...Gazeta Polska i Radio Maryja. Plus dosc obiektywna Rzeczypsopolita. " - tu sie zgodze, choc bym mogl jeszcze kilka wymienic
"Wierne rzadowi : cala TVP , TVN, Polsat, Gazeta Wyborcza , Wprost , Newsweek," - tu nie powiedzialbym, ze sa wierne, bo ogladajac TVP, TVN, czy Polsat, czesto trafiam na programy, w ktorych prowadzacy wyraznie trzymaja strone prawicy, czyt. PiSu.
u nie powiedzialbym, ze sa wierne, bo ogladajac TVP, TVN, czy Polsat, czesto trafiam na programy, w ktorych prowadzacy wyraznie trzymaja strone prawicy, czyt. PiSu.
stary wymien choc jeden :)))))
A pozatym mnie nie chodzi o trzymanie strony pisu czy PO , chodzi mi o obiektywne dziennikarstwo ktore juz praktycznie nie istnieje.
Jeszcze rzeczypospolita i uwazam rze ...moze jeszcze jakis czas.
@Belert
Bo nie da się stworzyć obiektywnego dziennikarstwa. Jak będzie pisać wyśmiewając PiS to od razu media PO i rządu ! A jak trzyma stronę PiS ( Gazeta Polska dobrym przykładem ) to jest ok ? Moim zdaniem media powinny jednocześnie krytykować rząd i jednocześnie w przypadku Polski, pisać o szaleńcach z PiS'u, a to robi mnóstwo mediów w Polsce, tylko jedne delikatnie mogą mieć szalę w jedną lub w drugą stronę ( np. jeśli chodzi o telewizje to IMO TVP jest trochę bardziej nakierowane w stronę PiS, za to TVN w PO, osobiście jednak nie widzę, żeby obie jakoś wyjątkowo propagowały jedną czy drugą partię ).
obiektywne dziennikarstwo ktore juz praktycznie nie istnieje.
Czyli jednak wiesz, że czytając Gazetę Polską/Słuchając Radia Maryja wchodzisz w propagandę ProPiS'owską ? Te media mówią TYLKO, jak rząd jest zły w porównaniu do większości innych mediów w Polsce, które jednocześnie mogą krytykować jak i chwalić... Przecież to do niczego nie doprowadza. Przykładowo, nawet jeśli PO wyda dobrą z punktu widzenia Polaka ustawę, to PiS zaraz ją skrytykuje i powie jakie to złe i nie dobre. Działa to też w drugą stronę oczywiście, ale powiedźcie mi do czego to doprowadza ? Partie i politycy powinni państwo ulepszać, działając razem, a nie kłócić się bo nasze jest najlepsze, a wasze nie. To samo dzieje się z wyborcami. Jak ktoś głosuje na PO to zaraz komentarze od PiS'owców - "Ty antypolaku, jak możesz na tych niedołęgów głosować" ( przykładowo podałem, bardzo delikatny tekst ). Jak ktoś głosuje na PiS i się do tego przyzna - "Jak możesz na tych szaleńców głosować!".
Nie popadajmy w skrajności panie i panowie. Wiem, że to trudne przyznać, że nasza ukochana najlepsza partia robi coś złego, ale popatrzcie czasem na coś z kilku stron, a nie klapki na oczy ...
Chociazby Rymanowski jest wyraznie prawicowy, a prowadzi w TVN Kawe na Lawe i bodajze 1 na 1
Na TVP tez wielokrotnie przelaczajac programy natrafiam na cos, gdzie wyraznie rzadzi prawica i po platformie jada ostro :). Nie znam ich z nazw, ale m.in. jest cos takiego, ze siedzi dwoch politykow i jakies osoby jakby na przeciwko na bialych fotelach i zadaja im pytania. Co trafie na ten program, to platforma ostro obrywa.
Rowniez na TVP Polonia ostatnio przypadkiem natrafilem na program, w ktorym byl Macierewicz i ktos z platformy, gdzie ten drugi od prowadzacego wyraznie dostawal po dupe wiec z tymi okreselniami, ze to sa platformerskie media nie moge sie zgodzic. piS takim okreslieniem po prostu nazywa media, ktore nie patrza na nich tak bezkrytycznie jak Gazeta Polska etc.
Poza tym obiektywizm nie istnieje w ogole, bo kazdy dziennikarz ma swoj wlasny subiektywny poglad na dana sprawe i nie da rady zeby w swoich programach tego w jakis sposob nie ujawnial. Najgorzej jest, gdy robi to az nadto... A tak wlasnie masz w przytpadku Gazety Polskiej, czy Radia Maryja...
Orzelek :--> co sie czepiles gazety polskiej?????????????
PIsalem o Rzeczypospolitej i Uwazam Rze. Jak o dwoch gazetach wzglednie obiektywnych.
Idac twoim tokiem rozumowania swietnym przykladem gazety obiektywnej jest Gazeta Wyborcza :)
Belert [47]
PIsalem o Rzeczypospolitej i Uwazam Rze. Jak o dwoch gazetach wzglednie obiektywnych.
<---
[38] Skoro wspominasz o rozsądku, rozsądek nakazywał i nakazuję jedno: nie ufać Rosji i tamtejszym elitom ani na krok. Dla tamtych środowisk zabić to jak splunąć, wystarczy prześledzić historię ich najnowszego bytu państwowego. Jeżeli polski premier w nerwowym porywie straszy wojną, to tym bardziej pokazuje, że doskonale zdaje sobie sprawę z tego o czym mówię, czyli zakładając wspaniałomyślność i dobrą wolę z tamtej strony znowu kłamie.
Rozsądek nakazywał wykorzystać wszystkie istniejące możliwości prawne dla powołania niezależnej politycznie międzynarodowej komisji do badania katastrofy. Czy to Polska czy Liechtenstein, mają taką samą osobowość prawną i możliwość korzystania z międzynarodowego prawa. Tego nie uczyniono z racji bojaźni przed Rosją - jakiejś nienamacalnej fobii i strachu, a jednocześnie publicznie zaklinając rzeczywistość jak to Rosja normalnym krajem jest i wszystko pięknie nam Polakom objaśni. Ale przecież to tylko Kaczyński zginął i jego Kaczyści, jakby zginął Komorowski też w sumie trudno zakładać inną postawę Tuska i jego chłopaczków, przecież to tylko taka zabawa w rządzenie państwem, po najmniejszej linii oporu od wtorku do czwartku, po co się szarpać?
Pisałem wyraźnie o naszym zaufaniu względem Rosji, olivierpack - jest zerowe. Tylko nie jestem pewny czy robienie z tego grzmiących fanfar narodowych oraz burzliwych manifestacji ma sens w polityce zagranicznej. Być może ma sens w polityce wewnętrznej - na użytek opozycji ;) Co do owych komisji międzynarodowych, to też należy na nie patrzyć pod kątem użytkowym. Już pomijając komplikacje tyczące się wprowadzenia takich inicjatyw na forum międzynarodowe (statusy, normy i inne przepisy) trzeba wziąć pod uwagę reakcje i możliwości rosyjskie na tymże forum ;) A są spore - czego najlepszym dowodem są ostatnie rosyjskie zagrania w sprawie procesu tyczącego się zbrodni katyńskiej. Ustalanie takich komisji, omawianie ich kompetencji - trwało by latami - w dodatku wcale nie jestem pewny czy w ogóle by powstały. Wszystko to dla opozycji oczywiście nie ma znaczenia - wystarczy rzucać hasła. To że są one puste i mają sens jak gruszki na wierzbie daje natomiast opozycji (Jarosław świetnie to rozumie) korzyści w propagandzie przeciwko PO. Cena takich zagrywek jest wysoka - to spadek autorytetu państwa i rządu.
Następstwa odczuje także opozycja - w wypadku dojścia do władzy - zwłaszcza. Ale tym już wódz Kaczyński się nie przejmuje - jakoś to będzie, gdy już będzie miał to co chciał. Urządzi się nowe polowania - do "elit" doda się "zdrajców" - znowu pogra się katastrofą, ofiarami i grobami, tym razem z "grubszej rury". Proste, olivierpack? Masz satysfakcję?
"Flyby : prosze zadnych wzajemnych polemik.:)"
Wygodny jesteś Belercie ;) Powiedziałbym, za wygodny. Spokojnie będziesz pisał (nie bezpośrednio) jaki to ze mnie leming , z mózgiem wyczyszczonym przez Wyborczą. Będziesz także po swojemu (?) interpretował posunięcia rządu czy ludzi na których głosowałem, wygłaszał także inne krytyki z którymi nie mam zamiaru się zgadzać bo pośrednio również mnie dotyczą. A ja mam milczeć? Zastanów się.
<-- PIsalem o Rzeczypospolitej i Uwazam Rze. Jak o dwoch gazetach wzglednie obiektywnych.
O gazetach "względnie obiektywnych" - niezbyt one obiektywnie piszą o własnym obiektywizmie: