Recenzja gry Symulator lotniskowej straży pożarnej
Nie czepiam się gry, ale co dalej? Symulacja miejskich służb sanitarnych już była idt. Szambonurek? Może i to też już było ;D
Ciekawe czy te gry na siebie zarabiają, muszą bo przecież tyle ich by nie było.
SYMULATOR TARTAKU! XDDD
(Serio, jest takie cudo!)
Tak, niesamowicie ciekawa tematyka ... Zapytam ponownie po co recenzje takich gniotów ?
Te gnioty schodza ze sklepow na pniu. Ostatnio jak bylem w MM to polka ze Skyrimem byla prawie pelna, a polka z "symulatorami wszystkiego" prawie ogolocona.
Czekam na symulator sprzedawcy, symulator drwala, symulator zakładu oczyszczania miasta, symulator ratownictwa medycznego, symulator fryzjera....
Kto to kupuje? Za 40zł. można mieć kilkuletniego hiciora z o wiele lepszą technologią.
Jak to kto, bachorki proszą rodziców o dobrą giere, ci jadą do sklepu kompletnie zieloni, patrzą na chociażby skyrima - +18, miecze, cycki - o nie mój synek nie będzie w takie coś grał. Kupie mu uczący symulator, a za resztą kupimy litr wódeczki na grila
Spodziewałem się takiej wypowiedzi, lwia czy nie lwia część rynku to pamiętam z któregoś odcinka bodajże kulisy gramy stos tych kiepskich symulatorów stąd teoria spiskowa, że wam za nie (recki = reklama) po prostu posolili.
Zastanawiam się , co czuje recenzent , kiedy musi z zimną krwią napisać o takim yyyy... czymś. Kiedy na głos się rwą pewno ostre słowa , a tu trzeba coś o zaletach napisać (?) To są te ciemne zakamarki.
symulator drwala
Już jest i nawet gramy na tvgry z tego jest...
Wszystkie gry tego typu znajdują sobie grono zagorzałych fanów, gotowych bronić ulubionego tytułu na ubitej ziemi. Pod moją recenzją Agrar Symulator 2012 (ocena 5/10) szybko pojawił się głos oburzonego czytelnika, który miał do mnie żal, że tak "nierzetelnie" zrecenzowałem jego faworyta. Są ludzie, którzy chcą się bawić w rolników, strażaków, operatorów koparki czy pracowników tartaku. Rynek ich niestety nie rozpieszcza, a oni siłą rzeczy, obniżają standard swoich oczekiwań. A ja osobiście naprawdę wierzę, że dałoby się zrobić ciekawą, solidną grę na każdy z tych tematów. Czy takie na przykład wyścigi gokartów są faktycznie bardziej emocjonujące niż gaszenie pożarów?
@[12] O tak, posolili nam tak bardzo, że jak widzisz piszemy o nich hiper-entuzjastycznie i wystawiamy same dychy. Ogarnij się, facet. Poszukaj sobie na przykład ile jest forów w sieci na temat Symulatora Farmy 2011, ilu mają one użytkowników. Z jakiej racji mielibyśmy olać duży segment rynku? Jeśli ktoś w to gra, to kto inny będzie o tym pisał. Prawo popytu i podaży.
jest misie gdzie trzeba urzyc spryskiwacza a gdzie on jest nie ma mowy chyba mogli by zrobic na ten temat samołuczek