[197] I tak nie znasz.
[198] Wbrew pozorom traktuje to serio, bo pewien slynny eksperyment, ktory na pewno znasz (podzial grupy studentow na wiezniow i straznikow) dowodzi, ze latwo z czleka poczciwego swinia wylazi, gdy tylko mu dasz do reki pale i poczucie wladzy oraz rozgrzeszenie "ja tylko wykonywalem rozkazy". Faktycznie moglbym nie pozyc dlugo pod wasza troskliwa opieka.
smuggler : zartujesz ... i tyle ci powiem ... ale fakt byloby ci ciezko .... jak bylem mlodszy mialem sporo sklonnosc do przemocy , to nie dla mnie praca i dlatego nie podjalbym sie tego .
Choc moze jakbys wyszeptal w czasie gdy bym skakal po tobie : to ja smuggler to bym tylko zstrzeli , w sumie cie lubie :)
to sa zarty ofc :))
Świetne spojrzenie na sprawę: http://www.rp.pl/artykul/9157,859082-Wiecej-nie-pojde-przed-palac.html
Oczywiście w komentarach już staracono szacunek dla redaktora, że zdrajca, itp., itd:)
Z zalinkowanego przez Jane's artykułu:
Jeszcze tego samego dnia rano kpiłem z „Gazety Wyborczej", która z góry wiedziała, że pod Pałacem będzie „wiec sympatyków PiS".
Widać red. Mazurek jest słabym obserwatorem sceny polityczno-społecznej. Dobrze chociaż, że przyznał się do błędu i wyciągnął wnioski.
Niestety jednak zastosowanie się do powiedzenia "lepiej późno, niż wcale" niektórym grozi tylko wtedy, gdy Przenajświętszy Prezes Zawsze Jedyny Prawdziwy Polak i Patriota kopnie ich w dupę (to takie małe nawiązanie do wczorajszej rozmowy Paradowskiej z Kurskim w "Superstacji" - Prezes liberałem?! Nie może być!).
Nie, drodzy państwo, na spotkaniu w rocznicę śmierci nie przynosi się szubienic na plakatach, transparentów i „głów zdrajcy" w ruskiej czapce. Tak jak wy nie chcecie być wariatami i pogardzanymi oszołomami, tak oni też nie chcą być zdrajcami i renegatami. Nie przekonałem was? No i dobrze, myślcie sobie co chcecie, a nawet wyrażajcie to sobie, jak chcecie, ale na Boga, nie tego dnia, nie w tym miejscu!
Dlaczego? Bo, zrozumcie, na żałobnym spotkaniu nie śpiewa się „Sto lat"! Bo zginął Lech, skąd więc skandowanie „Jarosław, Jarosław! "? Bo w rocznicę śmierci przychodzi się złożyć kwiaty, pomodlić, a nie szydzić z nielubianych dziennikarzy i pozdrawiać ich „Zdrastwujtie" przy rechocie gawiedzi. Bo, skoro przychodzimy upamiętnić ofiary katastrofy, to po prostu nie na miejscu są słowa o upadających stoczniach, szalejącej drożyźnie i niepolskiej polityce zagranicznej
Cos czuje, ze wkrotce dowiemy sie o kolejnym spiochu i agencie GW, ktory zostal wykryty i zdemaskowany oraz opluty przez pasadaranow. :)
Na razie daja wstepny odpor :)
W takim razie ja, juz nie kupuje uważamrze i rzepy również.
Wstyd redaktorze z partii białej flagi. Czyste tchórzostwo a nie głos rozsądku. Straciłem do Pana cały szacunek.
A tak się dobrze Mazurek maskował - walił w rząd ile wlezie, pluł na "wybiórczą" i "tefałeny"....
Ale tym "coming outem" się zdemaskował, a tego już genetyczni patrioci nie zapomną i nie wybaczą ;-) Wykryty kolejny zdrajca we własnych szeregach....