Ulubione dubbingi w grach
Zacna lista do której osobiście dorzuciłbym obowiązkowo Gothic'ki i to nie jednego.
Giants Obywatel: Kabuto
Black & White
Sacrifice
Bad Company 2
Diablo 2
Stalker (lektor wymiata)
Wiedźmin to po prostu majstersztyk... Oglądałem co nieco zapisów z angielskiej wersji i muszę przyznać , że dla mnie nie ma Wieśka bez solidnego , polskiego języka , jeśli wiecie o czym mówię ;) To jeden z nielicznych przykładów , że się da , że można. Oby się ich namnożyło w przyszłości , mam taką nadzieję.
Ja dałbym tylko Wiedźmina i Max Payne ( w tej drugiej lokalizacja naprawdę trzyma wysoki poziom i dodaje smaku, jednocześnie idealnie współgra z klimatem, gdzie w reszcie pozycji polskie głosy po prostu kontrastowały z całością)
Wiedźmin to jest killer jeśli chodzi o dubbing w polskich wydaniach.
Ja jestem zwolennikiem wyboru ścieżki dźwiękowej. Nie ważna jak dobry jest polski dubbing angielski zawsze może być lepszy.
Co do wymienionych tu gier to PoP The Sands of Time chociaż ma dziwnie przetłumaczone pewne kwestie dialogowe to dubbing wydawał mi się lepszy od oryginału. Przypominał mi polska wersje Disnejowskiego Aladyna. W PoP The Two Thrones najlepiej według mnie spisał się właśnie Jarosława Boberka (książę) i Arkadiusz Jakubik (sztylet). Cała reszta była sztywna jak kij szczególnie Faraha. Dubbing w Max Payne to mój guilty pleasure. Radosław Pazura sprawił się przyzwoicie natomiast reszta brała chyba lekcję od aktorów z Residen Evil. Mass Effect 2 gdyby nie fanowska metoda na zmianę ścieżki dźwiękowej na oryginalną nigdy bym nie zagrał w tą grę. Co jak co ale angielska obsada zmiażdży nawet najlepiej dobrany dubbing polski. No i na koniec Wiedźmin tutaj nie ma się do czego przyczepić. Polska wersja to mistrzostwo w swojej dziedzinie.
Dla mnie jest głupotą na przykład robienie podkładu głosowego do jednej gry z jakieś serii. Przykładów jest od groma. God Of War III jest po polsku, ale już dwójka i jedynka nie. Prince of Persia: Dusza Wojownika polskie napisy, a Prince of Persia: Dwa Trony i Prince of Persia: Piaski Czasu z polskim dubb.
Tak samo jest w branży bajek/anime. Gdzie zaś do jednej postaci zmieniają głos po kilka razy w ciągu serii. Co jest dla mnie kompletną żenadą. Artykuł jak zawsze spoko :D.
Tak samo jedynka Max Payna była po polsku, a dwójka nie i trójka też za pewne nie będzie. Za to jest wiele gier w szczególności japońskich produkcji gdzie by się przynajmniej przydały polskie napisy.
Co do ME2 uważam że pan Łukasz Nowicki sprawił się lepiej niż jego poprzednik którego niestety nie pamiętam nazwiska. Poprzednik Nowickiego praktycznie w ogóle nie wyrażał emocji za to pan Nowicki świetnie się sprawił w roli Sherpada jak na moje gusta i jednak szkoda że w ME3 EA Polska nie postarało się o polski dubbing chociaż Angilelski dubbing także jest świetny
Głos Sheparda w Mass Effect 2 to totalna porażka, Nowicki nadaje się co najwyżej do reklam, a nie do dubbingowania najważniejszej postaci w grze, jego głos brzmi jakby był wzięty z jakiegoś badziewnego komputerowego syntezatora, zero emocji. Poza nim resztę postaci dało się w miarę przyjemnie słuchać np. Jack dubbingowaną przez Bohosiewicz.
Oryginalne angielskie dialogi jakie są w ME3 to zupełnie inna klasa, wszystkie postacie mają odpowiednio dobrane głosy, które brzmią autentycznie i poważnie, a nie jak z bajeczki dla dzieci.
wojto96 - Masz już Naruto. Może jakoś opinie dodał:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11994880&N=1
Mi najbardziej podoba się dubbig z modern warfare1,2,3 najlepszy głos ty chyba ma Bill Muray jako price
Jeśli chodzi o najlepsze to dla mnie są to następujące gry:
Assassin's Creed - tutaj chodzi mi bardziej o role drugoplanowe - Boberek, Kowalewski etc. Z głównych postaci wpadł mi tylko w ucho głos Daniela Olbrychskiego. No i muszę przyznać, że i rola Szyca całkiem mi się podobała - mimo, że gościa nie trawię.
Fallout 3 - tutaj kwestia mocno dyskusyjna ale mi się dubbing podobał. Zapada zwłaszcza rola Skiby ale inne postacie też dają radę.
Wiedźmin - wiadomo, tutaj nic tłumaczyć nie trzeba ;)
Cała seria S.T.A.L.K.E.R. - świetny, mega klimatyczny lektor.
Splinter Cell Chaos Theory - warto wspomnieć o tej produkcji gdyż dubbing był zaskakująco dobry i nawet klimatyczny. Mirosław Baka i reszta dali radę.
Warto też wspomnieć o całej serii Gothic gdzie dubbing również był bardzo dobry.
I na razie tyle przychodzi mi do głowy. Teraz może opiszę krótko gry, w których dubbing leży i kwiczy (moim zdaniem oczywiście).
Crysis 2 - wkurzający jak cholera, dialogi mdłe i pozbawione jakichkolwiek emocji - głosy wydają się strasznie sztuczne. Już po włączeniu pierwszej misji pojawił się u mnie odruch wymiotny.
Alone in the Dark - grrrr... jak sobie pomyślę to ciarki mi po plecach przechodzą. Chyba jak na razie najgorsza (a na pewno w ścisłej czołówce) gra w jaką grałem z polskim dubbingiem.
Turok - bardzo podobna sytuacja do Crysisa 2 - głosy sztuczne, pozbawione emocji - w dodatku jeden aktor podkłada głosy kilku różnym postaciom co dość łatwo wyłapać. Końcowe napisy nie pozostawiają złudzenia - aktorów podkładających głos było zaledwie... siedmiu!
Prince of persia (2008) - wkurzający Zakościelny zabił dla mnie całkowicie klimat tej gry.
Coś jeszcze by się pewnie znalazło ale nie mam jakoś natchnienia do pisania...
Seria Uncharted, God of War, Infamous - generalnie wszystkie tytuły wydawane przez SCE w Polsce.
Mass effect 1 -Głoś dopasowany do każdego momentu
Mass effect 2 -To co powyżej
Black&White -Na serio mam odpowiadać?
Dla mnie najlepszym dubbingiem jest niezaprzeczalnie Bard's Tale. Dobrze dobrane głosy, dowcipy na tym samym poziomie co oryginał (nie spalone przez tłumaczenie) a to duża sztuka. Duet Szyc (bard) + Fronczewski (narrator) wzajemnie sobie dokuczający, okazyjne burzenie czwartej ściany...
Nawet bolączka jaką jest głos postaci niezależnych (sprzedawcy czy przechodnie) - W Bard's Tale wypadają oni lepiej niż w ~95% gier. Niezależnie od wersji językowej.
Uważam też, że jest lepszy pod tym względem od dubbingu w BG przez to, że ma wysoki i równy poziom. W BG część głosów jest świetna (Minsc, Edwin, Visconia) ale więcej jest średnich i słabszych. Ludzie i tak piszą, że dubbing jest super tylko na podstawie wybranych postaci, nie całości :/
Co do polonizacji ME1 - prócz oczywistego zarzutu, jakim jest polska wersja dla samej w sobie (tak, ogłosisz polską wersje i jest momentalnie płacz na forach) jest źle spolszczony (tekstowo i w założeniach) Wrex. W EN honorowy wojownik, PL - dresiarz. Jakby przyszło go zabić to w oryginale pociekłaby niejednemu łza. Polak by się cieszył że położył jakiś dreso-podobny twór :]
@kong123
w STALKERze nie ma dubbingu, jest lektor.
w STALKERze nie ma dubbingu, jest lektor.
A teraz skup się i przeczytaj moją wypowiedź:
Cała seria S.T.A.L.K.E.R. - świetny, mega klimatyczny lektor.
Doskonale wiem, że jest lektor ale nie mogłem o nim nie wspomnieć.
Hopkins FBI. Nawet pomimo, że postać głównego bohatera została w wielu fragmentach zepsuta to otoczenie nadrobiło wszelkie zaległości. GENIALNA Chotecka, GENIALNY Fronczewski.
Dla mnie połowa tej listy należy do listy "Jak ma znaczek PL - nie kupować!" a 2 pozycje wręcz do "Dubbingi, które psują grę".
I z miejsca jestem w stanie zbudować listę naprawdę świetnych dubbingów ;)
Zapomniałem dopisać do mojej listy BF:Bad Company 2. Dla mnie przyjemniejsze w odbiorze dla moich uszu niż oryginał. Multi przegrałem chyba 350h, próbowałem na ENG ale nie dałem rady, nie podobał mi się w ogóle.
Gorzej wypadł w tym względzie BF3. Ani wersja oryginalna ani polska mi się nie podobały choć udźwiękowienie samej gry jest rewelacyjne.
@Behemoth
to prawda, Gajos dobrze pasuje do postaci. Nie wiedziałem natomiast, że Fronczewski i Choteka brali udział w nagraniu.
Chyba muzyka mi nie pozwoliła mi się skupić na tym aspekcie.
@PatriciusG.
czekamy zatem na twoją listę. I zgodzę się że połowa tutaj nie pasuje.
Co do "Jak ma znaczek PL - nie kupować!" - niestety to przypadłość 70% polskich graczy.
Mieszkam w Polsce i chce grać po polsku. co mnie obchodzi, że jakaś gwiazda hoollywoodu podkłada głos, w dodatku mnie opatrzają nędznymi napisami. Lepiej nie widzieć i nie słyszeć oryginału i całego hajpu, a granie po polsku od razu się spodoba. Żeby nie było, że komuś zakazuje- Nie, tylko niech jest ta możliwość wyboru ścieżki dialogowej w grze, nawet Lektor dobry.
Jak dla mnie to najlepszy dubbing jest w Wiedźminie 2. Ale też Crysis 2 miał całkiem niczego sobie dubbing. Z tych jeszcze gier co sam grałem dodałbym do tej listy Fallouta.
SpecShadow ==> Jak mogłeś nie usłyszeć Choteckiej i Fronczewskiego? Ta pierwsza wystąpiła w kilku rolach, m.in. jako prostytutka na słynnej wysepce, a Fronczewski to przecież szef z biura czyli jedna z bardziej charyzmatycznych postaci :-). Muzyka też była świetna. Genialne kawałki Troggsów.
Nie wiem kto użyczał głosu w Throne of darkness, ale dub jest nawet niezły
Gothic, Mistrzostwo :P chociasz te pjękiwania guru z obozu na bagnach trochę są....głupie
UWAGA :D Duke przemawia po polsku http://www.youtube.com/watch?v=feLjsFcM7c4
Moje opinie są takie, a nie inne, ponieważ mimo wad doceniam zalety. Druga sprawa, że nie miałem okazji odpowiednio zapoznać się z innymi grami.
SpecShadow -> U mnie trafiłby na tą listę Baldur's Gate II, Planescape: Torment, The Longest Journey, Black and White, Larry 7: Miłość na Fali... Fajnie się gra w wersje Polskie tych gier. Np. Stuhr i Czyż w Larrym są naprawdę genialni.
Pewnie też wrzuciłbym kilka gier, które ogólnie dawały radę mimo lekkich wad i niedociągnięć np. Hopkins FBI, Gothic czy Max Payne - tak, Radosław miał monety, w których poza facepalmem nic innego nie było na miejscu, ale ogólnie było miło.
I jest kilka gier z gwiazdką - np. Dubbing w Falloucie 3 był ogólnie IMO słaby - zwłaszcza nasz ojciec i 40% NPC posiadających jeden głos, ale Moira (Tamara Arciuch), John Henry Eden (Krzysztof Kolberger) i oczywiście 3Dog (Krzysztof Skiba) naprawdę byli świetni.
A co do "Jak ma znaczek PL - nie kupować!" to lubię Jarosława Boberka, ale w Prince of Persia to jest jakiś żart. Tak samo Assassin's Creed jakoś mi nie brzmiał no i Mass Effect po Polsku to jest chyba najgorszy Dubbing z mojej listy najgorszych dubbingów - w moim przypadku Wrex i Shepard to powód, do sprzedania tej gry. A może nawet spalenia jej, żeby się nie rozprzestrzeniała :)