Recenzja gry planszowej Drako. Bij smoka lub bądź smokiem
Zróbcie lepiej recenzje gry planszowej Mage knight. Drako to nic szczególnego, gierka jakich wiele.
Drako jednak się troszkę wyróżnia: to gra wymyślona przez Polaka, jest niedroga, dla dwóch osób. Recenzja przyzwoita, dzięki Cayack. Również chętnie przeczytałbym tutaj o Mage Knight, szczególnie że jego cena to więcej niż dwieście pln...
Siłą Drako jest jej (gry) prostota. Równie dobrze mogą w nią grać babcia z wnuczkiem, jak i dwóch dorosłych facetów. Target obejmuje wszystkich - poza tymi, którzy oczekują od gry nieco wyzwania.
Jeśli będzie taka możliwość, to prędzej czy później zajmiemy się też Mage Knight. Ale z tego co widzę na dzień dzisiejszy, to raczej później.
Na pewno później bo cały nakład sprzedany :). Tak teraz czytam swojego posta i wychodzi na to że krytykuję Drako :P. Mi nie pasuje ale komuś pewnie się spodoba.
Cena mnie zaskoczyła - tanio jak na taką grę. No chyba kupię bo twój tekst mnie zachęcił tylko szkoda, że dla 2 osób a nie powyżej, ale cóż. Ale i tak moją ulubioną planszówką jest "Magia i Miecz"
gra planszowa dla dwóch osób tylko i wyłącznie to troche jednak lipa...
Dokładnie, wszystkie wielkie gry świata, jak szachy czy backgammon są dla dwóch osób :) Oczywiście to ogranicza ich zastosowanie, ale planszówki które mają większą minimalną liczbę graczy ograniczają je w taki sam sposób. Potrzebne są gry tak dla dwóch osób, jak i większej liczby graczy.