Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Plotki o listopadowej premierze Wii U. Deweloperzy skarżą się na konsolę

03.04.2012 14:45
1
zanonimizowany832952
8
Chorąży

hmmm nieżle się zapowiada byleby nie poszła w ślady Wii :(

03.04.2012 15:07
2
odpowiedz
zanonimizowany179448
12
Legend

Czyli jak zwykle, gowno wyszlo :) Oj to nintendo i ich przestarzala technologia :) Najbardziej bawi fakt, ze nawet nie sa tak mocne jak x i ps :D To juz jest lol roku, tyle lat po premierze tych konsol , a n nie potrafi ich doscignac :D

03.04.2012 15:12
Damian1539
😁
3
odpowiedz
Damian1539
87
4 8 15 16 23 42

Czyli jak zwykle, gowno wyszlo

03.04.2012 16:14
4
odpowiedz
zanonimizowany570098
54
Konsul

Shit nie shit wszystko od big N sprzeda się 5 razy lepiej od Sony czy MS
WII rozeszło się chyba w 100 MLN sztuk

03.04.2012 17:06
5
odpowiedz
zanonimizowany26519
118
Generał

_MyszooR_ jeszcze nic nie wyszlo ... ekhuuu...

03.04.2012 17:50
Pan P.
6
odpowiedz
Pan P.
178
022

A jakoś Mark Rein twierdzi, że Wii U jest zajebiste, UE3 na nim hula i pewnie UE4 też będzie. O tablecie również wypowiadał się bardzo pozytywnie. Jakoś bardziej ufam jednemu facetowi niż zgrai anonimowych developerów.

03.04.2012 17:57
Azerath
7
odpowiedz
Azerath
156
Senator

Jeszcze się okaże, że Wii U będzie większym sukcesem niż nowy Xboks i Playstation. Zazwyczaj przy przejściu na nową generację koszt produkcji gry zwiększał się kilkakrotnie, pokażę na podstawie konsol Sony: PSX: 4-5 mln, PS2: 12-15 mln, PS3: 20-30 mln (gdzie takie GTAIV i Red Dead Redemption czy Gran Turismo 5 kosztowały około 100 mln, a Killzone 2 np. 60 chyba) . Może więc powiedzieć, że koszt produkcji gry na konsole nowej generacji Microsoftu i Sony będą gdzieś na poziomie od 50- 70 mln dolarów. To bardzo dużo. Już teraz większość studiów poza gigantami takimi jak Bioware, Epic, Infinity Ward, Bethesda czy Blizzard żyje w na skraju bankructwa licząc na to, że starczy im do pierwszego. Już przy obecnej generacji prawie całkowicie znikły gry ze średniej półki zostawiając nam tylko kaszanki i gry AAA. Dlaczego? Bo tak się tylko opłaca. Czy więc przy przesiadce na nowe konsole te dziesiątki mniej znanych studiów będzie stać na robienie gry na next-geny? Nie. Co im pozostaje? Konsola Ninny. Konsola, która sprzeda równie dobrze jak jej poprzednik albo nawet lepiej (Wii - około 100 mln, X360 i PS3 - około 50 mln każda z osobna). Więc jaka przyszłość czeka Wii U? Absolutnie fantastyczne gry od studiów wewnętrznych Nintendo (dziesiątki dobrych gier, m.in. blockbustery z serii Mario, Zelda, Donkey Kong, Metroid), gry ze wstecznej kompatybilności (Wii, Gamecube i pozostałych konsol wielkiego N), porty gier z PS3 i X360 (na razie wiadomo o Darksiders 2 i Aliens Colonial Marines, mówi się też o takim GTAV i o grach, które już miały swoje premiery: Assasyny, różne części Call of Duty, RDR - sami wybierzcie) i gry z tych studiów, które nie będzie stać na przesiadkę na nowe konsole - innymi słowy dopracowane i różnorodne gry od dziesiątek studiów niezwiązanych z Nintendo, coś, czego nie miały ostatnie konsole Ninny (nie licząc handheldów) i co było wymieniane jako największe wady tych konsol. Więc reasumując: Wii U? Ogromny rynek zbytu (duża liczba sprzedanych konsol) i mnóstwo gier na tą konsolę. Co zrobią duże studia i wydawcy, gdy to zobaczą? Lepiej będzie dla nich zrobić tytuł AAA na Wii U czy grę na konsole konkurencji za kilkukrotnie większą sumę? Nie chcę wieścić, że w przyszłości konsole M$ i Sony będą takimi Wii obecnej generacji, ale przyszłość Nintendo nie wydaje się być taka brzydka jak może się wydawać.

Oczywiście to tylko luźne przemyślenia, tylko po to, by pokazać, że konsole od Nintendo nie powinno się spisywać na straty. Wii i DS'y to mimo wszystko dla firmy były duże sukcesy i dużo na nich zarobiła.

EDIT: MyszooR - nie powiem co jest gówno, bo nie chcę dostać po rankingu za obrażanie innych użytkowników.

03.04.2012 17:59
8
odpowiedz
zanonimizowany179448
12
Legend

Mr_Hyde - ale jak widac i tak wyjdzie gowno :)

03.04.2012 22:26
9
odpowiedz
Lukxxx
221
Generał

Nie ma to jak wydawać konsolę porównywalną technologicznie z najnowszymi smartfonami (tak te już prawie dogoniły X360 i PS3)

03.04.2012 23:07
10
odpowiedz
zanonimizowany834383
9
Chorąży

@_MyszooR_

Niby Wii też jest gownem a sprzedaje się 100razy lepiej niż ps3 i xklocek(wyniki sprzedaży mówią same za siebie). Z WiiU też będzie podobnie bo będzie słabsze od ps4 i nextboxa,ale i tak sprzeda się sto razy lepiej i Sony i MS znowu niedogonia Nintendo pod względem sprzedaży ;).

I proszę cię jeżeli masz używać brzydkich słów tutaj na forum to wyjdź bi chamstwa nie tolererujemy ;)

03.04.2012 23:27
11
odpowiedz
Barteek88
58
Konsul

Nintendo moze technologicznie nie przescignie konkurencji (bo pewnie tego nie chca) ale oni stawiaja na pomysl. Nintendo z kazda nowa generacja daje graczom cos innego, a Sony czy Microsoft zawsze to samo z lepszymi wnetrznosciami.

04.04.2012 10:30
Newbieee
👍
12
odpowiedz
Newbieee
59
Pretorianin

Ja ogólnie nie lubię konsol... może dlatego, że kojarzą mi się z moim szkolnym kolegą i jego 30 letnim bratem prawiczkiem, który nie ma prawa jazdy, pracy, dziewczyny ale ma jakąś rente 400zł czy 500zł i kupuje sobie gry... ma PS3 oraz X360... denne życie jak dla mnie. Co do Wii - konsole powinny być dla dzieci a Nintendo IMHO stawia na prostotę.

04.04.2012 11:37
😁
13
odpowiedz
ozoq
59
Generał

deweloperzy poskarżyli się na konsolę, mówiąc, że nie dorównuje ona Xboksowi 360 lub PlayStation 3.
:D:D:D ale zenada. niech sprzedaja konsolke w bundle z telewizorem kineskopowym i oprogramowaniem wspolpracujacym z magnetowidem.

04.04.2012 21:16
Radanos
😊
14
odpowiedz
Radanos
116
Szczęść Boże

Fakt, Wii sprzedało się lepiej niż X360 i PS3, ale zauważcie różnicę cenową. Zarówno teraz jak i podczas premiery (Premiera, Wii - 1099 zł, X360 - 1599 zł, PS3 - 2399 zł. Obecnie, Wii - 599 zł, X360 - 1099 zł, PS3 - 1199 zł). Mocno mi się wydaje, że Microsoft, a zwłaszcza SONY bardziej zarobili na siódmej generacji niż Nintendo.

04.04.2012 21:27
Azerath
15
odpowiedz
Azerath
156
Senator

Radanos - to też nie jest takie oczywiste. Nintendo już od premiery Wii zarabiało na każdej sprzedanej sztuce swojej konsoli (słabsze i tańsze komponenty), podczas gdy MS i Sony musieli do każdej sztuki dokładać licząc na zyski ze sprzedaży software'u , tj gier. A gier na Wii też się trochę sprzedało, w dodatku wiele gier od samego Nintendo sprzedawało się w oszałamiających liczbach (przy niższych kosztach produkcji samych gier na Wii).

Wiadomość Plotki o listopadowej premierze Wii U. Deweloperzy skarżą się na konsolę