Guild Wars 2 - Czyli na co tak naprawdę czekamy.
Dziwi mnie jak można zrecenzować grę, która jeszcze nie miała premiery, a na dodatek w nią nie grając... Razi mnie też w twoich wpisach brak spójności. Spróbuj jak najbardziej wyczerpać temat, a dopiero wtedy przejść do następnej myśli. Na razie nie jest zbyt ciekawie, ale może się wyrobisz:P
Trening czyni mistrza :) Temat brzmi "co nas czeka", więc opisuję zebrane dotąd informacje.
Według mnie bardzo fajnie napisany, szybki tekst o bardzo ogólnych aspektach gry :)
Staram się jak mogę :) uważam, że ten artykuł napisałem dość starannie. Zawarłem sporo informacji, lecz bez wdawania się w szczegóły. Wymieniłem aspekty gry bez ich dogłębnego rozwijania.
[2] Dla mnie walisz lekką ściemę, bo gdy czytałem ten tekst to w nagłówku było jak byk napisane recenzja. Zresztą niektóre zdania brzmią jakbyś grę miał przetestowaną, a nie oczekiwał premiery. Czasem warto przyznać się do błędu, bo takie cwaniackie zagrywki z cichym usuwaniem zdjęć są trochę idiotyczne i dobrze o tobie nie mówią...
Zdjęcie usunął Admin strony. Dopiero oswajam się z pisaniem dla tego serwisu. Nie wale żadnych cwaniackich zagrywek. Z newsa na news będzie tylko lepiej.
Jeżeli tak, to sorry, zagalopowałem się. Powodzenia, w końcu trening czyni mistrza:P