Smartfony w natarciu - czyli najciekawsze gry na Androida oraz iOS (05/03/2012)
Małe sprostowanie do Where's my water - Cranky nie chce wziąć prysznica, ale jego jedzenie jest upaćkane glonami, których trzeba się pozbyć :)
El ma rację :)
A co do WindUp Knight - gierka prezentuje się rzeczywiście zacnie, ale ma totalnie skopany model opłat. to, co jest za darmo wystarcza DOSŁOWNIE na trzy minuty zabawy. Brak możliwości farmy pieniędzy nie pozwala zakupić sprzetu potrzebnego, żeby przyatakować już drugi poziom.
Dzięki, poprawione.
Wind-up Knight ... szkoda, że tak to wygląda. Niech Twój komentarz, yasiu, będzie przestrogą :)
ja Wind-up mam odłożone w mentalnej szufladce 'spieprzone modele biznesowe' :D Bo daliby jeszcze dwa poziomy, poczułbym bakcyla, to bym może te 2-3 dolce wydał :)
A ja chciałbym polecić grę Dragon, Fly!
Jest to prosta (dosłownie jednoprzyciskowa), aczkolwiek bardzo wciągająca gra w której kierujemy smoczątkiem które pomimo tego że nie potrafi jeszcze dobrze latać chce poznać świat który zamieszkuje. Postanawia więc uciec z gniazda. Wspomniany świat posiada jedną specyficzna cechę, jest bardzo pagórkowaty oraz złożony z kilkunastu krain (wysp) oddzielonych od siebie większymi odległościami.
Postacią przeszkadzającą nam w przygodach jest matka smoczyca która po zauważeniu naszej obecności rusza za nami w pogoń.
Naszym zadaniem jest wykorzystanie ukształtowania terenu do ucieknięcia jak najdalej od gniazda. Zadanie to wykonujemy poprzez dotykanie ekranu w momencie w którym smoczek powinien opaść w dół. Jeżeli wykonamy to poprawnie, trafiając opadające zbocze doliny, nasza prędkość zwiększy się co przełoży się również na odległość lotu. Po trzech idealnych skokach smok wchodzi w tzw. Fire Mode podczas którego punkty naliczane są ze zwiększoną szybkością. Na planszy porozmieszczane są co pewien czas dwa rodzaje znajdziek. Pierwszy to diamenty które oprócz powiększania naszego dorobku punktowego mogą służyć do zakupu jednego z czterech rodzajów napojów: opóźniacza smoczycy, takiego dzięki któremu Fire Mode aktywowany jest już po 2 idealnych skokach, wzmacniacza miksturek przyśpieszających (o których powiem za chwilę) oraz napoju sprawiającego że wspomniane miksturki liczone są jako dodatkowe diamenty. Drugą znajdźką są "Speed vial'e" po zebraniu których prędkość naszego lotu znacznie się powiększa.
Dodatkowym atutem gry zwiększającym jej grywalność są poziomy które zdobywamy za sprawą zadań postawionych przed nami przez autorów. Na każdy poziom składają się po trzy zadania, w tym między innymi zdobycie pewnej liczby diamentów w określonym czasie, dotarcie do 2 krainy zanim smoczyca opuści gniazdo, utrzymanie Fire Mode przez zadany czas itp.
Zdobycie każdego kolejnego poziomu premiowane jest na przemian powiększeniem bonusu punktowego jaki otrzymujemy do całkowitej liczby punktów, lub opóźnieniem wylotu smoczycy o kilka sekund. Na każdym poziomie zmieniany jest kolor naszego smoczątka, tak by na jednym z ostatnich osiągnąć kolor złoty premiowany 50 sekundowym headstartem i 80% bonusem.
Gra kończy się w momencie gdy smoczyca wyprzedzi nas uniemożliwiając dalszą ucieczkę. Wtedy nasz lot jest podsumowywany i jeżeli jest on wystarczająco wysoki trafia na tablicę wyników. Ciekawą właściwością wspomnianej listy jest podzielenie jej na 4 części (ogólnoswiatową, krajową, miejską i regionalną) określane na podstawie naszego aktualnego położenia geograficznego.
Gra wydana jest w dwóch wersjach. Płatnej, nieposiadającej ograniczeń, oraz darmowej w której bez ponoszenia opłat możemy zdobyć tylko część poziomów, by za odblokowanie kolejnych (na czas jednego lotu lub na stałe) musieć zapłacić we wcześniej wspomnianych diamentach które zdobywamy podczas gry, za oglądanie reklam i instalowanie zadanych aplikacji lub wydając na nie realne pieniądze.
https://market.android.com/details?id=com.lsgvgames.slideandfly (Darmowa)
https://market.android.com/details?id=com.lsgvgames.slideandflyfull (Płatna. ~6,78zł)
PS1: Opisując wersję darmową kierowałem się tym co zapamiętałem z czasów sprzed zakupu wersji pełnej więc nie gwarantuje 100% poprawności tych informacji.
PS2: Gdyby ktoś sprawdzał listę wyników w Krakowie. MajkPascal aktualnie na pierwszym miejscu to ja ;)
Polecam Osmos, kiedyś zagrałem w demko a po godzince już kupowałem wersję pełną. To jedna z tych gier, które wciągają jak bagno na długie godziny. I tam muzyka... najlepiej grać w słuchawkach. Dzięki Osmos moja podróż do pracy jest całkiem przyjemna. POLECAM !!
Fajnie, ze nie gracie w gry, ktore opisujecie/recenzujecie... Otoz w Wind-up Knight nie ma najmniejszego problemu w przechodzeniu poziomow na poziomie 'A' (prawie najlepszy score) i 'S' (najlepszy wynik) i w odnajdywaniu znajdziek, kart itp. Kase zamiast wydawac na niekoniecznie potrzebne ulepszenia, lepiej uzbierac 1200$ i wydac na kolejna ksiege poziomow.
Kamilos - może coś zmienili, bo kiedy ja grałem, jedynym sposobem na wystartowanie drugiego poziomu było posiadanie miecza, ten można było kupić za kilkukrotność kwoty którą zdobywało się na pierwszym poziomie - kasa się nie sumowała więc nie było sensu grać.
Ja od siebie dodam tylko, ze battleheart to taki singleplayer wow, jak ktos pamieta podzial tank dps heal, rozne taktyki na bossow i zmiany buildow, oczywiscie nie tak doslownie i w skali mikro to sie poczuje jak w domu
yasiu - a to sorry, faktycznie mogło być wcześniej inaczej. W każdym razie testowałem jakiś tydzień temu Knighta i teraz wygląda to lepiej. Jak będziesz mieć chwilę - sprawdź. :)