Rome: Total War
Creative Assembly jak dotąd nie zawiodło, więc jest nadzieja iż dalej tak będzie. Gra zapowiada się na super wypas. Potem mogliby się wziąść za epokę wojen napoleońskich :D
Hmmm... Zaciekawiłeś mnie Otto!
I prawdę powiedziawszy, ta epoka mi bardziej odpowiada od "Viva la France!" :)
(znów sobie przypomnę pradawne czasy "Centuriona" :)
Zobaczymy, zobaczymy...
Twórcy gry twierdzą jednak, że program gry nie będzie miał zbyt wysokich wymagań sprzętowych, a grę będzie można uruchomić nawet na słabych pecetach. Do zabawy wystarczyć ma karta graficzna mająca zaledwie 4 MB pamięci! - a to ciekawe! :)
Screeny wyglądają smakowicie i jak gra będzie świetna jak jej poprzednicy :)
matchaus--->wolne żarty.
Chyba ,że chodzi im o mapę strategiczną.
Już w Mediawalu na mojej Rivie bitwy powyżej 1000 ludzi przypominały przepychanie betonowej ściany.
najlepsza wiadomość świata :) Tylko dziwi mnie zapowiedź niskich wymagań sprzętowych skoro będzie można oglądać nawet malunki na twarzach Galów
Ja ze swojej strony mam taką cichą nadzieję, że na engine'ie Rome - Total War może pojawi się jako dodatek traktujący o czasach Wojny Peloponeskiej (lub coś w tych klimatach) - ogólnie brakuje mi tej tematyki w grach. Z drugiej strony ciekawy był by także pomysł na dodatek do Medievala dotyczący Królestwa Jerozolimskiego - gra by się zaczynała po zdobyciu Jerozolimy, a zadaniem gracza by było rozwijanie, podbijanie i utrzymanie państwa.
Sakhar - ciekawym jak ty sobie wyobrazasz moda dot. krolestwa jerozolimskiego. Przecie to panstwo istnialo tylko dzieki kolejnym krucjatom i importowi ludzi z Europy. Toz nawet w Medievalu, kiedy krucjata zdobyla jakas ziemie, to nie stawala sie ona czescia terytorium Bizancjum albo papiestwa tylko nacji, ktora krucjate organizowala. W rzeczywistosci, do IV krucjaty byly to przedsiewziecia ponadnarodowe a zajete terytoria nie byly jednolite politycznie. Ksiestwa Edessy i Antiochii byly faktycznie odrebnymi organizmami politycznymi a Iznik (Nicea) nie zostal przejety przez Bizancjum. Wogole w okresie, w ktorym toczy sie rozgrywka Bizancjum w Azji mniejszej panowalo tylko na wybrzezach i w kilku osobnych enklawach, w ktorych rzadzili nominalni bizantynscy egzarchowie, ale faktycznie byly to niepodlegle panstwa (np. Edessa). A calusienki srodeczek Azji Mniejszej zajmowal Kilidz Arslan ze swoimi Turkami.
Ta gra jest tak daleka od rzeczywistosci, ze az strach. Np. zabawa Bizantynczykami powinna byc najtrudniejsza. Tymczasem w grze jest to jedna z najlatwiejszych do prowadzenia nacji. Pewnie to samo by wyszlo z Krolestwem Jerozolimskim.
Attyla ---> miałem na myśli stworzenie nowej mapy i nowych uwarunkowań (tak jak w dodatku Viking Invasion) - zdaję sobie sprawę jaka była geneza powstania Królestwa Jerozolimskiego (czytałem Historię Wypraw Krzyżowych), niemniej kiedy to panstwo już nieco okrzepło, trwał cały czas wysiłek zmierzający do jego utrzymania, ściagania ludzi i pieniędzy oraz nieustannego knucia politycznego - i to by było wyzwanie - utrzymanie państwa ze szczupłymi siłami wobec przeważających sił wroga. Chociaż z drugiej strony bardziej do tego dodatku nadawał by się engine Rome - Total War.
A co do ahistroryczności gry, to już kiedyś już na ten temat gawędziwilismy. Kolejnym przykładem jaki mi przychodzi na myśl jest marginalne potraktowanie prowincji Arabia - znajdowało się tam najświetsze miasto islamu itd.
Attyla --> jak zwykle się zgadzam, zwłaszcza odnośnie Bizantyjczyków.
jesli chodzi o Rome total war to ostrzę sobie zęby, ale prawdę mówiac zaczynam się coraz bardziej zastanawiac o co chodzi z tymi 4 MB pamięci? W zestawieniu ze screenami informacja ta wygląda zupełnie neiprawdopodobnie.... chyba że im 6 przed 4 uciekła ;)
Jak to?? Juz??
Ja sie jeszcze nie nacieszylem do konca Medievalem:))
O kurde! Mialo byc, ze przejeli Nicee a nie jej nie przejeli! Przepraszam! Walnalem sie jak ostatni palant!
Pijus - wrrrrrrr!! nie przeginaj brahu!!! JA CHCE JUZ ROME TOTAL WAR!!! :-D