Przecieki z Ubisoftu - znamy głównego bohatera i umiejscowienie fabuły Assassin’s Creed III
no i kicha :| liczylem na Chiny czy Japonie ale wybrali USA i w dodatku juz zdominowane wowczas przez bron palna. witaj Assasins Creed tpp shooter!
no właśnie tego nie rozumiem, to były czasy, gdzie szabla u boku pełniła funkcję głównie dekoracyjną. Broń palna była, ale też shotera z tego nie zrobią. Miejsce również dziwne, bo w tamtym okresie dopiero budowane są wyższe budynki i mosty, brak jest średniowiecznych wiekich budowli. Co więcej, nie potrafię wyobrazić sobie, jak pokażą jakieś starożytne grobowce.
Bardzo fajny strój nowego bohatera :)
TPP shooter w XVIII wieku, ludzie, pomyślcie trochę :P Czas przeładowania broni będzie zapewne lekką przeszkodą w zrobieniu z tej gry shootera xd Miejsce akcji właśnie idealne, bo w końcu jest szansa na jakieś zmiany w rozgrywce. Gdyby to była Francja z okresu rewolucji, znowu dostalibyśmy TO SAMO bieganie po dachach aglomeracji. Tu jest większa szansa na jakiś powiew świeżości.
ale doja ci ubisofciarze ta serie, doja i doja
Ciekawe czy ja też mam przodków w Palestynie, Italii i Stanach Zjednoczonych. A nawiasem mówiąc to szkoda że nie Egipt.
No mi niestety ten wizerunek Assasyna nie bardzo sie podoba..... ale pozyjemy zobaczymy
Patrząc na pierwszy obrazek widzę, że Ubisoft pokonuje kolejne bariery głupoty, by tylko wyciągnąć z ludzi pieniądze xD Cała idea "asasyna" została w tej serii już dawno utracona.
Wielkie rozczarowanie i zagranie pod publiczke hamburgerow. Co druga gra ma akcje w usa. Nuda, nuda, nuda.
Zdecydowanie liczylem na czasy napoleonske we francji i miasta europejskie gdzie napoleon doszedl
Moze byc fajnie, ale naprawde mam juz dosyc usa w grach i sadze ze nie tylko ja.
to co ukryte ostrze zamieniamy na łuki i broń palną która przecież jest tak bardzo dyskretna i pomocna przy cichym uśmiercaniu;] Assassyn zszedł na psy... ale hamburgery łykną w końcu gra o nich:P
Ale wy narzekacie ,gdzie by nie dali miejsce akcji to by było ŹLE taki pistolecik ładowanie pistoletu potrwa dłużej niż wystrzelenie 3-ch strzał ;) ,pewnie ten pistolet będzie to dodatek jak w poprzednich AC
Może być ciekawie jak mówią "pożyjemy zobaczymy"
Moim zdaniem bardzo dobry wybór. ^^ Wystarczy popatrzeć na to z innej strony.. Pasuje jak "ulał". :) Nie rozumiem powodów do narzekania - przecież wy nic jeszcze nie wiecie (kojarzycie tylko z jednym). Pierwszy obraz już za kilka dni, wtedy ewentualnie można rozpocząć odstrzał.
spoiler start
Obym spotkał polskich "hirołsów". ;>
spoiler stop
Edit: Btw. Ubi piecze póki gorące.. Kiedy to się skończy..?
Strój głównego bohatera adekwatny, a przy tym bardzo mi się podoba.
Najbardziej mnie zastanawia wspinaczka... Przecież w tamtym okresie, w Ameryce były najwyżej chałupy z drewna, o wysokości 2 pięter max ;P.
A tak poza tym, to nastawiam się na klimat w stylu "Patrioty" z Gibsonem.
Nie leży mi ten klimat, westernowy AC, broń biała już bez znaczenia, broń palna prymitywna, architektura prymitywna...
Kolejna część będzie podczas IWŚ i II ?
Niezbyt dobrze się ta odsłona zapowiada
Zdenio dobrze gada, wszyscy narzekają ze seria AC to już tylko odgrzewany kotlet, a jak się dowiadują ze nowy AC będzie rozgrywał się w kompletnie innych czasach oraz miejscu to tez narzekają, wiec czego wy wreszcie ludzie chcecie wtórności czy innowacyjności ??
do klimatów westernowych to będzie daleko, nie ten okres, nie to miejsce.
Nawet kapitol wtedy nie został zbudowany, nie widzę jakoś tej gry
Ubi ma w portfolio Splinter Cell. Może nowy AC pójdzie w tę stronę (oby). IMO największa wadą całej serii Assassin's Creed jest to, że choć profesja skrytobójcy wymaga skradania, to w przygodach Ezia aspekt ten potraktowano po macoszemu. Zamiast dyskretnego zakradnięcia się w pobliże celu, cichego zabójstwa i takiego samego oddalenia się z miejsca zbrodni gra wymuszała podejście typowo partyzanckie, czyli hit'n'run. Mam nadzieję, że "zejście na ziemię" związane z niską zabudową zaowocuje rozgrywkę bardziej skradankową niż wcześniej.
w Washingtonie prymitywna architektura była??? pasuje jak ulał, wyobraźcie sobie. wspinanie się na biały dom;D
Wow, nowy asasyn Metysem? Delikatny szok, bo jednak spodziewałem się, że zostaną w Europie (wydawało się bezpieczniejsze). Tym lepiej.
Nie ma wysokich budynków, ale są wysokie drzewa ;) Niech troszkę namieszają w mechanice. Przecież AC i MGS tak się lubią...
Jeżeli uda im się skopiować ten klimat, to ja jestem za:
http://youtu.be/XbtA0TIyoI8?t=1m50s
Gry akcji w tym okresie nie było chyba nigdy (a i gier w ogóle, też niezbyt wiele powstało). Oby to się okazała prawda, bo szykuje się niezła rewolucja (dosłownie i w przenośni ;P).
Coś jednak czuję, że nasz asasyn, nieco zmieni wachlarz umiejętności. Pewnie będzie mniej wspinaczki, a dużo jazdy konnej (główny bohater to Indianin, a w Ameryce tamtych czasów, nie brakowało wielkich, otwartych połaci terenu).
PS. Ciekawe czy pojawią się krypty z poprzednich odsłon (tylko gdzie? ;D).
Zajebiście! Jestem chyba jedną z niewielu osób, którym się podobają te informacje :D
Brotherhood, Revelations - źle, bo za bardzo przypomina AC2 (z czym zresztą się zgadzam)
AC 3 - źle, bo nie przypomina AC2:)
Typowe polactwo widzę.
PS. Ciekawe czy pojawią się krypty z poprzednich odsłon (tylko gdzie? ;D).
W indiańskich jaskiniach :)
Szczerze mówiąc liczyłem na Polskę, a tu znowu te hamburgery... ehhh...
A mi się nowy setting podoba. Jest przede wszystkim oryginalny i świeży (przynajmniej z mojej perspektywy, bo bardzo niewiele wiem o tym okresie historii USA). No i daje spore możliwości, bo kontynent spory i czas bardzo burzliwy. Oby tylko się ogarnęli z DRM.
Ambitny Łoś - W sumie to ma sens. A może właśnie tutaj pojawi się element wspinaczki? Pamiętasz pierwszy Call of Juarez, i poszukiwanie orlego gniazda? To byłoby niezłe ;].
Nie obraziłbym się, na wprowadzenie prawdziwych elementów skradankowych, zamiast zwykłego biegania po dachach. Jakieś ukrywanie się w cieniu, przebieranki ala Hitman, likwidowanie patroli itd. Z drugiej strony patrząc na ten art, można odnieść wrażenie że nic z tego nie będzie. Bohater wygląda cool, ale znowu będzie wyróżniał się na kilometr. Zakapturzony Indianin (który wygląda na zakapiora) w amerykańskiej osadzie. Przecież to zupełnie normalny widok...
Ależ marudzicie, nawet jednego screena z gry nie było a już mówicie że "be".
"Liczyłem na Chiny czy Japonię" na jakiej podstawie się zapytam? Jaki miałoby to niby mieć związek z Desmondem?
Że niby
spoiler start
Ezio chory na serce przespał się z Shao Jun w "Embers"?
spoiler stop
Poza tym, Desmond jest właśnie Amerykaninem, więc czas na 'przeniesienie' jego przodka do Stanów pasuje jak najbardziej. Czasem wydaje mi się że niektórzy tylko bezmyślnie idą od punktu A do punktu B i kompletnie olewają fabułę.
Dobra mądrale wszystkie, jedno pytanie: Czy postać grana przez Mela Gibsona w Patriocie była indianinem ? Nie, do jasnej cholery, a toporkiem w jednej scenie zarąbał 6 gości !!! W ręku toporek to od razu musi być indianinem ....
Do tego proszę, skończy wypisywać te "obelgi" typu hamburgery to, hamburgery tamto. Konstruktywna krytyka na poziomie, z argumentami, a nie "ta gra będzie do dupy na pewno bo dla hamburgerów i USA i w ogóle". W ciągu 30 postów wątku pokazaliście najgorsze, typowe przywary polaków. Przykre to jest....
Co do samej gry to pomysł mi się podoba. Powiew świeżości przyda się tej serii, a takie umiejscowienie w czasie tylko działa na korzyść imho.
AC IV w kosmosie, pra pra pra... pra wnuk Ezio'a kontra Shepard
Jeśli Ubi potwierdzi te informację to będzie na pewno duże zaskoczenie, ale i ogromna radość. Po tak znanej marce oczekuje się długiego kroku naprzód. Oby AC III był tym dla serii, czy stał się AC II w porównaniu z pierwszą częścią.
Nie rozumiem tych, co liczyli na wcześniejsze czasy - bohaterowie "historyczni" w Assassin's Creedzie idą chronologicznie. Jeśli ta gra nie zamknie historii, to pewnie następny będzie Desmond, już we współczesności. Jak dla mnie tło rozgrywki bardzo ciekawe. :) No i podobnie jak raziel88ck, patrzę głównie na historię Desmonda.
Już sam powiew świeżości to tematyka (czasy) wybrane przez twórców. ;) m.in Duży "świeży" kontynent, zróżnicowana ludność (co tu tłumaczyć.. :), a przede wszystkim burzliwy okres - powinny zapewnić.
A może lekki skok do przodu? Do powstania pierwszych lokomotyw, rewolucji agrarnej, przemysłowej..
Karule --> Jak dobrze pójdzie, to znajdziesz tam Polaczków. ;]
Daleko Ubi do westernów (toż to przecie irracjonalne z ich strony).
Równie dobrze może to być concept art z czasu jak ubi zastanawiało się gdzie umieścić nowego bohatera i wcale nie będzie to USAa domniemania że jest półindianinem są słabe :P
Strasznie ciekawe czasy i miejsce, ja się już nie mogę doczekać (z resztą jak na każdego Assassina ;D).
Jestem zaintrygowany i czekam na jakieś pierwsze gameplay'e (te pewnie dopiero na E3). Czekałem na nowego Assassina z nadzieją na jakieś diametralnie inne czasy i miejsce. Brotherhood i Revelations to oczywiście bardzo dobre gry, tylko już czułem, że drążenie 3 raz postaci Ezio staje się trochę monotonne. No cóż, czekamy na oficjalną zapowiedź ;)
A może właśnie tutaj pojawi się element wspinaczki? Pamiętasz pierwszy Call of Juarez, i poszukiwanie orlego gniazda? To byłoby niezłe ;].
RedCrow-> No właśnie ten moment z CoJ najbardziej zapadł mi w pamięć, cały czas go wspominam :)
Darkowski93m - A kto tu mówi o tomahawku? Przesłanek jest więcej... Popatrz na obrazek:
Ja się cieszę. Jestem tak uzależniona od serii, że musieliby się dobrze postarać, żeby mnie czymś zniechęcić. "Gdy emocje już opadną"... jakiś miesiąc po skończonej grze... wtedy będę w stanie obiektywnie odejść do tematu. Teraz po prostu nie mogę się doczekać i tyle. ;)
Aha, jeszcze jedna rzecz, ten wasz "indiański" toporek nie przypomina wam przypadkiem symbolu assassynów geniusze ? Hahah, indianie zakichani...
RedCrow --- No, to już konkretniejsze argumenty. Bardziej odnosiłem się do spostrzeżenia redaktora o rzeczonym toporku. Pożyjemy, zobaczymy :P
Nie no, mam dość. Skończę na Revelations, a zakończenie obejrzę na youtube-ie. Powtarzam po raz setny - już w "dwójce" nie poradzili sobie z obecnością broni palnej, gdzie miała szansę wystąpić tylko w ułamku gry (mówię o czasach Desmonda), a co za niedorzeczności im wyjdą, jeżeli cała gra będzie się na niej opierać? Poza tym, Assassin's Creed kojarzy mi się tylko i wyłącznie z ukrytym ostrzem, a teraz gdzie ono się podziało? I jeszcze bohater znowu ma być takim cwaniaczkiem... Kurcze, a miałem nadzieję, że pełnoprawna "trójka" będzie choć trochę przypominała część pierwszą :(
Chuck Norris będzie bohaterem III cześci - good to hear it
Jakoś ciężko będzie mi się przyzwyczaić, że garm czerwonoskórym assassynem
Oczywiście "wyciekły informacje" od "źródeł anonimowych", nikt z Ubisoftu tego nie planował, nie potwierdza i w żadnym wypadku nie jest to dobra akcja reklamowa. Taaa... Może wydawcy lepiej dobieraliby współpracowników, skoro tak często "wyciekają" poufne informacje... :)
Fajna sprawa, powiesz komuś coś i może nawet go nie zainteresujesz. Ale gdy zanim mu to powiesz, rzekniesz "hej, powiem ci tajemnicę", od razu masz +200pkt zainteresowania.
Czasy Altaira były super, czasy Ezia już tylko ok, jakoś mi to nie pasowało do Asasynów, do tego, co miałą sobą reprezentować część pierwsza... Teraz już małe przegięcie. I tak kupię.
Assassin’s Creed III trafi na sklepowe półki prawdopodobnie 30 października tego roku.
Jak wyjdzie na Wielkanoc tego roku, to będzie dobrze. Opóźnienia premier to też częsty chwyt reklamowy. Nie mówię, że łatwo jest wyrobić się w terminie, tworząc coś tak skomplikowanego jak gra i to multiplatformowa, ale ten termin jest "fikcyjny", na potrzeby marketingu, twórcy oraz wydawca na bank wyznaczyli sobie inny.
Nie wiem co myśleli sobie ludzie którym wydawało sie że kolejna część przeniesiona by została we wcześniejsze czasy niż dotychczas w serii. Główny bohater musiałby wtedy być ubożej wyposażony niż Altair a to mogło by się ludziom mogło nie spodobać. Prawdopodobnie też gdyby akcja trójki toczyła się w starożytnym Rzymie czy Egipcie to zabrakło by charakterystycznego dla serii ukrytego ostrza. Mi się wydaje że widoczna cześć uzbrojenia nowego bohatera assassins creed wcale nie musi sugerować że będzie nim indianin. W ostatnim RDR główny bohater mógł się posługiwać tomahawkami a indianinem nie był.
Napisałem dość długi komentarz po czym wcisnąłeś dodaj odpowiedź w innym wątku i pole tekstu się wyczyściło, nie można zrobić tak aby do każdego wątku otwierało się osobne okno, a nie tylko jedno?:[
W skrócie, brak wysokich budynków - nie ma po czym skakać, jesteśmy zmuszeni do stąpania po ziemi, do bani.
Assassyni, których zakon powstał w średniowieczu i przetrwał przez tyle lat, mordujący cele w okresie rozwoju Ameryki brzmi trochę niedorzecznie, wręcz komicznie.
Obecność broni palnej, po co ukryte ostrze skoro można posłać kulkę w łeb? Używanie karabinów przez wrogów może być denerwujące, już w Revelations strzelcy na dachach doprowadzali do szału nie pozwalając się wspinać.
Możliwe że Ubisoft chce zmienić konwencję gry i w jakimś stopniu próbuje zrobić z niej strzelankę TPP, wtedy to co napisałem wyżej nie ma znaczenia.
Indiańscy asasyni hasający po stepie w białym wdzianku i kapturze, lelum polelum muszę uzupełnić braki w historii :D Oczywiście to polewka z przedstawionego obrazka, który miast 'epicko' wygląda wg mnie groteskowo. Na grę póki co nie będę kręcić nosem bo i z "assa syna" dyndającego nad głową Jerzego Łoszyngtona zapewne da się ukręcić zgrabną historię.
Możliwe że Ubisoft chce zmienić konwencję gry i w jakimś stopniu próbuje zrobić z niej strzelankę TPP, wtedy to co napisałem wyżej nie ma znaczenia.
Albo wreszcie skradankę, skoro można łatwo zginąć.
Jak patrzycie na ten obrazek, to nie widzicie twarzy Indianina o ciemnym kolorze skóry? Na tej podstawię uważam, że nim jest :) Drugi obrazek z GameInformera pokazuje już bielszego asasyna, ale widać duży nos.
Yaboll - Wcale nie. Można by to wytłumaczyć w prosty (i na dodatek prawdziwy) sposób. W średniowieczu (w wielu aspektach) nastąpił regres, w stosunku do starożytności. Wiele wynalazków na długo zapomniano (np. maszyna parowa), a niektóre musiały zostać odkryte na nowo...
Albo też wymyślić coś innego, np. zakon Altaira, miał "przepisowy" sprzęt (honor, kodeks i takie tam duperele), i nie wolno było używać innego (to by nawet pasowało, wszak Altair dopiero po objęciu bractwa, zaczął wprowadzać ulepszenia w swoim wyposażeniu - nowy człowiek, nowe zasady).
Z resztą nie zapominaj, że "dziwaczna" technologia w grze, często łączy się z jabłkami edenu. A te z kolei (jak dowiadujemy się z fabuły), były w posiadaniu ludzi na długo przed częścią pierwszą...
Możliwości jest (a właściwie było) sporo...
jarooli
W skrócie, brak wysokich budynków - nie ma po czym skakać, jesteśmy zmuszeni do stąpania po ziemi, do bani.
Też mnie to zastanawia, ale mogę powiedzieć tylko banalne: Wierzę że Ubisoft wie co robi ;P.
Assassyni, których zakon powstał w średniowieczu i przetrwał przez tyle lat, mordujący cele w okresie rozwoju Ameryki brzmi trochę niedorzecznie, wręcz komicznie.
Jeżeli popatrzymy na to pod kątem rzeczywistości, to faktycznie jest trochę bez sensu. Ale z punktu widzenia fabuły AC, wszystko gra. Zakon jest tam dużo starszy, ma inne cele, inną genezę itd.
Obecność broni palnej, po co ukryte ostrze skoro można posłać kulkę w łeb?
Właśnie na tym arcie nie widać ukrytego ostrza (no ale to tylko rysunek), niemniej trochę przesadzasz. Broń palna owszem jest skuteczna, ale bez tłumika się do cichego zabijania nie nadaje ;).
Możliwe że Ubisoft chce zmienić konwencję gry i w jakimś stopniu próbuje zrobić z niej strzelankę TPP, wtedy to co napisałem wyżej nie ma znaczenia.
Nie sądzę... Strzelanka, w której nasz skuteczny zasięg wynosi około 80 metrów, a szybkostrzelność 2-3 strzały na minutę, raczej się nie uda ;]. Z resztą na arcie jest toporek (tomahawk), więc raczej walka w zwarciu się pojawi.
no nie wiem czy USA to taki dobry pomysł, jeszcze w takich czasach (boję się, że trzeba będzie ograniczyć wspinaczkę i skakanie po dachach) i do tego potomek Ezia, przodek Desmonda miałby być Indiańcem? niezbyt ciekawie, czasy wojny secesyjnej, to co się stanie z walkami na miecze? co będzie z ukrytymi ostrzami? kuszę ma zastąpić łuk? zamiast ukrytego pistoletu zwykła "jednostrzałówka"? a skoro to musi być potomek Ezia to ciekawe kiedy i dlaczego rodzina Auditore przeniosła się do Ameryki ( i to jeszcze krzyżowali się z Indiańcami), ciekawe czy będzie się Asasynem od razu jak w jedynce czy nasz bohater nie będzie miał pojęcia kim jest jego rodzina, a jeśli tak to czy zostanie przyjęty do zakonu od razu czy dopiero po latach tak jak Ezio, w każdym razie czekam z niecierpliwością i na pewno zamówię przed premierą
PS. oby w multi zachowali chociaż jedną mapę z ACB i ACR.
Hmm, coraz blizej czasów teraźniejszych jednak że jest kilka wieków innych ktore bym chcial zobaczyc z widoku UbiSoftu
Rzeczywiście może trochę przesadzam, ale pewnym jest że trójka będzie się różnić od poprzednich części serii i istnieje sporo wątpliwości. Co by to nie było ja się w sumie nie martwię, myślę że Ubisoft wie co robi i dostaniemy dobre zwieńczenie serii.
czasznik11 - Czytałem gdzieś plotki, że w "trójce" mamy animować inny obiekt doświadczalny (nie Desmonda), a więc inni przodkowie (i historia) mają sens.
BTW. To nie mają być czasy wojny secesyjnej, tylko walki USA o niepodległość.
A to że (prawdopodobnie) zabraknie ukrytego ostrza i innych gadżetów, mnie osobiście cieszy (bo pokrywa się z moją wizją tej serii). Nie ma sensu udziwniać na siłę.
Okładka która pojawiła się na włoskiej stronie AC na fejsie ;D wygląda bardzo dobrze
widać że raczej prawdziwa
[63] nie raczej tylko na pewno :) Ubisoft Polska opublikował okładkę na ich facebooku. Jaramsiejaramsiejaramsie :D
Indianin w 18-wiecznych Stanach Zjednoczonych?
Brzmi nieźle.Jak widać znów wracamy do białego kaptura.
Pistolet nie jest już umieszczony na ostrzu to mi się podoba.
Czekam na pierwszy Trailer.
@RedCrow właśnie w trójce będzie jeszcze Desmond (choćby, dlatego że muszą wyjaśnić z się z nim dzieje po ACR) dopiero ponoć później ma być nowy bohater w teraźniejszości (kto wie, może syna albo wnuk Desmonda, albo ktoś zupełnie obcy) i znów będziemy się cofać w okolice średniowiecza a następnie kolejne przeskoki czasowe.
Ale żeby Asasyn był Indiańcem?! trochę mi się to nie podoba
Okładka która pojawiła się na włoskiej stronie AC na fejsie
W nawiązaniu do mojego poprzedniego posta- powinieneś napisać"wyciekła" a nie pojawiła się. :P Oni tam przecież ważne informacje podają sprzątaczkom, żeby miały o czym plotkować i dlatego te informacje tak wyciekają. :P Ale hajp już napędzony widzę, skoro cały świat wariuje od tego, że dowiedział się, jak będzie wyglądać okładka.
I ostatecznie z serii Assassin's Creed zrobi się taka gra (okładka 50. gry z tej serii) ->
To już potwierdzone na oficjalnej stronie assassyna na facebooku pojawiły sie już okładki gry na wszystkie platformy
Jak przeczytałem że AC II ma się dziać we Włoszech w renesansie stwierdziłem że będzie to totalnie nieudany wybór, a okazało się strzałem w 10! Więc teraz w pełni ufam twórcom i jestem przekonany że będzie to kolejny rewelacyjny epizod ze świata AC !
Już mi się podoba:)
Czy ja dobrze widzę, śnieg? Misje rozgrywane zimą mogłyby być klimatyczne.
[UPDATE v 2.0]:
Game Informer opublikował drugi obrazek z gry. Tym razem widzimy asasyna (młodszego od tego, którego widzimyn a obrazku powyżej) w towarzystwie George'a Washingtona. W tle amerykańska flaga.
http://s.cdaction.pl/obrazki//assassins-creed-iii-3-baner_4b9r.jpg
[UPDATE v 3.0]
Jest i okładka.
http://s.cdaction.pl/obrazki/assassins-creed-iii-okladka_4b9r.jpg
Ale wy marudzicie jeden z potomków Ezia został kolonizatorem ameryki, miał dziecko z indianką i kierujemy jego synem to chyba proste.....
Bardzo fajna okładka (zdecydowanie najlepsza z tej serii). Bohater na tle walk o niepodległość, zasada kontrastu - to dużo mówi!
Jest Jerzy Waszyngton - będą Polaki!!!
Sam nie wiem czemu tak się podniecam.. Pewnie to za sprawą umiejscowienia fabuły..
fsdfg => Wszyscy bohaterowie są przodkami Desmonda. To jedna linia rodzinna.
Swoją drogą ludzie. Wy myślicie myślicie, że Ameryka to się odkryła i skolonizowała sama? Zrobili to europejczycy. Powiązanie obu kontynentów jak w mordę strzelił.
Ja osobiście do ostatniej chwili liczyłem na jakąś Azję. Ale to co nam pokazano dzisiaj też jest świetne. Zarówno czas historyczny jak i miejsce akcji bardzo mało eksploatowane w grach. Ubi fajnie wybrało.
Też liczyłem na miejsce w kraju kwitnącej wiśni. No cóż może następnym razem.
Wy myślicie myślicie, że Ameryka to się odkryła i skolonizowała sama?
A kto tak myśli?
Bierzgal A gdzie ja o Desmondzie wspomniałem :P czaszbuj11 napisał "a skoro to musi być potomek Ezia to ciekawe kiedy i dlaczego rodzina Auditore przeniosła się do Ameryki ( i to jeszcze krzyżowali się z Indiańcami)" więc zapytałem skąd informacja, że to potomek Ezio ?
fsdfg --> Widzę że nie rozumiesz zasady działania Animusa, czyli tak naprawdę podstawy całej gry, uświadomię Cię: Animus pozwala na odczytywanie z DNA Desmonda wspomnień jego przodków, Altaira, Ezio, w trójce także musi to być jego przodek.
jarooli A ja widzę, że nie rozumiesz o czym piszę :) Nie musisz mnie uświadamiać, zasady działania gry znam ;] Mój błąd myślowy polegał na czymś innym, nie wiem dlaczego, ale nie pomyślałem o tym, że każdy bohater musi być potomkiem, przodkiem kolejnego, poprzedniego bohatera, stąd moje wcześniejsze pytania odnośnie nowego asasyna jako potomka Ezio, a nie jako przodka Desmonda ;]
@fsdfg A kto powiedział, że to jedna linia rodzinna? Desmond jest ważny, bo ma wielu ważnych przodków. Jeden może być od ojca, drugi of matki, a trzeci od np. innego dziadka.
Ciekawe czy Indianin będzie podobny do Desmonda (tak jak miało to miejsce u Altaira i Ezio). Jestem fanem Assassin's Creed i mam nadzieję, że III będzie tak świetna jak II i I. Brotherhood to była kicha, Revelations całkiem całkiem. Chciałbym, aby w trójce była możliwość odwiedzania co najmniej 5 miast (tak jak w dwójce, to było genialne), a nie ciągle w 2-3, tak jak to miało miejsce w Brotherhood i Revelations.
skoro gra jest robiona już od czasu wydania ACII to należy się spodziewać dobrego produktu;) tak czy inaczej jakoś bardziej widziałam Assassyna podczas rewolucji francuskiej niż walczącego o niepodległość Stanów. @Mr. JaQb również mam nadzieję że kolejny przodek będzie miał coś z Desmonda, a poza tym kocie ruchy muszą być! Co do ukrytego ostrza...na pewno będzie..w końcu co to za Assassyn bez ukrytego ostrza..no weź..;) Jedno co mnie zastanawia..gdzie trafił Desmond? Czyżby wróci do swojego domu?
Trochę nowych obrazków i jak zwykle start strony o grze na GameInformer, z ujawnianiem nowych materiałów przez marzec.
http://www.gameinformer.com/p/ac3.aspx
@fsdfg przecież to musi iść w jednej linii do Desmonda, Desmond to prapra(...)pra wnuk Ezia więc ten nowy to prapra(...)pra dziadek Desmonda, jak nie rozumiesz to rozrysuj to sobie na kartce, najpierw Ezio a potem długa linia do Desmonda, od tej lini wyprowadź kilka kolejnych symbolizujących potomków Ezia, ale żaden z nich nie jest już przodkiem Desmonda, musi zostać zachowana ta linia, jest ojciec i ma syna, ten ma kolejnego syna, ten kolejnego itd. aż któryś w końcu zasiada do Animusa i przegląda wspomnienia, najpierw swojego ojca, potem dziadka, pradziadka itd. nie może przecież gdzieś w bok wyskoczyć, już rozumiesz o co chodzi?
Ejjj!!! ku*A!! Przestancie pitolić o Azji, Czy Japoni! mamy dosc gierek o samurajach ninja itd. A tu mamy swoją historię pro europejską taką jak trzeba, wyjątkową i ciekawą. Ciesze się że AC powstał po to aby cos pokazać że sie da, i że moze w historii europy było cos podobnego a kto czy nie ma do dzis...
Tylko mnie wkurza fakt, że namieszali i robią to tak jak twórcy Losta! Najpier mialo byc o rozbitkach na wyspie, potem mialo to dążyc ze wkoncu wydostaną sie z wyspy? A co wyszło? mirsz marsz i tak naprawde każdy gowno wie co jest prawdą co fikcją, i to wogole jekies ufo podobne mające logiczne podstawy a zarazem juz dosyć...ale ciekawe i to bardzo.
I w Asasssin Creed mamy to samo! Miał Byc Altair sredniowiecze no spoko, potem renesans no tez spoko moze byc....ale zeby robic z tego cykl o kosmitach....Przepraszam, o ludziach ktorzy sie zniszczyli sami miliony lat temu, i po nich guzik zostalo i teraz dzieki jakims artefaktą mozna poznac historie rozwiniętej cywylizacji? No ludzie,robi sie taki sam cyrk jak z Lostem...I co bedzie AC3? potem AC4 potem jeszcze 5 gier,,,,eh niech to skonczą i juz.
Po tym jak umieścili moskwę w Polsce a granice Rzeczypospolitej z XVI wieku w takim miejscu jak dzisiaj to naprawdę nie ma znaczenia gdzie będzie rozgrywać się akcja.
[93]
Przestancie pitolić o Azji, Czy Japoni! mamy dosc gierek o samurajach ninja itd.
Lol. Niby jakie? Ja cały czas czuję niedosyt, ale może dlatego, że gier o samurajach jest jak na lekarstwo?
A tu mamy swoją historię pro europejską
Tia, 18 wieczna ameryka to historia europejska jak cholera
http://imgur.com/a/3NNkQ
Pierwsze obrazki z gry, jak na razie wygląda to niesamowicie, ale widać że dużą część gry spędzimy poza miastami, czyli bez skakania po budynkach.
kęsik skąd to info?
Ubisoft jest najbardziej antypiracki więc obstawiam, że w grze będzie można wziąć udział w pracach nad SOPA, PIPA i ACTA, a do tego parę zleceń na Kima Dotcoma i TPB (ale to pewnie w DLC AC III: Sweden Expedition) i takie tam
@moszeusz no tak ameryka ale kolo jest z europy, a nie Azji i jest jedna religia chrześcijańska rzecz jasna, a niewiadomo jaka z tymi skosno okimi. Po za tym gierk było sporo taki raz ciach, było Tenchu, brave fencer musashi, Omnimusha,Ninja Gaiden itd,,,owszem nie było ich tysiace ale dużo...o takich samurajach, a tu mamy indywidualną postać pro-europejską to widać, i tego ludzią trzeba takich histori nawet fikcyjnych. Ale Olewając temat AC mnie irytuje sposob zakrecenia tego pod klimaty SF niz czysto fabularno-historyczne.
To mnie irutuje ze mogli zrobić naprawde dobrą serie, ale bez takiego mieszania, byloby bardziej to poukładane i logiczne, a tak to jakies bzdury wychodzą. Jesli mają ochote zrobic gre w klimatach SF to piwinni cos innego zrobic, i to jest minus tej gry.
Zastanawiam się, czy system rzucania tomahawkiem też zrobią, tak jak chciałem.
matko przeczytałem 40komentarzy i już mi się słabo robi tyle narzekań jest.A tak naprawdę nikt nie zastanowił się głebiej przecież terenów zalesionych jest mnóstwo a doskonale wyszkolony asasyn sobie tam będzie świetnie dawał rade nie to co powolni żołnierze z muszkietami będzie trzeba zaatakowac szybko i tak samo szybko się wycofac jak cień a muszkiety u wrogów spowodują że będzie trzeba zaatakowac z zaskoczenie bo inaczej szanse powodzenia nie są tak duże i w BH czy RV powrócą dawne klimaty z jedynki i dwójki. Jak dla mnie świetnie
Trzeba czekać na pierwsze pokazowe gameplaye. Liczę na dużo innowacji i świetną zabawę.