Gracze Star Wars: The Old Republic spędzają w grze po 4-6 godzin w jednej sesji
To jest właśnie największy problem gier mmo. Żeby coś osiągnąć trzeba grze poświęcić duużo czasu
Frett to jest jak w życiu. Wolałbys żeby wszystko na tacy było podane? I wtedy gra by trwała 3 godziny. Moim zdaniem gra jest jeszcze załatwa
Dobrze, że zdają sobie sprawę i pracują nad tym całym end-gamem. Mnie osobiście jego brak nie rusza, ale jeśli chcą zatrzymać/zwiększyć liczbę graczy to niech robią wszystko, aby tak się stało.
Gralem pierwszy miesiac i pewnie srednio jedna sesja tyle trwala. Ostatnie jednak mi sie znudzilo. Moze wroce w marcu, bo caly czas place ten abo...
#2 Przecież to jest największą zaleta i podstawowa koncepcja mmo. To tak jakbyś narzekał, że największą wadą quake jest to, że trzeba dobrze celować albo, że w szachach trzeba myśleć.
Ale zresztą co ja tłumacze i komu...