spoiler start
Nie uratowałem rady cytadeli i ciekaw jestem co się zmienia w grze jeżeli rada przeżyje i czy są konsekwencje tego w części drugiej
spoiler stop
spoiler start
Nie gram na tym save, poniewaz rade uratowalem - sadze, ze glowne miejsce w rzadzie bedzie zajmowal Udina albo Anderson - zaleznie co wybrales. Sa to tylko moje przypuszczenia.
spoiler stop
spoiler start
Wczytałem wcześniejszy zapis i uratowałem radę, zmiany są, ale nie aż tak duże, moje pytanie jest takie grając w ME 2, na czym lepiej wyjdziemy? Ratując radę czy wręcz przeciwnie?
spoiler stop
spoiler start
Grałem w ME2 szykując save do ME3 z zaimportowanym zapisem gdzie rada zginęła a na końcu zgodziłem się by to ludzie objęli przywództwo w radzie i przewodniczącym został Anderson.
W ME2 dowiadujemy się, że ludzie przewodzą ale pomimo tego nie zmieniło się nic. Sprawę ataku na Cytadelę przypisuje się Sarenowi i gethom, Żniwiarze uznawani są za mit(!) i nie ma ich w bazie danych. Wszystko jest wyciszane, manipulowane - cenzura w tym temacie. Obce rasy krytycznie postrzegają ludzi, ich przywłaszczenie sobie władzy(oraz szybkość przywłaszczenia sobie władzy) stąd wszędzie w stosunku do ludzi panuje niechęć i nienawiść. Istnieje też problem ataków przez obce rasy których celem są ludzie z wyżej wymienionych powodów. Ambasador Anderson przez całe 2 lata próbował przekonać radę i obce rasy co się właściwie stało - bez powodzenia.
spoiler stop
spoiler start
Czyli opłaca się uratować radę, gdyż po tym ludzkość jest o wiele lepiej postrzegana wśród obcych ras. Zapewne będzie to miało też wpływ w 3 części, gdyż musimy zwrócić się do nich o pomoc...
spoiler stop
spoiler start
^ eee, nie łudź się, w ME decyzje nie mają aż tak dużego wpływu na dalszą fabułę... kosmetyczne zmiany jeśli o chodzi o historię galaktyki itp., co innego gdy wybór dotyczy towarzyszy.
spoiler stop
it's spoiler time!