Syndicate - dziś polska premiera gry
Jak na razie dopiero rozpocząłem grę ale przyznam że ma na prawdę niezły klimat i gra się przyjemnie.
Klimat zdecydowanie jest :] Pograłem jak na razie jakieś 3 godziny i bardzo mi się podoba (nawet pomimo grypy, która mnie złapała i trzyma od kilku dni nie pozwalając w pełni pomęczyć gry ;) ).
btw - ktoś chętny na coopa? :] Miodna sprawa :]
Single na 4h?
kęsik - nie, na 10 minut.
Nawet zapytać się nie można? Poważnie pytam czy na 4h czy może jest dłuższy.
No to jeśli poważnie, to wieść gminna niesie, że ok 7-10 godzin w zależności od tego, czy chcesz przez grę przebiec, czy w nią grać.
Poważnie się pytam i dzięki za odpowiedź. The Darkness II ponoć jest na 4h a ja go przeszedłem w 7h co uważam za dobry wynik na FPSa. Dlatego interesowało mnie czy w Syndicate są standardowe 4h czy więcej. Jak więcej to bardzo się cieszę.
kęsik - nie, na 10 minut.
Nawet zapytać się nie można? Poważnie pytam czy na 4h czy może jest dłuższy.
No to jeśli poważnie, to wieść gminna niesie, że ok 7-10 godzin w zależności od tego, czy chcesz przez grę przebiec, czy w nią grać.
Poważnie się pytam i dzięki za odpowiedź. The Darkness II ponoć jest na 4h a ja go przeszedłem w 7h co uważam za dobry wynik na FPSa. Dlatego interesowało mnie czy w Syndicate są standardowe 4h czy więcej. Jak więcej to bardzo się cieszę.
Więc w takim razie przepraszam za ironię w pierwszej odpowiedzi. U mnie The Darkness II zajęło 9 godzin i myślę, że z Syndicate będzie w singlu podobnie. Wydaje mi się jednak, że głównym daniem jest tutaj coop, naprawdę rozbudowany, ciekawy :)
Wg. wielu źródeł Syndicate na poziomie normal to jakieś 5-6 godzin.
Nie wiem ile w tym prawdy ale do każdego wyniku sam dodaję minimum 2 godziny.
Poza tym nie gram na normalu lecz na hardzie, jak to zwykle bywa. Więc może być jeszcze dłużej.
Na Poly recenzant gral 6h i liczyl ze to koniec i dostal jeszcze 1,5h gry :). Pamietam pierwsze R6Vegas, gram sobie, mysle sobie ze to polowa gra a tu koniec :D
Recenzent z Destructoid podal 4h 38minut, recenzentka z Kotaku 15 godzin... Wiec rozrzut jest duzy, ale pewnie cos w granicach 5-6h dla ogarnietego gracza, 8-10 dla sredniaka.
Gra rozczarowuje; po Starbreeze spodziewałem się o wiele więcej.
Ogólnie rzecz biorąc nie najlepiej zaczyna się ten rok, najpierw Kingdoms of Amalur, teraz Syndicate. Oby Mass Effect i Hitman mnie nie zawiodły.
"recenzentka z Kotaku (podała) 15 godzin..."
Jezu, co ona robiła przez tyle godzin? Na średnim poziomie trudności i przy przeszukiwaniu wszystkich kątów gra kończy się po jakiś 6-7 godzinach.
W ogóle mi nie przeszkadza, że to już nie strategia, tylko FPS (tak samo jak nie przeszkadza mi zmiana konwencji XCOMa), tym bardziej, że Syndicate jakoś mnie ominął za młodu.
Ale z tego co widziałem na filmikach to lokacje są strasznie monotonne i nużące - kompletnie nie przemawia do mnie ten design, odpycha mnie. Oczywiście wizualnie prezentuje się trochę lepiej niż Tron, ale to wielkim osiągnięciem nie jest.
W dodatku słyszę i czytam, że single jest co najwyżej średniawy, więc raczej podziękuję.
gra zapowiada się ciekawie ale przydały by się chociaż polskie napisy by milej się grało i coś rozumiało z tej gry