? -> ja pytam, Wy odpowiadacie #19 Jaki wybieracie poziom trudności?
Zawsze o jeden wyżej niż normalny/zwykły poziom trudności. Dlaczego? A no dlatego, że w "dzisiejszych" czasach poziom normalny to nie wyzwanie, zresztą sztuczna inteligencja jakoś nie chce się zmieniać z biegiem lat. Teraz większość to tylko skrypty i sztucznie zawyżany poziom trudności, np. respienie sie wrogów za plecami, itp. A kiedy już ukończę grę to sprawdzam siebie i staram się przejść na najwyższym poziomie trudności. Sprawdzam jak gra chce mnie oszukać, no bo nie przechytrzyć. :)
Odpowiedź standardowa, zależy od gry bo w każdej ten poziom trudności jest zaimplementowany zupełnie inaczej. Jedyne co omijam to easy.
wybieram taki poziom, żeby gra była wyzwaniem, ale żeby nie była przez to zbyt irytująca (najczęściej będzie to poziom wyższy od normal, nigdy easy). Dużo zależy od tego jaka to jest gra, rózni developerzy różnie to implementują. Często poziom trudności, który wybiorę definiują achievementy na steamie, bo jeśli jest jakiś za przejście na najwyższym poziomie trudności to wybieram najwyższy. Lubię wyzwania. Najczęściej duże gry nie są aż tak trudne, żeby nie można było przejść na najwyższym. Kłopot mam dużo częściej z małymi produkcjami, grami indie.
Zazwyczaj do wyboru sa cztery poziomy trudnosci. W takich sytuacjach wybieram ten trudny. W innych najtrudniejszy.
Zazwyczaj najłatwiejszy jaki jest, chodzi o dobrą zabawe, a nie e-penisa, w F:NV grałem na very easy i gierka była świetna. No ale jak jest zbyt łatwo to gram na trudniejszym np. taki torchlight to minimum Hard, bo gra jest banalna.
nie pamietam ostatnio gry w ktorej wzialem normal... generalnie biore hard bo chce wyzwan tymbardziej z e wtym momencie gry potrafia trwac 5-10h to jezeli gra mi sie naprawde podoba chce z nia spedzic jak najdluzej :)
Ale to i tak rzadkość bo zazwyczaj wybieram.... Multiplayer i to jest dopiero poziom trudnosci :)
Za pierwszym przejściem wybieram łatwy albo trudny (jeżeli są 4 poziomy trudności).
Powtarzając przelatuje przez grę jak Rambo na Najtrudniejszym/Weteranie itd.
Z przyzwyczajenia normal, nawet gdy wydaje mi się że gra jest łatwa, nie zmieniam go. Już nawet nie pamiętam kiedy grałem na jakimś wyższym.
przeważnie gram na normalu ale jeśli jestem do bry w jakąś gre np fifa czy gears of war to gram na klasie swiatowej czy hardkor
Strasznie Cię szanuję brachu, wiesz o tym, ale pytanie o to padało już kilkukrotnie (ja, Raziel, nawet chyba ty):P
Zależy od gry ale przeważnie wybieram poziom normalny. Na trudny tak jak napisał w tekście autor nie zawsze jest czas.
Jeśli już jednak wybieram poziom trudny to jest to raczej w ściśle określonych grach (przeważnie symulatorach). Na trudnym poziomie grałem ostatnio mi. w F1 2011 gdzie lubię czuć pełną kontrolę nad bolidem i mieć satysfakcję z jazdy.
Sniper Elite przechodziłem również na najwyższym poziomie - ze wszelkimi możliwymi uwzględnieniami realizmu i bardzo fajnie mi się grało.
Analogicznie postąpiłem w przypadku Sniper Ghost Warrior - z tym, że odczucia z rozgrywki były już mniej przyjemne.
W RPGach jeśli mam taką możliwość wybieram poziom normalny.
Rojo --> poważnie? Jesteś w stanie podać mi jakieś linki do tych tematów (nie chodzi mi o to, żebyś mi to udowodnił, ale autentycznie nie jestem w stanie tego znaleźć - a już na pewno nie wyskakuje to pod tagiem "poziom trudności" :P). Jeśli było takie pytanie to sorry, nieświadomie zdublowałem temat :)
@Barthez x - Wszak nie znalazlem czegos, co odniosloby sie do "glosowania na poziomy trudnosci" - Ale cos w tym rodzaju...
http://gameplay.pl/news.asp?ID=58287
http://gameplay.pl/news.asp?ID=56377
Praktycznie zawsze normal/sredni. Nie chce mi sie meczyc a na latwizne isc to jakos tez tak glupio.
na początku grę przechodzę na normalnym poziomie trudności a jak gra mi się spodoba to na najtrudniejszym.
Ja tam wolę mieć duży fan i satysfakcję z ukończenia gry, dlatego wybieram zazwyczaj ten najtrudniejszy poziom lub trudny. Gra się wtedy o wiele lepiej, pod warunkiem, że nie jest to taka gra jak Dark Souls, czy Wiedźmin 2, gdzie te najtrudniejsze poziomy są wyraźnie trochę przesadzone. Pozdr00.
Jeśli są 4 poziomy, to gram na drugim - normal, a od czasu do czasu włączę ten 3, zależy od gry.
Nigdy najprostszy, chyba że mogę tam coś ciekawego odblokować (a to jednak rzadkość). W bijatykach zazwyczaj stopniowo coraz wyżej, razem z poprawą umiejętności, choć niestety tam gdzie zaczyna się zabawa (tzn. w sieci) poziomów trudności nie ma. W niektóre gry gram na normalnych (Mass Effect 1 na przykład), w inne wyżej (w shootery często gram na całkiem wysokich poziomach, zwłaszcza gdy mają regenerację zdrowia - lubię ten patent, i to bardzo, ale czasem za bardzo ułatwia grę).
Ponad tym wszystkim stawiam sobie slashery - zaczynam oczywiście na normalnym (na którym Bayonetta obecnie daje mi po tyłku całkiem nieźle w niektórych miejscach), potem coraz wyżej i wyżej, czasem stawiając sobie dodatkowe wyzwania - obecnie przechodzę Devil May Cry 3 SE na "czystym" save bez wykupionych upgrade'ów dla postaci na Dante Must Die. Ciężka zabawa. Ale jaka satysfakcjonująca.
Sethlan, Rojo --> no fakt, jest w tym coś :) Te artykuły zinterpretowałem jako mniej ogólne podejście do tematu poziomu trudności w grach (raczej rozpatrywane z jakiegoś punktu widzenia), a Twój wpis, Rojo, faktycznie jakoś umknął mojej uwadze... Może przez tytuł? Ale postawione w nim przez Ciebie pytanie faktycznie dotyczy dokładnie tego samego tematu. Sorx :)
Jeśli mam do wyboru: Easy, Normal, Hard i Ultra, to zazwyczaj wybieram hard. Oczywiście w wielu grach poziomów jest więcej i różnią się, wybieram taki, żeby grało się ciekawie, ale nie za ciężko.
Barthez x - luz, nie mam (nikt nie ma) wyłączności. Ba! Uważam nawet, iż pewne tematy trzeba co jakiś czas powtarzać, by mogły je poczytać nowe osoby.
No i jeśli coś się w danej materii zmieni, a wiadomo, że gry i technologie, na których się opierają to bardzo ruchliwa dziedzina :)
z tym jest problem. Ja zawsze trudny, bo czerpie większą radochę z pokonania wroga jeśli parę razy zginę. A gdy gra wymaga od nas odblokowania jakiś trofików to trzeba grę przejść drugi raz na poziomie jaki od nas wymagają.
zalezy jak szybko chcesz ukonczyc gre. CoDa od normal do veteran wszystkie czesci po pare razy na innym poziomie. tak to normal. tylko gears of war, deus ex i pare tam innych zaczalem od hard i bylo spoko.
CHLOPAKI Z JAKIEJ GRY JEST SCREEN DRUGI OD DOLU? WIEDZMIN 2?
Jeśli wiem że gra ma super klimat/fabułe którą będe chciał chłonąć biorę normal, w pozostałych przypadkach hard, a że mało gier ma ciekawą fabułę z reguły pada na hard