To nie jest sport dla słabych ludzi - recenzja gry UFC Undisputed 3
Kto inny mógł napisać tę recenzję? :)
Fajna jest też możliwość "mieszania" fighterów między federacjami. Grałem przez Internet przeciwko Jose Aldo w PRIDE i zdziwiłem się, gdy miał w pełni zrealizowane wyjście do ringu. Łącznie z anonsowaniem przez Lenne Hardt! :D
Bardzo dużo smaczków jest w tej grze, a założę się, że odkryłem może kilka procent. Świetna gra nie tylko dla fanów MMA, ale też dla "niedzielnych kibiców", żeby wsiąknąć w ten sport. Nowy system poddań też świetny, chociaż faktycznie "nie czuć" dźwigni i duszeń. W pełni zgadzam się z autorem recenzji, ocena zasłużona.
Szkoda, że nie zamierzam kupować konsoli...
gram od wczoraj i jest całkiem nieźle. ale, tak jak w ufc 2k10 narzekałem na system poddań, w tej części trochę - aczkolwiek o wiele mniej - narzekam na walkę w stójce. szkoda że nie ściągneli systemu zadawania ciosów z ea mma, bo gra się nieco sztywno i zdaje się, nie da się atakować jabem w ruchu :(.
Super recka. W pełni zgadzam się z recenzją. Może animacja trochę kuleje i zdarza się, że ciosy nokautujące nie trafiają dokładnie w cel to wszystkie nowości rekompensują to znacząco : nowe kategorie wagowe, PRIDE oraz takie dodatki jak trochę zmieniony tryb kariery, czy możliwość ustawienia tła. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z tej gry.
Na pewno wiele można poprawić, choćby w sterowaniu i samej animacji, ale ogólnie gra jest kozacka. Kawał świetnej bijatyki, niestety mam straszne lagi na sieci, nie wiem, czy to wina mojego łącza, ale jest cieniutko. Loadingi też trwają rok, jakoś strasznie długo, czasami to denerwuje. Na pewno imponująca jest liczba zawodników i kategorii wagowych, wszystkie gwiazdy obecne i po odblokowaniu także goście z dawnych lat, w edycji rozszerzonej też dostajemy kilka gwiazd i można odblokować Overeema.
To w ogóle nie jest sport :P Walki psów też kwalifikujemy jako "sport"? Ciekawe kiedy powstaną jakieś gry o tej dyscyplinie.
dobra recka i fajne wstawki informacyjne :) zgadzam sie z tym ze Diaz przegral zasluzenie z Conditem ale to ze Silva bezproblemowo pokona Sonnena to nie bylbym taki pewny bo w pierwszej walce Chael zdominowal Spidera i wygralby przez decyzje ale popelnil tylko jeden blad i zostal poddany. to ze pozniej bylby zdyskwalifikowany za niedozwolone srodki to swoja droga.
ogolnie gra jest bardzo dobra i widac postep w stosunku do 2010. walki sa bardziej plynne i naturalne oraz mozna wreszcie poddac rywala. minigierka wyglada troche banalnie ale wplywa na nia duzo modyfikatorow. niemniej jednak trzeba nad tym jeszcze popracowac.
Trzeba tę gierkę zrobić tak, żeby nie wybijała się na pierwszy plan - i będzie dobrze. A co do Silvy i Sonnena - pytanie na ile Chaelowi w dominacji nad Andersonem pomogły niedozwolone substancje. Ja osobiście jestem przekonany, że w końcu Silva odda pas, bo nie ma innej opcji, ale jakoś wizja Sonnena mistrza mi się niezbyt podoba - szczególnie, że ostatnią walkę z Bispingiem wygrał, ale niezbyt pięknie.
Sportem jako tako się nie interesuję , ale walkę Pudziana czy teraz Nejmana obejrzeć mogę .