czy noszac takie koszule na co dzien, do jeansow, jest nie na miejscu? pytam powaznie...
http://wolczanka.com.pl/product-pol-2118-Koszula-Lambert-wyszczuplona-brazowa-z-mankietami-na-guziki.html
http://wolczanka.com.pl/product-pol-2172-Koszula-Wolczanka-Casual-wyszczuplona-czarna-z-mankietami-na-guziki.html
Taka koszule zakladasz jak idziesz na kolacje do rodzicow swojej dziewczyny po raz pierwszy i przy tym oni sa bogaci
To chyba normalna koszula? Co ma być nie na miejscu? Osobiście uważam, że koszula wepchnięta w jeansy to słaby pomysł, ale nie widzę w tym nic nieobyczajowego. Generalnie polecam jednak kupować odzież w miejscach, w których możesz ją przymierzyć...
bo wlasnie jest problem - szukam jakichs fajnych koszul, bez zbednych wzorkow, napisow etc, typowe jednokolorowe koszule, najlepiej w ciemnych barwach, zeby mozna je bylo nosic rozpiete lub tez zapiete do jeansow, a jedyne co na razie znalazlem to ta nieszczesna wolczanka...
znacie jakies sklepy z takimi koszulami?
To czy coś jest na miejscu lub nie, zależy chyba od miejsca i kontekstu, nie? :)
Jeżeli jesteś uczniem gimnazjum, to koszula Wólczanki do jeansów w "dzień powszedni" będzie wyglądać co najmniej paradnie, ale jeżeli chcesz ją założyć do pracy, do porządnych jeansów - jak najbardziej.
Koszule wyglądają na spoko, zresztą Wólczanka jest w miarę na czasie jeśli chodzi o modę męską, weźmy choćby taliowanie. Tanie koszule z targu, w jakich wujkowie przychodzą na wesela (w opcji krótki rękaw do krawata rzecz jasna), nie są taliowane tylko proste,- czyli wczesne lata 90 i magiczny trick, który grubych pogrubia, a chudych jeszcze bardziej wyszczupla. W przypadku tych koszul jest o tyle fajnie, że nawet jeśli nie masz sylwetki typu odwrócony trójkąt (ale też nie masz ogromnego brzucha), to powinny korzystnie modelować sylwetkę i ze względu na zwężenie ku dołowi -dobrze leżeć przy włożeniu do spodni. Drogo nie jest, więc na Twoim miejscu bym brał:)
Na każdą poza wystawną kolacją, ślubem czy pogrzebem :)
To jest "koszula" w czasach tshirtów musi wzbudzać zdziwienie :))
osaa12 ---> te koszule są naprawdę OK, jak byś chciał o klasę wyższej to cena będzie ponad 500zł
Tylko rozepnij kilka guzików! Takie zapinanie się pod brodę jest totalnie do dupy. Jeśli masz chude ręce to warto zachylić rękawy -----> http://www.youtube.com/watch?v=s6rvFKbRuuA&feature=related
Tutaj trochę ogólnie na temat koszul: http://www.maurilioamorim.com/2011/02/how-men-should-wear-a-shirt/
czyli rozumiem, ze te koszule z wolczanki, ktore podalem w [1] pasuja do jeansow i nie bede wygladal przypalowo z wyciagnieta?
bo ogolnie najwiekszy problem jest w tym, ze ja nigdy tych koszul nie bede wkladal do spodni
mam 17 lat :)
obawiam się że luzem będą za długie.
Jeśli chcesz założyć koszulę którą będziesz nosił rozpiętą pod szyją i poza spodniami, to kup za małą.
Tylko wówczas, w zależności od rękawa - być może będziesz musiał go zawsze podwijać.
to moze znasz jakis inny sklep ktory trafilby bardziej w moje gusta? :)
Jak można mieć 17 lat i zakładać takie koszule jak dla starego dziada?
to pokaz co ty nosisz, skonfrontujemy.
Montera jest nekrofilem, ale to nie wyklucza zbliżenia z samicą z krwi i kości. Tyle, że ostygłą.
osa12 - poszukaj trochę w zwykłych sieciówkach. Przymierz, zobacz czy koszula z długim rękawem wyciągnięta dobrze wygląda.
A tak w temacie takich "eleganckich" wyciągniętych koszul.
http://www.youtube.com/watch?v=trHALdHIBdw
Going out shirt - ciemna, niedopięta koszula na imprezy
osaa12 - > jeżeli chodzi o bardziej casualowe koszule, to polecam Reserved i Topsecret (ten drugi ma nawet niezły outlet online). No i możesz sprawdzić www.answear.com , podejrzewam że ceny Cię mogą zamurować, ale też jest outlet i można coś fajnego wyhaczyć :)
jeszcze jedno pytanie - czy kazda koszula ma z tylu na samym dole te zaokraglenie :)
wiem, ze glupie pytanie, ale nurtuje mnie to :)
gofer -- tyle ze sieciowki typu house czy cropp maja koszule kompletnie bez stylu czyli jakies feerie barw, krateczki, paseczki i uj wie co jeszcze... ale moze jak bardziej poszperam uda sie cos znalezc.
Bardzo dobre pytanie.
Nie każda. I zasadniczo te zaokrągleniem - ogonem czy jako to się tam nazywa, z tyłu MUSZĄ być w spodniach.
Te które nosi się wyciągnięte są równe na dole.
te z [20] mi sie nie podobjaja ale te z [1] jak najabrdziej..
Jesli chodzi o koszule to mam pytanie do was:
czy pod taka koszula zakładacie t-shirta czy bezpośrednio na gołą klate??
Zakładam t-shirt. Do takich koszul Going out shirt można zakładać t-shirt. Trzeba też rozpiąć kilka guzików.
Te z reserved bardzo nijakie. Ciężko je będzie sensownie dopasować to czegoś. Te z [1] mimo, że nie jakieś super, jako, że są jedno kolorowe z dopasowaniem nie będzie problemu.
Śmierć Ryśka Z Klanu, Party Dobroczynne Dla Powodzian, Orędzie Noworoczne Premiera, Otwarcie Skupu Butelek Oraz Kapsli, Promocja Biletów Czterominutowych - w sumie na każdą, a czemu pytasz?
HutH - najlepiej jest założyć że WSZYSTKIE tanie sieciówki mają to samo.
Tyle że może się tak przypadkiem trafić że raz jedna, a raz druga gdzieś trafi jakąś szczesliwą, lepszą jakościowo serię.
Ale zasadniczo wszędzie jest to samo.
Jak kupować - to najlepiej polskie. Bo jak wyprodukowane w Polsce, to znaczy że większy procentowo udział w cenie ma produkcja, a mniejszy marketing i utrzymanie sieci sprzedaży. Czyli mamy szanse na lepszy produkt.
w reserved mozna trafic nawet fajny kroj czy wzorki za okazyjna cene, ale cos za cos - strasznie wujowa jakosc - guziki sie pruja przy pierwszej okazji, material niszczeje po dwoch praniach - ogolnie straszna tandeta :/
a tez [1] fajne, aczkolwiek bez wiekszego szalu. zalozyc na kazda okazje mozna - ja tam nosze i do jeansow i do marynarki i z krawatem i rozpiete przy szyi i czasami nawet wyciagniete ze spodni. sobie sie podobam, dziewczynom .jpg tez a żona tez nie narzeka ;)
Fajna ta koszula [1] (ta za 80zł), nie wiem czy sam jej sobie nie kupię :)
Polecam koszulę marcks spenser, carry, wrangler, fajnie że 17 letnia młodzież myśli o koszulach! To bardzo zdrowe zjawisko :) sam codziennie chodzę w koszulach, które z reguły mam wciągnięte w spodnie i nie widzę w tym nic złego, zwłaszcza że po pracy/zajęciach mogę sobie wyskoczyć na piwko i niekoniecznie wstydzić za swój wygląd :)
w reserved mozna trafic nawet fajny kroj czy wzorki za okazyjna cene, ale cos za cos - strasznie wujowa jakosc - guziki sie pruja przy pierwszej okazji, material niszczeje po dwoch praniach - ogolnie straszna tandeta :/
Ja tak miałem z koszulą z Carry, jej jakość okazała się bardzo kiepska :(
Koszula w jeansach jest jak najbardziej okej, pod warunkiem, że spodnie to "biodrówki", czyli nie są podciągnięte pod pachy, no i do takiego zestawu obowiązkowo pasek!
Na zebranie Trójki klasowej, odbiór dyplomu ukończenia Technikum Hotelarskiego albo wieczorek integracyjny w Elektrociepłowni Siechnice.
Hmmm... koszula, jak koszula. Jak z tyłu bez, jak to określacie?... ogona :) - to i luzem do jeansów się nadaje.
BTW - z tanich i fajnych koszul na co dzień do jeansów to właśnie w Carry są często bardzo fajne. Choć raczej paseczkowane... Ale trafaija sie też jednolite.
Ale oczywiscie wólczanka to i marka ciu lepsza i jakość pewnie też. Nawet za te pieniądze, podejrzewam...
Reserved to zwykle materiał takiej "jakości", ze nie wiem, za co tam miałbym płacic. Oni to fajne t-shirty tylko czasem mają, albo bluzki polo...
wychaczylem dzisiaj w galerii handlowej pare dobrych koszul - po przegladnieciu tego co maja zaoferowane sklepy bardzo polecam reserved (pozytywne zaskoczenie), zare i wranglera.
niestety, dokladnych wzorow nie podam, bo nie moge znalezc, ale wierzcie mi - sa bardzo ladne :)
Ogólnie koszule są ładne. Ale to może być ze mną coś nie tak, bo lubię chodzić w koszulach, marynarkach i nawet garniturach.
może być ze mną coś nie tak, bo lubię chodzić w koszulach, marynarkach
A co w tym dziwnego?
Chyba że punktem odniesienia dla nas wszystkich powinny być gimnazjalno-bluzowe trendy.
Koszule to świetna sprawa. Oczywiście nie zakładam ich idąc na 10h na uczelnie bo to po prostu niewygodne aczkolwiek jeśli mam jakiś wypad do klubu to fajnie się w takową wdziać.
Oczywiście nie zakładam ich idąc na 10h na uczelnie bo to po prostu niewygodne
rozwin prosze, ale miej na uwadze ze nie piszemy o bialych koszulach zapinanych pod sama szyje
... za małych o jeden rozmiar.
Wiadomo że nikt normalny pod krawatem komfortowo cały dzień siedzieć nie da rady, ale koszula jako taka- wygodna i elegancka rzecz. Pomijając wspomniane zapinanie pod szyje w upalne letnie dni nie mam złych wspomnień.
.:Jj:. - Wiem, że nic dziwnego, ale chciałem zaznaczyć, że jednak duuuużo ludzi widzi w tym coś dziwnego :P
ja tam lubie tez fajne t-shirty, ale ze niby koszula niewygodna? dla meni i białą pod szyje jest ok... nie, nei jest rozmiar za duza, ale fakt, zyję ma chudą... za to dzięki temu i krawat mi nie przeszkadza :)
osaa12--> Niewygoda koszuli w takich sytuacjach polega na tym iż:
-zdarza się, że na wydziale jest po prostu zimno, a koszule do ciepłych ubranek po prostu nie należą [nie lubie zakładać "czegoś na koszule]
-często robimy z przyjaciółmi wypady do pobliskich kanjpek gdy mamy 30-40min wolnego aby coś podjeść a szkoda ładnej koszuli zabrudzić
- przy zabawach ze sprzętem zdarza się kurz oraz zadrapania bądź ciekawe substancje :D
-często robimy z przyjaciółmi wypady do pobliskich kanjpek gdy mamy 30-40min wolnego aby coś podjeść a szkoda ładnej koszuli zabrudzić
Absurdalny argument, chyba powinieneś chodzić nago aby nie ubrudzić odzieży
sprawdz na answear.com znajdziesz tam sporo fajnych koszul, elegnckich jak i codziennych. Ceny sa od normalnych po nienormalne :D (zart, markowa odziez wiec nie ma sie co ziwic)