Ale dzisiaj z kumplami odkryłem ciekawostkę. Mówię wam świetna sprawa ! I oprócz mnie widziało to z 5 osób.
A o szto mi chodzi ?
A chodzi mi o to, że z kumplami odkryliśmy, że jak się stuka zębami to widać falowania obrazu na monitorze ( tylko tym starym - z dupą, kineskopowym ). jak nie stukaliśmy to obraz był stały i wyraźny - a jak zaczęliśmy stukać zębami to obraz nagle zaczął falować. Niesamowita sprawa ! Nie wiem na jakie odświeżanie tam było ustawione czy coś w tym stylu, ale sprawdźcie to u siebie jak ktoś ma taki monitor.
Ty to nie masz lepszych rzeczy do roboty, niż o 21 siedzieć na forum i pisać o zgrzytaniu zębów? Nie wiem czy wiesz, że właśnie zrobiłeś z siebie idiotę?
Sami sprawdźcie. Nie wiem pobawcie się na różnych ustawieniach odświeżania - bo nie wiem jak tak było.
przyznacie mi rację że tak jest.
powodzenia !
A wątek utworzyłem jako ciekawostkę - nie żadne prowo.
http://www.youtube.com/watch?v=-ttMxRzYlpM&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=lScXLyZ-KK0&feature=related
To się tylko tak wydaje ! Podczas stukania zębami wytwarzasz niewielkie wibracje które są dla ciebie nieodczuwalne. Twoja głowa się lekko porusza co tworzy powyższy efekt.
Pokiwaj głową albo udawaj padaczkę i patrz na monitor efekt będzie ten sam !
Ładnie tak wzywać imię Boga na daremno. Wiesz, że grzeszysz?
To jest prosty test na wykrycie mikronadajnikow, wszczepionych w zeby, zwykle przez przez kosmitow podczas abdukcji.
A chodzi mi o to, że z kumplami odkryliśmy, że jak się stuka zębami to widać falowania obrazu na monitorze
Po tym zdaniu przestalem czytac i tak napierdzielam w zeby od 50 minut, a tu sie okazalo, ze plaskich nie dziala...
Temat lepszy niż te o tematyce politycznej w większości tworzone w celach flameowania i trollowania.
Parę postów wyżej jest nawet jakiś w którym autor pisze, że trzyma przy sobie colę na tą okazję, flame'u znaczy się.
Także doceniajmy takie tematy jak ten bo są i lepsze i przez lepszych ludzi pisane.
A zgrzytać nie zamieram bo i monitora nie mam takiego a i u dentysty dawno nie byłem :]
Hah, ty na poważnie???
To proste wlodzix ->
Twoja szczęką wpada w rezonans z wibratorem, który rozpiera Ci otwór na drugim końcu ciała, stąd ten efekt falowania.
No jest, jeszcze teoria sondy analnej zaszczepionej Ci przez kosmitów - jak już to chyba sugerowano. Jednakowoż jest ona mniej prawdopodobna niż wspomniane dildo.
Nie przejmuj się - baterie w wibratorze prędzej czy później się skończą i efekt falowania przy szczękaniu zębami minie, aczkolwiek nie można w Twoim przypadku mówić o powrocie do normalności bo na pewno Coś równie ciekawego Cię spotka...
[14] a jak to voodoo wibrator? :P
A teraz tak bardziej poważnie ;) - mam odpowiedni monitor toteż spróbowałem - efektu opisanego w poście [1] nie uświadczyłem...
Zaciśnij szczękę jakbyś był niesamowicie wkur*** aż żeby ci wyszły żyły z wysiłku na czole, monitor powinien wyglądać jak woda spływająca z Niagary.
Potwierdzam działa! W dodatku gdy obcinam paznokcie, to światło gaśnie na całym osiedlu!
Ej śmiejecie się, a ja ostatnio jedząc orzeszki solone patrzyłem na zegarek z wyświetlaczem i mi cyferki skakały :D
Macie za luźno gałki oczne powstawiane, powypychajcie watą oczodoły, co by wam oczy nie powypadały jak się nachylicie.
To ja mam lepszy motyw. Wyjdź na ulicę i jak będzie jechał samochód to patrz mu się na felgi i rób głośno "TRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR" tak, żeby "obraz" "skakał" to będziesz mógł zobaczyć jak one wyglądają ale nie w ruchu tylko normalnie. Mówię Ci, kosmos.
Mam stukać zębami o co? O biurko? Bo bym sobie sprawdził...
spoiler start
Głupoty jakieś...
spoiler stop
Masz stukać zębami o zęby.
Zresztą nie wiem - może na was to nie działa, może inne ustawienia monitora macie...
W jakich czasach przyszło mi żyć, że zaiste nie można rozprawiać o takich małych pierdułkach dla śmiechu ( bo zaraz jesteś kretynem co na dwór nie wychodzi ) - a tylko wypada rozmawiać o takich ważnych sprawach jak ratowanie świata, bronienie Nexusa w LOLu czy walka z głodem - by nie wyjść na idiotę.
Nie no widać traktują cię poważnie, zadają pytania, podtrzymują temat. Jest ok.
To jest prosty test na wykrycie mikronadajnikow, wszczepionych w zeby, zwykle przez przez kosmitow podczas abdukcji.
Otóż, drogi wysiu, już pierwszy odcinek South Parku pokazywał wyraźnie w którym to sekretnym zakamarku ludzkiego ciała najczęściej występują pozagalaktyczne sondy, więc tutaj pomóc może jedynie lewatywa.
W jakich czasach przyszło mi żyć, że zaiste nie można rozprawiać o takich małych pierdułkach dla śmiechu ( bo zaraz jesteś kretynem co na dwór nie wychodzi ) - a tylko wypada rozmawiać o takich ważnych sprawach jak ratowanie świata, bronienie Nexusa w LOLu czy walka z głodem - by nie wyjść na idiotę.
z tym wychodzeniem na idiote to sie troche spozniles, bo zrobiles to juz na poczatku swojej kariery na forum jak zarzekales sie, ze widzisz duchy, kosmitow i legendarne stwory, teraz po prostu jedziesz na tej renomie
mozesz zbic piatke z jedziecie do gestochowy
Bullzeye -> i tu się mylisz. Od początku:
- wcale nie zrzekałem się, że widzę duchy. Raz wkleiłem zdjęcie, dziwne bo dziwne i próbowałem was jakoś przekonać, że to nie przeróbka i nie należy od razu z wszystkiego tak się śmiać.
- nigdy nie pisałem, że widziałem jakiegoś kosmitę. Pamiętam pierwszy wątek o tej tematyce, że niby mój brat widział światła za szopą. Widział światła - raczej nie było to UFO, ale można było trochę dodać nuty tajemniczości tak by było wesoło.
- a o legendarnych stworach nic nigdy nie pisałem.
Naprawdę ktoś kto nie chodzi pod krawatem, i nie mówi tylko o ważnych sprawach musi być idiotą koniecznie. Nie jestem idiotą: wszystko to robiłem ( choć to nie były prowokacje ) tak by trochę lepiej to brzmiało i weselej.
ok, nie widzisz duchow, tylko tajemnicze postacie na scianie, to nie ty widziales ufo, tylko twoj brat, a o legendarnych stworach nie pisales
RLY BUILDS UP UR CREDIBILITY