Wątek polecial, ale problem zostal. Zatem znow sie pytam, nader grzecznie, liczac ze z gory z kosci sloniowej dostrzesz popiskujacego robaczka
1. Czy zamieszczenie w watku o naruszeniach regulaminu informacji o naruszeniu regulaminu + cytaty tego dowodzace sa naruszeniem regulaminu i powodem do moderacji postu, czy tez dotyczy to tylko postow sugerujacych naruszenia regulaminu przez wybrana grupe uzytkownikow?
2. Czy kazdy na tym forum moze regularnie i bezkarnie obrzucac swoich rozmowcow okresleniami typu "swolocz" czy istnieje tylko wybrana grupa, ktorej to sie wybacza, tlumaczac to jakis tajemniczym "kontekstem".
3. Czy metoda "stlucz termometr, a nie bedziesz mial goraczki" jest skuteczna?
3. Czy admin duzego forum jest w stanie konkretnie odpowiedziec na powyzsze pytania?
Określenie „z gory z kosci sloniowej dostrzesz popiskujacego robaczka„ nie jest ogólnie akceptowanym otwarciem rozmowy w naszym kręgu kulturowym, jeżeli chce się dobrze udawać że ma się pokojowe zamiary. Nie jesteś popiskującym robaczkiem, trzymając się klimatu twojej wypowiedzi jesteś oszalałym samcem słonia który biega wokół mojej wieży (bo mówi się wieża a nie góra) i trąbi aby zwrócić na siebie uwagę.
Ad 1. Jeżeli zauważysz coś co wyda ci się powodem do ingerencji moderatora, zgłaszasz to w odpowiednim wątku. Moderator samodzielnie podejmuje decyzję. Samo wpisanie się do wątku o łamaniu regulaminu nie oznacza nic.
Ad 2. Myślę że słowo „swołocz” jest do zaakceptowania, ale stosując go nie spodziewaj się wielu rozmówców.
Ad 3. Nie, niszczenie urządzeń pomiarowych nie zmienia wyników pomiarów.
Ad 4. Niezależnie od tego co napiszę, ocena mojej wypowiedzi pozostanie po twojej stronie. Przypuszczam że do chwili gdy nie napiszę tego co się spodziewasz uznasz że nie potrafię udzielić konkretnej odpowiedzi.
smuggler ---> jestem ostatnio bardzo zajęty, nowym golem (i graniem :), powiedz mi kogo mam zbanować.
Napisz tu ksywki ludzi których mam zbanować, zdaję się na twoją ocenę.
Proszę innych czytelników o nie dopisywanie się do tego wątku.
Dzieki za odpowiedz, choc troszke szkoda, ze w dosc prostej sprawie trzeba sie tak ostentacyjnie dobijac.
No a konkretnie
Ad 1. Zglosilem naruszenie regulaminu przez pana A. Post zostal wymoderowany. Czy moglbym poznac powody/przyczyny tej decyzji poza ogolnikowym "bo naruszal regulamin" - ale konkretnie ktory paragraf i czym. Cytowaniem jego slow, czy tez moja dodana do zgloszenia opinia, ze mierzi mnie hipokryzja kogos, kto seryjnie wyzywajac (dopuszczalnymi inwektywami - patrz punkt ponizej) kazdego kto nie podziela jego zdania jest oburzony, ze ktos odplaca mu sie pieknym za nadobne.
Ad 2. Z jednej strony okerslenie "dosrywac" wywoluje twoja reakcje - ze brzydkie slowo, wulgaryzm, i ogolnie fuj -
z drugiej strony obrzucanie innych seria ewidentnie obrazliwych inwektyw, i to seryjnie, okazuje sie byc akceptowalne i nienaruszajace regulaminu, gdzie przeciez stoi jak bykowi, ze nie wolno obrazac swoich rozmowcow. Zdaje sobie sprawe, ze wszystko jest kwestia interpretacji itd. ale mam tez wrazenie, ze niektorym na tym forum pozwala sie na duzo, duzo wiecej.
Ad 3. Ciesze sie, ze to zauwazyles - i w koncu odpowiedziales.
Ad 4. Na razie nie oceniam, a doceniam, ze w koncu zareagowales. Choc z drugiej strony to troszke jak dziekowanie kierowcy, ze nie zamknal drzwi przed nosem - tzn. to powinan byc oczywistosc.
A z calkiem juz czystej ciekawosci = moglbys tu wkleic tego swego posta do mnie, ktory podobno wstawiles do watku nr 1, zanim polecial - ze streszczenia jego tresci przez osobnika, ktory go widzial, to bylo tam pare ciekawych teorii na moj temat. Z checia sie zapoznam, szczegolnie z ta, ze sie odgrywam na Attyli/Azazellu, za to ze mnie przegadal.
Serdecznie pozdrawiam (naprawde, bez ironii).
W miedzyczasie troszke zedytowales swoje posty, wiec i ja musze dopisac.
W kwestii formalnej - naturalnie wieza, nie gora, z kosci sloniowej, choc gora sugeruje w sumie cos jeszcze bardziej niedosieznego. No ale tu byl moj blad.
Samiec slonia - to mile. Bylem na safari i powiem ci, ze trabiacego samca slonia naprawde trudno ignorowac przez ponad dobe, wiec chyba troszke moje larum i wielkosc przeceniasz. Ale jesli do momentu tego posta stac cie bylo na jakies enigmatyczne dopiski starannie unikajace meritum, to coz zrobisz, czulem sie jak komar brzeczacy kolo ucha - porownanie o tyle sensowniejsze od twego, ze w koncu majac dosc brzeczenia zaczales machac rekami, czyli zareagowales.
Propozycja ludzi do zbanowania... mmm... nie kus, szatanie, bo paru osobom drza juz kolana, a trolle biegajac z wrzaskiem panicznym. Kusisz mnie jak Jedyny Pierscien Galadriele. :)
Ale nie, nie bede Sauronem. :) Wystarczylaby mi opcja "IGNORUJ [ksywka]" w opcjach GOLa, no ale sie nie doczekam. W sumie wystarczyloby mi nawet gdyby moderatorzy przyjrzeli sie paru dosc czesto raportowanym ksywkom. No bo nie da sie ukryc - zawsze sa jacys rowni i rowniejsi - ale jednak bezkarnosc niektorych zdaje sie byc az karykaturalnie ostentacyjna. Nie wnikam co jest tego przyczyna, ale to demoralizuje.
Ad 1. Jeżeli zgłoszenie miało nieregulaminową formę, zapewne ktoś go usunął.
Ad 2. „Dosrywał” w twoich ustach to jak strona wulgarnych przekleństw w ustach statystycznego czytelnika. Już tak mam że oceniam ludzi po potencjale. Ty masz wielki potencjał więc i oczekiwania w stosunku do ciebie mam duże. Jesteś osobą opiniotwórczą. To że jakiś 11 letni Bolek zaklnie na boku nie usłyszy nikt. Twoje słowa mają większą wagę. To jest w jakiś sposób wytłumaczenie twojego problemu. Jak ktoś jest głupi to osiągnięciem dla niego będzie pisanie rzeczy tylko trochę głupich, jak ktoś jest mądry, wykształcony, oczytany to u niego jedna „kurwa” nie przystoi.
Prosiłem cię o podanie ksywek do zbanowania. OK.
Podaj jedną ksywkę którą chcesz zbanować. Weź za to odpowiedzialność. Napisz kogo mam zbanować (siebie, ani ciebie nie zbanuję :)) a zrobię to, zaufam twojemu osądowi.
Trochę mijamy się w fazie z odpowiedziami.
Zbanowanie kogoś zawsze wiąże się się z oceną ile ten ktoś daje forum w stosunku do tego ile na forum szkodzi. Jak ktoś dużo daje to ciężko go zbanować nawet gdy łąmie regulamin - to dalszy ciąg wytłumaczenia.
Soulcatcher [ gry online level: 134 - end of winter ]
Ad 1. Jeżeli zgłoszenie miało nieregulaminową formę, zapewne ktoś go usunął.
>>>jaka jest "regulaminowa forma" zglaszania naruszania regulaminu - nie zdefiniowano. Zatem kazda mozna potraktowac jako nieregulaminowa... Zreszta masz przeciez ten post - wystarczy mi pokazac co bylo nieregulaminowe (i pokazac paragraf, ktory narusza).
Zdaje sie ze obowiazuje zasada "co nie jest zabronione, jest dozwolone" oraz "watpliwosci przemawiaja zawsze na korzysc oskarzonego", prawda?
Ad 2. „Dosrywał” w twoich ustach to jak strona wulgarnych przekleństw w ustach statystycznego czytelnika.
>>>A "mylisz sie" jest gorsze niz 30 wyzwisk? :)
Już tak mam że oceniam ludzi po potencjale.
>>>Jakze musisz zatem pogardzac Attyla i nisko cenic jego potencjal.
Ty masz wielki potencjał więc i oczekiwania w stosunku do ciebie mam duże. Jesteś osobą opiniotwórczą. To że jakiś 11 letni Bolek zaklnie na boku nie usłyszy nikt. Twoje słowa mają większą wagę. To jest w jakiś sposób wytłumaczenie twojego problemu. Jak ktoś jest głupi to osiągnięciem dla niego będzie pisanie rzeczy tylko trochę głupich, jak ktoś jest mądry, wykształcony, oczytany to u niego jedna „kurwa” nie przystoi.
>>>Czyli zdaje sie mamy na forum najglupszego prawnika na Ziemi? :]
Prosiłem cię o podanie ksywek do zbanowania. OK.
Podaj jedną ksywkę którą chcesz zbanować. Weź za to odpowiedzialność. Napisz kogo mam zbanować (siebie, ani ciebie nie zbanuję :)) a zrobię to, zaufam twojemu osądowi.
>>> Jeden to za malo, a jakbys pobanowal wszystkich, ktorych bym wskazal, toby sie tu pustki zrobily, szczegolnie w watkach polityczno-obyczajowych. :) Owszem, kusi mnie okrutnie, zeby tego czy innego trola sie pozbyc (choc i tak albo juz maja multikonta oficjalne albo powroca dodajac do ksywki kolejna cyferke), ale to by byla prywata, mister Soulcatcher. No i pokazanie, ze pieniacy sie na admina i nietransparetnosc zasad Smuggler odwala tutaj prywatne porachunki, gdy tylko dasz mu taka mozliwosc. Jak to mowil admiral Akbar "it's a trap!" i ja ją widze, imperatorze. :)
Wiec naprawde dziekuje - ale jakbys raz do roku (albo nawet jednorazowo) dal opcje zbanowania jednej osoby kazdemu forumowiczowi, nie tylko wybrancom to byloby to naprawde zabawnie. :D Powiedzmy kazdemu z rankingiem powyzej 50. Przemysl sprawe. :)
[7] No to chociaz wszystko jasne. Ale moze zeby bylo jeszcze jasniej, to takich "dajacych wiecej" moze jakos specjalnie oznakowac, zeby bylo jasne, ze np. nie ma sensu wrzucac ich ksywek do watku o naruszeniach regulaminu, nie podejmowac dyskusji (no chyba,ze przyznajac racje) etc.
Krotko mowiac podzielmy to szlachte i plebs, a w i szlachcie sie wyrozni baronow, diukow, etc. Taki feudalny GOL. :)
Rozumiem, ze donioslem na co najmniej markiza, sam bedac (pokadzmy sobie) baronetem i tym samym racji miec nie moglem. Mon Dieu...
(teraz będzie z telefonu więc zapewne jeszcze mniej czytelne niż zwykle:)
Masz pretensje o ignorowanie twoich zgłoszeń o łamanie regulaminu. Irytuje cię ze mamy inne zdanie na ten temat. Jednocześnie jak daje ci możliwość ukarania kogoś wycofujesz sie z tego. No i dobrze podoba mi sie to.
Może sam do końca nie wierzysz w to ze ktoś powinien zostać zbanowany? A może chcesz na mnie zrzucić za to odpowiedzialność?
Rozumiem ze tak naprawdę chodzi o Attyle.
Zgadzam sie często merytorycznie z tym co on pisze, całkowicie nie zgadzam sie jednak z forma. Tak nie cenie go zbyt wysoko gdyż uważam ze jest opanowany przez złość i pogardę dla innych ludzi.
Stanowi jednak przeciwwage dla wielu rezydujacych na tym forum antyklerykalow, z którymi zreszta nie zgadzam sie za równo w kwestii merytoryki jak i formy; i za to rownież ich nie banuje.
Cieszę sie ze nie dałeś sie złapać w "trap", zreszta wcale nie uważałem ze sie zlapiesz.
Przeszedles test na moderatora. Większość ludzi na forum nie potrafi go przejść. Miedzy innymi dlatego jest i tak mało moderatorow i nie zawsze obsługa jest taka jak powinna być.
Zycze miłego pisania na forum.
teraz będzie z telefonu więc zapewne jeszcze mniej czytelne niż zwykle:)
Masz pretensje o ignorowanie twoich zgłoszeń o łamanie regulaminu. Irytuje cię ze mamy inne zdanie na ten temat. Jednocześnie jak daje ci możliwość ukarania kogoś wycofujesz sie z tego. No i dobrze podoba mi sie to.
Może sam do końca nie wierzysz w to ze ktoś powinien zostać zbanowany? A może chcesz na mnie zrzucić za to odpowiedzialność?
>>>Pomieszanie z poplataniem, wiec od poczatku. Mam pretensje o NIEJASNOSC przyczyn wymoderowania mojego postu zglaszajacego naruszenie regulaminu.Kilka razy prosilem abys poswiecil jakies 3-4 minuty na jego przeczytanie i wskazanie co w nim naruszylo konkretny punkt regulaminu.
Nie irytuje mnie, ze moderator nie uznal mego zgloszenia za sluszne, tzn. nie irytuje mnie, ze uznal,iz naruszenia regulaminu nie bylo. Moge byc co najwyzej zdziwiony, iz masa epitetow, agresji, pogardy, personalnych wycieczek pod adresem oponentow jest uznana za "zgodna z regulaminem" a moze poleciec ktos, kto w jakims
"neutrualnym" tekscie uzyje jako przecinka popularnego okreslenia na dame negocjowalnego afektu. Ale nie moje forum, nie moj problem - wiec zdziwienie, ew. zniesmaczenie - tak. irytacja nie.
Dajesz mi mozliwosc ukarania kogos, tym samym pokazujac ostentacyjnie ze sa tu "duzo bardziej rowni". Nie skorzystam. Tak samo jak nie skorzystalbym gdyby gliniarz, ktoremu zglosilbym np. fakt napadu na kogos, odrzekl "nie bedziemy interweniowac, ale zebys nie marudzil to dam ci pale i mozesz przywalic komu chcesz, a ja udam, ze nie widze albo oskarze go o napasc na ciebie, jakby podskakiwal". To rodzaj korupcji (moralnej) i ja serdecznie za to dziekuje, ale nie skorzystam. Co innego jakbys mianowal mnie tu moderatorem, a ja bym sie zgodzil. Wtedy krew by sie polala. :)
Może sam do końca nie wierzysz w to ze ktoś powinien zostać zbanowany?
>>>Wnoszac sprawe do sadu oczekuje sprawiedliwego wyroku.
A może chcesz na mnie zrzucić za to odpowiedzialność?
>>>Zdumiewajace ale tego wlasnie oczekuje od sedziego - zeby obiektywnie ocenil i wydal sprawiedliwy wyrok.
Biorac samemu odpowiedzialnosc i wymierzajac kare - dopuszczam sie samosadu czy linczu. Chyba nie na tym polega cywilizacja i kultura prawna, zeby "oko za oko i to wlasnorecznie"?
No ale "wiesz, sa ludzie, ktorzy daja darowizny na domy dziecka i zafundowali w budynku sadu ogrzewanie, wiec... pozew oddalony, a pana obciazymy grzywna za pieniactwo". Coz. :/
Rozumiem ze tak naprawdę chodzi o Attyle.
>>>Twa przenikliwosc mnie czasem przeraza. :P
Zgadzam sie często merytorycznie z tym co on pisze, całkowicie nie zgadzam sie jednak z forma. Tak nie cenie go zbyt wysoko gdyż uważam ze jest opanowany przez złość i pogardę dla innych ludzi. Stanowi jednak przeciwwage dla wielu rezydujacych na tym forum antyklerykalow, z którymi zreszta nie zgadzam sie za równo w kwestii merytoryki jak i formy; i za to rownież ich nie banuje.
>>>Sorry ale nie kumam tego rodzaju argumentacji. To jakby nie aresztowac rozrabiajacych kiboli Wisly, bo rownowaza kiboli Cracovii. Zreszta takiego stezenia pogardy i nienawisci w stosunku do odmiennie myslacych jak prezentuje ten pan, to naprawde u nikogo innego na forum nie stwierdzilem. Poza tym - ban to srodek ostateczny - ale kopniecia w d... gdy przegina pale na maksa moze by go nauczyly choc TROSZKE kontrolowac swe emocje. A tego jakos nie widze. Wiec mamy - hulaj dusza, piekla nie ma, nic mnie tu nie ruszy, wiec moge wszystko. A to nakreca agresje drugiej strony, to chyba oczywiste.
Cieszę sie ze nie dałeś sie złapać w "trap", zreszta wcale nie uważałem ze sie zlapiesz.
Przeszedles test na moderatora. Większość ludzi na forum nie potrafi go przejść. Miedzy innymi dlatego jest i tak mało moderatorow i nie zawsze obsługa jest taka jak powinna być.
>>>Coz, od 9 lat moderuje na innym forum. Nauczylem sie oddzielac obowiazek od prywaty. I powiem ci, ze tam nie litosci ani patrzenia na dawne i aktualne zaslugi. Sam zbanowalem czlowieka, z ktorym sie znalem 30 lat - bo przeginal, zapewne liczac ze "po znajomosci" mu sie uda. Naturalnie, troszke przez palce sie mi patrzalo - ale gdy przegial nadmiernie pale - polecial w... I do dzis mi tego nie wybaczyl. Wielu marudzi, ze jest u nas "zamordyzm" ale coz, w efekcie trolle sa tam tez rzadkie jak ostatnio sukcesy rzadu. Moze dlatego jestem na ludzi pokroju A. przewrazliwiony i ciska mnie widzac jak ostentacyjnie sie panosza, pierdzac innym w twarz. Dlatego tak mi sie marzy "ignoruj usera" ale rozumiem, ze wtedy spadnie "klikalnosc" i w ogole... Collateral damage. Straty wsrod cywili sa nieuniknione, wiem.
Ale jednak to nie jest w porzadku.