Czesc. Otoz wzialem przed chwila do reki niemalze nowiutki laptop Toshiby (Satellite - rano sprawdze pelna nazwe modelu - ma AMD Phenom x3, 4gb RAMu, Radeona 4200 i Win7) celem posurfowania po Internecie. Teraz pisze z komorki, gdyz:
1. Wszedlem tu na forum, po czym zawiesila sie przegladarka. Odczekalem chwile po czym sprobowalwm uruchomic managera zadan. Nic sie nie stalo. Moglem ruszac kursorem ale nie dalo sie noi kliknac.
2. Zrestartowalem komputer. Zamruczal po czym wywalil komunikat brzmiacy mniej wiecej: "Reboot and select proper boot device or insert the device now and press any key."
3. Zmieszany wszedlem w ustawienia BIOSa myslac, ze moze przestawil sie boot device na powiedzmy stacje dyskow.
4. Kolejnosc byla dobra (HDD na szczycie listy), jednak obok napisu HDD nie widniala nazwa dysku (tak jak przy napisie DVD jest nazwa producenta i model napedu). Nie da sie wywolac zadnego menu ani nic z tych rzeczy. Tak jakbym wyjal dysk, tylko ze on tam jest.
Przywrocenie domyslnych ustawien nie pomaga bo to przywraca tylko kolejnosc urzadzen a nie je same. Nie mam pojecia o co chodzi... Czy to mozliwe, ze dysk padl od takiej blachostki? Takie zwiechy zdazaja mi sie na stacjonarnym kompie ale nigdy nie wywoluja awarii dysku na milosc boska. Najgorzej, ze to laptop mojej siostry, ktory dostala na swieta a mnie sie przydaza taka rzecz...
Czy ktos mial taki problem, jak to naprawic? Czy to rzeczywiscie dysk padl i trzeba wysylac dwumiesieczny laptop na gwarancje czy cholera wie co? Nigdy nie widzialem podobnego gowna...
spoiler start
Sorki za brak polskich znakow. Nie mam cierpliwosci do pisania z telefonu.
spoiler stop
Zmień w biosie ustawienia kontrolera SATA z AHCI, na IDE, lub jeśli już tak jest, to odwrotnie.
Podczas startu kompa żadne F8 nie działa żeby wejść w tryb awaryjny ?
Jeżeli nie to mam nadzieje że masz płytkę Recovery nie odpowiem fachowo ale miałem kiedyś podobnie z tym że na stacjonarce i Windws Xp z tym że nie wiem czy dysk był wtedy widoczny w Biosie czy nie, ale wywaliło mi jakieś pliki startowe z dysku i musiałem ponownie instalować system. Sprawa prosta postaraj się jakoś zainstalować nowy system jak dysk padł to się nie zainstaluje i wtedy na gwarancje :)
Właśnie wróciłem do domu, więc zaraz sprawdzę obie propozycje i dam znać. Tak czy inaczej, inne propozycje mile widziane.
Musiałem wyjść z domu zanim udało mi się choćby włączyć kompa, a teraz wróciłem, a moja siostra siedzi przed swoim laptopem jakby nigdy nic. Nigdy czegoś takiego nie widziałem, żeby komputer sam się naprawił... Tak czy inaczej działa i to z niego właśnie piszę. Dzięki za chęci i dobranoc.