Witam, mam pytanko czy połączenie komputer+dobra karta dzwiękowa + wzmak i głośniki do niego ma sens ? Czy zostać przy starym setupie komputer + wieża :P
I jeśli chodzi o pierwszą opcję jak dopasować wzmaka do głośników ? Powiedzmy na przykładnie że mam głośniki z których każdy ma po 120w mocy i jest ich dwa. I mam wzmaka 75w na wyjściach czy to musi być tak że wzmacniacz musi być tej samej mocy co głośniki czy jak ? Bo nie czaję tego trochę :P
Będę wdzięczny za pomoc.
To jest okreslenie maksymalnej mocy, jaka moze wypuscic wzmacniacz, i maksymalnej mocy jaka moga odegrac glosniki bez znieksztalcen. Dlatego zawsze glosniki powinny miec moc wyzsza niz wzmacniacz, opisany wyzej uklad jest w porzadku.
Na pierwsze pytanie nie da sie odpowiedziec, nie znajac szczegolow.
Co do pierwszego pytanka to karte mam zintegrowaną z płytą główną (sygna) a wieża to sony ss-rg444
Tak, jesli zamierzasz kupic prawdziwa karte dzwiekowa, i zastapic plastikowe pseudoglosniki (13cm subwoofer??) prawdziwymi glosnikami, to powinienes uslyszec roznice. Choc zdarzaja sie jednostki, ktore nie slysza..:)