Enslaved - pierwsze spojrzenie na świat po przemianie
Lubię czytać wrażenia graczy z tej niedocenionej gry, zwłaszcza pozytywne. Mnie gra totalnie oczarowała i po skończeniu na ślepo zakupiłem jedyny do niej dodatek. I to był dobry zakup. Ciekawe czy do końca będziesz zadowolony z gry. Czekam na recenzję.
Z tą grą jest taki problem, że pierwsze godziny olśniewają. Człowiek rozpływa się w zachwytach i pieje ze szczęścia. Potem przerywa grę, by iść spać, coś zjeść, etc. i już nigdy więcej jej nie uruchamia.
Zabrakło czegoś co sprawiłoby bym chciał do niej wrócić.
koboon - sprawdzę, nie miałem jeszcze okazji do dłuższej przerwy więc nie wiem jak to jest. Na razie jestem ciekawy co będzie dalej. Wiem też, że żona chce w nią zagrać :)