Mój ojciec używa starego komputera - Sempron 2800, 3gb słabego ramu, jakaś prehistoryczna grafika. Zastanawiam się czy kosztem paru stówek nie da się z tego zrobić przyzwoitej maszyny jak na jego potrzeby. Od kiedy mam laptopa nie wiem w ogóle co się dzieje na rynku, więc proszę o małą radę. Wyobrażam sobie to tak - zmieniam płytę główną na jakąś podstawową, procesor na core i3/i5, jeśli jest tam intel HD o wydajności takiej jak w laptopach to jako karta wystarczy, do tego 4gb ramu i... tyle! Zasilacz jest chyba 250W, ale bardzo dobry (Enlight), może udzwignie taki zestaw (są 2 dyski i dvd).
Problemy:
- Wszystko jest na IDE ATA, znajdę płytę główną przynajmniej z tymi 2 złączami?
- Potrzebne są też dwa sloty PCI kompatybilne ze starymi - na kartę dźwiękową i kontroler LPT (ma bardzo dobrą drukarkę pod LPT, a zakładam, że w żadnej płycie już takiego złącza nie będzie...)
Myślicie, że da radę za 500-600 zł? Więcej sie nie opłaca, za 1000 mu oddam swojego laptopa z core i3.
- Wszystko jest na IDE ATA, znajdę płytę główną przynajmniej z tymi 2 złączami?
Baaardzo małe szanse.
- Potrzebne są też dwa sloty PCI kompatybilne ze starymi - na kartę dźwiękową i kontroler LPT (ma bardzo dobrą drukarkę pod LPT, a zakładam, że w żadnej płycie już takiego złącza nie będzie...)
W standardowych płyt ATX problemu raczej nie będzie ale... Czy znajdziesz sterowniki pod nowszy system do tej drukarki? Bo zakładam, że skoro będą 4 GB RAMu, to będzie też 64 bitowy system, czyli Siódemka.
Zastanawiam się czy kosztem paru stówek nie da się z tego zrobić przyzwoitej maszyny jak na jego potrzeby.
Czyli?
Mój ojciec korzysta w tej chwili z komputera, którego kupiłem za chyba 200 zł. Sempron chyba nawet identyczny, 1 GB RAMu i 120 GB dysk. Do jego potrzeb w zupełności wystarczy (program do fakturowania, player do muzyki, przeglądarka internetowa i pasjans). W dodatku wszystko siedzi na Linuxie, więc nawet jest legalnie.
Narmo --> No właśnie na linuksie, ja ojca przyzwyczaiłem już dla Windows 7 który ogólnie jest wygodny, bo jakoś dużo trudniej mu go popsuć, plus powiększanie czcionek działa dużo lepiej niż w XP. Ten komputer już nie wyrabia przy fleszowych reklamach o filmach HD nie mówiąc. Drukarka działa na 32 bitach. U siebie na 64 i przejściówce USB->LPT juz nie udało mi się jej uruchomić (choć nie mówię, że to niemożliwe).
Ewentualnie inny scenariusz -> robie technologiczny krok wstecz (core 2 duo?) i szukam czegoś z ATA i LPT za 300-400zł. Możliwe?
UPDATE - ku mojemu wielkiemu zdziwieniu okazuje się, że jeden z dysków jest na SATA, a zasilacz to 230V/300W, w sumie może nawet taki zestawik by wystarczył...
http://allegro.pl/asus-p5g41t-m-lx3-dualcore-e3400-4gb-gw-36m-fv-i2113631169.html
Celek g530 - 160zł
Płyta na h61 200-230zł np: h61m/u3s3
4gb ddr3 - 70zł
taki config obecnie przy odpalonym stream'ie canal+ i przeglądaniu neta pobiera 42W :)
Co do celerona (przecież to badziewie?!) -----------------> http://www.g530.yoyo.pl/
kmsss --> No to jest ciekawa propozycja! Jeszcze parę złotych na cichy wentylator i zupelnie przyzwoita maszyna za grosze...
Boxowy wentylator jest niesłyszalny. Taka maszyna chodzi u mnie 24/7 50cm od łóżka :)
To nie czasy gdy bez piździałki 4000obr/min nie dało się schłodzić procka.
kmsss -->
W zasadzie jestem zdecydowany na taki zestaw, ale jeszcze jedna wątpliwość - tu nie trzeba jakiegoś nowego standardu/wtyczki z zasilacza? Zasilacz ma już pewnie z 6 lat...
Nie. Potrzbujesz wtyczki atx 20 lub 24pin i 4pin do gniazda p4.
Wtyczka 24 pin jest konieczna. Przy gnieździe procesora jest jeszcze wtyczka 4 lub 8 pin. Podpięcie tam wszystkich 8 pinów jest zalecane, jednak jeżeli masz zasilacz bez takiej wtyczki, to wystarczą spokojnie 4 piny (o ile nie będziesz podkręcał procka).