Witam, mam problem z czerwonymi pasami na ekranie. Wczoraj podczas grania nagle komputer się zawiesił i wszędzie pokazały się skośne czerwone paski, zresetowałem i działał normalnie. Dziś rano także. Włączyłem grę i znowu to samo, tym razem mam je także w tym momencie, jest ich pięć z przerwami pomiędzy i kilkoma w środku (równe 7 sztuk). Podczas włączania wyskakuje bluescreen, jedyne co wyczytałem to na dole coś z physical memory. Teraz działam w trybie awaryjnym z obsługą sieci, inaczej nie mogę włączyć kompa. Rozkręciłem, przeczyściłem i nic:( O co chodzi ? Proszę o pomoc.
Czy wypada w przypadku karty graficznej wstawić "świeczkę na wszelki wypadek"?
Zajebiście -,- wszystko działa sprawnie, hula, nagle oczywiście bez powodu coś się p%$#li. Chyba rzeczywiście grafika, chciałbym tylko wiedzieć czemu i czemu akurat teraz. Jakoś rano zanim grę włączyłem wszystko mi hasało pięknie, teraz nawet filmu nie mogę włączyć -,-
