Simsy muszą uznać wyższość The Elder Scrolls V: Skyrim. Empik - Top lista - Tydzień 6
Akcesoria do Simsów to jedna z niewielu nowości, nie dziw, że są tak wysoko. Skyrim nadal się jednak świetnie sprzedaje. :P Na konsolach królują zaś tytuły pod kontrolery ruchowe - poświąteczna stagnacja pełną gębą.
Ja też po to muszę sięgnąć.
Skyrim jest taki, że im dłużej jestem w tej grze tym bardziej chce odkrywać każde jej smaczki, nie wiem ile mi to zajmie pewnie 200 H dobije kiedyś tam. Do Skyrim jedynym błędem którym można jej zarzucić jest niski poziom grafiki i tekstur, ale reszta przebija tę kwestię i nie razi aż tak tło. Kupiłem obecnie domek wietrzny i z głównych zadań zabiłem tylko smoka w białej grani i jestem z questami pod górą o 7000 stopni, robię zadanie dla mieszkańców wioski, wkrótce wyruszam na niedźwiedzie i polowanie na smoka. A potem pielgrzymka do siwobrodych. A jeszcze tyle jest do poznania i nowych ras i światów, że gra jest ciekawa, questy się nie powtarzają schematycznością więc tym bardziej lubię je wpierw wypełniać, unikam modów chiterów bo co to za atrakcja wymasterować sobie postać w 10 czy 5 minut z jakiejś umiejętności. Simsy tego mi nie dają!
Ojojojoj jak to jedyny "błąd" to niski poziom grafiki. Akurat grafika nie musi być powalająca. Największym "błędem" są właśnie błędy! Ilość bugów jest monstrualna, a najgorsze jest to, że są bardzo inwazyjne i uniemożliwiają mi robienie questów. W Markarcie nie mogę zrobić połowy questów, a części NPC w ogóle nie ma w mieście. Legendarne bugi od Bugthesdy...
PS. 200h? tak mało? mam 140h i zaledwie 15% gry. Jeszcze dłuuuga droga przede mną.
A Might and Magic: Heroes VI nie do zdarcia :D Trzyma się nieprzerwanie w dziesiątce od października zeszłego roku.