Kronika - recenzuję chłopięce wybryki
widać że podczas pisania było czerpane z recenzji redakcji na filmweb
Recenzję na filmwebie oczywiście przeczytałem. Dodatkowo się z nią zgadzam, więc nic dziwnego, że są podobieństwa. Trudno jest inaczej napisać o powinowactwie z Niezniszczalnym (dosyć proste skojarzenie dla osoby oglądającej dużo filmów z USA) czy "cienkiej granicy" - są to wnioski oczywiste, ale jak najbardziej prawdziwe. Tak czy siak, najważniejszy jest fakt, że Kronika naprawdę daje radę.