Captain Claw
cześć
fajna gra wciągneła mnie na dłuuuuuugie godziny. KLASYKA przez wielgachne K, L, A, S, Y, K i A !!!
mam takie pytanko??? Czy idzie sciagnąc z tej strony to żeby nie płacic albo z innej strony bo oczebne mmi jest to a to drogo kosztuje prose o kontakt Mój e0\-mail [email protected] acha i jeszcez numer gg daje 3914067
Cześć chciałem się dowiedzieć czy można tę gre ściągnąć z internetu w jaki kolwiek sposób !?!
To jest moja ulubiona gra tylko niewiem jak mam ją ściągnąć??.......
Czekam na odpowiedzi mój e-mail to [email protected]
A numer gg to 2315696 czekam narazie..........................
taaaaa. gra jest wielka. pamiętam jak dawniej w nią zagrywałm u wujka. po prostu KLASYKA, jak to wcześniej wspomniano :D
Heh, tyle lat temu w to grałem...
Moja pierwsza gra na kumputer. Zarwało sie pare nocy bo tak wciągało. Byłem zupełnie zielony jak zaczynalemw to grac i przejscie zajeło 2 tyg
ŚWIETNA GRA! TO BYŁA MOJA PIERWSZA GRA NA KOMPA, KIEDY MIAŁEM 2 LATA
Gra która nigdy mi się nie nudziła. Jak miałem starego kompa to grałem tylko w nią. Przeszłem ją chyba 10 razy. To była moja pierwsza fajna gra.
Na starym kompie grałem w to godzinami.
hyhy na starym kompie grało sie w to dniami i nocami świetny KLASYK
Gra wczesnej podstawówki u mnie.
Heh... przed zajrzeniem do wątku myślałem, że tylko ja w to pocinałem ;p
W sumie to można by poszukać płytki...
czy ktos wie jak zabić tego stfora zielonego w 12 palnszy bo rzucam tym dynamitem itp itd i nic nie dziala..?????
Też pocinałem... właśnie zainstalowałem jeszcze raz :)
Ale mam świetną wiadomość dla fanów Kapitana Pazura - Techland wyda drugą część! Stała ona będzie na Chrome Engine... teraz tylko czekać :)
Fajniutka platformówka :) Grę polubiłem , miło się grało z walki z bossami były bardzo ciekawe :)
Jedna z moich pierwszych i ulubionych gier(nie licząc prehistoryka 1 i 2).Czekam teraz na 2 czesc
To najlepsza platformówka w jaką grałem. To była pierwsza gra jaką zakupiłem lata temu. Chyba odgrzebię gdzieś i zagram po latach jeszcze raz. Takich gier już niestety nie robią teraz. Megagrywalność, fajna graficzka i muzyka! Widzę, że po 10 latach powstaje 2-ga część gry, ale w 3D. Nie wiem czy to dobry pomysł, dla mnie platformówki to tylko 2D, w trówymiarze wszystkie wyglądają jak klony raymana albo crocka. Kapitan Pazur rządzi!
P.S. najbardziej podobał mi się kiedyś opis gry w CD-Action jednego redaktora, który zachwycał się nad tą grą - przygodą Kapitana Pazura, który jego zdaniem jest... psem :)
gra jest stara i nie ma dobrej grafiki ale i tak jest super !
Gra wymiata.:D:D:d
Trzea przyznać że gra jest(chyba)z 1996 r. a grywalność jest fantastico;d
Pozdro
SuPeR gra tylko troche przykrótka
Ponawiam pytanie zadane przez marcia1111. Czy ktos wie jak zabić tego stwora zielonego w 12 planszy, bo rzucam tym dynamitem i wszystkim co mam i nic nie dziala..?????
-DoCeNt- --> Lata już w to nie grałem, ale to nie było jakoś tak, że najpierw rzucasz dynamit do jakiejś dziury w ścianie, a potem nawalasz w tą 'żabę"?
Witam! Ja też pragnąłbym zagrać znowu w tą grę, a płytę zgubiłem. Gdyby ktoś wiedział skąd można ściągnąć za darmo proszę mi napisać: [email protected] lub na GG 6437577 bardzo dziękuję potrzebującym też pomogę.
niezłe
Jestem nowy mam problem z pokonaniem tej zielonej baryły z 12 poziomu podpowiedzi przysylajcie na moj imeil probowalem wszystkiego i nic
wedlug mnie gra jest suuuuuuper. do tej pory lubie sobie w nia pograc. mam ta gre juz... ok. 8 lat i nadal mi sie nie znudzila.
gra jest super powinni zrobić dwójkę
BOSKA gra. KLasyka, mistrz i co nie tylko. MOja ulubiona gra od 6 roku życia. Szkoda tylko, że nie ma drugiej części albo coś...
Super gra. Razem z bratem graliśmy na zmianę. Szkoda, że nie ma dwójki..
Klasyk :P
Szkoda że nie ma screenow bo chcialem se ja przypomniec
Oj tak, fajnie sie w nia pykalo, choc w tamtych czasach rzadzil Rayman 2, a na psx Spyro ;)
uwielbiam tą grę
hmm. dlaczego inni mogą robić bloki a ja nie - trochę sobie nie radzę z przed ostatnią misją
ach tak. zagrałem i przypominam sobie dlaczego takie to fajne - gość dostał kulą w łeb - słaby jesteś! dostał szablą - tutaj wszystko w porządku :D
no. przeszedłem, ale z omarem użerałem się przez trzy dni - strzaskał mi nerwy
Na starym komputerze był to hit dla mnie polecam
Dla mnie to wielki hit ;] Grałem w nią godziny na starym kompie, przeszedłem ją kilka razy.
Gra na której się wychowałem, dalej mam oryginał z 1999 roku :). Coś niesamowitego iż w ogóle się ona nie postarzała. Dalej co jakiś czas ja przechodzę.
jak to sciagnac?
@UP ze sklepu.
To była gra... pamiętam z Cybermychy się grało w te ich pełniaki. Gra łatwa nie była, to dobrze pokazuje jak gry się uprościły przez te wszystkie lata.
Ubóstwiam tę grę
Mam gdzieś jeszcze na płycie :) Kiedy przyszedłem do domu, wgrałem, rodzeństwo się tak podjarało, że do komputera nie miałem dostępu cały dzień :p
Świetna gra . Pamiętam jak ostatnio w nią grałem . Jest ona stworzona dla ludzi o mocnych nerwach ponieważ niektóre bossy jak na przykład ostatni walka z omarem są bardzo trudne choć poziom przed walką z nim też nie należy do najłatwiejszych . mimo to zawsze chętnie wracam do tej gry
fajna i trudna gra
ale jest to jedna z pierwszych w jakie grałem
uwielbiam ją :)
Grało się kiedyś. Zainstalowałbym ponownie, ale niestety na płycie mam tylko 16-bitową wersję.
Przeszedłem tą grę jak miałem 9 lat i jest to najlepsza platformówka w jaką grałem
teraz kręcę z niej lets play jakby chciał ktoś zobaczyć link do kanału: [link]
Przeszedłem tą grę jak miałem 9 lat i jest to najlepsza platformówka w jaką grałem teraz kręcę z niej lets play jakby chciał ktoś zobaczyć link do kanału [link]
Kolejne wspomnienia z Cyber Mychy, to był kiedyś prawdziwy hicior wśród zręcznościowek :) Miałam wtedy jakoś z 9/10 lat i pamiętam, że nieraz była dość wymagająca. Na każdego bossa trzeba było znaleźć odpowiedni sposób, a z innymi wymieniało się poglądy co do stosowanych metod :)
Moja pierwsza gra komputerowa, niestety gdzieś się zapodziała. Czy można gdzieś jeszcze zakupić? Mój ulubiony poziom to ten las gdzie były lisy z kuszami i takie buldogi.
Pierwsza zręcznościówka w jaką grałem, ahh te wspomnienia :)
10/10
Stara, dobra i nadal bardzo miło grywalna platformówka:) Grałem troszkę po premierze, a i dziś chętnie do niej zasiadam:)
Moja pierwsza gra na komputerze cioci, ciężka jak cholera wciągała niesamowicie. Przypomniałem sobie o niej gdy zgubiłem się na youtube, gdy zobaczyłem fragment filmiku aż łezka w oku się zakręciła. Takie gry nie wrócą :( w domu znalazłem 3 płyty tej gry z cd-action i inny darmowych pisemek o technologi z lat 00-02. Teraz wszystko płatne a darmówki niczym nie przyciągają, POZDRAWIAM !!
Moja pierwsza platformówka. Do dzisiaj ostatnie poziomy wydają się nie do przejścia xD
Jak ktoś chce sobie ją odświeżyć zapraszam tu:
http://www.kapitanpazur.piasta.pl/download.html
Miałem jeszcze wersję z PC World Komputer, kiedy widniała jeszcze jako Claw - brzmiało to poważniej razem z inną okładką i napisem "GRA DLA WSZYSTKICH". Tytuł "Kapitan Pazur" odbiera powagi tej grze i wskazuje, że jest dla dzieci, co nie jest do końca prawdą, bo nawet teraz, po ok. 15 latach od pierwszego zagrania, Claw daje mi czasem popalić.
A dlaczegóż niby nazwa "Kapitan Pazur" odbiera grze powagi? Słowa jak słowa, brzmi tak samo normalnie jak angielskie "Claw". Według mnie lepsze to, niż przykładowo "Koci Pazur", "Kapitan Kot". Słowo "kapitan" jest słowem neutralnym, niczego nie sugerującym.
ps. i jest to gra kierowana dla dzieci, mimo że poziom trudności temu przeczy. I mimo tego faktu nadal przyjemnie do niej wrócić po latach.
No proszę, "Claw" a "Kapitan Pazur" to jest różnica - tym bardziej, kiedy widnieje podtytuł "Drapieżna Edycja". Spójrz na zestawienie obu okładek - zagranicznej i Polskiej. Nawet jakby nie przetłumaczyli tytułu w Polsce, to z tą okładką i tak by wypadł blado.
Ciekawe cóż to za edycja, ja kupiłem w oryginalnym eleganckim pudełku (którego już nie mam więc zdjęcia nie wstawię), które kompletnie różniło się od tego z Twojego posta (które faktycznie wygląda.. dziecięco). I które moim zdaniem było lepsze od tej angielskiej wersji. Jednak była mowa o samym tytule- moim zdaniem jest ok.
Było mniej więcej w takiej kolorystyce, jak na zdjęciu obok. Czyli czarne wymieszane z tym pomarańczowo-brązowym.
Przedstawiony przez Ciebie obrazek tak jakby kontrastuje obie wersje- ta moja, według mnie klimatem jest najbardziej odpowiednia. Gra nie jest tak mroczna, jak na tym zagranicznym pudełku, ani tak dziecinna, jak na tej "drapieżnej edycji"
A tak wygląda płytka z polskiej wersji Kapitana Pazura- mam wiele płyt z grami, według mnie wizualnie prezentuje się znakomicie (na pewno w czołówce moich gier)
No, jest nawet okej. Ja zaś miałem wspomnianą wersję z PC World Komputer, która wyglądała neutralnie. Cóż poradzić, ten element mnie trochę drażni i zawsze miałem wrażenie, że ten tytuł ma odrobinę poważniejszą otoczkę :D
Po niemal 20 latach postanowiłem wrócić do gry (wcześniej tylko demo na pierwszym kompie)
Dziwnie się gra gdy głos Pazurowi podkłada ten sam aktor co Calebowi z serii Blood (też Monolith). Inny klimat ale i tak jakoś tak to przesiąka.
Także muzyka - ten sam komozytor = momentami deja vu.
Na razie jestem w lesie, gram bez kodów mimo że platformówki to nie mój gatunek. Daję radę choć bez restartów się nie da co w dzisiejszych czasach, gdy gracz może się zrazić, jest niespodzianką.
Podoba mi się projekt plansz. Idź główną trasą - są strzałki, prawie jak wskażniki do zadań we współczesnych RPGach :D. Za to próba czyszczenia planszy ze skarbów na boku - przekichana sprawa i wymaga wielu prób.
Jeszcze nic nie widziałeś w tej grze ;) Kilka ostatnich misji projektował chyba jakiś sadysta. Oczywiście są one do przejścia, ale z równowagi mogą wyprowadzić nawet najbardziej cierpliwe i spokojne osoby.
Ehh jak żałuję że kiedyś zniszczyłem oryginalne premierowe pudełko do tej gry. Było w takiej kolorystyce jak instrukcja obok na zdj. Wtedy myślałem kategoriami, że mi dużo miejsca zajmuje i zostawiłem tylko płytkę i instrukcję. Dziś pudełko postawiłbym w jakimś honorowym miejscu, dla szpanu ;)
Kapitan Pazur to jedna z lepszych Side-Scrolowanych platformówek lat 90'tych na PC, PSX miało Crasha, Dreamcast miało Mario, a PC'et miał CLAW aka Kapitana Pazura. Dużo ludzi go pamięta w tym i ja, może nie pierwsza ale jedna z bardziej pamiętnych dla mnie gier. Może to dlatego że końcówką lat 90'tych w na moim PC gościło wiele gier od Monilith. A pazur był w stylistyce bajki na poważnie, broń boże nie była to gra dla dzieci, raz że gra była i jest cholernie trudna, a dwa że mimo wszystko w niektórych cut-scenkach były sceny przemocy, co prawda szczątkowe ale były.
W recenzji gadam że schody zaczynają się od 8-9 LVL to z mojego punktu widzenia, dla kogoś innego problemy mogą zacząć się np: od 5-6 etapu, w zależności kto ma jaką wprawę w tego typu grach.
W recenzji zamieszczam też poradnik jak odpalić tytuł na Windows 10,8 oraz 7 + GRA. Nie jest on odpowiednio zsynchronizowany z głosem, ale wszystko przy oglądaniu powinno być jasne i proste w odpaleniu. Gra aż tak bardzo się nie zestarzała, mimo swoich lat trzyma się naprawdę bardzo dobrze, a jako ciekawostkę mogę dodać że nawet gracze 40+/50+ lubili się zagrywać w Kapitana Pazura wyklinając podczas elementów platformowych :D.
Ok koniec bo czas na recenzję ;) miłego oglądania życzę.
https://www.youtube.com/watch?v=FQ5FljxpOBw
Sztandarowy przykład na to jak zrobić klimatyczną platformówkę z różnorodnymi etapami oraz świetnym, wymagającym poziomem trudności. To wszystko okraszone przerywnikami filmowymi(a raczej bajkowymi) i mamy grę przez wielu okrzykniętą mianem kultowej
8/10
Gdzie można kupić tą grę? Myślałem że takie rzeczy to tylko na GOGu ale tam nie ma :(
Widzę że ceny na allegro kosmiczne, głównie przez tego błazna z Borucina...A pomyśleć że kupowałem kiedyś za 40 zł a może mniej....
https://allegro.pl/oferta/kapitan-pazur-claw-pc-8584101082
Tu masz w miarę "normalną" cenę. Tylko angielski dubbing, nie wiem czy taka wersja Cię interesuje.
Pobierz z THE CLAW RECLUSE
Ta gra ponoć nie działa prawidłowo na Win 10 bez dodania plików dgVoodoo
Na Youtube jest link do Kapitan Pazur PL z dodanymi plikami dgVoodoo więc gra hula perfekt też na Win10.
Wpiszcie w Youtube - Kapitan Pazur v1.4.4.3 CrazyHook Update Wersja Polska. Potem - pokaż więcej i macie link do gry w PL z patchami. Bez tych plików jest pokaz slajdów, a z nimi płynna animacja.
Z dgVoodoo działa bezproblemowo na Windows 7 i mozna tez grac zwykłym padem,ustawic wysokie rozdzielczosci panoramiczne itd.Gra bardzo dobra,kreskówkowa grafika,ciekawe i zróznicowane poziomy,dużo skarbów do zebrania,fajne dzwieki i muzyka a przy tym dosc trudna,prawie jak Rayman 1.
Kapitan Pazur ma fajne zróżnicowane poziomy, dobrą grywalność, świetne przerywniki filmowe i udźwiękowienie oraz porządny polski dubbing. Oferuje też wyzwanie więc można sprawdzić się. Grę przeszedłem 3 razy, ale nigdy na 100% z zebraniem wszystkich skarbów.
Gra ma zaledwie 14 poziomów, ale niech nikogo to nie zwiedzie, bo od 8 czy 9 poziomu robi się co raz bardziej wymagająca i jest to dość wysoko ustawiona poprzeczka już do samego końca. Łatwe są tylko pierwsze trzy poziomy.
Mój ulubiony poziom 13 - wyspa tygrysów.
Z wszystkich platformówek 2d najtrudniej było mi przejść te:
Ghosts ''n Goblins 1985, Ghouls''n Ghosts 1988, Super Mario Bros 2 1988, James Pond 3 1993, Kapitan Pazur 1998, Maldita Castilla 2012, Ori and the Blind Forest 2015, Hollow Knight 2017, Ori and the Will of the Wisps 2020, Ghosts ''n Goblins Resurrection 2021.
Jak ktoś chce się sprawdzić niech spróbuje się z nimi bez kodów.
Ale nr 1 pod względem wyzwania Kapitan Pazur :)
Z platformówek 3d najcięższe moim zdaniem to Super Mario 64 1996 i Crash Bandicoot 4 2020, a za nimi powiedzmy Crash Bandicoot 1 1996.
Najlepszą platformówką 2d w historii gier moim zdaniem jest SuperFrog 1993 z Amiga, ale Kapitan Pazur to też solidna produkcja. Remaster SuperFrog HD z 2012 jest znacznie słabszy od oryginału z 1993.
Wersja oryginalna z Amiga jest za darmo na company.pl stronie Polaków, którzy przerabiają wersje Amigowe na plik exe pod nowe windowsy działający bez emulatora.
Trudniej wskazać najlepszą platformówkę 3d, ale najmocniej wyróżniły się z szeregu Super Mario 64 1996, Crash Bandicoot 1996, Rayman 2 1999 i American McGee's Alice 2000.
Fajna gra zręcznościowe
ale dla mnie trudna i wymaga szybki odruch klawiatur.
Co niby jest w tej grze nudnego weź idź grać w roblox'a dzieciaku a nie się tu ośmieszasz po za tym naucz się grać
grałem w to mając 4-5 lat na 30fpsach bez problemu przechodząc a dla niektórych ta graa jest trudna XDD
Ukończyłeś całą, czy skończyłeś na Miasteczku/Dokach? Ostatnie misje a pierwsza część gry- różnica poziomu trudności jest gigantyczna. Ostatni poziom (Świątynia) to był wręcz koszmar na jawie ;p
Udało mi się grę ukończyć- raz. Mimo że bardzo grę lubię, to jeszcze pamiętam jak kląłem i do jakich skrajnych emocji doprowadził mnie ostatni poziom gry- nigdy więcej. Grę przeszedłem jakoś w 2004 roku będąc w gimnazjum. Kilka razy do niej powracałem, ale rozsądnie zakańczałem grę mniej więcej w okolicy poziomu Świątyni.
Najbardziej męczyłem się z Aquatisem pamiętam
Powinni dodać 15 level La Ramee, w którym Kapitan Nataniel Joseph Pazur przybywa do zamku króla ale gdy dociera by stoczyć z nim walkę to okazuje się że nowym królem jest La Raux. Nowa flaga w pokoju bosa to złota poręcz z końcem rzeźby godła hiszpańskiej flagi a flaga jest taka sama jak na statku La Rauxa. Po pokonaniu króla, nie tylko Kapitan Pazur usuwa nagrodę za siebie ale zastawia pułapkę na swoich prześladowców, w której nie milion ale miliard złotych monet czeka aż chciwi przybędą by zostać pogrzebanym m.in Rudowłosy. Kapitan Pazur wraz z Księżną Adorą osiadł na wyspie z dala od cywilizacji a ich ludzie założyli tam osadę wewnątrz wystygniętego wulkanu.
Nigdy nie lubiłem i nigdy nie polubię dwuwymiarowych platformówek. Mam jakiś sentyment do serii Jazz Jackrabbit i Heart of Darkness ale to tyle. Tego typu gry szybko mnie nudzą. I nie inaczej jest z Kapitanem Pazurem. Ledwo skończyłem pierwszy poziom, doszedłem do finału drugiego, przegrałem z bossem dwa razy i..... Nie chce mi się grać dalej :) Ja doceniam jakość produktu, lubię pirackie klimaty, polska wersja językowa jest świetna, no ale nie :) Ja wiem, klasyk, w końcu go poznałem, cieszę się z faktu posiadania pudełkowego oryginału, ale więcej grać nie będę. Tytuł zaliczony, nie skończony. No ale może chociaż innym tym wpisem przypomniałem o tej grze i powrócą do niej po latach.... A ci co nie grali może sami dadzą jej szansę :)
Chciałbym zobaczyć stream jak przechodzisz ostatnią misję w grze, skoro miałeś problem z pierwszym bossem :D
Nie mam zamiaru przechodzić :) Grałem na padzie, bo stwierdziłem że tak lepiej niż na klawie. Kompletnie nie mój gatunek. Szanuję, doceniam jakość, wiem że to klasyk, no ale nie :) Ale luzie na fejsie piszą że to była/jest gra hardkorowa pod względem poziomu trudności i nie ma sensu sie frustrować jeśli ktoś nie jest fanem gatunku.
Jest to jedna z tych trudniejszych platformówek 2d, ale było całkiem sporo takich w latach 80' i 90', gdzie bez trainera unlimited lives wymagały nauczenia się poziomów wręcz na pamięć :)
Ostatnio wspomniałem o kultowych Shadow of the Beast 1-3 1989-1992 i Lionheart 1993, które też nie pieściły się z graczami, ale ich grywalność, oprawa wizualna i soundtrack pchały mocno nas do przodu :)
