Sprzedaż polskich magazynów branżowych w październiku 2011 roku
Az beda chetni do ich kupowania.
W wielu przypadkach lepiej dostać do ręki raz a konkretnie grube newsy/artykuły/etc niż być zasypywanym codziennie informacjami, o których i tak nikt nie będzie za chwile pamietać. CDA rlz.
Uwielbiam czytać "papier", przedkładam go ponad ten uniwersalny internet. Informacja zawarta w czasopiśmie zawsze tam pozostanie, informacyjna sieczka na ekranie komputera pojawia się, chwilę trwa a potem znika zastępowana przez kolejne doniesienia, newsy i inne zlepki pisane na chybcika. Czasopismo można czytać leżąc, chodząc i siedząc w miejscach gdzie elektronika wciąż się nie odnalazła ;) Rzecz jasna można też wlepiać gały w malutki ekranik wypasionego smartfona ale to już nie te same doznania. Czasopismo ma reklamy ale w przeciwieństwie do internetu nie jest to nachalne bombardowanie kolorowymi flashowymi pawiami nieraz złośliwie przesłaniającymi treści, które chcemy poznać. Czasopismo nie ma też "Lubię to" i innych "guziczków" pseudo-społecznościowych interaktywnych tablic reklamowych gdzie każdy automatycznie staje się kit-wciskaczem domokrążcom wobec swoich tzw "znajomych". I tak dalej, i tak dalej. Wcale nie trzeba być wielce wybrednym by wybierać "papier", wystarczy lubić "czarno na białym" bez dodatkowych uatrakcyjnień :)
Jak po prawie 10 latach przerwy kupiłem CDA to się załamałem.
Teksty na gemaplayu są na wyższym poziomie.
Niektórych recenzji czytać nie idzie.
Czasopisma o grach tracą sens istnienia. Dzieciaki wolą siedzieć na necie i oglądać gameplaya z youtube'a, a starsi na kibelek zamiast CDA wolą wziąć Newsweeka lub coś innego, co nadaje się do czytania, ale na pewno nie "newsy" o gierkach sprzed 2 miesięcy - litości.
Bezi2598 oby w nieskończoność a w szczególności CDA :)
Mr.smuggler hehe ja i tak od lat miech w miech nabywam CDA nawet jak mam te gry które zamieszczacie,bo po prostu lubię nabywać wasze dzieło :)
Kazioo->
Może człowiek wyrasta po prostu z pewnych rzeczy.
CDA jest pisane dla młodzieży, a ta jak wiadomo oczytana zbyt nie jest, słownictwo ma dość uproszczone, i CDA musi być w taki sposób pisana żeby do młodych ludzi docierało, mnie też nie leży ich styl, to nie jest pismo dla starych ludzi;)
PS A czy Newsweek nadaje się do czytania, delikatnie mówiąc opinie są podzielone;)
PS 2 Nazywanie CDA dziełem, zachwycanie się CDA, pisanie o mistycznych niemalże doznaniach przy przerzucaniu jego papierowych kartek wydaje mi się aż komiczne. Szczególnie gdy uświadomimy sobie że chodzi o czasopismo o grach, z artykułami mającymi datę ważności do spożycia porównywalną z hamburgerami.
Rozumiem takie doznania przy czytaniu Lalki, Uczty Platona czy choćby nawet Władcy pierścieni, ale na Boga, niedługo ludzie zaczną dostawać ekstazy przy czytaniu papierowego programu TV, nie ujmując niczego CDA to jest tylko czasopismo poświęcone bardzo lekkim i przemijającym szybko jak nic innego, tematom;)
Jakiś czas temu przy wyrzucaniu starych roczników, przekartkowałem je, owszem jakaś nutka nostalgii się odezwała, ale dałem radę się pozbyć makulatury. W domu zostawiłem po parę egzemplarzy starych pism ze szczególny uwzględnieniem tych amigowch. Choćby dlatego żeby Kebab nie kojarzy mis się już tylko z fastfoodem;)
dobrze by bylo jakby w tych zestawieniach znalazla sie tez prasa konsolowa i playbox o ile jeszcze wychodzi
niestety w dobie kiedy wszystko można mieć pod ręką nawet tablet z internetem czasopisma mają przechlapane, tak samo jak znikneły wypożyczalnie kaset wideo, a potem dvd, tak samo niestety zginą czasopisma, a szkoda
Ja już nie kupuję regularnie CDA, nie podchodzą mi przynudzające teksty, kolokwializmy, denerwujące maniery recenzentów i oklepane frazesy (zwroty typu "grafika jest taka sobie, mocne stany średnie, używane do obrzydzenia "trzęsienie ziemi u Hitchckoka", które widziałem w 56236 recenzjach, itd. ), a w recenzjach często 1/3 to jakiś nudny opis 13 klas, 32 umiejętności, 57 talentów i 512 specjalizacji, których i tak ktoś kto nie grał w dany tytuł nie skuma. Nie mniej od czasu do czasu, zwykle w okolicy premier wielu hitów naraz ulegam i kupuję. Nie wyobrażam sobie rynku bez CDA, a ciągle spadająca sprzedaż mnie przeraża :/
Nie pamiętam kiedy kupiłem jakiekolwiek pismo o grach, ba nie pamiętam kiedy ostatnio widziałem takie pismo u kogoś znajomego.
W internecie szukam informacji konkretnych jakie mnie interesują, przykładowo z dzisiejszych newsów na gry-online przeczytałem ten oraz o rekordzie Guinnessa, kiedy kupowałem takie pismo tak naprawdę interesowała mnie może 1/4 zawartości.
Generalnie lubię mieć informacje przedstawione konkretnie tak że klikam w dany temat i nie potrzebuję wyszukanych słów i nie wiadomo jakiej poezji, krótka piłka, krótko i przejrzyście.
Vroo - w necie tego naturalnie nie ma :).
Nie kupuje CDA ale przeraza mnie spadajaca sprzedaz :D
W Czechach nie ma już ani jednego pisma o grach. Kiedyś pamietam Cd Action wchodził do Czech i była to katastrofa.
Sens istnienia mają dzienniki i tygodniki opinii-myślę, że te gazety przetrwają jeszcze długo. Może nawet do konca stulecia.
Bo ludzie czytają dzienniki w pociagu, metrze, kiblu. W Tygodnikach sa ciekawe reportaze, opinie kórych nie ma w necie.
A miesieczniki specjalistyczne w tym te o grach padną za góa kilka lat.
Także Smuggler jak coś to w sytuacji awaryjnej poratuje Cię stówą za odsniezenie mi terenu wokół domu...
Żartuje, ale poważnie miesieczniki specjalistyczne już dogorywają a prasa codzienna i tygodniki będą trzymac się długo vide sukces tygodnika,, Uważam RZe".
Pozdrawiam.
A Level?
Kiedyś pamietam Cd Action wchodził do Czech i była to katastrofa.
Wyszedl jeden numer ale faktycznie ci, co chcieli go "przeszczepic" nie potraktowali tego powaznie.
papierowa prasa sie zwija, ale IMO tak jak radio nie zabilo ksiazki (a mialo), a kino radia (a mialo), a telewizja kin (a mialo) to bedzie po prostu rzecz niszowa. Ew. zacznie wychodzic w formie elektronicznej, nastawiona nie na newsy a na analizy, podsumowania itd.
Ale bedzie, co bedzie, nie ma co gdybac.
CD Action kupowałem dla pełnych wersji gier, a ostatnio to co tam dają jest dla mnie za stare by wydawać na to pieniądze.
W Empiku masz nowosci.