SOL: Exodus | PC
Wiele sobie obiecywalem na temat tej gry zwlaszcza ze liczylem na podobienstwa do Freelancera, i tak bylo..
Jednak sama gra zawodzi.. bieda, 40 min (2-3 misje) i mialem ochote ponownie wrocic do Freelancera. Moze graficznie bym ja przelknal, ale nieciekawe dzwieki, uproszcony system (nudny) walki i splycony symulator w ogole - rozwoj statku to zaledwie 3 paski po 5 pkt kazdy: pancerz, naped, bron i nic wiecej! Do handlu nie doszedlem znudzony ta gra. Fabula slabo wciaga.. troche zawod, gra na poziomie sprzed 2003 roku jezeli chodzi o koncepcje rozrywki... Lepszy od SOL bedzie procz Freelancera, Star Wolves, Starlancer, Freespace 2.
POINTA: po rozwinieciu statku na maxa, po kolejnych misjach w uk. slonecznym od planety do planety gdzie zobaczylem ze te wrogie statki pojawiaja sie w podobny sposob jak poprzednio, najbardziej boli NUDNY system walki (namierzony przeciwnik moja rakieta pokladowa zawsze ginal no chyba ze fuksem zostalo mu kilka hp statku jednak w grze w ogole nie zauwazylem tzw. wabikow mylacych rakiet) ma sie dosc. Walka nie daje satysfakcji, bardzo przypomina ta z freelancera, ale nie wciagnie na dluzej. Nowoscia sa misje hackowania wrogich, wielkich statkow w celu wylaczenia silnikow, przejecia ich dzialek badz rakiet na swoja strone.
Mysle ze ta GRA za wczesnie wyszla, mozna by bylo nieco jeszcze dopracowac..
Sprobuje znow ja zainstalowac by przejsc moze nieco wiecej misji niz pierwsze 2-3, ale jest ciezko..