Cellooloid #2 - Róża i Hugo piszą kronikę
Na Idy Marcowe z pewnością się wybiorę. Podzielam zdanie fsma co do "W ciemności" oraz zdanie eJaya co do "Dziewczyny z tatuażem". A "Rzezią" może też się zainteresuję. W końcu polski reżyser, to wypadałoby pójść.
A ja mam lepszy pomysł. Bojkotujmy Hollywood, w końcu to oni między innymi narzucili nam ACTA.
kaszana16 - nie przesadzałbym z tym "polskim" reżyserem, przecież on nawet nie przyznaje się do tego, że pochodzi z Polski.
Do kina można swobodnie iść na... O przepraszam! Nie można chodzić do kina, trzeba kina bojkotować, bo to wytwórnie filmowe (między innymi) zafundowały nam ACTA i inne badziewia.
Chciałem sprostować - na polskim wydaniu blu-ray Drive nie ma żadnego making-of trwającego 25 minut, jest dokładnie ten sam dwuminutowy.
Cisek--->To jeszcze gorzej bo na zagranicznym wydaniu jest 25-minutowy making of. Dranie ;)
Kick-Ass totalnie mnie zażenował i zamęczył, ale wytrzymałem przed kompem (tylko streamowałem!) żeby zobaczyć resztę absurdów. Nie rozumiem zachwytów nad tym filmem - w każdym razie chumor do mnie nie przemawia, a jeżeli zrobią tą kontynuację... obejrzę w necie :)
Mnie jedno zastanawia, czy to jest portal o grach czy o filmach? :)
Gry-online idzie tropem IGN i dlatego pojawiają się tutaj także teksty nie związane z grami. Moim zdaniem fajny pomysł.
Fajna fanowska czołówka do Batmana (mają ludzie talent). Co prawda po minucie się lekko rozłazi, ale pod koniec znowu mocne uderzenie.
To z filmami nie jest złe. Ale nie wynika to z "pomysłu" tylko z tego że redakcja nie ma już o czym pisać, i pisze o filmach na stronie o grach. ;/
Dajcie spokój.
Nie ma sensu konkurować z portalami filmowymi.
Co jednak ważniejsze nie wolno i nie ma sensu deprecjonować wartości najlepszego polskiego portalu o grach nawigując w kierunku szwarcu mydła i powidła.
Np. gwoli odwrotnego lecz jednak analogicznego przykładu Filmweb lekko śmieszy pisząc o grach i tym samym gdzieś tam sam sobie markę ucina.
Jak mówi klasyk: nie idźcie tą drogą.
Rozumiem blog Gameplay.pl jako blog ogólnokulturowy. Na gry-online wchodzę jednak w celu informacji o grach a nie po to by przesiewać informacje z innej branży (tym bardziej, że z informacjami branżowych portali z istoty swej niekonkurencyjne).
Zdecydowanie POLECAM Idy Marcowe oraz DRIVE
michellino--->Zważ na to, że gry to wciąż 99% treści Gry-OnLine, naprawdę ten artykuł nie jest jakąś rewolucją, a już od 2001 roku pojawiały się raz na jakiś czas artykuły stricte filmowe.
eJay ta seria zastąpi cinemaparadiso ?. Swoją drogą fajnie wam wyszedł ten coop eJay & fsm.
skatefish--->Nie, CP pojawi sie najpozniej w poniedzialek;)
michellino --> na gry-online.pl pojawiają się od 10 lat teksty o filmach, i myślę że tak zostanie.
Ja nie wiem co bylo zachwycajacego w tym super filmie akcji pt. Drive w ktorym akcji nie bylo wogole bohater powiedzial z 3 slowa na caly film a ta babka z synem tez wygadana nie byla. Film obejrzalem dopiero za 4 razem bo podchodzilem do niego 3 razy i za kazdym razem zasypialem. 2 minutowe sceny akcji na caly film. Po prostu arcydzielo!!!
A gdzie informacja o tym, że 10 lutego w kinach będzie można zobaczyć Star Wars Epizod I w 3D?
Dziewczyny z tatuażem przy wersji oryginalnej to niestety KUPA ! przepraszam, że to napisałem i w takiej formie, ale niestety to prawda wersja made in USA to totalne nieporozumienie przy genialnym oryginale, film w nowym wydaniu został mocno okrojony, a przede wszystkim świetnie nakreślone postacie z oryginału rozmyły się. Generalnie jakby oglądać podróbkę z Chin w wydaniu low price, ocena za nową wersję w stosunku do starej 2/10, nie warto iść do kina, warto za to szukać oryginału aby go obejrzeć.
Bardzo fajny artykuł. Na początku lutego nie wychodzi raczej nic ciekawego ( chociaż "Kronika" może być fajna), potem będzie już coraz lepiej. Tak samo jak z grami - na razie susza, ale za chwilę powódź hitów :)
Dziewczyna z tatuażem jest filmem genialnym. Próbowałem po jego obejrzeniu zapoznać się z Millenium: Mężczyźni... w wersji skandynawskiej ale nie dałem rady.
Sądzę więc, że jeśli ktoś czytał książkę albo oglądał europejską lub amerykańską wersję filmu - powinien na tym poprzestać. W opowieści ważna jest bowiem fabuła i suspens - a te zaskakują tylko raz.
Polecam.
"Na co wybrać się do kina w lutym?" - na nic ! nie karmić korporacji !.
A gry kupować co najwyżej używane !. Wydania dvd też używane !. Do kina nie chodzić !
"Dziewczyna z tatutażem" jest ok. Wersja skandynawska ma lepiej zarysowaną postać Lisbeth, za to w amerkańskiej znacznie bardziej (o dziwo, bo nie lubię Craiga) podobał mi się Blomkvist. Pierwotna ekranizacja lepiej czuje szwedzkie realia, ale amerykańska ma lepszą dramaturgię, zdjęcia i ogólnie realizacyjnie znacznie pierwszą przewyższa (miliony dolarów robią swoje). Kompletnym nieporozumieniem jest bondowska czołówka w remaku (detal, ale znaczący). Choć Immigrant Song w wykonaniu Reznora z Karen O na wokalu wciska w fotel. Przy nastawieniu, że idziemy na dobry thriller (to nie jest kino ambitne) sprawdza się znakomicie.
"Idy Marcowe" nie zasługują na uwagę, jaka jest im poświęcona. Określiłbym ten film mianem niespełnionej obietnicy. Świetna obsada, ciekawy temat, ale film nie mówi niczego zaskakującego. Cała niemiłosiernie rozwleczona fabuła sprawdziłaby się dużo bardziej ściśnięta do 25 minut jako zawiązanie akcji w długim wielowątkowym thrillerze politycznym. Albo jeszcze lepiej jako pilot realistycznego serialu o kampanii prezydenckiej. Nie warto wydawać pieniędzy.
"Drive" jeszcze nie widziałem.
Byłem na "Róży" na przedpremierowych i polecam każdemu.
Pod warunkiem, że ma baaardzo mocne nerwy i zna się troszeczkę na historii.
Nie wiem dlaczego niektórym nie podoba się, że na GOL-u pojawiają się materiały i recenzje filmów. Ja się bardzo z tego cieszę. Przecież nie chodzi o to by konkurować z portalami filmowymi, tylko by wyrazić swoje zdanie na temat danych filmów. Zdanie graczy na temat filmów. Ja na przykład zawsze byłem ciekawy jakie filmy podobają się redaktorom gry-online.pl. Teraz mogę się tego dowiedzieć, i jestem bardzo z tego zadowolony.
Oby więcej takich tekstów.
I zarówno gry jak i filmy można zaliczyć do popkultury, prawda? To żadna tragedia - GOl nadal jest co najmniej znakomitym wortalem o grach.
Co do samego magazynu, to nastawienie recenzentów do opinii Chucka Norrisa jest po prostu śmieszne - czyżby mało powstało dobrych pozycji filmowych, ograniczających zbędną "kwiecistość języka"?
Film Kronika mnie zainteresował , ciekawe czy coś ciekawego z tego filmu będzie .
Nolifer > Zajrzyj do mnie na gameplay.pl - napisałem recenzję :) W skrócie: tak, coś z tego filmu będzie.
http://gameplay.pl/news.asp?ID=65765
