Fable: Zapomniane Opowieści [PC] - Liga Nieśmiertelnych: Fable
Świetna gra. Przeszedłem z 6 razy
Super gierka polecam jak nic
Co raz mniej wierzę w tą Ligę Nieśmiertelnych. Fable to kolejna gra prezentowana tutaj, która jest dobrą produkcją ale absolutnie nie jest nieśmiertelną grą.
Jedna z moich ulubionych gier, aż mam ochotę zagrać.
Zajebista Gra
[3] no jak nie może jeszcze taka stara nie jest :D ale jest zajebista
Gra średnia jak dla mnie. Dużo bugów na PC a historia od pewnego momentu jakoś przestała być wciągająca. Poza tym nawet w edycji rozszerzonej dało się ją przejść w kilka godzin.
Pamiętam jak to grałem najbardziej pamiętam te drzwi chodź nigdy nie otworzyłem tych co czekały na rycerza, maga i złodzieja ale nadal nie wiem jak to zrobić by je otworzyć.
Ja też raczej należę do tych, których Fable nie urzekł. Oczywiście, nie jest to zła gra, ale świetna też nie za bardzo. Świat przedstawiony jest naprawdę piękny, dodatkowo wspomagany miłą dla ucha muzyką i naprawdę przednimi dialogami (ten brytyjski akcent) ale im dłużej się gra (a trwa jak na rpg niezwykle krótko) to to wszystko się jakoś rozmywa. Może bajeczna "dwójka" jest znacznie lepsza, jednak z braku wersji pc nie dane mi było w nią zagrać, a do średniej, zdaniem wszystkich, "trójki" jakoś mnie nie ciągnie.
Słowem - Fable to niezła gra, ale w żadnym razie hit czy nieśmiertelna produkcja.
Film fajny, gra też wydaje się fajna. Może się skuszę, ale i tak ACTA go przejmie xD
Tak BTW. Legalne będzie nagrywanie let's playów?
ja bym dorzucił więcej angielskojęzycznych kwesti dialogowych , takich chuligańsko - angielskich za to że nie można mieć dzieci hehe
Muszę przyznać, że grałem tylko w Fable III, które btw było całkiem fajną grą. Fable jest na pewno dość specyficzne i nie każdemu przypadnie do gustu. Jedni będą go wielbić, a drudzy nienawidzić.
[13] Fable 3 w porównaniu z pierwsza częścią to kaszanka. W tak prostego RPG nie grałem od dłuższego czasu, nawet Arcania jest bardziej wymagająca.
Polecam Ci pograć w 1 i 2, zapewne bardziej Ci się spodoba.
Kilka miesięcy temu odświeżyłem sobie tą (według mnie najlepszą) część Fable'a. Nadal jest niesamowicie grywalna i wciągająca, a klimat jedyny w swoim rodzaju.
Kilka miesięcy temu odświeżyłem sobie tą (według mnie najlepszą) część Fable'a. Nadal jest niesamowicie grywalna i wciągająca, a klimat jedyny w swoim rodzaju. (double post bo przeglądarka się zacięła ;p)
grało się grało ale powiem jedno gra się fajnie zaczyna jak się jest młodym szkoli i tak dalej ale końcówka jest strasznie głupia jak sie jest starym i zabija tego gościa co jest smokiem
Ja z potworków nie lubiłem strasznie minionów, tych strażników Jacka. Irytowały mnie ich ataki i to że ciągle kontrowały. Ale i tak grę przeszedłem ok. 5 razy.
Świetna gra, totalnie zasłużone miejsce w Lidze.
Szkoda, że druga część nie pojawiła się na pc :S
Pan bajkopisarz, Peter Molyneux :). Ale gra i tak świetna :)
Ja pamiętam co mnie w tej grze odrzuciło i co spowodowało że przestałem w nią grać, rodem z komórek system spawnowania potworów... Gra pamiętam była podzielona na małe obszary, wrecz bardzo małe, po wyjściu z niego i wejściu spowrotem... wszystkie potwory były na swoich miejscach na nowo (sic!), kto to widział w grze na PC?
Znowu filmik mi się przycina na tym szajsie...
Super gierka;]
Ah, ta muzyczka w tle :)
Całkiem miło wspominam Fable. Jeżeli kiedykolwiek kupie sobie x360, to pewnie Fable II będzie jedną z pierwszych gier które zagram.
ps: Może następnym razem Black & White ?
Wiele razy próbowałem przekonać się do tej gry i wiele razy uruchamiałem ją ponownie by ją w końcu skończyć. Nie udało się za każdym razem. W pewnym momencie gra mnie nudzi. Nie uważam ją za złą jest tylko jest zbyt...no co tu dużo mówić zbyt konsolowa. Gra jest też za łatwa i była bardzo łatwa zanim jeszcze bohater w następnych częściach stał się nieśmiertelny w dosłownym tego słowa znaczeniu. Nie podobają mi się Simsobodobne mechaniki upiększania bohatera i sposób w jaki gracz wpływa i komunikuje się z NPC. Do tego angielskie poczucie humoru sprawia że nie mogę się wczuć w grę, a mówię to jako osoba która uwielbia Monthy Pythona i Jasia Fasolę. Może kiedyś wreszcie uda mi się przez nią przebrnąć. Aha i fajnie by był gdyby bycie zły czy dobrym wpływało na zończenie gry. Czytałem że tak nie jest.
Fable, kupione za 20zł z dwa lata temu, nadal jest u mnie grane ;)
Gra jest dla mnie zbyt łatwa, bo znam sposób na szybką kasę - po prostu idziesz do kupca, kupujesz wszystkie sztuki jednego produktu (musi być conajmniej ok. 25 sztuk), a potem odsprzedajesz temu samemu. Pamiętać trzeba, że aby się to opłacało, trzeba zawsze kupić i sprzedać wszystko.
Przykład:
Zielone jabłko (150 sztuk) koszt: 1 (4) - kupujemy wszystkie za 150 sztuk złota
Potem - Zielone jabłko (150 sztuk) koszt: 3 (4) - sprzedajemy wszystkie za 450 sztuk złota.
I tak w kółko ;) Można również robić tak z innymi produktami, patrzcie tylko po kupnie mniejszej ilości sztuk (np. 20) czy wam się to opłaci.
Co do demonicznych drzwi, z którymi Tosonbloniak ma problem - te drzwi są niedowidzące, dlatego po kolei ubierz wymagane przez niego ubrania (bandyty, świetlista kolczuga płytowa, mroczna szata użytkownika woli) i wpuści cię ;)
Fable 2 to również świetna gra. W trójkę nie grałem.
heroes of might and magic III, starcraft, doom, guake.age of empire,to są nieśmiertelne gry.a nie fable ilu ludzi jeszcze dziś w to gra
pierwsza czesc Fable to swietna gra i RPG pelna geba czego niestety nie mozna powiedziec o kolejnych czesciach. bardzo przyjemnie sie w nia gra i przeszedlem ja chyba z 3 razy. Fable 2 zawiodl mnie calkowicie przez uproszczenie i odejscie od swietnego klimatu fantasy z pierwszej czesci. trzeciej czesci nawet nie ruszylem. KoA Reckoning pokaze a w zasadzie juz pokazalo w jakim kierunku powinno pojsc Fable.
Jedyny,najlepszy...
Pierwsza część Fable-a była najlepsza ze wszystkich jakie do tej pory się ukazały. Później moim zdaniem było coraz gorzej. Jeśli Molyneux dalej będzie podążał drogą jaką idzie tworząc kolejne Fable to ta gra będzie coraz to gorsza. Już jest zła bo część trzecia to syf. Najgorsze w tym wszystkim jest to samo biczowanie się i samo krytycyzm tego gościa. Wymienia co zrobił źle, przeprasza ale nic z tego nie wynika bo kolejna część wcale lepsza nie jest. Molyneux swoim zachowaniem przypomina niektórych polityków.
kęsik nie tylko jest grą nieśmiertelną, ale zalicza się już do klasyki.
seria nigdy mnie nie interesowała ale uznałem ostatnio że zagram w pierwszą część w najblizszym czasie, pózniej w 2-ke, która pamiętam była lepsza i miała fajnego psa ;) teraz po tym filmiku jakoś nie specjalnie mi sie chce w to grać, wygląda nudno, bajkowo i z kiepskim humorem, niczym poboczny epizod z krainy Hobbitów(tak wyglądają postaci) no ale może zainstaluje i obacze kiedyś
Fable było świetne, długie godziny spędziłem z tą grą i myślę że miejsce w lidze jak najbardziej zasłużone. W drugą odsłonę nie miałem przyjemności pograć a trzecia niestety bardzo ale to bardzo rozczarowała.
No mimo, że Piotrek trochę naobiecywał to gra i tak była spoko :P Fajny materiał, pomyślcie kiedyś nad umieszczeniem pierwszego Gothic-a w Lidze Nieśmiertelnych.
Pozdrawiam