Jeśli postawiłem na jakiś zespół, a on wygra dopiero po dogrywce to liczy się jako moja wygrana czy nie?
Jest to co prawda poza regulaminowym czasem, ale może w NBA jakoś inaczej to obowiązuje?
Z tego co pamiętam, bo kiedyś obstawiałem to masz np. LA Lakers - Chicago Bulls 1 - 0 - 2; gdzie 0 to remis (czyli w regulaminowym czasie gry nie wyłonił się wygrany), 1/2 to wiadomo. Może w playoff się coś zmienia, ale w sumie to zależy od buka. Jak nie ma 0 (albo X) to pewnie chodzi o wygraną nawet z dogrywkami.
Natomiast jak jest 0/X, czyli remis a Ty postawisz na wygraną któregoś z zespołów, a tu będzie remis w regulaminowym to sorry, zakład do kosza. Mam nadzieję, że nie zamieszałem za nadto. :)
Raczej tak jak [4]
Po regulaminowym czasie jeśli nie ma zwycięzcy wygrywa zakład na 0, potem kto wygra już nie ma znaczenia.
Dawno nie stawiałem już na NBA, wiadomo dlaczego... Ale tak to się odbywało bodajże na bwin.
Jeśli w ofercie nie ma opcji KZ (kto zwycięży - najbezpieczniejsza opcja) to liczy się wynik po 4 kwartach.