Jagged Alliance: Back in Action zadebiutuje 9 lutego. Ruszyła przedsprzedaż z rabatem i unikatowym DLC
Oni chyba nie zdają sobie sprawy, że to niszowy gatunek gier dając takie ceny i DLC.
Przykra sprawa. "Jagged alliance" niestety tylko udowodni, że wydawanie takich tytułów jest już dziś nie opłacalne. Naprawdę, bardzo przykre czasy.
I tak zeszli z ceny przecież podstawowa cena za granicą to 39 czy 49 euro, a że w przeliczeniu na złotówki nie jest tanio cóż, przecież nie będą po 5-10 euro jak za grę indie sprzedawali.. ;)
co nie zmienia faktu że pewnie sporą klapę zaliczą.. takie czasy..
Wyszło z tego połączenie Shadow Company z Cold Zero... Niestety to już nie to samo co JA, ale grałem w SC i CZ i wydaje mi się, że gra może być ciekawa. Pożyjemy zobaczymy. Z pewnością przetestuję ten tytuł, jak tylko wyjdzie demo. Już dawno nie było takiej gry.
Gra niestety zaliczy klapę nie z powodu kiepskiej sprzedaży, bo na PC'ta akurat to nie jest przesądzone gdyby to była wierna kontynuacja... ale z powodu o którym pisano w preview na RPS, czyli brak jakiejkolwiek mgły wojny i podobno zerowa sztuczna inteligencja wrogów.
@Tuminure
Właśnie dlatego są takie ceny, bo to niszowy (aktualnie) gatunek.
Mamy tu typowy przykład wydojenia tyle ile to tylko możliwe z nostalgii garstki dawnych fanów, którzy pozostali graczami.
Jagged Alliance: Back in Action - nie ma nic wspólnego z starym JA i to jest przykre. Dlatego uważam że zdanie z pierwszego akapitu premierze długo oczekiwanej gry kompletnie tutaj nie pasuje. Ta gra korzysta tylko z nazwy i ogólnie rysu fab. (chyba) bo nie ma tu cechy podstawowej - turowej rozgrywki. Mogą ją sobie sprzedawać nawet po 50 zł i tak nie znajdą nabywców.
Ta gra korzysta tylko z nazwy i ogólnie rysu fab. (chyba) bo nie ma tu cechy podstawowej - turowej rozgrywki.
Miałem na myśli gry taktyczne ;), a tą raczej nowy JA jest.
Zobaczylem tytul: Kupuje!
Przeczytalem wiadomosc: Jednak nie kupuje! :)
Gdzie system turowy? Przeciez to bylo najfajniejsze!