Wiadomość XCOM Enemy Unknown - pierwsze materiały graficzne i nowe informacje

W takich chwilach denerwuje mnie to poczucie bezczynności wobec czasu. Game Y U no wyjdziesz wcześniej.

Nie wiem dlaczego ale do mnie to jakoś nie trafia.
Ja wolę zapamiętać serię przez pryzmat pierwszej części.

"Mechanika rozgrywki zostanie uproszczona, choć według autorów usunięto jedynie jej nudne elementy." - witamy konsolowych graczy.

A takze wszystkich PCtowych graczy od przynajmniej 2000 roku. Your point?

I czar prysł. Tak jak byłem pełen nadziei po wiadomości, że Fireaxis zrobi remake pierwszej części, tak teraz zaczynam wątpić, czy gra będzie choć w części tak dobra jak oryginalny X-COM. Na podstawie screenów można powiedzieć tylko tyle, że oryginał sprzed prawie 20 lat miał znacznie ciekawszy design, a w szczególności X-COM: Terror from the Deep, które jak dla mnie nadal robi ogromne wrażenie.

Na nowym screenie nie podoba mi się ani wygląd, ani układ ikonek. Widać (oby nie) HEXy, które więcej zepsują niż pomogą, to jest X-COM, a nie CIV 5.

Przeciwnicy, tj. Ufoki (???) wyglądają jak klony Sheldona Coopera. Odnoszę bardzo negatywne wrażenie, że twórcy muszą inspirować się tym powstającym FPSem...

Marka X-COM już raz sięgnęła dna. Nikt nie pamięta o takich potworkach jak X-COM: Enforcer, czy X-COM Interceptor. Teraz jest doskonała okazja, żeby zrobić restart serii, ale jak widać nikt się nie liczy ze zdaniem fanów. Moim zdaniem ogromny błąd, bo masowy odbiorca będzie wolał kupić kolejnego CoDa niż nieznanego mu X-COM.

Witam

Panowie alez troche wiary w Firaxis :)

Po Civ V pokazali klase zagrywam sie w nia niczym w czesc 1 :)

Licze ze i w UFO pokaza na co ich stac :)

DanuelX ---> weź tak nie pisz, bo zaraz się zlecą aope, lordpilot, Mezzeo i Drau i Cie oprztykają.

Nie wiesz, że to dlatego, że tacy są dzisiaj odbiorcy ogólnie, a nie, że przez konsole?

Mi też za bardzo się nie podoba pierwszy screen, ale nie zwracam za bardzo na to uwagi. Często ładne zapowiedzi i trailery są zwiastunem dobrej gry i na odwrót. Bardziej alarmowa jest informacja o "uproszczeniu rozgrywki". No nic, miejmy nadzieję, że i tak wyjdzie fajna gra. Cały czas wierze w panów od Civilization.

A może zrobią dwie różne wersje: prosta dla konsolowców i bardziej zaawansowana na PC? :D

EDIT: Lambert - dokładnie, więcej wiary!

[7]
W Civ5 pokazali jak mozna spierd* serie po bardzo dobrej Civ4, nuff said.

[8]
Koles bedzie powtarzal o brednie o "konsolach" do znudzenia. Jak raz palnie bzdure, watpie aby sie nauczyl co i jak.

Pamiętam jak po pierwszych zapowiedziach nowego Deus Ex też tak narzekałem i mówiłem, że gra będzie niewypałem. Tak samo tutaj:
Z kilku screenów jesteście w stanie ocenić czy gra dorówna oryginałowi czy nie? Stuknijcie się w łeb i poczekajcie do premiery z wyrokami bo w tej fazie produkcji jeszcze wiele może się zmienić.

[9] - dlaczego bzdurę?

[10] - a kto tu wyraził opinię jakąś większą opinię (może poza Likfidatorem) na temat jakości gry? Każdy tylko napisał o swoich przeczuciach na podstawie kilku pierwszych skromnych informacji i ocenił screen. Wstrzymaj się na drugi raz z pisaniem ktoś pukał się w łebek.

Bo stwierdzenie, ze uproszczenia są winą konsol jest bzdurą. I najprostszy przyklad: UFO: Enemy Unknown na PSX. Port z PC (Amigi), mial zero uproszczen.

nie kumam, co tambylo nudnego? choc jedna rzecz?

[13]
- dokupowanie ammo po kazdej bitwie do HWP, dokupowanie ammo do samolotow
- czekanie az wynajeci naukowcy/mechanicy pojawia sie w bazie

To sa JEDYNE rzeczy jakie EWENTUALNIE moglbym nazwac "nudnymi" (tedious). Poza tym, niezbyt widze miejsce na uproszczenia.

- dokupowanie ammo po kazdej bitwie do HWP, dokupowanie ammo do samolotow
- czekanie az wynajeci naukowcy/mechanicy pojawia sie w bazie

Amunicja nie rośnie na drzewach. Dla mnie było to dość oczywiste, że należy posiadać zapas amunicji, z której się korzysta, na późniejszym etapie zaś amunicję znajdowało się na wrogach, lub się produkowało samemu. Z uwagi na bardzo silne elementy ekonomiczne w tej grze, ten element wzbogacał w pewnym stopniu gameplay.

Zatrudnianie mechaników, naukowców i najemników rzeczywiście można by poprawić. Można by zastosować podobny model jak w Master of Orion 2, tj cały czas jest dostępna pewna pula ludzi do zatrudnienia, którzy różnią się cechami, jak również kosztem utrzymania - tak jak normalna rekrutacja pracownika. W oryginalnym X-COM problem był taki, że czasem zaczynało się kilka razy grę, żeby wylosować żołnierzy z odpowiednimi statystykami.

Automatyczne uzupełnianie stanów magazynowych do wybranego przez gracza poziomu - ok, unlimited ammo - fail.

Jednym z najlepszych smaczków tej gry były starania zakończenia, mimo wszystko, misji, ostatnimi 3 Xcomowcami, którym kończy się amunicja, po tym jak sytuacja przybrała obrót podobny do akcji w Magdalence. IMO jak ktoś save'ował każdą rundę w trakcie misji to tracił ten smaczek.

[15]
Do HWP plasma nie produkuje sie amunicji, do plasma gunow (do samolotow) oraz dzialek laserowych nie produkuje sie amunicji. Do laser rifli nie produkuje sie amunicji. Teraz zgadnij jaki sprzet byl uzywany przez 80% gry? :)

Jak wyzej - zbedny element, ktory mozna smialo wywalic i nikt nie zwroci na niego uwagi. Ew dodac button "auto reload" i z glowy.

Zatrudnianie naukowcow lepsze byloby takie jak w XCOM3 - kazdy naukowiec ma innego skilla, gorszych wymieniamy na lepszych (lub trenujemy).

I przy okazji: wyraznie napisalem, ze chodzi mi o HWP i samoloty a nie piechote.

a ja lubie takie rzeczy jak dbanie o amunicje i czekanie na personel, zbudowanie pomieszczenia, dostarczenie statku itp
lubilem zawsze gry handlowo-zarzadzajace, juz Vermer na c64 mnie wciagnal na wiele godzin, wiec mi to nie przeszkadza
ale zgadzam sie, niektorych moze to wkurzac i mogliby dac opcje na niektorych rzeczach ful auto z mozliwoscia pelnego manuala dla tych co chca

@Asmodeusz [ gry online level: 105 - Legend ] >Bo stwierdzenie, ze uproszczenia są winą konsol jest bzdurą. I najprostszy przyklad: UFO: Enemy Unknown na PSX. Port z PC (Amigi), mial zero uproszczen.

Do tej listy dodalbym jeszcze pierwsze Diablo, czy tez pierwszego Deus Exa.

@Pan Dzikus - zupełnie nie rozumiem? gdzie nie ma klimatu? imo bardzo fajny w klimat, zobacz np. bazę, wprawdzie nie wiele widać ale np hangar wygląda bardzo klimatycznie, a po trzech screenach oceniać wszystko ...proszem ciem...

Co do uproszczeń poczekajmy na prawdziwe konkrety. Może tu chodziło o uproszczenie statystyk. Pamiętam że w Enemy Unknown statystyk było ze 20 , ale podobnie jak w elder scrolls to była tylko iluzja możliwości, może jakiś "hardkor rpg" się oburzyć ale likwidacja w skyrim cech była tylko głębokim przemyśleniem twórców, że te statystyki to w rzeczywistości fikcja. Taka jest prawda. Tak więc w tym przypadku wystarczy powiedzmy 6 cech (jak np w fallout tactics), aby oddać wszystko jak trzeba bez udziwnień dla "hardkorów"

@Likfidator Hexy dużo lepiej oddają naturę pola walki niż kwadraty, nie wiem, nie radzisz sobie z przestrzennym wyobrażeniem hexów, że tak cię denerwują - a najśmieszniejsze jest to, że zarówno civ 1- 4 jak i ufo 1 i 2 można było poruszać się po "skosie" czyli dokładnie... w 8 kierunkach - zastosowanie hesków po prostu eliminuje oszustwo jakim jest poruszanie się po skosie czyli przez dwa pola w ciągu jednej tury. Walka wygląda bardzo fajnie, widać wprawdzie że jest to konsolowy interface (x i y) ale wszystko jest jak trzeba - obejrzyj dokładnie, widać poziom ukrycia (coś jak w DOW2) - tego nie było w 2 pierwszych częściach, przeciwnicy to pewnie jacyś zainfekowani ziemianie, czy inne ludzkie mutanty.
A co do nie liczenia się z fanami, jakie jest zdanie tych fanów? może takie " zróbcie grę taką żeby nic nie zmieniać, absolutnie nic, nawet niech grafika zostanie ta sama i koniecznie niska rozdzielczość - ale jednocześnie zróbcie tak żeby gra mnie czymś zaskoczyła, bo nie cierpię odgrzewanych kotletów, ale jeszcze raz nic nie zmieniajcie"

Co do uproszczeń poczekajmy na prawdziwe konkrety. Może tu chodziło o uproszczenie statystyk. Pamiętam że w Enemy Unknown statystyk było ze 20 , ale podobnie jak w elder scrolls to była tylko iluzja możliwości, może jakiś "hardkor rpg" się oburzyć ale likwidacja w skyrim cech była tylko głębokim przemyśleniem twórców, że te statystyki to w rzeczywistości fikcja. Taka jest prawda. Tak więc w tym przypadku wystarczy powiedzmy 6 cech (jak np w fallout tactics), aby oddać wszystko jak trzeba bez udziwnień dla "hardkorów"

Tak ja proponuje wzorem skyrima: hitpoints i "energy" na specjalne ataki. Wystarczy. Sigh - akurat mechanika skyrima zostala mega uproszczona w stosunku do poprzedniczek i levelowanie w nim nie ma wiekszego sensu. Przy okazji zabrano klasyczne "nagradzanie za level up". Licza sie tylko punkciki wbite w skille.

Zreszte pierwsze duze uproszczenie to usuniecie mind control (i calego mind-warfare). Teraz juz nie bedzie mozna sie tym bawic - tylko obcy beda mogli. Szkoda, bo nawet w serii After- mozna bylo kontrolowac ufoki.

obejrzyj dokładnie, widać poziom ukrycia (coś jak w DOW2) - tego nie było w 2 pierwszych częściach

Bo zamiast uzywac "magicznego" poziomu ukrycia uzywano true line of sight:
http://www.ufopaedia.org/index.php?title=Line_of_sight

Poziomy ukrycia sa wlasnie uposledzonym sposobem ukrywania postaci w porownaniu do trueLOS. Jedyny minus starych X-COMow to to, ze postac nie mogla sie czolgac, ale za niskimi elementami mogla sie ukryc kucajac (albo to bylo dopiero w x-com3, teraz nie pamietam). A "poziomy ukrycia"? Widze cie ale nie widze.

Co do hexow - tak sa lepsze JESLI sa dobrze wykonane. Panzer General pokazal jak prawidlowo uzywac hexow. Civ5 pokazala jak tego nie robic.

I tak przy okazji - to pole zaznaczone na niebiesko to prawdopodobnie zasieg ruchu - czyli spodziewam sie ze mobilnosc jednostek bedzie niewielka (te kreseczki to pewnie action points czy cos w tym stylu). A to przywodzi na mysl zjebany system civ5 (kazdy kto kontrolowal wiecej jak 5 jednostek w ciasnym przesmyku powinien wiedziec o co chodzi).

Tak ja proponuje wzorem skyrima: hitpoints i "energy" na specjalne ataki. Wystarczy. Sigh - akurat mechanika skyrima zostala mega uproszczona w stosunku do poprzedniczek i levelowanie w nim nie ma wiekszego sensu. Przy okazji zabrano klasyczne "nagradzanie za level up". Licza sie tylko punkciki wbite w skille.

Nie do końca, skuteczność danej akcji zależał po prostu od poziomu tego atrybutu + perków, nie od cech i od poziomu atrybutu. To dobre rozwiązanie, założę się, że moja postać powiedzmy wojownika różniła się dużo bardziej od twojej postaci wojownika w skyrim, podczas gdy w poprzednich częściach powiedzmy na 50 poziomie, te postaci nie wiele by się od siebie różniły. Awansowanie dzięki perkom jest dużo ciekawsze i wbrew temu co mówisz ma większy sens niż poprzednio. Ale nie chodzi tu o to żeby zrobić ufo ze skilami ze skyrima:) Po prostu więcej czasami tylko iluzorycznie znaczy lepiej.

Zreszte pierwsze duze uproszczenie to usuniecie mind control (i calego mind-warfare). Teraz juz nie bedzie mozna sie tym bawic - tylko obcy beda mogli. Szkoda, bo nawet w serii After- mozna bylo kontrolowac ufoki.

tego nie wiem, skąd to info?

Bo zamiast uzywac "magicznego" poziomu ukrycia uzywano true line of sight:
http://www.ufopaedia.org/index.php?title=Line_of_sight

Poziomy ukrycia sa wlasnie uposledzonym sposobem ukrywania postaci w porownaniu do trueLOS. Jedyny minus starych X-COMow to to, ze postac nie mogla sie czolgac, ale za niskimi elementami mogla sie ukryc kucajac (albo to bylo dopiero w x-com3, teraz nie pamietam). A "poziomy ukrycia"? Widze cie ale nie widze.

Tu nie chodziło mi o wykrywanie, tylko osłonę przed ostrzałem. Widać że jest to w jakiś sposób zaimplementowane, w jaki sposób nie wiem.

tego nie wiem, skąd to info?

Gameinformer (? chyba - tam gdzie ukazuja sie pierwsze newsy o XCOMie) - bodajze drugi post. Zaraz poszukam linka.

http://www.gameinformer.com/b/features/archive/2012/01/06/why-firaxis-loves-xcom.aspx

Chyba w wywiadzie. teraz nie pamietam.

EDIT:
nadal nie moge znalesc. zalozmy na razie, ze mind-conrol jest w grze a ja jutro poszukam ;p

Na początku myślałem że to screeny z tej nowej gry 2k i się uspokoiłem ale tu ma być stare ufo??? Żarty jakies.. Gdzie kosmici zamiast facetów w czerni. Oprawa graficzna ala Alien Invsion :(( czarno to widzę... Chyba ufo two sides będą wciąż najlepszymi ufokami jakie ujrzało światło dzienne.

Nie wiem, czy jest duża różnica w heksach, czy też w kwadratach. W obu przypadkach postać może atakować w ośmiu kierunkach. W przypadku kwadratu po bokach i wierzchołkach - żaden problem. Heksy są na pewno dobre przy dużych strategicznych mapach. Zważmy jednak, że w przypadku takiej gry jak to nowe XCOM/UFO postacie nie będą mogły stać obok siebie, a będą ograniczone odległością do boków heksu.

Nie wiem, czy jest duża różnica w heksach, czy też w kwadratach. W obu przypadkach postać może atakować w ośmiu kierunkach.

Nie wiesz czym jest hex... Podpowiedz: plaster miodu, kazdy hex moze stykac sie TYLKO z szescioma innymi heksami i nie ma w nim ruchow "po skosie. Tak wiec kwadrat ma 8 mozliwych ruchow (4 po sciankach, 4 po skosie), hex ma 6 (wszystkie po sciankach).

Nie liczac 360stopni swobodnego ruchu dookola (np. Makai Kingdom), hexy najlepiej oddaja pole walki w grach turowych gdyz nie pozwalaja na oszukiwanie co do przebytej odleglosci (czyli chodzenie "po skosie").

Ale nerd giki sie zlecialy beka

Jeśli będzie co najmniej tak dobre jak wznowiona przez Czechów seria UFO to znowu będzie w co grać przez długie tygodnie!

Duzych wymagan to ty nie masz... ja w przeciwienstwie do ciebie jednak traktuje X-COMA jako najlepsza turowke jaka wyszla na PCty (w moim rankingu jest to najlepsza gra ever) wiec wymagania mam CIUT wieksze.

Asmadeusz dla mnie też UFO to najlepsza gra wszechczasow:)

Asmodeusz ---> Przyznam się, że się pomyliłem i zapomniałem, jak wygląda hex. Mój błąd.
Jednak dodam od siebie, że być może zastosowanie heksów nie pozwala na oszukiwanie, w przypadku gdy pionek ma małą liczbę ruchów do wykonania - dajmy na to 5. Wtedy tak, ma to sens. Weźmy jednak oryginalne UFO/XCOM bądź JA2, gdzie mieliśmy abstrakcyjną wartość punktów akcji, np. 50 i w tym przypadku ruch "po skosie" odbywał się kosztem nie 1 punktu, tak samo jak miało by to miejsce w przypadku heksów, ale wartością odpowiednio wyższą. Innymi słowy ruch po ściance kosztuje dajmy na to 4 PA a po skosie 6 PA i nie ma z tym problemów.
Nie wiem, jak to będzie rozwiązane w tej odsłonie gry, ale nie zapominajmy, że w oryginale obracanie, kucanie itp. również kosztowało odpowiednią ilość punktów akcji. Najbliższe co przychodzi mi do głowy to rozwiązanie z F:BoS, gdzie postać średnio posiadała 7 PA na turę.

Oczywiscie masz racje, tylko z tego co widze cos mi smierdzi wywaleniem time units/zamiana ich na "action points" czy cos w tym stylu i zmniejszeniem ich ilosci do okolo 4-6 na jednostke. Ale jak na razie to jedynie "spider senses". No i rzeczywiscie przypomina to opisanego przez ciebie BoSa (sam w niego duzo nie gralem wiec nie pamietam).

W kazdym badz razie jesli jest to dobre wykonanie (XCOM1, panzer general) nie ma dla mnie znaczenia czy sa to kwadraty czy hexy - obie wersje dzialaja. Jesli wykonanie jest zle to zarowno kwadraty jak i hexy beda ssaly.

@Oburzony:
polemizowac sobie mozesz ile chcesz, ale jak dlugo jest to moj prywatny ranking, tak dlugo X-COM bedzie na miejscu pierwszym :D

Do heksów jako takich pewnie bym się nie przyczepił, jeśli miały by szerokość w przybliżeniu "ramion postaci". Na screenach widać jednak, że mają na oko rozpiętość trzech takich długości. Przez co postacie mogą stać najbliżej siebie w odległości 2/3 heksa. Głupio to wygląda i przynajmniej dla mnie traci na jakości oddania taktycznego pola walki.

Druga sprawa jest taka, że możliwość niszczenia otoczenia również należy poddać pod wątpliwość.

Zobaczymy co będzie dalej, ale te pierwsze screeny szału nie robią i obecnie Xenonauts zapowiada się lepiej.

[37]
To jest moj najwiekszy zarzut jesli chodzi o te hexy. Wyzej mozesz zobaczyc - stad wlasnie pole walki wydaje sie ciut male i automatycznie na mysl przychodzi civ5, gdzie 2-3 jednostki na sasiadujacych hexach mogly bez problemu zablokowac cale "wejscie" do naszego panstwa.

[38]
Yup. Ale z Xenonauts mam wiekszy problem... nie maja opcji direct2drive :(. Chcialem zamowic preordera ale jest tylko steam (i druga opcja, tez kolejny downloader), wiec na razie jestem w kropce. Skonczy sie na torrentach mimo tego, ze chcialem ich dofinansowac.

Z D2D Xenonauts pewnie nie byłoby problemu, gdyby PayPal nie zablokował im dość dużej sumy funduszy. Przez co musieli zmienić system dystrybucji na Desura'ę..

dzieki chlopaki za przypomnienie o Xenonauts, kiedys o tym czytalem a na smierc zapomnialem
kupilem dzis, zaplacilem nawet wiecej za PREMIUM PACKAGE, trzeba wesprzec tworcow:)

z tego co wyczytalem da sie sciagnac ostatnia betre, sciagne wiec dzis i obczaje

T_bone - ale grac sie da czy raczej slabo?

Asmodeusz a co ty masz do STEAMa? Ja z niego korzystam od lat i wszystko działa jak należy

[46]
A jak ogolnie grywalnosc/feel gry? X-COM? Dunno, zobacze. Moze zaplace za preordera a gre sciagne z torrentow - to chyba jedyne sensowne wyjscie.

[45]
Szczerze mowiac nie chce mi sie zaczynac tej samej jalowej dyskusji na nowo. W wielkim skrocie: nie lubie jak ktos mi narzuca swoj wlasny program jako element niezbedny do uruchomienia gry (gdyz nim nie jest, jest po prostu systemem dystrybucji i tyle). I na tym dyskusje o steamie koncze :)

@A.l.e.X

Dokładniej to Y, ale tak. Screen najwyraźniej pochodzi z wersji konsolowej.

@Asmodeusz

Desura działa bardziej jak Impulse. Jak już ściągniesz grę za jej pomocą to możesz program wyłączyć i odpalić grę ręcznie z katalogu. Działa, przed chwilą sprawdzałem.

Jakoś oprawa Xenonauts bardziej do mnie przemawia niżeli nowy XCom. I pewnie Xenonauts będzie bliższy oryginałowi. Po nowy XComie spodziewałem się więcej - a tu graficznie niezła lipa. Mówie o screenie z misji.

Świetnym projektem było UFO Two Sides i gdyby nie problemy z licencją była by to najlepsza część gry imo wciąż jest, gdyż wszystko w niej działa i to w grafice HD :))

Z Xenonauts jest taki problem, że jest to tytuł finansowany w 80% przez preordery i robiony "po pracy". Wystarczy poczytać oficjalne forum i zobaczyć ile jest jeszcze do zrobienia i co może nie znaleźć się w finalnej wersji gry. Dużym ciosem w plecy była wspomniana wcześniej przeze mnie akcja z PayPalem, który zablokował wszystkie ich fundusze, które na ówczas mieli. A teraz doszła jeszcze akcja z remakiem by Fireaxis, przez którą Chris England - szef Goldhawk Interactive może cały projekt wypchnąć w świat przed oficjalną premierą nowego XCOM (co jest mu sugerowane na forum), tym samym serwując wszystkim niedopieczonego zakalca.
Co prawda mogliby to potem jeszcze poprawiać, modować itp. ale niesmak i zła fama by pozostała, tak jak w przypadku Elemental i Sword of the Stars 2. Nie zapominajmy, że podobnie było z wspomnianym tutaj Ufo Extraterrestrials, pierwotna wersja została chłodno przyjęta, a dopiero wersja GOLD ze zintegrowaną kompilacją modów dawała przyjemność z gry. Tylko już się tym nikt nie interesował.

odpalilem Xenonauts i klimat jest dobry, mi sie podoba
wyslalem miga na pierwsze UFO i mi go zestrzelili:) ale F17(chyba) juz je zalatwilo:)
zagralem misje, graficznie dla mnie wystarczajaco, UFOki mocno uczlowieczone, przyjemnie sie gra
postaram sie w weekend pograc wiecej, zobaczyc co tam w ogole mozna robic

UVI - zobacz skrzynke, mam nadzieje ze doszlo bo o2 odwala czasem cyrki

A co do przekretow bylo ich wiecej. Darmowe patrzenie sie na boki, darmowe otwieranie drzwi i pewnie cos jeszcze by sie znalazlo jakbym sobie przypomnial. Mimo wszystko malo znaczace bledy.

U.V. Impaler --> i tu się nie zgodzę. Koszt ruchu po skosie to +50% PA za ruch w liniach prostych, obracanie się kosztowało 1 PA za obrót o 45 stopni.

Dowód i źródło:

http://www.ufopaedia.org/index.php?title=Time_Units

http://www.ufopaedia.org/index.php?title=Walking_Costs_%28UFO%29

W wersji, którą można kupić na STEAM jest 6 PA na normalnym terenie.