Moje gry roku 2011: Legend of Heroes, Persona 2, Persona 3 Portable
W Legend of Heroes nie grałem i oczywiście gra wskakuje od razu do mojej listy "muszę-w-to-kiedyś-zagrać".
Natomiast seria Persona jest mi znana, choć prawdę mówiąc grałem tylko w trzecią odsłonę na PS2 i PSP. Gra po przejściu spodobała mi się tak bardzo że z miejsca stała się jedną z moich ulubionych gier jRPG. Co zrobiło na mnie największe wrażenie w Personie 3?. Przede wszystkim zakończenie! Ryje beret niesamowicie! Druga sprawa to bohaterowie. Same fajne postacie z którymi człowiek zżywa się w trakcie tych 40-50h gry. Na samym końcu aż żal dupsko ściska że się trzeba z nimi rozstać. ;) Mitsuro Kirijo i Aegis rządzą! :D
Persona 1 czy 2 to faktycznie staroszkolne produkcje, widziałem je w akcji. Może kiedyś się zainteresuję. Póki co czekam na odświeżoną Personę 4 na PSVita.