Command & Conquer: Generals 2 - o powrocie do klasycznej formuły RTS
Zapowiedziano więc kontynuację słynnego cyklu, tworzoną przez legendę komputerowej rozgrywki, a opartą na jednym z najlepszych silników graficznych naszych czasów.
Słynny cyklu składa się z jednej gry i dodatku do niej, legenda nigdy nie zajmowała się RTSami, więc to noob, a po BF3, to ten silnik najlepiej nadaje się do gier o nowym Star Treku, a nie czegoś co ma być grywalne.
Oby rzeczywiscie byl to powrot do korzeni... Osobiscie C&C Generals nie wspominam az tak dobrze. Dla mnie najlepsze odslony to pierwsze C&C, no i pozniejszy Red Alert. Poczekamy, zobaczymy.
Ze starych RTSow milo byloby tez zobaczyc odswiezone Dune 2000 - w tej grze niegdys spedzilem mnostwo dni i godzin (az sie lezka w oku kreci).
Wczoraj mnie naszło żeby odpalić Dune 2000, ale stwierdziłem, że obadam wreszcie Duke Nukem Forever. Dziś już nie popełnię tego błędu i poprowadzę Harkonneńskie świnie do boju. :)
Idzie gdzies jeszcze dostac te gre? Tez bym chetnie sie pobawil :)
Oby. Bo o ile (z tych ostatnich części) C&C Tiberium Wars jest wspaniałe, to Tiberium Twilight jest jedną z najgorszych strategii, w jakie grałem
I tak Dune 2 był najlepszy, zwłaszcza jeżeli chodzi o klimat, który jest po prostu nie do pobicia. ;)
Cieszy mnie że robią C&C Generals 2, gdyż wbrew wszystkim tym opiniom, mam wrażenie że Generalsi mieli z całej serii najlepsze rozwiązania. Choćby możliwość stworzenia za grubą kasę swojego własnego źródła utrzymania (Czarny Rynek, Ośrodek Hakerski i Strefy Zrzutu), możliwość stworzenia chyba nieskończonej ilości superbroni (a mimo wszystko jakoś łatwiej jest się pozbierać po zrzucie nuki niż choćby w RA2) czy nawet tak prostą rzecz jak przejmowanie budynków, gdzie żołnierzowi zajmuje to trochę czasu.
Bo co to miało znaczyć w innych grach C&C że jeden jakichś przeklęty magister z teczką wchodzi do silnie strzeżonego budynku i mówi "Sorry, ta fabryka jest nasza - jesteście zwolnieni" ;] Inżynierowie byli zbyt OP jak dla mnie.
No i Generalsi wprowadzili też "Generalskie uprawnienia"
Dobrze wspominam grę i cieszy mnie że będzie iść dalej tym klasycznym torem, obranym już przez wcześniejsze tytuły. W C&C 4 nie grałem, więc się nie wypowiem, ale jak widzę mnóstwo ludzi beszta po niej.
Ciekawe jak Frostbite zaprezentuje się w RTSie.
To CnC4 wyszlo? O_o
Nie, to był żart EA. Ale przez przypadek dali tam filmiki, które faktycznie dobrze by wyglądały w C&C4, więc zainteresowani mogą obejrzeć je na YouTubie, bo gry tykać nie radzę.
Generalsi wymiataja jestem szczęśliwym posiadaczem ogryginału i po dzień dzisiejszy czasem gram w sieci.
Mam nadzieję ,że jednak USA będzie najlepiej jakby byli Extremiści,NATO i cos w stylu Uni Dalekiego Wschodu (Chiny,Korea i Japonia).
Jedyny zonk jest tak ,że dopiero gra będzie w 2013.
[9]
A to dobrze jednak pamietam. Gralem swojego czasu w bete jakiejs smiesznej gry z chodzacymi/latajacymi bazami gdzie byl NOD/GDI ale to chyba byla jakas chinska podrobka. Ze tez nie mogli wymysles wlasnych stron konfliktu, sadzili ze gracze sie nie polapia? :D
Szkoda tylko, że aktorek nie będzie. Zawsze lubiłem jakoś te scenki, począwszy od RA.
... nie, nie było FAP FAP. ;)
Kompletną grą tego nie dalo sie nazwac :D
W chwili obecnej najbardziej oczekiwany prezze mnie tytul. Gatunek rts na wymarciu, raptem ukazuja sie dwie gry do roku warte zobaczenia. To ogloszenie bylo trafieniem w moje najwieksze potrzeby. Ale zaraz... rok 2013? Pogielo ich?
Zachwycony jestem ze strona konfliktu nie jest usa. Naprawde juz rzygam nimi, bo sa upchani do kazdej mozliwej gry. Az dziwne ze w skyrimie ich nie ma (są?)
Klasyczny RTS? to ja poproszę jeszcze Blitzkrieg 3 albo Sudden Strike.
Nap pierwszy rzut oka wszystko fajnie, ale Bioware tworzący RTS? Co do tego mam wątpliwości. I jeszcze nie ma scen z aktorami, które były charakterystyczne dla tej serii. Ale mam nadzieję, że się uda, Generalsy bardzo mi się podobały i wspominam je miło.
Moja 1 gra na PC, w dwójkę na pewno zagram ;)
Nie wnikam co to jest klasyczny RTS ale jeśli bym miał w ręku Warcrafta IV to bym był najszczęśliwszym graczem
EA już chyba totalnie popie***ło. Teraz pewnie jak wydadzą platformówkę to będzie na Frostbite...
[22]
A co w tym zlego?
kuba1711: Tylko, że w Bioware Victory nie ma chyba nikogo z Bioware. EA tak ich nazwało, żeby wszyscy się podniecali, że Bioware robi RTSa. :P
[23] Właściwie nic, ale EA idzie po najmniejszej linii oporu jak zwykle. Tak jak w nowym NESie go dali i wyszło g**no.
Ja też nie jestem fanem tego Forsbite'a - jak oglądałem ten fanowski filmik z BF'a3, gdzie są tylko krajobrazy to mało co nie spadłem z krzesła ze śmiechu jak ten czołg jechał, a raczej przenikał przez przewróconą latarnie... Może i wybuchy ma fajne, ale nic specjalnego nie oferuje, więc rewolucyjny nie jest...
Co do Generals 2 to jestem ciekaw jak to wyjdzie. Z pewnością fani serii zrugają grę za brak filmowych przerywników z aktorami, a samą grę za uproszczone mechanizmy, więc nie spodziewam się zbyt przychylnej oceny i sporego sukcesu (najlepszy przykład to SupCom2). Jedyna nadzieją w sporym poziomie trudności na weteranie czy jak go tam nazwą.
Tak czy siak zapowiada się w miarę ciekawie, ale dopóki nie wyjdzie gra i nie będzie opinii o niej to chyba nie ma co oczekiwać nie wiadomo czego...
[25]
W zasadzie to widze, ze nie rozumiesz czym jest silnik gry... Powiedz mi moze - jakiego silnika powinni w/g ciebie uzywac zamiast frostbite? I dlaczego.
I nie, to ze NES jest gownem nie zalezy od silnika gry. Tak wiec z niecierpliwoscia czekam na twoja odpowiedz.
[26]
To samo co do [25]
No nareszcie :D
w końcu :) mam tylko nadzieję że nowy Generał będzie stał przynajmniej na takim samym poziomie wykonania i grywalności jak poprzednik
Dla mnie RTS-em dodającym do gatunku świeżości był RUSE. Obok Generalsów, ulubiona strategia.