Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Prawo jazdy - pytanie o badanie lekarskie

29.12.2011 12:02
1
zanonimizowany773549
45
Senator

Prawo jazdy - pytanie o badanie lekarskie

Jutro kończę jazdy egzaminem praktycznym wewnętrznym. Jeśli go zdam, to szkoła jazdy da mi odpowiednie papiery, z którymi mogę już iść do WORDu. Problem w tym, że nie mam jeszcze badań lekarskich. Czy bez nich mogę dostać od szkoły jazdy te dokumenty? Czy są one wymagane do zapisu na egzamin państwowy z teorii?

29.12.2011 12:03
Saul Hudson
2
odpowiedz
Saul Hudson
53
Legend

Z tego co pamiętam to bez badania lekarskiego nie mogłem się zapisać do szkoły, więc nie wiem jakim cudem ci się to udało.

29.12.2011 12:04
steward
3
odpowiedz
steward
127
Generał

są wymagane, to żaden problem pobiec nawet prywatnie do lekarza med pracy (oni najczęściej mają uprawnienia do wystawiania zaświadczeń dla kierowców, ew. zapytaj rodzinnego swojego), 10 min roboty koszt ok. 50zł, jak jesteś młody i nie masz wady wzroku czy innych chorób przewlekłych (cukrzyce itd) to bez problemu nawet bez badań dostaniesz te zaświadczenie

29.12.2011 12:05
Michał Raven
4
odpowiedz
Michał Raven
83
Jeremy Clarkson

Podobnie jak [2].

Kartka z badaniami jest potrzebna przy zapisie się na egzamin państwowy.

29.12.2011 12:06
5
odpowiedz
zanonimizowany773549
45
Senator

U mnie powiedzieli, że w sumie przymykają na to oko i mogę jeździć bez badań. Z resztą ich badanie wygląda tak: "-nosi Pan okulary? -Nie. -Ok, dziękuję. Następny." Jako, że zdeklarowałem się zrobić badanie na własną rękę, to teraz muszę latać po lekarzach.

29.12.2011 12:09
6
odpowiedz
Sage
155
Arbiter Elegantiae

Pewnie, że pozwolą Ci jeździć. Wezmą kasę za kurs, a w razie problemów zdrowotnych uniemożliwiających podejście do egzaminu umyją ręce. Zawsze to możliwość zarobienia więcej kosztem innych. Pomijając już fakt, że większość szkół ma "swojego", zaprzyjaźnionego lekarza, który przyjeżdża do ośrodka i załatwia wszystko na miejscu.

29.12.2011 12:14
7
odpowiedz
zanonimizowany783120
53
Senator

Gdy pół roku temu chodziłem na kurs, to na drugich zajęciach teoretycznych był lekarz i po kolei wychodziliśmy do badania. Na miejscu wypisywał, zaznaczał coś, pewnie to, co potrzebne. Było zastrzeżenie, że można badanie zrobić na własną rękę, ale z tego, co pamiętam, to trzeba było to w miarę szybko donieść.

29.12.2011 12:26
8
odpowiedz
zanonimizowany773549
45
Senator

Hmm, no nic. Dzięki.

W takim razie pójdę dziś do lekarza i zrobię to badanie. Mam nadzieje, że obejdzie się bez okulisty tzn. przeciągania sprawy i chodzeniu do przychodni przez 2 tygodnie.

29.12.2011 21:26
9
odpowiedz
zanonimizowany773549
45
Senator
Image

Nie mogę dodać posta w wątku seryjnym o prawie jazdy więc dopisuję tutaj:

Mam pytanie co do poruszania się po tym skrzyżowaniu. Niestety mam problem w takich sytuacjach, aby dobrze określić moje prawidłowe położenie.

Chcę skręcać w lewo. Jak mam się ustawić na skrzyżowaniu, aby pojazdy jadące znad przeciwka mogły bez problemu pojechać na wprost (brązowy) lub skręcić w ich lewo (niebieski)?

29.12.2011 22:21
Mutant z Krainy OZ
10
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
260
Farben

Jeżeli jest taka sytuacja jak na obrazku a, to te skrzyżowanie jest na tyle duże, każdy skręci w lewo (on i ty kiedy będziesz chciał jechać w lewo) jak już się na środku miniecie. Wyobraź sobie, że jest linia przerywana od twojej wysepki między pasami do ich wysepki między pasami i jedź tak, by tej wyimaginowanej linii nie przekroczyć na odcinku między pasami, na których jest teraz czerwone. Trzymaj się bardziej prawej niż środka.

08.01.2012 13:12
11
odpowiedz
zanonimizowany773549
45
Senator

Czy światła do jazdy dziennej włączają się gdy przekręcę kluczyk do pozycji gdy wyświetlają się kontrolki czy do pozycji uruchomienia silnika?

08.01.2012 13:41
Fett
12
odpowiedz
Fett
244
Avatar

Światła do jazdy dziennej możesz włączyć bez przekręcania kluczyka

PS. Na egzaminie zwróć uwagę na wszystkie kontrolki. Mnie egzaminator chciał załatwić w taki sposób, zanim ruszyliśmy z placu. Niby zamknął drzwi, ale bardzo lekko i przez to świeciła mi się kontrolka czerwona (ruszysz - niezdany egzamin). Poprosiłem go więc żeby domknął drzwi, coś tam poburczał pod nosem i pojechaliśmy :)

I jeszcze jedno, z jednokierunkowej jak skręcasz w lewo ZAWSZE dojedź do lewej krawędzi ulicy. Chyba najwięcej moich znajomych nie zdało egzaminu właśnie na tym "manewrze"

08.01.2012 17:12
13
odpowiedz
zanonimizowany773549
45
Senator

Dzięki za pomoc i rady :)

Miałem dziś wewnętrzny praktyczny i oblałem, bo instruktor stwierdził moje wymuszenie. Chcę zmienić pas na lewy (do skrętu w lewo), więc kierunek, lusterko i patrzę, że za mną gość też włączył kierunek czyli myślę, że chce wjechać na parking, który był za mną, więc spokojnie wjeżdżam na zaczynający się lewy pas. A ten za mną przejeżdża przez podwójną ciągłą, pod prąd i się ładuje przede mnie. Rozumiem, że "Zasada ograniczonego zaufania", ale bez przesady. No nic, tyle wylewów ode mnie. Następnym razem będzie lepiej.

08.01.2012 17:52
Mutant z Krainy OZ
14
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
260
Farben

Jeżeli idzie o kierunkowskazy innych kierowców to zasada ograniczonego zaufania do nich tyczy się jak najbardziej poważanie, i to nie tylko w trakcie egzaminu ale przez całe życie później. Na skrzyżowaniach często jestem świadkiem, jak ludzie sygnalizują chęć skrętu w jedną stronę a jadą w zupełnie przeciwną.
Z twoim przykładem jest jeszcze więcej problemów, ponieważ wcale nie wiemy dokąd drugi kierowca zmierza, nie musi znać akurat tej części miasta i miga sobie w lewo od jakiegoś czasu bo nie jest pewny w którą uliczkę skręcić, albo dobrze wie gdzie jest, ale ma nawyk wczesnego sygnalizowania skrętu, mijając po drodze wjazdy na posesje czy parkingi. Trzeba obserwować takiego uważnie, bo łatwo właśnie o zajechanie i wymuszenie.

Forum: Prawo jazdy - pytanie o badanie lekarskie