SPAM: W co gracie w te Święta?
Mój Batman pokazuje na liczniku obecnie 78% i chyba wrócę do niego dopiero po kilku innych grach. Do ukończenia czeka na mnie sinle w COD MW3, Portal 2, po kilku miesiącach chciałbym w końcu ukończyć New Vegas (juz jakieś 50 godzin mam za sobą). Poza tymi grami, wciąż wyzwania na Steamie staram się podejmować... uff, dużo roboty, dużo grania a jeszcze nawet Skyrima nie zacząłem, który może spowodować, iż zniknę na dłuższy czas.
P.S. Chcę też wrócić w końcu do F1 2011, na którą to się obraziłem po tym jak mi sejwy wcięło (jeżdżę na 50% długości wyścigu i jakieś 30 godzin mnie to kosztowało).
League of Legends.
Pierwszy DiRT i World of Goo, a z nowości to... właściwie nic - nie mam żadnej gry z tego roku.
W nic nie gram do sesji się uczę...
PS. Tak naprawdę to się nie uczę ale i tak w nic nie gram...
Gram w to co kupie na steam, jakieś 40 gier tak na oko no i BF3 oraz MW3
Ja do rodziców na święte pojechałem i nie mam niestety dostępu do konsol i dobrego kompa. Zabrałem się więc za pierwszego Half-life. Wstyd przyznać, ale jeszcze w żadną grę z serii nie grałem ^^
@Tommik
Mnie też Skyrim zaczął nieco męczyć, ale jak po 25h opuściłem wreszcie Biała Grań i zacząłem wątek głowny, zrobiło się na prawdę ciekawie ;) Podziemia Dwemerów wyszły im świetnie.
Skyrim (jak narazie, po miesiącu mniej więcej od zainstalowania mam 37h, i zrobiłem narazie tylko 4 questy z wątku głównego ;D wiec jeszcze duuużo przede mną, z czego się niezmiernie cieszę). Wczoraj w końcu udało mi się przejść podziemia Forelhost, z którymi męczyłem się trzy dni.
No i do tego League Of Legends ;) W święta mi się jakoś przyjemniej gra, mniej gankujących debili.
Prócz wyczekiwania widma sesji, jeśli chodzi o gry:
-przechodzę dodatki do Fallout:New Vegas, zacząłem od Dead Money. Ekstra dodatek tylko ze zdrowiem problemy.
Zainstalowałem moda World of Pain, niecałe 4MB a setka lokacji na jakieś 20h. Za darmo.
-gram w Deus Ex Human Revolution, po opuszczeniu Seattle i wylądowaniu w Chinach gra nabrała klimatu. Wreszcie czuć, że to Deus Ex.
No w reszcie ubiłem tego zas***nego bossa (Barreta). Srsly, w DE1 też wkurzali ale dałem rade ich ubić. Tutaj to jakieś szaleństwo. Rozpadające otoczenie+system osłon+wątłe zdrowie = deszcz przekleństw. W końcu obrzucałem go wybuchowymi beczkami (swoją drogą, słaba książka) i butlami z gazem.
-odbiłem się od Bioshocka2 i Metro2033. Te gry mają zimne, zlodowaciałe lokacje i gra się w nie Duuużo lepiej w porze ciepłej, letniej.
No i cieszę się zdrowiem, grypa od paru lat się mnie nie ima.
Wczoraj święta były o tyle zaskoczeniem, że specjalnie stopniał na nie śnieg, który podpadał jeszcze dzień wcześniej.
W Dead Island i Brothers In Arms: Hell's Highway
Nadrabiam zaległości i gram w świetnego Duke Nukem Forever, nie wiem czemu wszyscy tak jadą po tej grze.
Na Netbooku, więc Planescape Torment & Jedi Outcast. W tym pierwszym postanowiłem raz pograć wkurzonym, umięśnionym, trochę inteligentnym czarnym charakterem - to musi uroczo pasować do stylistyki gry, a i bohater wygląda na barbarzyńcę. To drugie to moja druga (po KoTOR2, który nie chce działać :() ulubiona gra w moim ukochanym uniwersum Star Wars i z bardzo fajnym, choć trochę "dziwnym" (przeszedłem kilka razy JO, kilka razy JA, trochę w multi a nadal nie wiem jak zadać taki cios jak bym chciał :D) systemem walki. The Force Unleashed (na PS2 grałem) mnie bardzo zawiódł, pozostało grać w klasyczne gry z uniwersum.
Święta są raz w roku - szkoda mi czasu na granie w takim okresie. Mało to się jeszcze nagram?
Batman Arkham City, The Elder Scrolls V Skyrim, Portal 2, Wiedźmin 2
Nadrabiam zaległości - Mass Effect 2 na PS3. Coś pięknego.
Skyrim !
Wpadła platynka w Uncharted 3 dzisiaj. Ale gram już od premiery w multi i tylko dozbierałem skarby i zabiłem 30 gości z jakiejś broni.
Myślę, że wieczorem odpalę jakiegoś fpsa, albo RPGa dla odmiany.
Jestem zaskoczony... Nikt w "SW:TOR" nie gra? :D Ja zacząłem w piątek wieczorem i spędzam przy tej grze zdecydowanie za dużo czasu. Spodziewałem się raczej kolejnego schematycznego MMO, a czuję się tak, jakbym tłukł w dobrego nastawionego na pojedynczego gracza RPGa :)
Matrix Rulez
Rowniez nadrabiam zaleglosci. Planuje zrobic platyne NFS: Shift 1 (tak, w jedynce) oraz Heavy Rain. Dark Souls przeszedlem. Do tego Super Mario 3D Land na 3DSa :).
@Antares
Sam zastanawiałem się nad kupnem KoTORa, ale stwierdziłem, że jest dużo lepszych i tańszych RPGów dla pojedynczego gracza. Na dodatek bez abonamentu :)
Mi osobiście ta gra przypomina RPGa z abonamentem na DLC. Nie jest to głupi pomysł, ale patche musza wychodzić dość często, żeby się nie znudzić.
Ja gram w Naruto Ultimate Ninja Storm 2, głównie trofea zdobywam i NFS The Run :D (PS3)
Ja przez Święta dobijam 30 lvl w multi w Battlefield 3 (dopiero 28 więc trochę granie będzie :D)
W te święta śnieg spłynął wraz z Orczą krwią...
For The Emperor!
Seria Devil May Cry, przeplatane z FIFĄ 12 i Skokami Narciarskimi.
Skyrim Skyrim Skyrim... był, ale ostatnio się wściekłem przez wieczne wywalanie do pulpitu (średnio co 20 min..), dlatego na 2 dni odpuściłem i gram w Saints Row The Third oraz TDU2.
Dead Space 2, potem może odpalę Fallouta 3, który się kurzy u mnie od prawie 2 lat, a grałem w niego może 20 minut ;)
Właśnie skończyłem Castlevania: Lords of Shadow na poziomie Paladin. Szczerze powiedziawszy trochę mnie on zawiódł. Myślałem, że bossowie okażą się wyzwaniem. Niestety nie. Odniosłem wrażenie, że łatwiej mi z nimi poszło niż na niższym poziomie trudności. Aktualnie gram w Red Dead Redemption.
ja mecze sie nad sekretami i misjami pobocznymi w Arkham City btw fenomenalna gra
Przeszedłem w końcu Deus Ex Human Revolution.
Zabrałem się więc za pierwszego Half-life. Wstyd przyznać, ale jeszcze w żadną grę z serii nie grałem
:O
Skończyłem MW3 i zaczynam Skyrima ;D
hellgate globall mało się on tej grze mówi grał ktoś w to polecam a po za tym dirt 3 skyrim borderlands i inne
Batman arkham city i space marine.
Wczoraj przeszedlem Bulletstorm, a teraz mnie ciagnie do GTAIV (gralem wczesniej ale odstawilem i teraz zaczynam grac znowu).
Hm. Icewind Dale + dodatek. <-- Klasyka.
A w sumie więcej to GRAM na gitarze niż na komputerze. No i jeszcze moje "ukochane" programowanie. Czas się przygotowywać w nowym semestrze DELPHI "<3"....
Ja gram w Red Faction: Armageddon, Alna Wake i cały czas jeszcze meczę Skyrim'a, niektóre achievementy to masakra (np. odkryj 100 lokacji).
Niwśmiertelne multi StarCraft'a 2.
Grat Theft Auto IV i Fallout 3 + oczywiście mulit w Project Reality.
To widzę, że nie tylko ja zdążyłem pograć w święta.
Kolega który gra w Half-Life 2 - gratuluję doskonałego wyboru, gra wciąga jak bagno.
Póki co w tym momencie istnieje dla mnie tylko AC: Revelations. Póżniej może Skyrim, chociaż gra jest taka dluga, ze nie wiem czy sie za nia zabierac, bo pewnie nie bede mial az tyle czasu na granie.
Wiesiek pierwszy, na cztery dni zapomniałem o bożym świeciem jestem już w czwartym rozdziale i trochę przystopowałem. Pykam też w Saints Row 2, a jako, że zamówiłem na allegro Mass Effect 2, zaczynam ME 1, aby mieć swój idealny save.